More

    Luka szuka szczęścia i pieniędzy w Deauville, w Traf Online kolejne kumulacje w trójce i w kwincie

    W poniedziałek nikomu nie udało się trafić kwinty, we wtorek w Traf Online będą na to kolejne trzy szanse (gonitwy nr 2-6, 7-11 i 12-16), start pierwszej z nich już o godz. 13.50. Skumulowana pula wyjściowa wynosi ponad 1860 złotych. W tej samej gonitwie można typować czwórkę z pulą gwarantowaną 2555 zł. Będzie to wielki handicap w Deauville z serii quinte+ z pulą nagród aż 53 tysiące euro. Czeski trener Vaclav Luka, który od lat próbuje podbijać francuskie tory, posyła w nim do boju sześcioletniego Ideal Kinga. Kolejne czwórki z wysokimi pulami o godz. 15.35, 16.45 i 17.55. We wtorek pierwsza gonitwa w Trafonline.pl zaplanowana jest o godz. 13.25 i już na starcie mamy kumulację w trójce. Dziś można oglądać i obstawiać 17 gonitw z Francji (ostatnia o 18.15) z trzech torów: Deauville (gonitwy płaskie), Fontainebleau (płotowe i przeszkodowe) oraz Paris-Vincennes (kłusaki).

    Francuskie wyścigi mają najwyższe nagrody w Europie, do tego konie wyhodowane w tym kraju – nawet gdy są trenowane za granicą dla obcokrajowców – korzystają z wysokich premii (80 procent w przypadku dwulatków i trzylatków, 55 dla czteroletnich i starszych koni, 45 dla sześcioletnich i starszych). Nic dziwnego, że od lat systematycznie do Francji przyjeżdżają nie tylko Niemcy, Włosi, Hiszpanie, Anglicy i Irlandczycy, którzy sporo tam wygrywają, ale także Czesi.

    Konie czeskiej trenerki Ingrid Janackovej Koplikovej podczas poprzedniej zimy wygrały we Francji 9 gonitw. Sporo wartościowych wyników osiąga we Francji małżeństwo Nieslaników, często szukają szczęścia czescy trenerzy i właściciele w gonitwach płotowych i przeszkodowych. Jednak już od dekady najczęściej i z największymi sukcesami do Francji jeździ trener Vaclav Luka junior, którego ojciec był wieloletnim szefem czeskiego Jockey Clubu.

    Konie trenowane przez Vaclava Lukę juniora (było ich 31) startowały w tym roku we Francji 105 razy, wygrały 5 wyścigów i 40 razy zajmowały płatne miejsca. Zarobiły w sumie 220 tysięcy euro. To słabsze statystyki niż w najlepszych latach.

    Trener Luka w latach 2012-2022 wygrał we Francji: jeden wyścig w 2012 roku, dwa w 2013, trzy w 2014, pięć w 2015, 15 (suma nagród 535 tys. euro) w 2016, 12 w 2017, 9 w 2018 (509 tys. euro), 8 w 2019 (300 tys. euro), 6 w 2020, 19 w 2021 (483 tys. euro) i 7 wyścigów w 2022 roku plus 5 w tym. Aż 89 gonitw we Francji wygranych tego trenera i ponad 2,2 mln euro nagród.

    Największą karierę spośród koni trenowanych przez Lukę zrobił trzykrotny czeski koń roku Nagano Gold (Sixties Icon – Never Enough po Monsun), który w 2020 roku w Wielkiej Warszawskiej pokonał po walce o pół długości Night Tornado, dwukrotnego polskiego konia roku, zwycięzcę WW w dwóch kolejnych sezonach. Nagano Gold wrócił do Polski jako reproduktor, stacjonuje w SK Konary Joanny i Jarosława Zalewskich, którzy otrzymali tytuł Hodowców Roku 2023.

    W czerwcu 2019 roku Nagano Gold zrobił najlepszy wyścig w karierze – sensacyjnie był drugi w Hardwicke Stakes (G2) podczas Royal Ascot, gdzie przegrał tylko o pół długości do Defoe, a pokonał derbistę z Epsom – Masara. Za ten wyścig otrzymał rating 120 funtów. W Nagrodzie Łuku Triumfalnego zajął ósme miejsce w stawce dwunastu koni. Był też drugi w Grand Prix de Saint-Cloud (G1).

    Defoe wygrywa Hardwicke Stakes G2 podczas Royal Ascot 2019 przed trenowanym przez Lukę Nagano Gold. Angielski derbista Masar nie dał im rady. Fot. Racing Post

    Szczególnie atrakcyjne we Francji są gonitwy z cyklu handicap divise, w których bardzo popularna jest gra piątka (quinte+). Są one bardzo wysoko dotowane, zwykle pula nagród wynosi w nich około 52-55 tysięcy euro, a więc na poziomie francuskich gonitw Listed, a G3, czy nawet G2 w Niemczech. Aby jednak w takim wyścigu wystartować, koń musi zaliczyć trzy starty we Francji i zdobyć handicap.

    Właśnie na taki wyścig quinte+ we wtorek w Deauville zasadził się Luka wraz z swoimi najbogatszymi właścicielami ze spółki Leram. Będzie to o godzinie 13.50 Prix du Mont-Saint-Michel, handicap divise na 2500 metrów dla trzyletnich i starszych koni na nawierzchni piaskowo-syntetycznej (PSF) z pulą nagród 53 tysiące euro (w tym połowa dla właściciela zwycięskiego konia, płatnych jest siedem miejsc). Wystartuje 16 koni. Od tej gonitwy rozpoczyna się w Traf Online kwinta ze skumulowaną pulą wyjściową ponad 1860 zł. W tej gonitwie można też typować czwórkę z wysoką pulą gwarantowaną 2555 zł.

    Luka wystawia w tej gonitwie z nr 12 sześcioletniego wałacha Ideal King (Side Step – Ideal World po Singspiel), na którym pojedzie Clement Lecoeuvre z korzystną wagą 56 kg. Ideal King w tym sezonie biegał we Francji 6 razy i czterokrotnie zajmował płatne miejsca, uzbierał z premiami ponad 14 tysięcy euro.

    W swoim ostatnim starcie Ideal King zajął 4 listopada trzecie miejsce w gonitwie sprzedażowej w Deauville na 2500 metrów. Dosiadała go jedna z najlepszych francuskich amazonek Delphine Santiago, pod którą Ideal King wygrał w listopadzie 2022 roku wyścig w Deauville, też na 2500 m i torze PSF.

    23 września nie dał rady w prestiżowej gonitwie w Pradze – Velka Cena Ceskeho Turfu na 2400 m, zajął siódme miejsce pod Lecoeuvrem. Zwyciężył Magic Merlin (Vaclav Janacek) przed synem Eagle Topa, słowackim derbistą Gasparinim (Jiri Palik). W całej karierze na 28 startów Ideal King wygrał 4 razy i ponad 100 tysięcy euro.

    Jego ojciec Side Step (po Exceed and Excel) został wyhodowany w Australii i zarobił ponad milion dolarów australijskich. Wygrał trzy gonitwy, z których dwie były rangi G2 (Pago Pago Stakes na 1200 m i Royal Sovereign na 1200 m). Był też drugi w słynnej gonitwie dla dwulatków – Golden Slipper Stakes G1, również na 1200 m.

    4 listopada tę gonitwę sprzedażową w Deauville na 2500 metrów, w której Ideal King był trzeci, wygrał o 2,5 długości Lorenzo de Medici (Territories – Bianca de Medici po Medicean), trenowany w stajni braci Bottich. Po wyścigu został sprzedany nowym właścicielom za 32 500 euro. 12 dni później zajął drugie miejsce w Deauville w Prix du Chateau de Bayeux, tak samo wysoko dotowanym handicapie divise.

    Lorenzo de Medici. Fot. Canal Turf

    W tamtych gonitwach, podobnie jak dziś, w siodle miał jednego z najlepszych dżokejów świata – Christophe’a Soumillona. Waga znów dziś będzie dość korzystna – 56,5 kg. Czteroletni wałach Lorenzo de Medici biegał dotychczas 18 razy, wygrał 3 wyścigi i 106 tysięcy euro.

    Lorenzo de Medici jest trenowany przez Giuseppe Bottiego i jego syna Alessandro, ze słynnej wielopokoleniowej wyścigowej włoskiej rodziny. Wyścigową sagę zapoczątkował Edmondo Botti senior, który był znakomitym dżokejem i trenerem, podobnie jak jego synowie – Alduino i Giuseppe.

    W ostatnich latach na francuskich torach często biegają konie, które są zapisywane na Giuseppe Bottiego i jego syna Alessandro. Synem Giuseppe jest także Endo Botti, który w 2007 roku wygrał włoskie Derby jako dżokej na Awelmarduku, trenowanym przez swego ojca i wuja, a w tym roku triumfował w Derby na Capannelle w roli trenera.

    Z kolei Marco (trenował konie w angielskim Newmarket) i Stefano (był bardzo dobrym jeźdźcem amatorem, wygrał ponad 600 wyścigów, a w latach 2011-2017 trenowane przez niego konie 5 razy wygrywały włoskie Derby), to synowie Alduino Bottiego (poprzednie dwa zwycięstwa rodziny w Derby Italiano były jego dziełem jako trenera w latach 2018 i 2019).

    Lorenzo de Medici jest synem ogiera Territories (Invincible Spirit – Taranto po Machiavellian), który w treningu słynnego Andre Fabre’a brał udział w trzynastu wyścigach (trzy razy zwyciężył) i zarobił w nich dla stajni Godolphin 702 tysiące euro. Specjalizował się w dystansach 1400-1600 m. Jego najwyższy rating w karierze to 119 funtów.

    Był drugi za Gleneaglesem w klasyku 2000 Guineas Stakes w Newmarket, ale wygrał prestiżowy wyścig Prix Jean Prat (G1 – 1600 m) w Chantilly. Najwyższy rating (119) dostał jednak za drugie miejsce w Prix Jacques le Marois G1 na 1600 m.

    Od 2017 roku Territories jest reproduktorem w Dalham Hall Stud (oddział Darley) w Wielkiej Brytanii. Przez pierwsze cztery lata stanówka nim kosztowała 12 tysięcy funtów, a przez ostatnie trzy sezony (tak będzie też w 2024 roku) – 10 tysięcy.

    Spośród jego potomstwa najwyżej oceniony został Aldaary (119), który jako czterolatek łatwo wygrał wyścig Listed na 1400 metrów – Spring Trophy w Haydock. Syn Territories – Hoo Ya Mal był drugi w angielskim Derby 2022 (rating 118 funtów), 2,5 długości za Desert Crownem (a pobił przyszłego irlandzkiego derbistę Westovera), mimo kursu na zwycięstwo aż 150:1.

    Bardzo dobrze biegała także klacz Rougir (116 funtów). Ścigała się 21 razy i zarobiła już ponad milion dolarów. We Francji wygrała Prix de l’Opera Longines (G1 – 2000 m). W grudniu 2021 roku została sprzedana na aukcji w Deauville do USA za 3 miliony dolarów. W Stanach Zjednoczonych też wygrała wyścig G1 – E.P. Taylor Stakes na 2000 m.

    W Polsce najlepszym koniem po Territories był ogier Clyde (Territories – Clariyn po Acclamation), zwycięzca Nagrody Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a także klasycznej Nagrody Westminster Rulera. Good Gift jako trzylatek wygrał trzy wyścigi i był drugi w nagrodach Przedświta i Zamknięcia Sezonu. W tym sezonie zwyciężył w Nagrodzie Widzowa na 2400 m.

    16 listopada w Deauville Lorenzo de Medici krótko przegrał z wałachem Kosakenzipfel (Reliable Man – Soft Pleasure po Diesis), trenowanym przez Sarah Steinberg. Dziś będzie okazja do rewanżu, bo Kosakenzipfel poniesie aż 60,5 kg (poprzednio 4 kg mniej). Jechał na nim w tym zwycięskim wyścigu (i dosiądzie go też dzisiaj) znakomity niemiecki dżokej Rene Piechulek (56,5 kg), który na ogierze Torquator Tasso wygrał w 2021 roku Nagrodę Łuku Triumfalnego. Czteroletni Kosakenzipfel biegał dotąd tylko 10 razy, trzy razy wygrał, uzbierał już ponad 100 tysięcy euro.

    Synteza typów w mediach: 1-8-3-9
    Typy redakcji Turf-fr: 8-4-6
    Typy Europe 1: 1-4-6
    Turfomania: 1-5-7
    L’Alsace: 8-4-7
    Paris Normandie: 6-8-4
    Zone-turf: 6-1-8

    Program wszystkich wtorkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl

    Robert Zieliński

    Na zdjęciu tytułowym Ideal King. Fot. Canal Turf

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły