More

    Vasyutov show, czyli przedostatnia niedziela na Służewcu

    Przedostatnią wyścigową niedzielę w sezonie 2023 na Służewcu zdominował Sergey Vasyutov. Dosiadane przez niego konie aż czterokrotnie mijały celownik jako pierwsze, w tym w pozagrupowej Nagrodzie Savvannah, gdzie triumfował jako jeździec i trener jednocześnie. W gonitwie o Nagrodę Upsali o swoim talencie przypomniała Amaja, wygrywając bardzo pewnie.

    Piercario przed Piękną w Nagrodzie Savvannah

    Do ostatnich metrów ważyły się losy zwycięstwa w gonitwie dnia – o Nagrodę Savvannah. Prowadzący od startu Piercario, który dał się poznać na torze jako trudny do przeprowadzenia w dystansie, także i tym razem nie ułatwiał zadania dosiadającemu go Vasyutowowi. Występujący w podwójnej roli, trenera i dżokeja, Vasyutov, już w wywiadzie przed gonitwą mówił, że czeka go niełatwe zadanie, ale świadomie wybrał dosiad na Piercario, ponieważ zna go najlepiej.

    Strategia się udała, bo chociaż  siwy ogier nie galopował czysto w dystansie, dobrze przeprowadzony, wyprowadził stawkę na prostą finiszową i skutecznie bronił się przed atakami faworyzowanej Pięknej. Klacz pokazała się z dobrej strony, prezentując sporo szybkości na prostej, ale nie była w stanie zniwelować straty jaką miała do lidera. Piercario wygrał w celowniku o pół długości, a trzecie miejsce zajął jego kolega stajenny Encarino. Nagroda Savvannah jedzie więc do Janowa Podlaskiego, gdzie wyhodowany został siwek i patronka gonitwy.

    Dominacja Vasyutova

    Wygrana na Piercario była już czwartą wygraną w tym dniu Sergeya Vasyutova. Wcześniej poprowadził do zwycięstwa dwa dwulatki trenera Saliha Plavaca: Smooth Queens i Damarshala. Oba konie zostawiły po sobie bardzo dobre wrażenie. Klacz ograła wyżej notowanych rywali, z wyraźnym faworytem Wirtuozem na czele. Dotychczasowe niższe płatne miejsca Damarshala wynikały z wymagających stawek, w jakich przyszło mu rywalizować (ogier ścigał się w nagrodach Dakoty i Przychówku, obie gonitwy są kategorii A).

    Uzasadniona wydaje się być hipoteza, że konie trenowane w ośrodku Plavaca, dobrze czują się w wymagających siły i wytrzymałości warunkach. Dodatkowo z premedytacją Vasyutov poprowadził je na prostej finiszowej od zewnętrznej, niemal przy samym kanacie, gdzie bieżnia była najmniej zniszczona wcześniejszymi zmaganiami.

    Ta sama strategia przyniosła mu sukces na liczonym w dalszej kolejności ogierze Silver Run, który bez najmniejszego problemu finiszował z końca stawki i przez prostą finiszową „policzył” wszystkich rywali. Do czterech wygranych jako jeździec, Sergey może po niedzielnym dniu doliczyć dwie wygrane w roli trenera – oprócz wymienionego Piercario, zwyciężyła też biegająca w janowskich barwach Eritrea, pod Kumą Dogdurbekiem Uulu.

    Udane zakończenie sezonu Amaji

    Po udanym początku kariery i pewnej wygranej we Wrocławiu, dwukrotnie poniżej oczekiwań spisała się liczona mocno w stajni Amaja. Klacz była blisko trzecia w Nagrodzie Dorpata, gdzie gonitwa nie ułożyła się po jej myśli, więc jej notowania stały bardzo wysoko przed kolejną gonitwą – Westminster Cardei. Tam jednak wyraźnie uległa Socoranii i, ponownie, nieznacznie koleżance stajennej Kaboom.

    W Nagrodzi Upsali rola faworytki przypadła mającej za sobą bardzo udany debiut Karince. Podopieczna trenera Janikowskiego bardzo nerwowo zachowywała się w maszynie bezpośrednio przed startem gonitwy, co mogło odbić się na dyspozycji zarówno klaczy jak i dosiadającej go Antona Turgaeva. Niedoświadczona jeszcze Karinka nie poradziła sobie z warunkami i nie liczyła się w końcowej rozgrywce, zajmując trzecie miejsce ze sporą stratą.

    Świetnie natomiast spisała się Amaja. Dosiadana przez Konrada Mazura córka Footstepsinthesand, była klasą samą dla siebie, wygrywając bardzo łatwo, o pięć długości przed Sajonarą. Ta ostatnia zanotowała bardzo pozytywny wynik i godnie reprezentowała polską hodowlę (klacz jest wyhodowana w SK Krasne). Ciekawie zapowiadają się dalsze wyścigowe losy obu dwulatek.

    Zgodnie z oczekiwaniami w niedzielę triumfowały faworytki: Cannacore i Dalma. Wysoką formę sprzed tygodnia potwierdził Fugaz, który po zajętym wtedy drugim miejscu, wygrał w licznie obsadzonym handicapie.

    Mateusz Błaszczak

    Zdjęcie tytułowe: Sergey Vasyutov wygrywa na Damarshalu

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły