W niedzielę w Traf Online trwało polowanie na skumulowaną pulę w czwórce, w której było ponad 15 tysięcy złotych. Trzem graczom udało się ją trafić w gonitwie kłusaków na torze Paris-Vincennes – zainkasowali po 5036 zł. Wczoraj była też wysoka wypłata w tripli – 3248 zł. W poniedziałek pierwsza gonitwa w Trafonline.pl o godz. 13.25, rozpoczynamy od razu od kumulacji w tripli (pula wyjściowa ponad 530 zł) i w kwincie (ponad 1800 zł, druga szansa na kwintę będzie w biegach nr 10-14)). Otwarcie dnia to wyścig płotowy w Cagnes-sur-Mer z udziałem ośmioletniego Prince d’Orage, którego trenerem jest Josef Vana jr, a w siodle zobaczymy Oleksandra Ryzhaka, znanego znanego z występów i pracy na wrocławskich Partynicach, a także ze zwycięstwa na Noble Eagle na Służewcu.
W poniedziałek w Traf Online – poza standardowymi zakładami: zwyczajny, dwójka, trójka, tripla, kwinta – przewidziane są dwie czwórki z wysokimi pulami gwarantowanymi 2477 zł (godz. 13.50 i 17.55). Dziś można oglądać i obstawiać 17 gonitw z Francji (ostatnia o 18.10) z trzech torów: Toulouse (gonitwy płaskie i płotowe), Cagnes-sur-Mer (płotowe i przeszkodowe) oraz Paris-Vincennes (kłusaki).
W sezonie zimowym wyścigi we Francji coraz częściej będą rozgrywane na Lazurowym Wybrzeżu. Pierwsza gonitwa w poniedziałkowej ofercie Traf Online, od której rozpoczynają się tripla i kwinta ze skumulowanymi pulami, to o godz. 13.25 w Cagnes-sur-Mer – Prix de la Tamise, płotowy handicap na 4000 metrów dla pięcioletnich i starszych koni (pula nagród 28 tysięcy euro). Wystartuje 13 koni, z numerem 3 Hellena została wycofana.
Od kilku lat lat konie należące do bogatego właściciela z Tyrolu Josefa Aichnera trenuje Josef Vana jr, syn legendarnego dżokeja i trenera o tym samym nazwisku, który wielokrotnie wygrywał Wielką Pardubicką i inne prestiżowe gonitwy przeszkodowe. Stajnia Aichnera jest liczna i mocna, konie trenowane dla niego przez Vanię odnoszą sukcesy przede wszystkim we Włoszech (szczególnie na torze w Merano, który jest dla Aichnera jak drugi dom), ale także we Francji, w Czechach, w tym roku pojawiły się też na wrocławskich Partynicach, ale – choć były faworyzowane – nie powiodło im się zbyt dobrze.
Josef Vana jr w Prix de la Tamise wystawia w barwach Scuderia Aichner z nr 4 ośmioletniego wałacha Prince d’Orage (Tirwanako – Tenue d’Orage po Stormy River). Pojedzie na nim (z wagą 67,5 kg, dzięki uldze 3 kg) ukraiński uczeń Oleksandr Ryzhak, który do niedawna pracował i startował na Partynicach. Ryzhak występował także na Służewcu, w 2021 roku zwyciężył dowolnie (o 28 długości) w Memoriale Aleksandra Falewicza na świetnym Noble Eagle, poza tym wygrał w Polsce jeszcze tylko jedną gonitwę.
W tym roku Ryzhak jechał w Polsce w ośmiu gonitwach, ale bez wygranej. W Czechach na 9 startów raz był drugi. Natomiast w Merano Ukrainiec jechał w tym sezonie 9 razy i zdołał wygrać dwa wyścigi. Królem Merano jest w tym roku Jan Faltejsek (23 zwycięstwa, a także 16 w Czechach, gdzie też jest na pierwszym miejscu), który triumfował też w Wielkiej Pardubickiej 2023, wygrywał również w tym sezonie we Wrocławiu.
Ośmioletni już Prince d’Orage, na którym w Cagnes-sur-Mer pojedzie Ryzhak, jest jednym z mniej liczonych koni (kurs około 25:1). W karierze startował 39 razy i wygrał 8 wyścigów, ostatni w maju tego roku w Merano (płoty na 3000 m). Największy sukces w karierze odniósł w 2019 roku w Merano, gdy wygrał pod Janem Kratochvilem przeszkodowy wyścig Premio Ezio Vanoni G2 na 3800 m. W swoim ostatnim starcie 11 listopada był piąty w przeszkodowym handicapie w Strasbourgu, też pod Kratochvilem.
Najmocniej liczonym koniem (kurs około 4:1) w poniedziałek w Prix de la Tamise jest z nr 6 Chateau Yoghurt (Rajsaman – Galaxidi po High Chaparral), na którym też pojedzie uczeń z ulgą wagi (67,5 kg) Jean-Baptiste Breton. Chateau Yoghurt to pięciolatek o rodowodzie bardziej na gonitwy płaskie niż płotowe, wyhodowany przez legendarnego Freddy’ego Heada, u którego nie szło mu za dobrze w wyścigach płaskich i został sprzedany. Nie wygrał jeszcze w karierze gonitwy, ale w płotach zajmował już drugie i trzecie miejsca, ostatnio 11 listopada był czwarty w handicapie na 3900 m.
To koń z szansami, ale trudno mieć pewność, że dziś odniesie pierwsze zwycięstwo w karierze. Jego groźnym rywalem (kurs około 5:1) może być z nr 2 Aimant (Exosphere – Aimante po Dansili), na którym pojedzie kolejny uczeń – Gaetan Champier (68 kg). Pięcioletni Aimant na 15 startów wygrał 3 wyścigi i 63 tysiące euro. Jest w formie, bo 11 listopada zwyciężył w Nimes w płotowej gonitwie sprzedażowej na 3400 m, a w ostatnich startach był dwa razy pierwszy i dwa razy drugi.
Do rozgrywki może też się włączyć (kurs około 7:1) z nr 8 Great Feeling (Great Pretender – Felingarie po Linngari), na którym pojedzie utytułowany dżokej James Reveley, jednak z dość wysoką wagą 69,5 kg. Pięcioletni wałach na 26 startów nie zdołał jeszcze wygrać wyścigu, ale 18 razy był na płatnych miejscach i przyniósł właścicielom już 63 tysiące euro, najczęściej biegając na prestiżowym torze Auteuil w Paryżu.
O niespodziankę może się postarać (kurs około 15:1) z nr 1 Zinoa (Nicaron – Sindara po Sinndar), która pod uczniem Nathanem Howie poniesie 69 kg zamiast 72 kg. Ta pięciolatka w poprzednich dwóch latach potrafiła zajmować drugie miejsca w gonitwach stiplowych na torze Auteuil, ale w tym sezonie pobiegnie dopiero drugi raz. 20 listopada była dziewiąta w płotowym conditions w Fontainebleau, biegnąc po ponad rocznej przerwie. Jej współwłaścicielem jest mający polskie korzenie Hubert Gorecki. W tym roku konie Goreckiego na 19 startów wygrały dwa wyścigi we Francji.
Synteza typów w mediach: 2-6-5-1
Program wszystkich poniedziałkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
RZ
Na zdjęciu tytułowym Noble Eagle (w środku) pod Oleksandrem Ryzhakiem podczas zwycięskiego Memoriału Falewicza na Służewcu