More

    Czempionat trenerski: Wyrzyk wygrał 6 gonitw podczas ostatniego weekendu i odskoczył rywalom

    To był najlepszy w tym roku weekend dla byłego 6-krotnego czempiona trenerów w Polsce Adama Wyrzyka. W sobotę trenowane przez niego konie zwyciężały dwukrotnie, a w niedzielę aż cztery razy. Najcenniejsze było jednak to, że Wyrzyk wygrał pierwsze w tym roku gonitwy pozagrupowe, bo wcześniej w tym sezonie jego konie zwyciężały tylko na poziomie grupowym. Trener z Podbieli prowadzi w rankingu, mając 31 zwycięstw i wyprzedza ubiegłoroczną czempionkę Cornelię Fraisl już o 5 „oczek”. Tuż za nią jest Maciej Jodłowski (25 wygranych). Od kilku tygodni nie wygrały gonitwy konie trenowane przez Krzysztofa Ziemiańskiego, który zatrzymał się na dwudziestu triumfach.

    Stajnia Wyrzyka dobrze zaczęła sezon, ale później przyszły trochę gorsze dni, na co mogła też mieć wpływ kontuzja stajennego dżokeja Temura Kumarbeka, który po zerwaniu więzadła w kolanie wróci na tor dopiero w przyszłym roku. Szkoleniowiec stajni Rosłońce wykonał jednak dobry ruch, przejmując od Macieja Kacprzyka Kumushbeka Dogdurbeka, który robi stałe postępy i w tym sezonie jest jednym z najlepszych jeźdźców na Służewcu (nieźle radzi sobie także uczeń Marcel Zholchubekov).

    W ostatnich tygodniach para Wyrzyk – Dogdurbek jest bardzo skuteczna. „Kuma” w bardzo dobrym stylu, z wyczuciem, poprowadził w niedzielę do zwycięstw w gonitwach pozagrupowych (kategorii B) dwa konie trenowane w Podbieli i zrobił to w różny sposób. Nagrodę Tattersalls Ireland Pink Pearla wygrał po ofensywniej jeździe na Wedding Ring, a sprinterską Nagrodę Deer Leapa po efektownym finiszu z dalszej pozycji na Blizborze, wykorzystując ulgę wagi, z której korzystał ten koń.

    Trenowany przez Adama Wyrzyka Blizbor wygrywa Nagrodę Deer Leapa

    Warto dokładniej przeanalizować kariery i zwycięstwa koni Wyrzyka w tym sezonie i poprzednich, bo zaszło sporo zmian. Rzuca się w oczy fakt, że o ile liczbowo nie wygląda to tak źle (choć w ubiegłym sezonie wygranych było już sporo mniej i po wielu latach trener stracił tytuł czempiona na rzecz Cornelii Fraisl), to brakowało ostatnio tych zwycięstw jakościowych. Do niedzieli konie trenowane przez Wyrzyka nie miały wygranego żadnego wyścigu pozagrupowego na koncie w tym sezonie.

    Zarówno w sezonie 2022, jak i dotąd w 2023 roku, konie Wyrzyka nie wygrały na Służewcu żadnego wyścigu kategorii A, co wcześniej nie zdarzyło się temu trenerowi od bardzo wielu lat. Ostatnie zwycięstwo w gonitwie kategorii A odniósł dla niego Wielki Dakris w październiku 2021 roku w Nagrodzie Porównawczej dla arabów, a wśród folblutów Guitar Man w Derby 2021, ale później nie potrafił już wygrać wyścigu, ani nawet zaistnieć w żadnej rozgrywce.

    Te problemy stajni Wyrzyka z wygrywaniem dużych gonitw w ostatnich sezonach – do czego wcześniej przyzwyczaił kibiców i właścicieli – wynikają z tego, że ogólnie niezbyt udane były zakupy na zagranicznych aukcjach dwóch kolejnych roczników koni (nie odniosły znaczących sukcesów te urodzone w 2019 i 2020 roku), a następny rocznik (2021, czyli tegoroczne dwulatki) też na razie nie zapowiada się ciekawie, dwuletnie konie z Podbieli zajmują w większości dalekie miejsca.

    Pewnie wielu trenerów chciałoby mieć takie „kłopoty”, czy taki „kryzys” jak Adam Wyrzyk, ale inaczej wygląda to od strony właścicieli, którzy finansują zakup i trening tych kilkudziesięciu mniej udanych koni z kilku ostatnich roczników. Ten brak od dwóch lat zwycięstw w kategorii A i ogólnie znacznie mniej wygranych w gonitwach pozagrupowych, jest w sytuacji, gdy do Wyrzyka trafia zwykle największa grupa roczniaków zakupionych na aukcjach zagranicznych, a wiele z nich jest nabytych za stosunkowo wysokie – jak na polskie warunki – ceny.

    W ostatnich trzech latach nie udało się trafić na aukcjach roczniaków na wybitne konie (spośród tegorocznych trzylatków w ścisłej czołówce dobrze pokazał się tylko The Clash, który był drugi w Nagrodzie Iwna, ale od Derby nie biegał). Trochę to nagłe załamanie ze szczęściem w zakupach dziwi, bo trzeba oddać trenerowi Wyrzykowi to, że w poprzednich latach potrafił wraz z właścicielami zakupić do swojej stajni bardzo dużo wysokiej klasy koni, które wygrywały najważniejsze gonitwy w Polsce.

    Wśród nich były takie tuzy jak: Exciting Life, Golden Tirol, Natalie of Budysin, Caccini, Zielona Herbatka, Endorphin, Hard Work, Dusigrosz, Modraszek, Bronislav, Santa Klara, Largo Forte, Velnelis, Mona Kerbili, Xawery, Salasaman, Petit, Plontier, Hipop de Loire, Inter Royal Lady, Night Thunder, Mary Elizabeth, Adahlen, Guitar Man (choć to akurat był koń tylko jednego dobrego wyścigu).

    Lista imponująca i nie ulega wątpliwości, że trener Wyrzyk zrobił dużo dobrego dla polskich wyścigów – tym bardziej należy oczekiwać od niego w przestrzeni publicznej zachowań na poziomie tego elitarnego sportu oraz konstruktywnych działań i propozycji.

    Zwycięstwo Guitar Mana w Derby 2021 to ostatni triumf konia trenowanego przez Wyrzyka w gonitwie kategorii A dla folblutów

    Te dwa konie, które wygrały w niedzielę pierwsze od dłuższego czasu gonitwy pozagrupowe, to też są konie z dawnego rozdania. Blizbor jest z rocznika 2016, a Wedding Ring urodziła się w 2018 roku. Stajnia potrzebuje więc ich następców, młodych gwiazd, które spełnią nadzieje trenera i przede wszystkim właścicieli.

    W sezonach 2016-2021, gdy Wyrzyk 6 razy z rzędu był czempionem trenerów, w każdym roku jego stajnia wygrywała powyżej 50 gonitw na polskich torach, a w 2020 roku zanotowała aż 74 zwycięstwa. W sezonie 2022 nastąpił znaczący spadek, tych wygranych koni trenowanych przez Wyrzyka było „tylko” 41, w efekcie było drugie miejsce w rankingu i utrata tytułu czempiona na rzecz Cornelii Fraisl. W tym roku Wyrzyk ma już 31 wygranych i powinien znacząco poprawić ubiegłoroczny wynik, bo stajnia jest na fali wznoszącej.

    Trzeba jednak zaznaczyć, że Wyrzyk ma nad innymi trenerami przewagę jeśli chodzi o liczbę koni i liczbę startów – największą spośród wszystkich. Od niektórych trenerów z pierwszej dziesiątki ma w tym sezonie ponad dwa razy więcej startów, a więc dość niski procent zwycięstw, który był zdecydowanie najgorszy w czołówce, ale został poprawiony podczas minionego weekendu po sześciu wygranych.

    Jeśli chodzi o sumy wygrane przez konie, to w 2022 roku też nastąpiło pod tym względem mocne tąpnięcie. Od 2016 do 2021 roku konie trenowane przez Wyrzyka zawsze zarabiały na polskich torach powyżej miliona złotych (a w roku 2020 ponad 1,5 mln zł). Jednak w sezonie 2022 ugrały tylko około 669 tysięcy zł. W tym roku kwota może być zbliżona (dotychczas około 468 tys. zł), bo brakuje zwycięstw w tych najwyżej dotowanych wyścigach kategorii A.

    Wygląda jednak na to, że mimo braku w tym sezonie wybitnych na polskie warunki koni, Adam Wyrzyk i tak powinien odzyskać tytuł czempiona, bo ma już 5 gonitw przewagi nad Cornelią Fraisl, której konie 26 razy mijały celownik jako pierwsze. Jednak konie z Podbieli są w formie, wygląda na to, że będą biegać coraz lepiej, natomiast Fraisl nie dość, że trenuje głównie araby i mniejszą grupę koni, to były zapowiedzi, że po Dniu Arabskim część z nich może zostać zabrana przez właścicieli za granicę, niektóre odpadły też z powodu kontuzji. W tej sytuacji Cornelii Fraisl chyba ciężko będzie obronić tytuł czempionki, mimo że jej araby nadal biegają na wysokim, równym poziomie.

    Fraisl jest mocno naciskana przez trzeciego w rankingu Macieja Jodłowskiego, którego konie – po takim średnim początku sezonu – wygrywają coraz częściej (25 zwycięstw), co daje mu nadzieję na walkę minimum o pozycję wicelidera, zwłaszcza, że sporo będą w najbliższych miesiącach biegać jego mocne dwulatki (w sobotę w Nagrodzie Dakoty jednym z faworytów będzie Zen Spirit, liczona też jest Freedom Lily w Nagrodzie Coolmore Stud).

    Cornelia Fraisl walczy o obronę tytułu czempionki trenerów, ale nie będzie to łatwe zadanie

    Świetny początek sezonu miał trener Krzysztof Ziemiański, zwłaszcza wśród trzylatków, bo Shamadram zwyciężył w Nagrodzie Strzegomia, Clyde w kapitalnym stylu wygrał o 7 długości Nagrodę Rulera, a Manwhataman okazał się najlepszy w Nagrodzie Iwna. Do tego Quibou wygrał Nagrodę Jaroszówki, a Good Gift Widzowa. Jednak w Derby trzylatkom nie poszło za dobrze, od tego momentu stajnia Ziemiańskiego zaczęła notować gorsze wyniki. Trener zatrzymał się na zaczarowanej liczbie 20 zwycięstw, od kilku tygodni trenowane przez niego konie nie mogą wygrać wyścigu. Czy przełamanie nastąpi w sobotę? Petit i Timemaster biegną ze sporymi szansami w prestiżowych gonitwach St. Leger i Westminster Freundschaftspreis.

    Do Ziemiańskiego zbliża się Maciej Kacprzyk (19 zwycięstw), który – podobnie jak Fraisl – trenuje głównie konie arabskie. W ostatnich miesiącach zwycięstwa w ważnych wyścigach odnosiły dla niego Zenhaf, Salsabil II i przede wszystkim Ocean al Maury w Nagrodzie Europy. Po słabszym starcie sezonu rozkręcają się konie trenowane przez Janusza Kozłowskiego (szóste miejsce i 15 wygranych), a jesień może należeć do tego szkoleniowca.

    Bardzo dobry sezon (mimo „tylko” siódmego miejsca i czternastu zwycięstw) ma jeden z dwóch nestorów – obok Andrzeja Walickiego – polskich trenerów: Maciej Janikowski, który 1 września obchodził 81. urodziny (życzymy mu zdrowia i wygrania jeszcze przed „Setką” Nagrody Łuku Triumfalnego). Janikowski odniósł w tym roku dwa bardzo cenne sukcesy – Westminster Moon (w sobotę powalczy w roli faworyta o kolejny cenny laur) triumfował w polskim Derby, a Moonu wygrała wyścig Listed w Merano we Włoszech.

    Trener Janikowski z pucharem za zwycięstwo Westminster Moona w Derby 2023

    Trenowany przez Janikowskiego Gryphon był drugi w Nagrodzie Totalizatora Sportowego, przyczyniając się do rekordu toru na 2600 metrów, ustanowionego przez Le Destriera. W sobotę Gryphon pobiegnie ze sporymi szansami w ostatnim klasyku sezonu – St. Leger.

    Warto też podkreślić bardzo dobre wyniki Marleny Stanisławskiej, która na początku sierpnia zdała egzamin trenerski i już samodzielnie prowadzi stajnię Sławomira Pegzy. Gdy robiła to w parze z Tadeuszem Dębowskim, ich konie zwyciężały w tym sezonie 9 razy. W ostatnią niedzielę Stanisławska zanotowała pierwsze historyczne zwycięstwo na swoje nazwisko w roli trenerki, za sprawą triumfu Miracles w gonitwie uczniowskiej.

    Przede wszystkim trzeba jednak podkreślić bardzo dobre wyniki trenowanych przez nią koni na torach niemieckich. Le Destrier po błyskotliwym zwycięstwie w Nagrodzie Prezesa TS, z dobrej strony pokazał się w Wielkiej Berlińskiej G1, mimo że startował tam z pozycji outsidera ze zdecydowanie najniższym handicapem. Zdołał jednak zająć piąte miejsce – łeb w łeb z Lady Eweliną i ogierem New London ze stajni Godolphin, który w poprzednim sezonie był drugi w angielskim St. Leger G1, ale w tym roku spisuje się gorzej.

    Marlena Stanisławska w geście triumfu po zwycięstwie Le Destriera w Nagrodzie Prezesa Totalizatora Sportowego

    Od kilku sezonów w Niemczech bardzo dobrze biega Hipop de Loire, który w ubiegłym roku wygrał w Berlinie wyścig rangi Listed, a w tym sezonie zajmował na tym poziomie drugie i trzecie miejsce. Z kolei w Furstenberg Rennen G3 piąty był Plontier, który w sobotę powalczy dla Stanisławskiej i Pegzy o zwycięstwo w St. Leger na Służewcu.

    Warto jeszcze odnotować niezłe wyniki innej młodej trenerki – Claudii Pawlak, której konie wygrały w tym sezonie 8 wyścigów. Gwiazdą stajni jest zwycięzca nagród Europejczyka i Białki (pierwsze triumfy Pawlak w gonitwach kategorii B i A) Lindahls Anakin.

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu dekoracja zwycięzców po triumfie Wedding Ring w Nagrodzie Tattersalls Ireland Pink Pearla

    CZEMPIONAT TRENERSKI

    RANKING TRENERÓW Z 28 SIERPNIA

    Lp.TrenerMiejsce 1Miejsce 2Miejsce 3Miejsce 4Miejsce 5StartyProcent zwycięstw
    1A.Wyrzyk313425212119615,82%
    2C.Fraisl261822142113119,85%
    3M.Jodłowski251717111310623,58%
    4K.Ziemiański201122252013714,6%
    5M.Kacprzyk192314181310617,92%
    6J.Kozłowski1522131189515,79%
    7M.Janikowski14161210127917,72%
    8E.Zahariev1212910117815,38%
    9M.Borkowski914131678610,47%
    10T.Dębowski9123744619,57%
    11K.Rogowski981824251515,96%
    12W.Szymczuk94107106015%
    13W.Olkowski8158911819,88%
    14S.Vasyutov81499117111,27%
    15C.Pawlak81012866113,11%
    16A.Laskowski78101085512,73%
    17A.Walicki662343119,35%
    18S.Plavac63815105910,17%
    19P.Tůma62100966,67%
    20J.Domańska610241833,33%
    21M.Łojek46101014695,8%
    22T.Pastuszka46257498,16%
    23M.Kryszyłowicz4411343112,9%
    24N.Szelągowska437533212,5%
    25R.Świątek414310478,51%
    26A.Kabardov410433013,33%
    27P.Pałczyński364422313,04%
    28Ł.Such35435368,33%
    29W.Kryszyłowicz313138525,77%
    30T.Ruciński30111837,5%
    31P.Talarek23731365,56%
    32P.Poles232131216,67%
    33E.Záhorová22000450%
    34H.Kabelková200002100%
    35G.W. Wróblewski13100128,33%
    36M.Stanisławska13100714,29%
    37M.Wnorowski12469412,44%
    38I.Karathanasis11000250%
    39R.Dzubasz11000250%
    40P.Wróblewski10100250%
    41Č.Olehla10001250%
    42T.Mikołajczyk10000250%
    43K.Urbańczyk03520260%
    44P.Nakoniechnyi00251210%
    45M.Pilipczuk0020190%
    46N.Hendzel0011030%
    47A.Karkosa0010020%
    48I.Porkátová0010010%
    49J.Spáčil0010010%
    50S.Popelka0001030%
    51V.Lempochnerová0001020%
    52L.Kvapilová0000120%
    53S.Myšková0000130%
    54M.Romanowski0000110%
    55M.Bahyrycz-Marczyk0000040%
    56D.Bondarchuk0000040%
    57J.Soska0000020%
    58A.Gil0000040%
    59C.Goss0000010%
    60J.Demele0000010%
    61E.Porębna0000010%

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły