W środę w Traf Online najwyższa wypłata była w czwórce z gwarantowaną pulą, wyniosła 2555 złotych. W czwartek 11 stycznia, oprócz standardowych zakładów we wszystkich gonitwach, można obstawiać trzy cztery czwórki z pula gwarantowanymi 2225 zł, a także trzy kwinty z gwarantowanymi pulami po 1555 zł. Już od pierwszej gonitwy (godzina 13.27) jest kumulacja w tripli, w której wyjściowa pula wynosi ponad 1900 zł. W czwartek w ofercie Trafonline.pl jest 16 gonitw z Francji (ostatnia o godz. 18.22) z trzech torów: Lyon La Soie (gonitwy płaskie, płotowe i przeszkodowe) oraz Bordeaux-le-Bouscat i Cagnes-sur-Mer (kłusaki).
O godzinie 17.45 na torze Lyon de Soie zostanie rozegrany handicap klasy trzeciej dla czteroletnich koni na dystansie 2400 metrów – Prix du Col de la Luere (pula nagród 19 tysięcy euro, w tym połowa dla właściciela zwycięzcy). Wystartuje 13 koni z wagami od 50,5 kg do 60 kg.
Z polskiego punktu widzenia ciekawy jest występ w tej gonitwie z nr 1 klaczy Kozachka (Sea The Stars – Katyusha po Kingmambo), która jest krewną zwycięzcy Grand Prix de Paris G1, czwartego w francuskim Derby 2023 Feed The Flame i biegającej z sukcesami na Służewcu Kazarozy, a jej hodowcą i właścicielem jest znany z polskich wyścigów Wiktor Timoszenko.
Kozachka początkowo była trenowana w Czechach przez Vaclava Lukę, ale jej pierwsze cztery starty w karierze w sezonie 2023 były nieudane i Timoszenko postanowił zmienić trenera. Od września przygotowuje ją Fabrice Vermeulen. Pierwszy start pod jego opieką klacz też miała nieudany, zajęła ósme miejsce, ale w ostatnich trzech startach dwukrotnie zwyciężyła w handicapach. 5 października w Saint-Cloud na 2400 m i w swoim ostatnim występie w Marsylii 9 grudnia na 2600 m.
W tych zwycięskich startach niosła 57 kg, ale miała w siodle dżokejów. Tym razem powinna nieść według warunków handicapu 60 kg, ale dzięki temu, że posadzono na nią ucznia Baptiste Hobarta, waga została zmniejszona do 57,5 kg. Jednak chyba dosiad niedoświadczonego jeźdźca zniechęca graczy, bo poranny kurs na zwycięstwo Kozachki wynosił aż 25:1.
W sezonie 2023 Katyusha wypaliła bardzo mocno – czwarte miejsce w francuskim Derby zajął jej wnuk Feed The Flame (Kingman – Knyazhna po Montjeu), który następnie pod Cristianem Demuro wygrał Grand Prix de Paris G1 na 2400 m. W Nagrodzie Łuku Triumfalnego jednak nie dał rady – pod Christophem Soumillonem zajął ósme miejsce (jego francuski rating to 52,5).
Matka Feed The Flame Knyazhna została wyhodowana przez Ukraińca Wiktora Timoszenkę i była zgłoszona do polskich wyścigów u trenera Emila Zaharieva, ale nie wystartowała ani na naszych torach, ani w żadnym innym kraju. Urodziła wcześniej – jeszcze dla Timoszenki i Wiktora Miłowanowa – bardzo dobrego Sacred Life (po Siyouni), który wygrał 9 wyścigów i prawie milion euro. Wygrał trzy wyścigi G3 we Francji i USA, był czwarty w Pegasus World Cup G1. Status black type ma też jej syn Khagan (po Le Havre).
W 2018 roku Timoszenko i Miłowanow sprzedali Knyazhnę trzem podmiotom, w tym znanej francuskiej stadninie Ecurie des Monceaux, a także Lordship Stud i Clear Light Sas. Feed The Flame jest ich hodowli. W treningu u Jamesa Fergusona jest dwuletni półbrat Feed The Flame’a – Gulf Legend (po Dubawi), a Knyazhna ma też roczną klaczkę po St Mark’s Basilica.
Babka Feed The Flame, a matka Kozachki – Katyusha (Kingmambo – Crystal Crossing po Royal Academy) też nie biegała. Została zakupiona przez Timoszenkę od słynnej wyścigowej rodziny Sangsterów i naprawdę wypaliła w hodowli, co widać po sukcesach jej wnuka Feed The Flame’a. Katyusha urodziła dotąd 10 koni, z których trzy biegały na polskich torach. To Kazaroza, Clouds Blue i Kerch. Dwa pierwsze wygrały na Służewcu po jednym wyścigu.
Kazaroza (po Redoute’s Choice) w sezonie 2016 była trenowana przez Janusza Kozłowskiego. W sierpniu wygrała na Służewcu w debiucie pod Wiktorem Popowem wyścig na 1600 m aż o cztery długości, a trzeci w tej gonitwie był Largo Forte, który później wygrał Nagrodę Nemana, a jako trzylatek był czwarty w Derby i drugi w Wielkiej Warszawskiej za trójkoronowanym Bush Brave’em.
W drugim swoim starcie na Służewcu Kazaroza była druga w Nagrodzie Dakoty, przegrywając tylko o łeb z ogierem Jules’s Dream (pupil rodziny Gorczyców udanie zadebiutował w roli reproduktora, jego córka Ten Dreams była druga 2 lipca w gonitwie dla dwulatków), a bijąc Bush Brave’a. W sezonie 2017 Kazaroza, już w treningu Vaclava Luki, biegała dwa razy we Francji. Zajęła dwa razy ósme miejsca w mocno obsadzonych gonitwach klasy pierwszej na 1600 m w Chantilly oraz Maisons-Laffitte i zakończyła krótką karierę.
Kazaroza urodziła trzy konie, z których wyszła do start pierwsza z nich, trzyletnia Furious Blizzard (po Churchill), zajęła 29 maja w debiucie piąte miejsce. Kolejne konie od Kazarozy są po Ten Sovereigns i Phoenix of Spain.
Półbrat Kazarozy Clouds Blue (Motivator – Katyusha) także był trenowany przez Kozłowskiego. W latach 2017-2019 biegał 14 razy, wygrał jeden wyścig jako dwulatek na 1200 m, był też piąty na 6 koni w Nagrodzie Ministra Rolnictwa, którą wygrał Xavery przed Medrockiem. Trzeci koń od Katyushy, który biegał w Polsce – klacz Kerch (po Olympic Glory) biegała u Kozłowskiego 5 razy w sezonie 2021 jako trzylatka. Nie wygrała wyścigu, była raz druga, dwa razy trzecia i raz czwarta w gonitwach IV grupy.
Timoszenko często korzysta z ogiera Sea The Stars, po którym wyhodował znakomitego Zelzala, zwycięzcę Prix Jean Prat G1. Jego półbrat Damask Blade biegał z sukcesami na Służewcu. Ojcem Kozachki jest właśnie Sea The Stars, półbrat najlepszego reproduktora ostatniej dekady – Galileo, na 9 startów wygrał 8 wyścigów, w tym angielskie Derby i Nagrodę Łuku Triumfalnego w Paryżu. Jego potomstwo najlepiej czuje się na długich dystansach. Najlepsze konie po nim to: Baaeed, Hukum, Stradivarius, Cloth of Stars, Taghrooda, Harzand, Zelzal, Sea the Moon, Crystal Ocean.
Około południa faworytem (kurs około 4:1) czwartkowej gonitwy na torze Lyon La Soie był z nr 7 Willy Winner (Robin du Nord – Lilly Well po Ballingarry), który pod Gabriele Congiu poniesie 59 kg. Za jego najgroźniejszych rywali uznano (kursy około 6:1) z nr 5 wałacha Hamilton (Johnny Barnes – Salamanque po Medicean) oraz klacz Grand Kiss (Shalaa – Layali po Rip Van Winkle).
Synteza typów w mediach: 2-7-6-5
Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl
Robert Zieliński
Na zdjęciu tytułowym Feed The Flame wygrywa Grand Prix de Paris. Fot. paris-turf.com