Dzisiejszą transmisję z francuskich torów zaczniemy od skumulowanej tripli o 13:27, a już niespełna pół godziny później rozegrana będzie skumulowana czwórka, której pula w godzinach porannych przekroczyła sześć tysięcy złotych! Jest to jedyna w dzisiejszym programie gonitwa objęta zakładem czwórki, a co za tym idzie, jedyna szansa do podziału tego pokaźnego tortu.
W ofercie TrafOnline na poniedziałek znajdziemy gonitwy z czterech torów. W pierwszej części dnia prowadzona będzie transmisja ze skokowego mityngu w Compiegne i wyścigów kłusaków z Vichy. Późniejszym popołudniem przeniesiemy się do Dieppe (wyścigi płaskie) i Lisieux (kłusaki). Łącznie w programie jest 17 gonitw. Mimo że największe pule w kumulacjach rozegrane będą na początku, to w drugiej części dnia nie zabraknie też interesujących pod kątem totalizatora wydarzeń.
W związku z kumulacją wybór omawianej gonitwy mógł być tylko jeden – Prix de Saint Pourcain Sur Sioule (13:55).
Jest to wyścig kłusaków na 2950 metrów z 25-metrowym handicapem dla koni, które wygrały w karierze powyżej 147 000 Euro.
Z pierwszego rzędu ruszy sześć koni, a 25 metrów za nimi dziewięć. Liczba koni w pierwszym rzędzie jest istotna, ponieważ konie startujące z tyłu mają mniej lub więcej zaprzęgów do objeżdżania, a to decyduje o trudności odrabiania handicapu. W tym przypadku można powiedzieć, że w pierwszym rzędzie jest niewiele koni.
Drugim aspektem przy odrabianiu handicapu jest rozmiar toru. Na mniejszych obiektach, z krótkimi prostymi, jest to trudniejsze, a na większych łatwiejsze. Tor w Vichy ma 1319 metrów obwodu, więc można zaliczyć go do większych obiektów.
Podsumowując, korzystne warunki gonitwy i torowe sprawiają, że konie startujące z handicapem +25 metrów mają otwartą drogę do walki o czołowe lokaty.
Absolutnym faworytem wyścigu jest trenowany i powożony przez Mathieu Abrivarda Gybor Well (13), którego francuscy eksperci i dziennikarze wskazują na pierwsze miejsce. W „syntezie prasy” uzbierał aż 60 punktów i ma wyraźną przewagę nad równie mocną kandydatką do drugiego miejsca Glorie du Perche (14), która dostała 43 punkty.
Trenerzy obu tych koni bardzo pozytywnie wypowiadają się o ich szansach. Abrivard uważa, że Gybor Well (13) ma duże szanse, a Vincent Seguin „byłby zawiedziony, gdyby Glorie du Perche (14) nie zajęła miejsca w pierwszej trójce”.
Dalej, w prognozach Equidii i „syntezie prasy” znajdują się trzy „zboxowane” konie: Heros d’Yvel (4), Galopin de Blot (5) i Fee du Vernay (9).
Heros d’Yvel (4) sensacyjnie pokonał Gybora Wella (13) w ostatnim starcie. Jak przyznaje trener Mickael Cromy, sam był zaskoczony sukcesem swojego konia przed tygodniem. Korzysta jednak z dobrej formy oraz warunków gonitwy i spróbuje dzisiaj powalczyć o czołowe miejsca.
Galopin de Blot (5) jest w wyśmienitej dyspozycji. Ostatnio zajął drugie miejsce, a wcześniej wygrał dwa wyścigi w Lyonie. Trener i powożący Gilles Vidal ocenia, że tym razem trafił na bardziej wymagających rywali, niż w ostatnich startach i będzie zadowolony z niższego płatnego miejsca.
Fee du Vernay (9) jest drugą klaczą trenera Vincenta Seguina, nieco niżej ocenianą od Glorie du Perche (14). Seguin uważa, że jeżeli nie dojdzie do jakiś nieprzewidzianych zdarzeń, Fee du Vernay (9) powinna zająć miejsce w czołowej piątce. Trener Seguin ma jeszcze trzeciego konia – Goliath du Caux (11), na którym pojedzie sam. Zaznacza, że ten koń niedawno dołączył do jego stajni i mimo że ogólnie prezentuje się dobrze, wydaje się trochę słabszy od pary klaczy. Ten wyścig będzie dla niego testem.
Prognoza Trafnews: Gabor Well (13) – Glorie du Perche (14) – Fee du Vernay (9) – Heros d’Yvel (4)
Witold Sudoł
Zdjęcie – Equidia.fr