Gonitwa 1
Ostatnia niedziela rozpoczęta!
Pierwszy wyścig ostatniego dnia wyścigowego w sezonie 2023 otworzyła Belarda w treningu Saliha Plavaca, którego konie podczas ostatniego tygodnia na Służewcu szaleją. Belarda była mocno liczona po tym jak z debiutu zajęła czwarte miejsce, tracąc stosunkowo niedużo do nieźle ocenianych klaczy. Od początku wyścigu z utrzymywała się przodu, ale galopowała dość szeroko. Trochę bliżej środka była Marie More, a za nimi trzymała się Don’t Cry. Ta trójka odeszła od pozostałych koni po wyjściu na prostą. Przez dwieście metrów szły równo, ale później Marie More odpadła z rozgrywki. Z przodu wtedy była już Don’t Cry, jednak Kamil Grzybowski wyciągnął Belardę na tor najbliżej publiczności, gdzie udało jej się rozpędzić i finalnie zgarnąć pierwsze zwycięstwo w karierze, wyprzedzając rywalkę o pół długości.
Jeździec: K.Grzybowski
Trener: S.Plavac
Właściciel: Plavac Sp.z.o.o.
Hodowca: Oghill House Stud & J.M. Burke (IRE)

Gonitwa 2
Notorious wytrzymał trudy prowadzenia i odparł ataki Ivy Grey!
Notorious nie biega w tym sezonie dużo, ale za jego startami idzie jakość. Z początku nie było wybitnie, bo na początek przygody z sezonem 2023 zajął ósme, czwarte i piąte miejsce, ale ostatnio wygrał, po czym był drugi, więc można powiedzieć, że jesień to dla niego dobry czas. Po wyjściu z maszyny na front poszedł Baden Baden, ale na przeciwległej prostej zmienił go Notorious. W ostatnim zakręcie lider galopował z przewagą dwóch długości, a z zakrętu, jak wszyscy ostatnio, wyszedł szeroko. Jeszcze szerzej leciała Iva Grey, jednak nie mogła przyspieszyć na tyle, aby wyprzedzić Notoriousa i przegrała z nim o 3/4 długości.
Jeździec: K.Dogdurbek
Trener: A.Wyrzyk
Właściciel: M.Macios i Michał Wyrzyk
Hodowca: C.R. Cocheteux (SPA)

Gonitwa 3
Isyndur oczarował w drugim starcie!
Może i karierę zaczął słabo, ale widocznie musiał się rozkręcić. Po wydłużeniu dystansu z 1200 na 1600 metrów i dosiadzie wicelidera czempionatu jeździeckiego Bolota Kalysbeka syn Cacciniego oraz Ishigati zdołał się podnieść i lekko ograć rywali krajowej hodowli. Isyndur dobrze ruszył, ale z przodu galopował inny syn Cacciniego Ibragim. W zakręcie jednak Isyndur galopował bliżej wewnętrznej, a do tego szedł bardzo lekko, więc jeszcze przed wyjściem na finiszową prostą był pierwszy. Później pięknie przyspieszył i łatwo odszedł od rywali. Za nim próbował zabrać się drugi z koni wyhodowanych przez braci Zielińskich – Asgard, ale nie miał do zaoferowania tyle, co dwulatek w treningu Natalii Szelągowskiej.
Jeździec: B.Kalysbek
Trener: N.Szelągowska
Właściciel: N.Szelągowska, Andrzej i Ryszard Zielińscy
Hodowca: Scorpios Sp.z.o.o. i R.Zieliński

Gonitwa 4
Alis Gloriae na pewniaczka!
Dzielna kasztanka pięknie spisała się w gonitwie III grupy i dopisała na swoje konto już trzecie zwycięstwo w tym sezonie. Alis Gloriae to marka solidna jak mało która, w wieku dwóch lat wygrała jeden wyścig na dwa starty, jako trzylatka oraz czterolatka odniosła po dwa zwycięstwa w sezonie, a teraz poszła o krok dalej i zakończy rok z rekordową liczbą sukcesów. Ładnie przyjęła start, choć Kumushbek Dogdurbek nie chciał jej forsować od początku gonitwy i poprowadził Sprytny Heniek, który trochę zyskał przy wyjściu z łuku. Na prostej doszedł do niego dobrze idący Tullamore, ale dużo lepiej dysponowana była Alis. Minęła ogiery i poleciała jak po swoje. Wypracowała przewagę dwóch długości, a za jej ogonem walkę o drugie miejsce wygrał Louisville, który ograł ładnie rozpędzającą się Blue Sash i Caressera.
Jeździec: K.Dogdurbek
Trener: A.Wyrzyk
Właściciel: Mustardos P.Gorczyca i Vert. A.Wyrzyk
Hodowca: J.-L. Valerien-Perrin (FR)

Gonitwa 5
Lady Monia wygrywa nagrodę Hipokratesa!
Czy jest lepszy sposób na wygrywanie niż kupienie konia po Sea The Moonie i oddanie go do treningu Maciejowi Janikowskiemu? Może i jest, ale współpraca na linii Janikowski – Westminster układa się fenomenalnie, a Lady Monia jest już trzecim doskonale zapowiadającym się koniem po niemieckim czempionie. Najpierw wojowała Moonu, później Westminster Moon, a trzecią w kolejce jest właśnie Monia, dwa starty i dwa zwycięstwa, czego chcieć więcej?
Bitym faworytem gonitwy był Heaven Give Enough, który w poprzednim starcie zajął drugie miejsce w Nagrodzie Mokotowskiej. To właśnie Heaven Give Enough poprowadził pod Karoliną Kamińską, gdy Lady Monia prowadzona była na ostatniej pozycji. Martin Srnec znalazł miejsce na finisz po wyjściu z zakrętu, a córka Sea The Moona momentalnie wystrzeliła. Doszła do faworyta, a po chwili odleciała i od niego. Spokojnie zostawiła go z tyłu i wygrała łatwo.
Jeździec: M.Srnec
Trener: M.Janikowski
Właściciel: Westminster Race Horses Sp.z.o.o.
Hodowca: The Assembly Partnership (GB)

Gonitwa 6
Winameer de Thouars w końcu wygrywa swój pierwszy wyścig.
Po trzech drugich i jednym trzecim miejscu, szczęście uśmiechnęło się do Winameera de Thouars, ale szczęście nie było tu jednak kluczowe, bo syn Ameretto był w wyścigu szóstym zdecydowanie najlepszy. Źle ruszył Logman Muscat, który według strategii obranej przez trenera Borkowskiego ewidentnie miał prowadzić, bo Bolot po zgubionym starcie sprężył się, żeby szybko znaleźć się na czele. Narzucił porządne tempo, ale zaraz później zaczął ścinać zakręt przy samym kanacie. Na prostą wyszedł szerzej, dochodząc do peletonu, jednak nie miał szans zaistnieć. Dużo lepiej ruszył Winameer de Thouars, który przy zewnętrznym krańcu toru przyspieszył i objął prowadzenie. Bardzo lekko odszedł od koni i wygrał bardzo łatwo.
Jeździec: M.Srnec
Trener: M.Kacprzyk
Właściciel: E Vita Stud
Hodowca: Haras de Thouars (FR)

Gonitwa 7
Bad Guy Pompadour wygrywa Nagrodę Baska!
Martin Srnec ma fantastyczny dzień, właśnie odniósł trzecie zwycięstwo z rzędu, więc kto grał triplę “Na Martina”, ten ma co świętować. Podobnie jak i Maciej Kacprzyk oraz właściciel stajni Junior Speed, dla których wygrały Winameer de Thouars oraz Bad Guy Pompadour. Bad Guy może nie był wymieniany w gronie faworytów, ale odnotowywał solidne występy w tym sezonie. Najważniejsze mimo wszystko było to, co zrobił dziś na nim Martin. Stawkę w dystansie prowadził Sagheed dla koleżanki stajennej – faworytki gonitwy Aishy Al Shahania. Bad Guy galopował blisko końca stawki, ale pod koniec zakrętu Martin ostro ściął zakręt. Pozostałe konie standardowo pokonały łuk bardzo szeroko. Bad Guy Pompadour w wyniku tego manewru znalazł się na prowadzeniu, kilka długości przed rywalami. Galopował po ciężkim torze przy samym kanacie, ale w niczym mu to nie przeszkodziło. Nie spuszczał z tonu i utrzymywał dobre tempo. Przy przeciwnym kanacie rozpędzał się Fragnar, ale jego atak był spóźniony i do zwycięzcy zdołał zbliżyć się jedynie na 2,5 długości, a Bad Guy wygrał ostatecznie bardzo łatwo.
Jeździec: M.Srnec
Trener: M.Kacprzyk
Właściciel: E Vita Stud
Hodowca: Institut Francais du Cheval et de L’Equitation (FR)

Gonitwa 8
Ehssana i Kinga Lewandowska wygrywają na koniec sezonu!
Kinga doskonale zna Ehsannę, a zaufanie Małgorzaty Łojek do tej pary nie zna granic i w końcu przyniosło efekt. W swoim dziewiątym wyścigu, po czterech drugich miejscach, w końcu wywalczyła pierwszy sukces w tym sezonie. Dystans jako pierwszy pokonywał Al-Mer, a zdecydowana faworytka Ehssana galopowała większym kołem, ale dzięki temu po wyjściu z zakrętu wyszła na lżejszą bieżnię. Szybko objęła prowadzenie i próbowała uciekać. Galopowała środkiem toru, a pierwsze miejsce próbował odebrać jej Matador, ale Ehssana odpierała jego ataki aż do celownika i wygrała ostatni wyścig dla koni czystej krwi arabskiej w sezonie 2023.
Jeździec: K.Lewandowska
Trener: M.Łojek
Właściciel: Z.Górski
Hodowca: Z.Górski

Gonitwa 9
Johnny Double wygrywa Nagrodę Zamknięcia Sezonu!
Ostatni wyścig w roku 2023 wygrał czteroletni ogier Johnny Double dosiadany przez jedno z największych odkryć tego sezonu – starszego ucznia Marsela Zholchubekova. Johnny Double jest w dobrej formie, ostatnio świetnie spisał się w dobrze obsadzonej gonitwie III grupy, jednak w ostatnim wyścigu sezonu nie był mocno liczony, ale mimo wszystko zdołał zaskoczyć faworytów i wywalczyć dla czempiona trenerów Adama Wyrzyka 61. zwycięstwo.
Kompletnie start zgubił Fierce Eagle, a ostro do przodu poszły Proletarius i Domindar. Para rywalizowała o prowadzenie, galopując z przewagą trzech długości nad kolejnymi końmi. W połowie zakrętu stawka się zgrupowała, a niespodziewanie prowadzenie objął Johnny Double. Marsel dość szybko zaatakował i na początku prostej finiszowej miał długość przewagi nad zeszłoroczną triumfatorką Nagrody Zamknięcia Sezonu Lady Jaguar. Czterolatka w teorii powinna spisać się od rywala dużo lepiej, ale dziś nie była w stanie mu zagrozić. Dwieście metrów przed celownikiem była jedną długość za nim, jednak na samym końcu to ogier okazał się znacznie lepszy. Odparł atak klaczy, a nawet podwoił swoją przewagę i pewny zwycięstwa minął celownik, zamykając sezon 2023!
Jeździec: M.Zholchubekov
Trener: A.Wyrzyk
Właściciel: Rancho Pod Bocianem Sp.z.o.o.
Hodowca: Barton Stud (GB)

Na zdjęciu tytułowym dekoracja po Nagrodzie Zamknięcia Sezonu.
Zdjęcia: Monika Metza