Dopiero zbliżamy się do końca kwietnia, a Maxime Guyon wygrał już 91 wyścigów. W ubiegłym sezonie zgromadził aż 251 zwycięstw, ciekawe czy w tym roku uda mu się przebić ten wynik. Kolejne szanse będzie miał w piątek w Chantilly, gdzie o godzinie 14.00 na dystansie 2000 metrów zadebiutuje w gonitwie Prix de Manse dla trzyletnich klaczy, które nie biegały, zgłoszona do Derby na Służewcu Kalbarri (Australia – Never Busy po Gone West), trenowana we Francji przez Alicję i Roberta Karkosów dla Andrzeja i Ryszarda Zielińskich. Rywalki mogą być bardzo mocne. Wystarczy wymienić imiona ich ojców: Dubawi, Frankel, Nathaniel, Sea The Stars, Camelot, Oasis Dream, Zarak, czy Intello. Wśród rywali braci Zielińskich są tacy właściciele jak: książę Aga Khan, szejk Obaid al Maktoum, Gerard Augustin-Normand, rodzina Niarchosów, czy piłkarski mistrz świata Antoine Griezmann.
W piątek Traf Online ma dla Państwa ofertę obejrzenia i obstawienia 17 gonitw z Francji. Konie będą rywalizować na torach: Chantilly (gonitwy płaskie), Paris-Vincennes (kłusaki) i Chateaubriant (gonitwy płaskie i płotowa). Tego dnia będzie możliwość obstawienia pięciu czwórek, każda z pulą gwarantowaną 2488 zł. Pierwszy taki zakład już w drugim biegu (o 13.40), następne w gonitwach numer 5 (14.35), 8 (15.27), 14 (17.13) i 17 (o 18.05). Dodatkowo już w pierwszym starcie dnia jest kumulacja dwójki, wynosi ponad 900 zł. Transmisja w Traf Online rozpoczyna się 10 minut przed pierwszym startem, który jest zaplanowany na godzinę 13.25, natomiast ostatnia gonitwa o 18.05.
Pierwsza omawiany bieg to Prix De Manse na dystansie 2000 metrów – wyścig płaski dla trzyletnich klaczy, który nigdy nie biegały. Będzie to gonitwa trzecia w programie Traf Online, odbędzie się na torze w Chantilly o godzinie 14.00. Wszystkie klacze w tym wyścigu poniosą wagę 57 kilogramów.
Z numerem 11 wystartuje Kalbarri (Australia – Never Busy po Gone West). Klacz jest trenowana w Chantilly przez Alicję i Roberta Karkosów. Jest zgłoszona do Derby w Polsce, podobnie jak dwie inne klacze braci Zielińskich, będące pod opieką Karkosów – Saanen (wystartuje w niedzielę na Longchamp) i Lavender Beauty. Kalbarri została wyhodowana w Irlandii w stadninie Newstead Breeding. W siodle klaczy zobaczymy Ludovica Boisseau, którego w ubiegłym sezonie mogliśmy oglądać również na warszawskim Służewcu, gdy na Calliepie był drugi w polskim Oaks i trzeci w Wielkiej Warszawskiej.
Ojcem Kalbarri jest Australia, który zarobił w karierze wyścigowej ponad 2,5 miliona euro. Jest angielskim i irlandzkim derbistą, wygrał również Juddmonte International Stakes (G1 w Wielkiej Brytanii na 2000 metrów). Australia dał pięć koni, które wygrały gonitwy G1, między innymi Broome i Ocean Road. Obecnie ten reproduktor kryje w stadninie Coolmore w Irlandii, stanówka nim wynosi 25 tysięcy euro.
W porannych notowaniach szanse Kalbarri były oceniane najniżej w stawce jedenastu klaczy – 36:1. Jedną z faworytek (7:1) jest (nr 2) Visilanda (Intello – Visinova po Anabaa), wyhodowana w stadninie księcia Aga Khana. Z klaczą wiązane są dość spore nadzieje, nadal jest zgłoszona do Prix De Diane (Oaks we Francji).
Jej ojciec, francuski derbista Intello, zajął trzecie miejsce w największej gonitwie w Europie Prix de l’Arc de Triomphe G1 (Łuk Triumfalny). Jako reproduktor również odnosi sukcesy, jego potomstwo wygrało dwa razy w gonitwach G1 (Adhamo i Intellogent). Visilande dosiądzie doświadczony Gerald Mosse.
Francuscy eksperci liczą również na dobry występ w wykonaniu (nr 5) Caelestis (Dubawi – Waldlerche po Monsun), która także jest zgłoszona do Prix De Diane (18 czerwca w Chantilly). W porannych notowaniach była faworytką 3:1. W siodle Caelestis zobaczymy Christophe’a Soumillona, jednego z najlepszych jeźdźców na świecie. Soumillon w 2017 roku zanotował niesamowity sezon we Francji, wygrał aż 305 wyścigów.
Klacz jest córką świetnego ogiera Dubawi, który został czempionem reproduktorów w Anglii 2022 roku. Stanówka ogierem kosztuje 350 tysięcy euro. Dał między innymi genialnego Ghaiyyath, zwycięzcę takich nagród jak Juddmonte, Dubai Millenium Stakes czy Coronation Cup, dodatkowo w 2020 roku został najlepszym koniem wyścigowym w Europie. Natomiast matka Caelestis, Waldlerche, została wyhodowana w Niemczech i jej największym sukcesem był triumf w Prix Penelope (G3 we Francji na 2100 metrów).
Dubawi jest ojcem aż 53 zwycięzców gonitw G1. Najsłynniejsze konie dotąd po nim to: Ghaiyyath, Makfi, Al Kazeem, Lord North, Postponed, Too Darn Hoot, Monterosso, Benbatl, Night of Thunder, Poet’s Voice, New Bay, Zarak. W 2022 roku dołączyły do nich Coroebus (zwycięzca klasyku 2000 Guineas Stakes w Newmarket w 2022 roku), czy Modern Games, który wygrał francuskie 2000 Guineas, a także Breeders Cup Mile G1 w Keeneland (w 2021 roku zwyciężył z kolei w BC Juvenile Turf G1).
Pod względem pochodzenia obiecująco prezentuje się (nr 9) The Planets (Sea The Stars – Second Happiness po Storm Cat), wyhodowana w Irlandii. Jest dość mocno liczona (6:1). Klacz jest trenowana przez Andre Fabre’a. Jej ojcem jest świetny Sea The Stars. Jako koń wyścigowy zarobił ponad 4 miliony funtów. Koń 2009 roku, zwycięzca angielskiego Derby, 2000 Gwinei w Anglii, Łuku Triumfalnego w Paryżu i wielu innych wielkich gonitw. Wziął udział w dziewięciu gonitwach, triumfował w ośmiu z nich. Obecnie stanówka ogierem wynosi 180 tysięcy euro. Sea The Stars dał takie konie jak choćby Stradivarius i Baaeed. Konie po tym reproduktorze 62 razy wygrały gonitwy rangi G1, G2 lub G3. Klaczy The Planets dosiądzie Stephane Pasquier .
Imponująco wygląda także pochodzenie (nr 3) Lady’s Slipper (Frankel – Golden Lily po Dolphin Street), ale jest ona nisko w notowaniach (25:1). Jej ojciec Frankel był niepokonany w 14 startach, został również najlepszym dwu i trzylatkiem w Europie, dodatkowo w sezonie 2011/2012 wybrano go najlepszym europejskim koniem. Frankel w roli reproduktora również spisuje się wspaniale, nie bez powodu stanówka nim wynosi 275 tysięcy funtów. Po tym ogierze 21 koni wygrało gonitwy G1, a w roku 2022 aż dziewięcioro jego potomków wygrało wyścig najwyższej rangi. W ubiegłym roku Frankel był najlepszym reproduktorem we francuskim rankingu.
Natomiast matka Lady’s Slipper, czyli Golden Lily, wygrała jeden wyścig w karierze wyścigowej i zarobiła 57 tysięcy euro. Urodziła już klacz o statusie black type, to Lilys Candle (po Style Vendome), która wygrała Prix Marcel Boussac G1, wyścig dla dwuletnich klaczy na 1600 m. W osiągnięciu jak najlepszego rezultatu klaczy Lady’s Slipper pomoże Clement Lecouvre.
Na dobry debiut swojej klaczy (nr 8) Yorokobi (Camelot – Elide po Wootton Bassett), która ma notowania 10:1. Jej ojcem jest angielski i irlandzki derbista z 2012 roku Camelot (Montjeu – Tarfah po Kingmambo), któremu niewiele zabrakło do potrójnej korony w Anglii i powtórzenia wyczynu Nijinsky’ego z 1970 roku. Camelot, który – oprócz podwójnego Derby – wygrał też 2000 Guineas Stakes, był drugi w St. Leger 2012 w Doncaster. Przegrał wtedy o 0,75 długości z koniem szejka Mohammeda – Encke, który był outsiderem w tym wyścigu (25:1, przy notowaniach Camelota 2:5), a później został złapany na dopingu.
Camelot od 2014 roku kryje w Coolmore w Irlandii. Zaczynał od 25 tysięcy euro, w 2022 roku cena stanówki doszła do 75 tysięcy, a w tym roku została obniżona do 60 tysięcy euro. Dał już 10 koni, które wygrały gonitwy G1, z ratingiem w przedziale 115-124 funty. Najwyżej został oceniony Luxembourg, który w sezonie 2022 wygrał Irish Champion Stakes.
Spośród innych koni po Camelocie – Sammmarco wygrał niemieckie Derby, a Latrobe irlandzkie, z kolei Even So zwyciężyła w Oaks w Curragh. W Stanach Zjednoczonych dwie córki Camelota wygrały Belmont Oaks – Santa Barbara i Athena.
Typy portalu Equidia: 2-5-9-1
Następny wyścig, który dla Państwa omówimy to Prix Des Cotes D’Orleans (Maiden) – bieg dla koni trzyletnich na dystansie 1200 metrów. Gonitwa zostanie rozegrana na torze Chantilly o godzinie 17.30 i jest to bieg numer 15 w programie Traf Online.
Zdaniem francuskich dziennikarzy jednym z faworytów (notowania poranne 4:1) jest (nr 1) Tremblant (Shamardal – Joyeuse po Oasis Dream), wyhodowany w stadninie Juddmonte w Irlandii. Ogier do tej pory ścigał się tylko raz (6 kwietnia) i zajął trzecie miejsce w Deauville na dystansie 1200 metrów.
Jego ojcem jest Shamardal, który w karierze wyścigowej zarobił ponad półtora miliona dolarów. Ogier wygrał sześć na siedem startów. Był czempionem dwulatków w 2004 roku. Jest francuskim derbistą i triumfował w Prix Poule d’Essai des Poulains (G1 we Francji na 1600 metrów, francuski odpowiednik 2000 Gwinei). Dał między innymi takie konie jak: Dariyan, Pinatubo (niepokonany jako dwulatek), Able Friend, Tarnawa czy Mukhadram – ojciec znanych ze Służewca Timemastera, Lady Eweliny i Shamadrama. Tremblanta dosiądzie Bauyrzhan Murzabayev.
Warto zwrócić także uwagę na (nr 6) klacz Art Of Magic (Invincible Spirit – Hand Puppet po Manduro), własności Godolphin, która ma notowania 5:1. W ubiegłym roku ścigała się w Wielkiej Brytanii, najlepszy wyścig zanotowała 8 września, zajmując drugie miejsce w Chelmsford na 1200 metrów. Od 2023 roku startuje we Francji i dwa razy był na płatnym miejscu. W tym sezonie najlepiej pobiegła 8 marca, skończyła na trzeciej pozycji w Fontainbleau na 1200 metrów.
Jej ojcem jest Invincible Spirit, który wygrał między innymi Haydock Sprint Cup (G1 w Wielkiej Brytanii na 1200 metrów dla koni trzyletnich i starszych). Jako reproduktor również spisał się znakomicie. Dał tak wspaniałe konie jak Kingman, Territories, Magna Grecia, Shalaa, Lawman czy Moonlight Cloud. W siodle Art Of Magic zobaczymy Mickaela Barzalonę.
Liczona była też (nr 10) należąca do kazachskiego multimilionera Raszita Szajkudinowa klacz Kameta (De Treville – Knightsbridge po Yagli), na której miał jechać Christophe Soumillon, ale w dniu wyścigu została wycofana. Klacz do tej pory ścigała się trzy razy, ale tylko jeden wyścig udało się jej skończyć na płatnym miejscu. W poprzednim swoim starcie 21 marca zajęła czwarte miejsce w Chantilly na 1300 metrów. Jej ojciec De Treville zajmował wysokie miejsca w gonitwach G2 i G3, ale nigdy nie udało mu się w nich wygrać. Obecnie stanówka tym ogierem kosztuje 5 tysięcy euro.
Typy portalu Equidia: 1-6-10-11
Zapraszamy do oglądania transmisji w Traf Online.
Karol Pilich, współpraca RZ
Na zdjęciu tytułowym Tremblant zajmuje trzecie miejsce w wyścigu w Deauville. Fot. geny.com