Bohaterką odcinka nr 67 jest irlandzkiej hodowli klacz Stage Door. Córka bardzo szybkiego Soldier’s Calla i Divine Act, której ojcem jest sam Frankel. Urodziła się 20 marca, ale ani jako odsadek, ani jako roczniak nie była wystawiona na żadnej aukcji. W ringu pojawiła się dopiero po dwóch nieudanych startach w Anglii. Obecnie jej właścicielami są Ioannis Karathanasis, czyli greckiego pochodzenia trener, mający stajnię na Służewcu oraz Pani Skrzypczak.
Stage Door
Wyjątkowo omawiany w tym cyklu koń nie jest debiutantem, bowiem Stage Door – zanim trafiła do Polski, gdzie po raz pierwszy pobiegnie w najbliższą sobotę na Służewcu – dwa razy ścigała się w Anglii. Marcowa klacz rozpoczęła karierę 20 kwietnia w Ripon, gdzie w gonitwie na 1000 metrów zajęła piąte, przedostatnie miejsce, pięć i pół długości za zwyciężczynią. Za co przyznano jej rating w wysokości 52 funtów.
Po 78 dniach wyszła do startu po raz drugi, tym razem poszło jej znacznie gorzej. Zajęła ostatnią, dziewiątą lokatę, kończąc niespełna 20 długości za czołówką, o co na dystansie 1000 metrów wcale przecież nie jest łatwo. Po tym „popisie”, na lipcowej aukcji koni w treningu licytacja, z nią w ringu, doszła do 1200 euro, ale klacz nie została sprzedana. Najprawdopodobniej obecni właściciele dogadali się na zakup za podobnie niską kwotę.
Ojciec
Soldier’s Call (Showcasing – Dijarvo po Iceman) to brytyjskiej hodowli reproduktor, kryjący obecnie za 7,5 tysiąca euro. Syn Showcasinga był dobrym sprinterem, na 14 startów wygrał cztery wyścigi. W wieku dwóch lat zwyciężył w Flying Childers Stakes (G2 – 1000 m) i był trzeci w Prix de l’Abbaye de Longchamp (G1 – 1000 m), w pierwszym roku zapracował na notę 114 funtów. W kolejnym sezonie nie wygrał ani razu, ale zajął trzecie miejsce w King’s Stand Stakes (G1 – 1000 m), czwarte w Flying Five Stakes (G1 – 1000 m), a także drugie w Nunthorpe Stakes (G1 – 1000 m), co zostało uznane za najlepszy występ Soldier’s Calla w karierze (116 rpr).
Od razu po karierze dołączył do oddziału Ballyhane Stud. Zaczął od 10 tysięcy euro w 2020 roku, ale już w kolejnym sezonie cena spadła do 7500 euro. Pierwszy rocznik jego potomstwa zaczął się ścigać w tym sezonie. Do tej pory cztery konie po nim osiągnęły rating 90 funtów lub większy. World Of Darcy zajął piątego sierpnia trzecie miejsce w Listed w Deauville (91 rpr) na 1000 m, podobny wynik odnotował King Collector, któremu udało się wywalczyć drugą pozycję w Listed we włoskim San Siro na 1400 metrów.
Soldier’s Call jako reproduktor zaczął nieźle, ale póki co nie można powiedzieć, że jego potomstwo osiąga rewelacyjne wyniki. Racing Post nazwał go najlepszym sprinterem swojego pokolenia wśród koni zarówno dwuletnich jak i trzyletnich, więc powinniśmy spodziewać się, że i jego potomstwo będzie kapitalnie biegało od swoich pierwszych startów. Stage Door to drugi koń po Soldier’s Callu, który wyjdzie do startu w Polsce. Pierwsza Missisipi zajęła drugie miejsce w gonitwie dla debiutantów we Wrocławiu, dwanaście długości za Amają.
Matka
Divine Act (Frankel – Ramruma po Diesis) jako roczniak została sprzedana na irlandzkiej aukcji Goffs Orby za 225 tysięcy euro. Nie wyszła jednak do startu, a przed Stage Door urodziła jednego konia. Acton Bell (po Dandy Man) na aukcji roczniaków został sprzedany za 15 tysięcy euro, ale jak się później okazało, nie miał talentu do wyścigów. Zadebiutował w ubiegłoroczny dzień dziecka, ale wyścig na 1000 metrów nie był dla niego słodki. Ukończył go dopiero piąty.
Osiem dni później był siódmy, ostatni i kolejne 11 dni później też się nie popisał, był czwarty, jednak był to jego najlepszy wynik w karierze (53 rpr). Tydzień później przeszedł zabieg kastracji. Po dwóch miesiącach wrócił do ścigania ale był dwa razy siódmy i dwa razy piąty. Jako trzylatek nie wyszedł już do startu. Podobnie szybki do niego papier ma Stage Door.
Ojciec Divine Act to niepokonany w czternastu startach Frankel (Galileo – Kind po Danehill). W sezonie 2021 został czempionem reproduktorów w Anglii i Irlandii. W 2022 roku był drugi za Dubawim, zdobył za to czempionat we Francji po triumfie Alpinisty w Łuku. W tym roku konie po Frankelu też biegają znakomicie. W sezonie 2023 syn Frankela Chaldean wygrał pod Dettorim inny klasyk – 2000 Guineas Stakes G1 w Newmarket.
Wyhodowany przez Khalida Abdullaha w Juddmonte – Frankel od 2013 roku kryje w Anglii w Banstead Manor Stud, należącej do tej saudyjskiej książęcej rodziny. Cena stanówki wynosiła początkowo 125 tysięcy funtów, w 2018 roku wzrosła do 175 tysięcy, a w 2022 roku poszybowała na 200 tysięcy funtów, a w tym sezonie już do 275 tysięcy.
Frankel spłodził dotąd 31 zwycięzców gonitw G1. Na początku kariery reproduktora mocno rozbłysły gwiazdy dwóch koni po nim z sezonu 2021, które wygrały Derby – Adayar w Anglii, a Hurricane Lane w Irlandii (w Epsom Derby był trzeci). Adayar dołożył do tego zwycięstwo w King George VI and Queen Elizabeth Stakes G1 w Ascot.
Z kolei drugi z derbistów po Frankelu – Hurricane Lane wygrał we Francji Grand Prix de Paris G1 i angielski St. Leger G1. Najwyższe notowania spośród potomstwa Frankela miał jednak jak dotąd Cracksman (131), dosiadany prawie zawsze przez Lanfranco Dettoriego dla rodziny Oppenheimerów. Cracksman na 11 startów wygrał aż osiem razy, w tym w czterech gonitwach G1 w Anglii i Francji oraz dwóch G2. Rekordową notę 131 funtów dostał na zakończenie kariery w październiku 2018 roku za triumf w British Champion Stakes G1 na 2000 m. W tym roku francuskie Derby wygrał w rekordowym czasie syn Cracksmana Ace Impact.
Jako ojciec matek Frankel póki co nie zachwyca. Dotąd tylko dwie klacze urodziły konia z ratingiem powyżej 110 funtów. Showcasing (ojciec Soldier’s Calla) nieźle łączył się za to z klaczami po Galileo, którego synem jest Frankel, więc może coś z tego połączenia wyjdzie.
Babka
Druga matka Stage Door to kapitalna na torze Ramruma (123 rpr), która zawiodła w hodowli. Córka ogiera Diesis była europejską czempionką w 1999 roku. Wygrała angielski i irlandzki Oaks oraz Yorkshire Oaks. Dała 14 koni, ale tylko połowa z nich wyszła do startu, a cztery wygrywały. Jedyna Flying Cross (po Sadler’s Wells) uzyskała black type za trzecie miejsce w irlandzkim St.Leger. Jej dzieci biegały w barwach stajni Coolmore oraz fioletowej (od koloru kamzołu) trójki Derricka Smitha, Johna Magniera i Michaela Tabora, a także dla… Sławomiry Pegzy. Tak, to nie pomyłka.
Od genialnej Ramrumy jest znany polskim kibicom King Of Life, który jako dwulatek w treningu Adama Wyrzyka wygrał na Służewcu jedną gonitwę na trzy starty. Później trafił do Francji, gdzie trenował go Simone Brogi. Ten mimo przeciętnej kariery w Polsce postanowił zapisać King Of Life’a do gonitwy klasy pierwszej, gdzie ogier kompletnie sobie nie poradził. Skończył ostatni, szesnaście długości za przedostatnim koniem i wrócił do Polski. U nas w wieku trzech lat startował tylko dwa razy. Pod okiem Michała Borkowskiego zajął drugie i dziewiąte miejsce we Wrocławiu.
Ramruma miała trzy półsiostry, które dały konie black type.
Wniosek pisany po wodzie
Od strony ojca powinna dostać sporo szybkości, ale linia żeńska jest raczej dystansowa. W końcu jej babka to podwójna oaksistka. W dwóch dotychczasowych startach nie błysnęła. Za pierwszym razem było całkiem przyzwoicie, ale niestety drugi wyścig okazał się kompletną klapą. Aby móc walczyć z naszymi dwulatkami, musi pobiec tak jak w swoim pierwszym starcie. Tym razem pobiegnie nie na 1000, a 1200 metrów, może będzie jej trochę łatwiej.
Michał Celmer
Na zdjęciu tytułowym omawiana Stage Doors podczas lipcowej aukcji. Fot. Tattersalls