W niedzielę 13 sierpnia na torze w Merano we Włoszech wystartowały w gonitwach przeszkodowych pod Niklasem Lovenem dwa konie hodowli i własności Joanny i Jarosława Zalewskich, trenowane na torze Partynice we Wrocławiu. Nie poszło im zbyt dobrze. Sześcioletni Minister Wojny, przygotowywany przez Michała Borkowskiego zajął piąte miejsce w wyścigu typu cross country, wyprzedzając jednego konia. Wygrał White Wood pod Dominikiem Pastuszką. Czteroletni Et Tu Brute (trener Paweł Pałczyński) był czwarty w płotach, ale daleko i wyścig ukończyły tylko cztery z pięciu koni. We wtorek w Merano w gonitwie płotowej typu condizionata na 3300 m wystartuje pod Janem Faltejskiem, w zaledwie czterokonnej stawce, trenowany przez Pałczyńskiego dla Jakuba Kartusa trzyletni Nabil, który 23 lipca pod tym samym dżokejem wygrał płoty w Merano na 3000 m.
Jarosław Zalewski tak zapowiadał start swoich koni w Merano: – Minister Wojny jedzie tam po naukę, szukam dla niego miejsca w gonitwach typu cross country, a Et Tu Brute startuje w celu ustalenia jego poziomu w porównaniu z konkurencją we Włoszech. Wygrał zarówno z Pretty Kingiem jak i z Burschim, a one wygrywały wyścigi we Włoszech i we Francji.
Trenowany przez Michała Borkowskiego Minister Wojny (Indy Champ – Miss Lotka po Fast and Furious) pobiegł z wagą 68 kg w stawce sześciu koni w Premio Paolo Meandri, gonitwie przeszkodowej typu cross country na dystansie 4100 metrów (pula nagród 11 tysięcy euro, w tym 4675 euro dla właściciela zwycięskiego konia).
Rywale byli bardzo mocni. Broughton wygrał 22 wyscigi, w tym G1, G2 i G3. Notti Magiche ma na koncie 20 zwycięstw i 422 tysiące euro. Czeski Greek Dessert to koń z sześcioma zwycięstwami w siedmiu startach. Pozostałe też miały po kilka zwycięstw w karierze. Ostatecznie wygrał trenowany we Włoszech White Wood (Montmartre – Irich la Hautte) pod Dominikiem Pastuszką, wyprzedzając dwa konie z Czech – o niespełna dwie długości Greek Desserta pod Janem Faltejskiem, za którym 1,5 długości był Broughton, dosiadany przez Josefa Bartosa.
Minister Wojny przybiegł pod Niklasem Lovenem piąty, tracąc do zwycięzcy ponad 19 długości. Wyprzedził o 9 długości ostatniego na celowniku Notti Magiche. Minister Wojny za ten występ zarobił dla właściciela 374 euro.
Jarosław Zalewski powiedział po wyścigu: – Konie czują się dobrze po występach w Merano. Minister Wojny wykonał plan minimum, czyli ukończył wyścig, bijąc jednego przeciwnika. Na zupełnie nowych przeszkodach skakał prawie bezbłędnie, zabrakło mu dobrego tempa. Zebrał kolejne doświadczenia, co powinno pomóc mu w kolejnych startach. W planie jest Nagroda Galeriusa we Wrocławiu 3 września.
Trenowany na Partynicach przez Borkowskiego sześcioletni obecnie Minister Wojny biegał 28 razy, wygrał 5 wyścigów (jeden płaski, dwa płotowe i dwa przeszkodowe) i około 120 tysięcy złotych. Ostatni raz zwyciężył w maju 2022 roku w stiplu na 3850 metrów we Wrocławiu.
Czteroletni Et Tu Brute (Ruten – Eklipsa po Exaltation), którego trenuje we Wrocławiu Paweł Pałczyński, pobiegł w niedzielę w Merano pod Niklasem Lovenem w gonitwie płotowej Premio Saverio Lembo na 3300 metrów w stawce pięciu koni z wagą 67 kg. Pula nagród 17 600 euro, w tym 6800 euro dla zwycięzcy.
– Et Tu Brute ma silnych rywali, najgroźniejszy jest Costa Rica, ale sądzę, że powinien powalczyć nawet o zwycięstwo. Groźny może być także nowy francuski nabytek Vani, Tomorrowland – zapowiadał przed gonitwą Jarosław Zalewski.
Niestety, pierwszy zagraniczny występ Et Tu Brute okazał się trudnym wyzwaniem. Zajął czwarte miejsce (wygrywając 816 euro), ale wyścig ukończyło tylko cztery z pięciu koni. Nie udała się ta sztuka Aslano. Et Tu Brute był jednak daleko za trzecim Tomorrowland, a ten z kolei daleko za drugim na celowniku faworytem – Costa Rica. Zwyciężył aż o 8 długości Zain Master (Mastercraftsman – Zain Art po Excellent Art), z kursem około 3:1.
Zalewski tak skomentował występ swojego wychowanka: – Et Tu Brute ukończył wyścig daleko na czwartym miejscu, sprawiając nam duży zawód. Liczyliśmy, że powalczy o wyższe lokaty. Najprawdopodobniej wynikło to z błędnej taktyki. Według trenera jest to koń, który musi czuć inne konie za plecami. Jeżeli biegnie z tyłu, to traci zainteresowanie i zaczyna odpadać. Następnym razem idziemy na front i jedziemy swoim tempem, w ten sposób wygraliśmy dwa wyścigi. Zweryfikujemy to 3 września we Wrocławiu.
Et Tu Brute zaczął karierę jako trzylatek, był na Służewcu drugi w Nagrodzie Tunisa, za Palm Clubem. Sezon 2022 zakończył zwycięstwem w listopadzie w płotach we Wrocławiu pod Niklasem Lovenem na dystansie 3000 m, pokonując Burschiego, zrewanżował się też wtedy Palm Clubowi. Ten sezon też zaczął od wygranej pod Lovenem, tym razem w gonitwie przeszkodowej, znów pokonał Burschiego, co było sporą niespodzianką, bo ten w lutym zwyciężył w wyścigu G2 we Włoszech.
Kolejne dwa starty nie były już jednak tak udane. W maju Et Tu Brute zajął czwarte miejsce na Partynicach w gonitwie płotowej, a w czerwcu nie ukończył wyścigu przeszkodowego we Wrocławiu. W Merano znów mu nie poszło.
We wtorek 15 sierpnia o godzinie 19.35 w Merano w gonitwie płotowej typu condizionata – Premio Luigi Mensi na 3300 m (pula nagród 17 600 euro) dla trzylatków wystartuje pod Janem Faltejskiem, w zaledwie czterokonnej stawce, kolejny koń trenowany przez Pawła Pałczyńskiego, ale dla Jakuba Kartusa – Nabil (Lord of England – Night Power po Poliglote).
23 lipca Nabil, także pod Faltejskiem, wygrał wyścig płotowy w Merano na 3000 metrów Premio Adige (condizionata z pulą nagród 15 400 euro). Wyprzedził o 5 długości trenowanego przez Paolo Favero Desert Fightera, na którym jechał Dominik Pastuszka. Biegało 5 koni. Nabil zarobił w tym wyścigu dla Kartusa 7 tysięcy euro. Było to pierwsze zwycięstwo za granicą Pawła Pałczyńskiego w roli trenera.
Po raz pierwszy w treningu Pałczyńskiego i we Włoszech Nabil wystartował 4 czerwca, od razu w Listed, w gonitwie płotowej Premio Dei Giovani LR na 3300 m dla trzylatków w Merano (pula nagród 23 100 euro). Wcześniej Nabil biegał raz, dla innego właściciela, był szósty na 6 koni w gonitwie płaskiej w Berlinie jako dwulatek u trenera Rolanda Dzubasza.
W wyścigu płotowym wtedy debiutował. Wystartowało w nim cztery konie. Ukończyły trzy. Nabil zajął trzecie miejsce, 7 długości za drugim koniem, 15,5 za zwycięzcą. Jechał na nim Ivan Cherchi. Zarobił 2100 euro.
Nabil ma szczęście do nielicznych zapisów. We wtorek będzie miał tylko trzech rywali. Dwa konie wystawia trener Josef Vania dla skokowego imperium Josefa Aichnera. Josef Bartos pojedzie na Makassir, a Jan Kratochvil na Luciosevero. Z tym drugim Nabil przegrał w czercu o 7 długości w gonitwie Listed, ale debiutował w płotach, a rywal biegł po raz trzeci w tej konkurencji.
Wygrał ten wyścig o ponad 8 długości trenowany przez Paolo Favero Last Stand (Gustav Klimt – Queen Elsa), który we wtorek znów zmierzy się z Luciosevero (Affaire Solitaire – Lunastorta) i Nabilem. Pojedzie na nim Gabriele Agus. Makassir (Manatee – Silvery Gold po Irish Wells) 6 maja wygrał sprzedażowy wyścig płotowy w Auteuil i po nim został zakupiony przez Aichnera za 23 599 euro.
We wtorek w Merano w płaskiej gonitwie Listed dla klaczy na 2200 metrów wystartuje czteroletnia Moonu, trenowana na Służewcu przez Macieja Janikowskiego dla firmy Westminster. Jej wyścig zapowiemy w oddzielnym artykule.
Link do wyników z wyścigów Ministra Wojny i Et Tu Brute:
Corsa 3 di Domenica 13 Agosto 2023 alle 16:40 a Merano – SNAI Ippica
Corsa 6 di Domenica 13 Agosto 2023 alle 18:25 a Merano – SNAI Ippica
Link do zapisu Nabila:
Corsa 8 di Martedì 15 Agosto 2023 alle 19:35 a Merano – SNAI Ippica
RZ