Faworytką sobotniego wyścigu o Nagrodę Soliny jest trenowana przez Janusza Kozłowskiego Migliore Speranza (Churchill – Timepecker po Dansili), zwyciężczyni Nagrody Efforty, druga w klasycznej Nagrodzie Wiosennej. Biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki, rodowód, budowę, predyspozycje dystansowe, talent, klasę trenera, możliwości progresji – można córkę Churchilla (który miał wejście smoka jako reproduktor) uznać nawet za jedną z głównych kandydatek do zwycięstwa w polskim Westminster Derby 2023. Przypominamy sylwetkę klaczy Migliore Speranza.
Wyhodowana w Irlandii przez Paget Bloodstock silna gniada klacz w czterech białych skarpetkach – Migliore Speranza jest bardzo dobra pochodzeniowo, co przełożyło się też na jej cenę. Kosztowała 47 tysięcy euro na aukcji Goffs w Irlandii i jest jednym z najdroższych roczniaków zakupionych jesienią 2021 roku do Polski. Właścicielem klaczy jest firma Dozbud, należąca do Zbigniewa Zalewskiego.
Urodzona 12 kwietnia Migliore Speranza biegała w ubiegłym sezonie jako dwulatka cztery razy – dwa razy wygrała i dwa razy była druga (suma nagród 56 100 zł).
Zadebiutowała jako dwulatka 23 lipca 2022 roku na Służewcu w gonitwie dla koni II grupy, które nie biegały. Wypadła dobrze, choć nie do końca sprostała roli faworytki. Zajęła drugie miejsce w stawce 11 obiecujących koni, a niespodziewanym zwycięzcą okazał się polskiej hodowli uzdolniony i dobry rodowodowo kraśnieński Tarik, pierwszy biegający syn trójkoronowanego w Polsce Bush Brave’a oraz klaczy Tantra, która wygrała Oaks na Słowacji.
Migliore Speranza wydajnie finiszowała od pola, ale nie zdołała sięgnąć uciekającego Tarika, do którego straciła pół długości. W pokonanym polu zostawiła m.in. utalentowane i perspektywiczne ogiery – Westminster Grey, Sprytny Heniek, Adamit, czy The Clash.
28 sierpnia wygrała pod Antonem Turgajewem pierwszy wyścig w karierze – II grupę na 1200 m, po zaciętej walce przez niemal całą prostą bijąc o pół długości klacz Orinoco Flow i o 3,5 długości ogiera Manwhataman. Na końcu stawki przybiegły ogiery Espresso i Westminster Grey, które w następnych startach mocno poprawiły.
To zwycięstwo dało jej przepustkę do startu 25 września, w dniu Wielkiej Warszawskiej, w jednej z najważniejszych gonitw dla dwuletnich klaczy – Nagrodzie Westminster Cardei na 1200 m. Zajęła w niej po Turgajewem drugie miejsce, przegrała o szyję z wyhodowaną w Polsce przez Saliha Plavaca Drink Life, 2,5 długości za nią była niewysoka, ale ambitna Blue Sash, reszta daleko.
Zwraca uwagę bardzo dobry czas tego wyścigu. Na elastycznej bieżni (3,3) Drink Life przebiegła 1200 m w 1 min 11,4 s (13,4-27,9-30,1). Rekord toru na Służewcu na tym dystansie należy do ogiera Snowywhite – 1 min 10 s. Pierwsze pełne 500 m pokonane w 27,9 s to była jedna z najszybszych ćwiartek w historii występów dwulatków na Służewcu i ogólnie wszystkich koni. Drink Life uciekła o kilka długości w tym mocnym tempie i nie stanęła – obroniła się o szyję przed atakiem córki Churchilla.
23 października Migliore Speranza pobiegła w najważniejszej gonitwie w swoim pierwszym roku występów – Nagrodzie Efforty (wyścig kategorii A dla klaczy) na 1400 m i pokazała najwyższą formę w karierze. Na grząskim torze (4,0) pokonała o 2,5 długości czołową przedstawicielkę rocznika Marigold Blossom, która zwyciężyła w trzech swoich pierwszych startach na Służewcu, a w Nagrodzie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi była druga za Clyde’em.
Klacze ponownie spotkały się na wiosnę tego roku w Nagrodzie Wiosennej i tym razem górą była Marigold Blossom, ale dla Migliore Speranzy był to sezonowy debiut i dobrze szła końcem. Dystans 2200 m powinien jej odpowiadać znacznie bardziej niż rywalce.
Trzecia na celowniku w Nagrodzie Efforty Stellarmasterpiece straciła do Marigold Blossom już 5 długości, za nią były Blue Sash i polskiej hodowli Trani. Drink Life do tej gonitwy nie została zgłoszona. Warto podkreślić, że dwie pierwsze klacze z nagród Efforty i Wiosennej należą do tego samego właściciela – firmy Dozbud Zbigniewa Zalewskiego.
Widać było, że miękka bieżnia bardzo odpowiada wnuczce Dansiliego. Migliore Speranza pokazała znakomitą, efektowną i efektywną akcję na finiszu – w charakterystyczny sposób daleko i energicznie wyrzucając przednie nogi.
To był bardzo udany udany dzień dla trenera Janusza Kozłowskiego, bo inny ważny wyścig dla dwulatków – Nagrodę Mokotowską wygrał trenowany przez niego Senlis, zyskując tytuł zimowego faworyta na Derby. Zarówno na Senlisie jak i na Migliore Speranzy zwycięstwa odniósł uzdolniony i bardzo towarzyski Kirgiz Bolot Kalysbek, skutecznie zastępując zawieszonego Antona Turgajewa.
Wydaje się, że urodzona w kwietniu Migliore Speranza stopniowo jako dwulatka progresowała, rozwijała się, najwyższą formę osiągając jesienią, a wydłużenie dystansu jej posłużyło. W wieku trzech lat może zrobić dalsze postępy, a jako klacz z nicku Churchill – Dansili, powinny jej sprzyjać dystanse powyżej 2000 m, zwłaszcza, że w rodzinie żeńskiej odnajdujemy europejskiej klasy konie długodystansowe.
Jedyne co może niepokoić to fakt, że Migliore Speranza była lekko pobudliwa jako dwulatka, już przed wyścigami była trochę spocona. Biegała w nausznikach. Miejmy nadzieję, że psychika nie wpłynie na jej wyniki na torze, w pierwszym roku startów radziła sobie z tym dobrze.
W marcu 2022 roku jako dwulatka Migliore Speranza miała wymiary 158-181-19. Przez rok jakoś już szczególnie nie urosła. Zyskała po jednym centymetrze w kłębie, popręgu i nadpięciu. Jej obecne wymiary to 159-182-20. Jest średniego wzrostu, ale dość silna, dobrze umięśniona, pełna w korpusie. Sprawia w galopie wrażenie klaczy dość krótkonożnej, być może jest taka optyka ze względu na dość dużą masę mięśniową klatki piersiowej. Senlis jest 5 centymetrów wyższy, wymiary 164-184-20.
Trener Janusz Kozłowski w tym tygodniu w wywiadzie dla Traf News tam mówił na temat klaczy Migliore Speranza: – Klacz na pewno ma więcej klasy i lepsze pochodzenie niż Senlis. Była kupiona na bardziej prestiżowej aukcji, gdzie były konie z wyższej półki. Kosztowała też dużo więcej pieniędzy od Senlisa. Jednak to różnie bywa, wyścigi pokażą wszystko. Najbliższe sprawdziany powiedzą nam bardzo dużo, znacznie więcej niż wiemy do tej pory. Na pewno będą one dla niej bardziej korzystne niż gonitwy poniżej 2000 metrów. Pokazała to już Nagroda Wiosenna. Biegała tam bez przetarcia. Względem Marigold straciła trochę dystansu przy wyjściu na prostą. Nie ma co się oszukiwać, Tomas Lukasek na Marigold Blossom pojechał dużo lepiej i idealnie mu wszystko wyszło. Gdy klacz trenowana przez Macieja Jodłowskiego odpaliła i leciała do celownika, to nasza kobyła szukała sobie miejsca do finiszu. Później nadrabiała stracone odległości, ale nie była już w stanie zbliżyć się do pierwszego miejsca. Mimo wszystko nasza klacz zbliżała się do rywalki i gdyby było chociaż 200 metrów dalej, to Marigold mogłaby mieć problem z obroną pierwszego miejsca. Myślę, że Migliore Speranza to klasowa kobyła. Jak będzie zdrowa, odpukać, to pokaże, jak wiele jest warta.
Trener Kozłowski we wcześniejszym wywiadzie odniósł się też do tego, że Migliore Speranza, choć jest klaczą, poważnie jest rozpatrywana w kierunku startu w Derby, gdy w Europie Zachodniej, czy w Ameryce, klacze bardzo rzadko rywalizują w Derby z ogierami.
Janusz Kozłowski: – Na Zachodzie trenerzy nie mają wyjścia i muszą biegać klaczami w Oaksie lub Derby, bo te wyścigi są rozgrywane w tym samym terminie. U nas nie ma tego problemu, więc jeżeli mam dobrego konia, to uważam, że trzeba wykorzystać wszystko, co jest możliwe i nie mam problemu z zapisywaniem klaczy do Derby. U nas jest tak, że klacz, która wygrywa Derby, może biegać i w Oaksie, bo spokojnie wyrabiamy się terminowo. Jest to spora swoboda i duży plus dla właścicieli klaczy. W przypadku takim, jak w tym roku – mam dwa dobre konie pod kątem Derby, to nie będę jednemu z nich odbierał szansy na tak ważny start – Derby są w końcu tylko raz w życiu. Do tego jednak jeszcze trochę czasu, zobaczymy co konie nam pokażą. Nieraz jest tak, że z wiosny trzeba poczekać na klacze, ponieważ dla nich jest to trudniejszy okres do ścigania.
Janusz Kozłowski, który był bardzo dobrym dżokejem (wygrał 1180 wyścigów), zna smak zwycięstwa w Derby w roli jeźdźca. Trzy razy dosiadanego przez niego konie zdobywały Błękitną Wstęgę. Były to: Aksum (1990), Kliwia (1991) i Dancer Life (2002), na którym zdobył potrójną koronę.
Czy Kozłowski wygra wreszcie Derby jako trener w sezonie 2023? Dotychczas dwa razy brakowało mu bardzo niewiele. Trenowana przez niego Tiarella była druga w Derby 2003, a rok później to samo miejsce zajął Domus. Oba konie przegrały krótko. W sezonie 2022 wydawało się, że o Błękitną Wstęgę powalczy Don Kasters, który wygrał Nagrodę Irandy i był drugi w Memoriale Jednaszewskiego, ale w Derby okazało się, że to dla niego trochę za wysokie progi i za długi dystans, zajął szóste miejsce.
Dla wielu trenerów Derby to wyścig marzeń i nic dla nich nie jest ważniejsze od wygrania błękitnej wstęgi. Kozłowskiego zapytaliśmy, czy też zalicza się do tego grona? – Tak. Derby są najważniejszym wyścigiem i każdy marzy o tym, żeby je wygrać. Nie chodzi o pieniądze, to jak duża będzie pula nagród nie ma znaczenia. Derby to jednak Derby.
Ojciec Migliore Speranzy – Churchill (syn najbardziej utytułowanego reproduktora XXI wieku Galileo i klaczy Meow po słynnym amerykańskim cracku Storm Cat) to wschodząca gwiazda wśród reproduktorów. W 2022 roku francuskie Derby w Chantilly G1 na 2100 m wygrał w wielkim stylu o 5 długości syn Churchilla – Vadeni pod Christophem Soumillonem dla księcia Aga Khana.
Vadeni triumfował też w Anglii w Sandown w Eclipse Stakes, w którym pokonał francuskiego derbistę i zwycięzcę Saudi Cup 2021 Mishriffa. W Nagrodzie Łuku Triumfalnego 2022 zajął drugie miejsce za Alpinistą, wyprzedzając triumfatora poprzedniej edycji Torquator Tasso.
Tegoroczne dwa starty Vadeni miał słabe, ale świetnie pokazała się córka Churchilla Blue Rose Cen, która wygrała francuski klasyk 1000 Guineas.
Churchill w treningu Aidana O’Briena na 13 startów wygrał dla Coolmore 7 wyścigów i 1,392 mln funtów. Był championem dwulatków 2016 na Wyspach Brytyjskich. Z debiutu był trzeci 22 maja w Curragh, ale później wygrał 5 wyścigów z rzędu na 1400 m – Chesham Stakes LR podczas Royal Ascot, Tyros Stakes G3, Futurity Stakes G2, Vincent O’Brien National Stakes G1 i wreszcie Dewhurst Stakes G1, jeden z najważniejszych wyścigów dla dwulatków w Anglii.
Poza jednym wyścigiem w wieku dwóch lat, zawsze dosiadał go Ryan Moore. W pierwszych jedenastu startach w karierze zawsze był bitym faworytem. W sezonie 2017 Churchill wygrał dwa klasyki 2000 Guineas na 1600 m (G1 oczywiście) – w Anglii i Irlandii. W tym drugim uzyskał najwyższy rating w karierze – 125 funtów, gdy pokonał o 2,5 długości derbistę z Emiratów Arabskich Thunder Snow ze stajni Godolphin, który później dwa razy zwyciężył pod Christophem Soumillonem w Dubai World Cup.
Po wygraniu klasyków syn Galileo biegał już trochę słabiej, nie wygrał żadnej z pięciu gonitw, w których startował, choć należy uznać za bardzo wartościowe drugie miejsce w Juddmonte International Stakes G1 na 2100 m (wycenione na 124 funty), dwie długości za Ulyssesem. Był też blisko w dwóch biegach G1 na milę w Ascot – trzeci w Queen Elizabeth Stakes i czwarty w St. James’s Palace Stakes.
Churchill zaczął kryć w 2018 roku w Coolmore (po 35 tysięcy euro), a więc w ubiegłym roku oglądaliśmy pierwszy rocznik trzylatków po nim, a w nim od razu znalazł się francuski derbista Vadeni. Cena stanówki w 2022 roku wynosiła 25 tysięcy euro, w tym sezonie podskoczyła do 30 tysięcy, po tym jak Churchill dał już 25 koni z ratingiem od 100 funtów wzwyż, w tym dziewięć 110+.
Poza Vadenim spośród potomstwa Churchilla wyścig G1 wygrała jeszcze Blue Rose Cen – Prix Marcel Boussac na 1600 m jesienią 2022 na Longchamp w Paryżu dla dwuletnich klaczy, w którym odjechała aż o 5 długości od Gan Teorainn. W tym roku dorzuciła klasyk 1000 Guineas we Francji.
Dwa konie po nim zwyciężały w G2 – The Foxes (Royal Lodge Stakes w Newmarket) i Ladies Church (Sapphire Stakes w Curragh).
Queroyal triumfował w Derby-Trial G3 w niemieckim kurorcie Baden-Baden, a w Australii wysoki rating 116 uzyskał syn Churchilla Attrition. Wygląda jednak na to, że to dopiero początek sukcesów koni po ogierze nazwanym na cześć byłego brytyjskiego premiera i będzie je coraz trudniej kupić, ze względu na wysokie ceny.
W Polsce do sezonu 2022 były zgłoszone dwie dwuletnie klacze po Churchillu. Oprócz Migliore Speranzy, trenowana przez Macieja Jodłowskiego Renoma, która już 26 czerwca zajęła drugie miejsce w gonitwie dla debiutantek, siedem długości za Gandią. W kolejnych trzech startach jednak trochę rozczarowała, była dwa razy czwarta i ponownie druga w wyścigu II grupy – Coolmore Stud, gdzie przegrała z klaczą Siedem Grzehoof, ale pokonała niezłe konie – Stellamasterpiece, Emphaty, Blue Sash, Moonarę, czy Miss Dynamite. W tym roku wygrała we Wrocławiu.
Matka Migliore Speranzy – Timepecker (po Dansili, synu Danehilla) ma status black type i wywodzi się z bardzo dobrej rodziny żeńskiej. Biegała we Francji 6 razy, wygrała dwa wyścigi (w tym Listed dla trzyletnich klaczy Prix Occitanie na 2000 m w Tuluzie) i 51 850 euro (rating 98 funtów). Urodziła wcześniej pięć koni, które biegały, dwa z nich zwyciężały.
Półsiostra Migliore Speranzy Birch Cove (po świetnym Shamardalu) na 11 startów wygrała jeden wyścig sprzedażowy w Lyonie na 1350 metrów i 25 600 euro (rating we Francji 35,5). Lepsza była Maytime (po Henrythenavigator), która na 35 startów we Francji wygrała 3 wyścigi (wszystkie na 1300 m) i 133 tysiące euro, raz była czwarta w Listed na milę (rating 42).
Babka Migliore Speranzy Pas Dheure (Arazi – La Tirana po Akarad) startowała we Francji 9 razy, wygrała jeden wyścig (handicap w Saint-Cloud na 1600 m) i prawie 48 tysięcy euro. Biegało od niej siedem koni i wszystkie zwyciężały, w tym cztery miały status black type. Najlepszy z nich był Court Canibal (po Montjeu), który wygrał Prix Exbury G3 na 2000 m, była dwa razy drugi we Francji w gonitwach G2 i trzeci w niemieckim St. Leger.
Im dalej w las, tym ciekawiej i mocniej, bo prababka naszej bohaterki – urodzona w 1987 roku La Tirana w treningu Alaina Royer-Dupre na 24 starty wygrała 4 wyścigi i 186 tysięcy euro (rating we Francji aż 51). Wygrała Prix Le Fabuleux LR na 2100 w Saint-Cloud, ale zajmowała też wiele wartościowych płatnych miejsc, m.in. była druga i trzecia w Prix de Flore G3 i Prix Corrida G3. Jej syn Walkon (po Take Risks) wygrał dwie płotowe gonitwy G1 w Anglii i ponad 300 tysięcy funtów.
Wcześniej ta odnoga rodziny nr 16 – zanim trafiła do Francji i Irlandii – przez osiem pokoleń była prowadzona w niemieckiej hodowli, gdzie trafiła z Węgier. Ostatnią protoplastką Migliore Speranzy z Niemiec była urodzona w 1955 roku znakomita na torze Andrea (Ticino – Adriana po Arjaman) z Gestüt Erlenhof, która wygrała 6 wyścigów, w tym Zukunfts-Rennen (Ger-G3), Deutsches Stutenpreis (Ger-G3), i dwa razy Herbst Stutenpreis (x2).
Przed wszystkim Andrea była jednak druga w klasyku Preis der Diana G2 (niemiecki Oaks), drugie miejsca zajmowała także w Furstenberg Rennen (Ger-G3), Gerling Preis (Ger-G3) (x2), Grosser Preis von Dusseldorf (Ger-G2) (x2), Grosser Hansa Preis (Ger-G2) (x2), a także trzecie w Grosser Preis von Nordrhein-Westfalen (Ger-G1) (x2).
Andrea była wnuczką świetnej w hodowli klaczy Athene (po Ariel) i była na nią zinbredowana 4×3. Wnukiem Athene jest też wybitny niemiecki derbista z 1934 roku Athanasius, który wygrał też Grosser Preis von Baden G1, a później okazał się wybornym reproduktorem. Założył fantastyczny ród męski, który przedłużył jego syn Ticino (wygrał niemieckie i austriackie Derby, Grosser Preis von Baden, trzy razy Grosser Preis von Berlin i był siedem razy championem reproduktorów).
Córka Ticino Bella Paola była fenomenalną klaczą (rating 131) – wygrała w Anglii Epsom Oaks, 1000 Guineas Stakes i Champion Stakes, a we Francji Grand Criterium, Criterium de Maisons-Laffitte i Prix Vermeille. Była championką trzyletnich klaczy w Europie. Syn Ticino – legendarny Neckar również wygrał niemieckie Derby (w 1951 roku), a następnie był 6 razy championem reproduktorów w tym kraju, dając całą plejadę znakomitych koni.
Oto lista klasycznych zwycięzców i najlepszych koni z rodziny nr 16 (Stripling’s Dam):
Na świecie: Agnes, Broomstick, Hard Ridden, Muncaster, Ossian (Ostrea), Scuttle, Eisenkanzler, Santaria (Samos), First Flier, St. Gatien (Marcion), Marshua (Harmonica, Turnback the Alarm), Blackfriars (Ethereal, Darci Brahma), Athanasius (Maria, Sieger, Loisach, Las Vegas, La Tour, Antritt, Angeber, Alte Zeit, Adita, Adlerfee, Aikern, Alemannia, Ataturk, Alcira), Summerblume (Sudan), Zsupan, Madruzzo, Andree (Union), Glenmasson, Le Pacha, Hard Ridden.
W Polsce: Mah Jong.
Warto jeszcze podkreślić, że Migliore Speranza ma bardzo wartościowego ojca matki. Jej dziadkiem jest bowiem wyhodowany przez księcia Khalida Abdullaha w Juddmonte Farms – Dansili (Danehill – Hasili po Kahyasi), znakomity na torze i w hodowli.
Trenowany przez Andre Fabre’a Dansili wygrał 5 wyścigów, w tym trzy Pattern na milę – Prix Messidor (FR-G3), Prix du Muguet (FR-G2) i Prix Edmond Blanc (FR-G3). Drugie miejsca zajmował w gonitwach najwyższej rangi, głównie na 1600 m – klasyku Poule d’Essai des Poulains (FR-G1), Prix de la Foret (FR-G1), Sussex Stakes (GB-G1) i Queen Anne Stakes (GB-G2, obecnie G1). Trzeci był w Prix du Moulin (FR-G1), Prix du Haras de Fresnay-le-Buffard-Jaques Le Marois (FR-G1), Breeders’ Cup Mile (USA-G1).
W hodowli był topowym ogierem, w szczytowym momencie (w 2015 roku) stanówka nim kosztowała 100 tysięcy funtów. Przez całą karierę, od 2001 do 2018 roku, stacjonował w Banstead Manor Stud, brytyjskim oddziale Juddmonte. Najlepsze konie po Dansilim to: Harbinger (rating aż 135 funtów, zwycięzca King George VI & Queen Elizabeth Stakes G1 w Ascot na 2400 m, sprzedany na reproduktora do Japonii za ponad 20 mln dolarów), Rail Link (wygrał Nagrodę Łuku Triumfalnego w 2006 roku), The Fugue, Flintshire, Zacinto, Delegator, Famous Name, Zambezi Sun Bated Breath, czy Zoffany.
Dansili okazał się też właśnie wspaniałym ojcem matek, co może być dużym atutem Migliore Speranzy. Jego córki urodziły tak znakomite konie jak: Snow Sky, Time Test, Dream of Dreams, Expret Eye, Uni, Cliffs of Moher, Naval Crown, Danon The Kid, Ice Breeze, Lope Y Fernandez, Galileo Chrome, Tempus, czy Dark Vision. W ostatnich tygodniach we Francji błysnęła niepokonana w trzech startach krewna słynnego Peintre Celebre – Pensee du Jour, która także ma matkę po Dansili.
Matka Dansiliego, klacz Hasili (Kahyasi – Kerali po High Line i Sookera po Roberto) jest jedną z najlepszych klaczy wszech czasów w hodowli i wyścigach konnych. Urodziła aż siedem koni black type, z których aż 5 wygrało gonitwy G1 (Cacique, Champs Elysees, Banks Hill, Intercontinental, Heat Haze), co jest niezwykle rzadkim wyczynem hodowlanym.
Co ciekawe, wśród tych pięciu zwycięzców G1 nie ma Dansiliego, bo wygrał „tylko” G2, a w G1 był drugi. Koniem black type była też córka klaczy Hasili – Deluxe.
Robert Zieliński