More

    Dwulatki 2023 (cz. 47): Amaja – pierwszy koń od klaczy Amazonite, z tej samej rodziny co zwycięzca Łuku Triumfalnego Sakhee 

    Przyglądamy się dwuletniej klaczy Amaja, córce ogiera Footstepsinthesand od Amazonite (po Lawman), która nie biegała w wyścigach. Pochodzi z rodziny prowadzonej przez lata w stadninie Shadwell przez Hamdana Al Maktouma, a teraz przez jego sukcesorów. Amaja urodziła się 6 lutego, kosztowała 8 tysięcy euro na irlandzkiej aukcji roczniaków Goffs Sportsman, gdzie wylicytował ją Kishore Mirpuri. Jest pierwszym źrebakiem swojej matki, pochodzi z tej samej linii żeńskiej co zwycięzca Nagrody Łuku Triumfalnego z 2001 roku – ogier Sakhee.

    Maciej Jodłowski tak scharakteryzował klacz Amaja: – Ładna kobyłka, niewielka, ale z ładnym zadem. Ma papier raczej na trzylatkę, ale według mnie od początku może być widoczna. Raczej wyjdzie do startu dopiero w drugiej części sezonu, bo miała czipa w stawie pęcinowym i przez to musiała trochę pauzować. 

    Jej ojcem jest niepokonany w zaledwie trzech startach Footstepsinthesand (Giant’s Causeway – Glatisant po Rainbow Quest). Zarobił dla stajni Coolmore ponad 220 tysięcy funtów, a trenował go Aidan O’Brien. Z debiutu, w wieku dwóch lat, bardzo łatwo wygrał gonitwę na 1200 metrów, później pewnie zwyciężył w G3 na 1400 m. Trzylatkiem pobiegł tylko raz, w angielskim 2000 Gwinei, które także wygrał zdecydowanie, o ponad długość przed ogierem Rebel Rebel. Za to zwycięstwo został wyceniony na 118 funtów. 

    Footstepsinthesand. Fot. Coolmore

    Niespełna rok po zwycięstwie w angielskim klasyku krył już dla Coolmore w Irlandii. Z początku, w 2006 roku, za 25 tysięcy euro, a po trzech latach cena jego stanówki spadła do 12,5 tysiąca euro i w okolicach tej kwoty utrzymywała się przez lata. W roku 2023 kosztuje ona 10 tysięcy euro. 

    Potomstwo “Footstepa” biega od 2009 roku i radzi sobie najlepiej na dystansach okołomilerskich. Ponad 30 procent koni wygrywa już w wieku dwóch lat, więc daje dość wczesne konie. Jego przychówek zarobił dotychczas ponad 12 milionów funtów. Siódemka z nich przekroczyła rating 115 funtów, a trójka została oceniona lepiej od ojca. 

    Najlepszy był Heshem (120 rpr), który zajął drugie miejsce w Dubai Turf (G1 – 1800 m) w 2017 roku i w 14 startach zarobił ponad 1,1 miliona funtów. Pure Champion (120 rpr) w 2012 roku zajął czwarte miejsce w Hong Kong Gold Cup 2012 (wówczas Listed – 2000 m), a Helene Spirit (119 rpr) o nos przegrał Champions Mile – G1, także w Hong Kongu. Sporym sukcesem poszczycić się może też Marianafoot (117 rpr), który w 2021 roku w wieku sześciu lat wygrał Prix Maurice de Gheest (G1 – 1300 m).

    Konie po ogierze Footstepsinthesand bardzo dobrze spisują się w Polsce. Kapitalnie na warszawskim torze biegał jego syn – Star Poker. Trzylatkiem, w 2013 roku, ustanowił rekordy toru na dystansach 1400 i 1600 metrów, których złamać nie był w stanie żaden koń do dzisiaj, a niedługo od jego wyczynów minie dekada. Star Poker biegał 19 razy, wygrał trzy gonitwy kategorii A i zarobił ponad 215 tysięcy złotych. Od 2015 roku jest reproduktorem, ale w tej roli nie spisuje się tak dobrze.

    Star Poker. Fot. Koniewyscigowe.pl

    Dziesięć lat po Star Pokerze urodziła się klacz, która w ostatnim sezonie na Służewcu skradła serca wielu kibiców. Marigold Blossom jest jedną z najlepszych klaczy w obecnym roczniku trzylatków. Jako dwulatka biegała pięciokrotnie, a suma jej wygranych przekroczyła już 90 tysięcy złotych. Wygrała nagrody Dakoty i Skarba, a w Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Efforty była druga. Ją także, tak jak omawianą klacz, trenuje Maciej Jodłowski. Oprócz Star Pokera i Marigold Blossom nieźle w Polsce z potomstwa ogiera Footstepsinthesand biegały Valkirie, Zireael i Jago.

    Matką przedstawianej klaczy jest urodzona w 2017 roku Amazonite (Lawman – Tamazug po Machiavellian), która nie biegała w wyścigach. 

    Jej ojcem jest francuski derbista i zwycięzca Prix Jean Prat – Lawman. Syn ogiera Invincible Spirit kryje od 2007 roku i dał dotychczas pięć koni ocenionych na ponad 115 funtów. Najlepszy był Marcel (118 rpr), który wygrał Racing Post Trophy (G1 – 1600 m) oraz zwycięzca St James’s Palace Stakes – Most Improved. Oba ogiery po karierach zostały reproduktorami, ale w tej roli się nie sprawdziły. W Polsce po Lawmanie biegało kilka niezłych koni, najlepsze były Mary Elizabeth oraz It’s A Green Thing. 

    Amaja. Fot. Stajnia Orarius FB

    Babką klaczy Amaja jest Tamazug ze statusem black type (102 rpr). Klacz biegała dla Hamdana Al Maktouma. Wygrała dwa wyścigi niskiej rangi na 1400 i 1600 metrów, ale była także piąta w Listed na 1800 i czwarta w tej samej rangi gonitwie na dwa kilometry. Jednak jej największym osiągnięciem było trzecie miejsce w milerskim trialu do irlandzkiego 1000 Gwinei z rangą G3 w 2006 roku. 

    Tamazug nieźle spisała się także w hodowli. Dała 12 koni, z czego 5 wygrywało, a 2 mają status black type. Beechwood Ella (po No Nay Never) wygrała dwa wyścigi w Stanach Zjednoczonych, na 1400 metrów dwulatką i rok później na 1000 metrów, oprócz tego była piąta w Miss Gracie Stakes na 1500 metrów.

    Jeszcze lepiej od przytoczonej Beechwood Elli spisywała się jej pełna siostra – Sterling Crest, która również biegała za Oceanem, ona jednak zarobiła niemal cztery razy więcej, bo ponad 200 tysięcy dolarów. W 2022 roku dwukrotnie była druga w tamtejszych wyścigach rangi G3 na 1600 i 1800 metrów.

    Trzecią matką omawianej klaczy jest Nasheed, także własności i hodowli Shadwell Hamdana Al Maktouma. W 1999 roku wygrała Listed na dwa kilometry i była dziesiąta w Prix de Diane (G1). Urodziła dwa konie wycenione na ponad 100 funtów – Zamaam i omówioną Tamazug. Zamaam (110 rpr) z 2010 roku w wieku siedmiu lat wygrał Abu Dhabi Championship (G1 – 2800 m) i był piąty w Dubai Gold Cup (G2 – 3200 m). 

    Czwarta matka klaczy Amaja – Thawakib dała fantastycznego Sakhee (135 rpr), który był europejskim czempionem wśród koni starszych. W 2001 roku wygrał Juddmonte International Stakes (G1 – 2100 m), Łuk Triumfalny (G1 – 2400 m), o nos przegrał Breeders Cup Classic z ogierem Tiznow, a rok wcześniej długości zabrakło mu do zostania angielskim derbistą.

    Biegał na przełomie wieków, a zarobił ponad 2,2 miliona funtów. Z oczywistych względów został reproduktorem i dał dwa konie ocenione na ponad 120 funtów. Jego syn Presvis w 2011 roku wygrał Dubai Duty Free, zarobił ponad 4,3 miliona funtów, a Sakhee’s Secret był doskonałym sprinterem. Ograł Dutch Arta w July Cup 2007 i został reproduktorem. 

    Sakhee wygrywa Nagrodę Łuku Triumfalnego. Fot. TDN

    Michał Celmer

    Na zdjęciu tytułowym omawiana Amaja. Fot. Stajnia Orarius FB

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły