Zapraszamy do analizy sylwetek koni startujących na Torze Służewiec w Nagrodzie Pamira, niedzielnym wyścigu dla 4-letnich ogierów i klaczy czystej krwi arabskiej (2 czerwca, godz. 16.00, dystans 2200 m, gonitwa 3).
1. OMERSTIM – 4-letni siwy ogier
hodowca: R. Sumiła
właściciel: R. Sumiła
trener: Sergiusz Zawgorodny
jeździec: dż. Szczepan Mazur 56 kg
wymiary: 160-181-19,5 cm
Rodowód: Westim – Om Daksha po Dahess
Ojciec był najlepszym synem Nougatina wyhodowanym w Polsce i potrafił postawić ostre warunki trzykrotnemu zwycięzcy Nagrody Europy – Ameretto w Nagrodzie Ofira. Matka Westima to znakomita Wienerva po Santhos, która dała jeszcze derbistę i rekordzistę toru na 3000 m Waresa. Mimo tak znakomitych genów ojciec Omerstima trochę zawiódł w hodowli, a dwaj pełni bracia – wicederbista Ewest i rzetelny Erwan są wynikiem jednego udanego połączenia.
Matka Omerstima to pełna siostra oaksistki Om Darshaany, ale niestety dla właściciela nie pokazała podobnego potencjału wyścigowego. Jej atutem natomiast są geny jednego z najlepszych synów Amera, ogiera Dahess.
Kariera: Omerstim w wieku trzech lat biegał przeciętnie lub słabo, choć potrafił wygrać gonitwę w słabej stawce w Sopocie. W swoim drugim tegorocznym starcie wyraźnie poprawił i pokonał dwójkę uczestników tej gonitwy: Onyksa oraz Formułę MS oraz przegrał z Donatem FA, ale nie były to duże odległości.
Preferowany stan bieżni i dystans: Biegał na podobnym poziomie niezależnie od warunków, choć w raz ze swoim rozwojem notuje lepsze wyniki na bieżni lekko elastycznej, To będzie jego pierwsza próba na dłuższym dystansie, dotychczas najbardziej efektywny był na dystansie 1800 m.
Trener, jeździec i waga: Dosiad Szczepana Mazura, jednego z wiodących jeźdźców ostatnich sezonów, jest niewątpliwym atutem. Po poprzednim sezonie, koń zmienił stajnię i jest obecnie trenowany przez Sergiusza Zawgorodnego, który w ostatnich latach miał raczej niewielką grupę koni i sporadyczne zwycięstwa. W 2023 roku żaden z jego koni nie wystartował, a ten rok to 6 startów i jedyne płatne miejsce, które trener zawdzięcza właśnie Omerstimowi.
Prognoza: Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, ma szansę powalczyć o niższe płatne lokaty.
2. FRAGNAR – 4-letni kasztanowaty ogier
hodowczyni: M. Stelmaszczyk
właścicielka: M. Stelmaszczyk
trener: Adam Wyrzyk
jeździec: k. dż. Kumushbek Dogdurbeka Uulu 56 kg
wymiary: 157-177-20.5 cm
Rodowód: Al Mamun Monlau – Fioretta po Saracen
Ogier jest jednym z trzech najlepszych synów Munjiza i zwycięzcą Dubai Kahayla Classic G1. Jest reproduktorem od niedawna, ale ma bardzo pozytywny bilans, jednak jego potomstwu brakuje błysku potrzebnego do stania się gwiazdami. Dokładnie takim koniem w Polsce był również jego syn – Apollo Del Sol. Matka miała bardzo przeciętną karierę wyścigową, ale jest ze znakomitej linii Forty i dała już ciekawego konia po Aim Southie – Fidema.
Kariera: Fragnar, dzięki swojej stabilnej i rosnącej formie, zasłużył na bardzo dobry sezon i tytuł lidera rocznika derbowego. Jego łatwe zwycięstwo w Nagrodzie Batyskafa i drugie miejsce za Bad Guyem Pompadourem w Nagrodzie Baska ukazały prawdziwy potencjał tego ogiera. W swoim pierwszym starcie w tym sezonie, podczas Memoriału Stanisława Sałagaja, ponownie musiał uznać wyższość konia trenowanego przez Macieja Kacprzyka, ale tym razem różnica wyniosła już siedem długości. Dodatkowym, subtelny sygnałem o nieco słabszym wejściu w sezon była przegrana z Maximusem (który również bierze udział w tej gonitwie) o zaledwie krótki łeb.
Preferowany stan bieżni i dystans: Wydaje się, że Fragnar preferuje cięższe warunki na torze i zyskuje na wydłużaniu dystansu, więc 2200 m powinno mu zdecydowanie sprzyjać.
Trener, jeździec i waga: Początek sezonu zapowiadał się bardzo obiecująco dla Adama Wyrzyka (i nadal może taki być), ale w ciągu kolejnych trzynastu dni wyścigowych, jego konie zdołały wygrać tylko trzy gonitwy. Skuteczność na poziomie 7,8% na pewno jest rozczarowująca dla fanów stajni. Co do koni arabskich, można powiedzieć, że prezentują solidną formę (jak Harun RA) i rozwijają się (jak Wielki Dakris). Wyniki jeźdźca są ściśle powiązane z wynikami trenera, więc siódme miejsce w rankingu nie powinno dziwić. Jednak Kumushbek Dogdurbeka Uulu dobrze zna Fragnara, a jego talent czyni ten duet niezwykle groźnym.
Prognoza: Fragnar powinien jeszcze poprawić swoją formę w drugim starcie i na ten moment jest faworytem gonitwy. Jeśli dodatkowo pojawią się opady deszczu (które są zapowiadane w Warszawie), jego szanse na zwycięstwo jeszcze wzrosną.
3. EYD’A ALFASH – 4-letnia gniada klacz
hodowczyni: M. Nieznańska
właścicielka: M. Nieznańska
trener: Adam Wyrzyk
jeździec: k. dż. Temur Kumarbek Uulu 54 kg
wymiary: 153-172-18,5 cm
Rodowód: Ontario HF – Emirah po Nougatin
Ojciec zapisał się złotymi zgłoskami w historii polskich wyścigów koni arabskich. Wnuk Wikinga, Sasanki, Peptona oraz Orlicy (córka Orli po Pietuszok), wyhodowany w USA przywrócił na chwilę blask marce Pure Polish w ojczystym kraju. Przekazuje szybkość (Addis – były rekordzista na 1400 m) jak i wytrzymałość, bo pośród jego potomstwa mamy derbistę Waresa (aktualny rekord na 3000 m) oraz oaksistkę Wielką Damirę. Ta ostatnia udowodniła jak cenne są geny Ontario HF, dając wybitnego Wielkiego Dakrisa. Matka Emirah jest córką równie zasłużonego Nougatina. Ma na koncie dwie wygrane i trzecie miejsce w Oaks. Pełna siostra Eyd’y Alfash biegała rok wcześniej i zanotowała trzy drugie miejsca.
Kariera: Eyd’a Alfash wystartowała siedem razy, z czego jeden start był poniżej oczekiwań, cztery razy zdobyła płatne miejsca, a dwa razy triumfowała. Wyróżniła się w Nagrodzie Emaela gr. I, gdzie w dynamicznym wyścigu straciła do Maximusa zaledwie 1¼ długości, zajmując imponujące drugie miejsce. Jej pierwszy start w tym sezonie pod względem lokaty nie wyglądał imponująco (zajęła siódme miejsce), ale odległości do rywala z tej samej stajni oraz koni z hodowli zagranicznej były niewielkie i zamknęły się w liczbie czterech.
Preferowany stan bieżni i dystans: Dwa triumfy na dystansie 2000 m pokazują, że dystans tej gonitwy nie powinien stanowić dla niej problemu. Wydaje się, że klacz zyskuje na wydłużaniu dystansu.
Trener, jeździec i waga: Stajnia trenera została opisana powyżej. Temur Kumarbek Uulu przed urazem pracował w stajni Rosłońce i dosiadał klaczy dwa razy, w tym podczas jej pierwszego zwycięstwa oraz pierwszego startu w tym sezonie, więc zna klacz bardzo dobrze. Jego skuteczność na poziomie 18,8% jest umiarkowana, ale pokazuje, że po kontuzji nie ma już śladu.
Prognoza: Eyd’a Alfash to obiecująca klacz, szczególnie w kontekście Oaks. Dwie inne klacze wydają się mieć większy potencjał i czeka ją trudne zadanie w starciu z silnymi w tej porze roku ogierami. W sprzyjających okolicznościach ma jednak potencjał na niższe płatne miejsce.
4. ONYKS – 4-letni ciemnogniady ogier
hodowczyni: M. Kosicka
właściciel: A. Urbanowski
trener: Andrzej Urbanowski
jeździec: dż. Konrad Mazur 56 kg
wymiary: 156-180-21 cm
Rodowód: Zaeem – Orozona Fata po NivourGonnaTouchThis
Ojciec jest potomkiem Amera i klaczy Marja po Cheri Bibi, która oprócz Zaeema urodziła dwójkę pełnego rodzeństwa ogiera. Szczególnie wyróżniła się Maleehah, która triumfowała siedemnaście razy na osiemnaście startów. Zaeem dzieli babkę z Maredem Al Sahrą, Ebrazem, Mon’nią i Assym (ojciec Han Rastabana i francuskiego derbisty Samlla). Statystyki wskazują, że ta linia żeńska daje wybitne ogiery, które doskonale łączą się z polskimi liniami. Ogier został wykorzystany we Włoszech, gdzie pokazał swój potencjał. W Polsce natomiast, otrzymał raczej słabe matki, co skutkowało rozczarowującym potomstwem.
Matka Onyksa, Orozona Fata, prezentowała bardzo słabą formę i urodziła trzy konie wyścigowe. Optimus po Westim wykazywał podobny talent do matki. Orfea rozpoczęła swoją karierę w ten weekend. Klacz jest półsiostrą znanej Orgii Faty i pochodzi z jednej z najlepszych polskich wyścigowych linii żeńskich.
Kariera: Onyks do tej pory wystartował zaledwie trzy razy. Jego debiut nastąpił późno, ale przez zimę zrobił znaczny postęp i triumfował w tym roku w gonitwie podczas swojego drugiego startu w życiu, pokonując między innymi Al Jassima. W kolejnym starcie wyraźnie uległ temu samemu koniowi, a także startującym tu Donatowi FA i Omerstimowi.
Preferowany stan bieżni i dystans: Onyks to koń o niewielkim doświadczeniu, więc na chwilę obecną trudno jednoznacznie określić jego preferencje. Niemniej jednak, wydaje się, że tor o dużej elastyczności może stanowić dla niego atut.
Trener, jeździec i waga: Właściciel, będący jednocześnie trenerem, traktuje wyścigi konne jako hobby, dbając równocześnie o dobrostan swoich podopiecznych. Forma stajni wydaje się nieco zmienna, ale konie potrafią prezentować bardzo dobry poziom. W siodle zasiada młodszy z braci Mazurów, Konrad, który podobnie jak jego brat, odnosi sukcesy na koniach arabskich. Niedawno na świat przyszła córka dżokeja, co spowodowało krótką przerwę w jego występach. Jest to pierwszy weekend wyścigowy po tym wyjątkowym wydarzeniu w życiu każdego człowieka.
Prognoza: Onyks to interesujący koń, ale jego możliwości nie są jeszcze w pełni określone. Zdobycie płatnego miejsca może być trudne, ale nie jest to niemożliwe.
5. MAXIMUS – 4-letni ciemnogniady ogier
hodowca: M. Żarski
właściciel: A. Urbanowski
trener Andrzej Urbanowski
jeździec: dż. Stefano Mura 56 kg
wymiary: 152-175-19 cm
Rodowód: Haddag Al Khalediah – Meisa po Akim De Ducor
Haddag Al Khalediah ma niewielką liczbę potomstwa, ale wśród nich znajdują się już dobre konie, takie jak wicederbista Ben Mark oraz solidny Foo de Pine (IT). Ojciec klaczy jest wnukiem epokowego ogiera Tiwaiq i pochodzi z wybitnej linii żeńskiej, wywodzącej się od klaczy Cherifa. Mimo zaledwie dwóch startów w karierze, które zakończyły się kontuzją, jego genetyczny potencjał zachęcił hodowców do dalszego wykorzystania tego ogiera. Po tym samym ojcu jest też kilka obiecujących trzyletnich koni, w tym zwycięzca Kasanova.
Matka Meisa to połączenie klasycznej idei hodowli polskiego konia arabskiego w typie kuhailana ze znakomitym synem Akbara – Akim De Ducor (ojciec fenomenalnego trzyletniego Arasha – sześć rzędowych zwycięstw). Wygrała dwa wyścigi w wieku trzech lat. To ciekawe połączenie krwi, które zaowocowało rzetelnym koniem.
Kariera: W Nagrodzie Piechura gr. I – Wathba Stallions Cup, Maximus walczył o zwycięstwo i choć ostatecznie zajął trzecie miejsce, 2½ długości za bardzo dobrą Sarieeh Alfalah (ograł ją w tym roku), to wyraźnie pokonał solidną Al Thakhirę. Najlepszy występ w zeszłym sezonie Maximus zanotował w Nagrodzie Emaela gr. I – Wathba Stallions Cup dla koni polskiej hodowli, triumfując w dobrym czasie i stylu, choć nie bez walki. Później przyszedł czas na długą przerwę i nieco słabszy występ w Nagrodzie Baska. Widać, że jego tegoroczna forma idzie w górę, bo po szóstym miejscu w Nagrodzie Skowronka wyraźnie poprawił swoje osiągi. Choć stracił 7 długości do zwycięzcy, to pokonał dobre konie zagranicznej hodowli oraz dwójkę podopiecznych Adama Wyrzyka.
Preferowany stan bieżni i dystans: Gorszy wynik na elastycznej bieżni i bardzo dobry czas w wygranym wyścigu I gr. sugerują, że ogier może preferować raczej lżejsze warunki. Wydaje się, że jego optymalny dystans to około 2000 m, ale powinien poradzić sobie z dodatkowymi 200 m.
Trener, jeździec i waga: Konia będzie dosiadał po raz kolejny dż. Stefano Mura, co jest niewątpliwym atutem. Maximus jest trenowany przez swojego właściciela, który już w drugim starcie swojego podopiecznego zanotował pierwszą wygraną jako trener. Jak mówi, sam dba o wszystko w stajni, jeździ na swoich koniach i mimo że trening traktuje jako hobby, to konie są przygotowane rzetelnie do wyścigów.
Prognoza: Maximus jest nieco trudny do oceny, ze względu na nieco słabszy występ na dystansie 2200 m pod koniec sezonu. Jednakże, jeśli zaprezentuje formę z Memoriału Stanisława Sałagaja, to ma szansę nawet na triumf.
6. DONAT FA– 4-letni gniady ogier
hodowca: K. Goździalski
właściciele: A. Gawryszewski i S. Wiśniewski
trener: Janusz Kozłowski
jeździec: dż. Bolot Kalysbek Uulu 56 kg
wymiary: 154-183-18,5 cm

Rodowód: Hanouh – Desir po Seraphin du Paon
Ojciec jest synem fantastycznego reproduktora Munjiza, ale zawiódł pokładane w nim nadzieje na torze, choć wygrał jedną gonitwę pozagrupową, w małej i przeciętnej obsadzie. Wydaje się, że do użycia go w hodowli zachęciła ciekawa pula genetyczna. Jego matka pochodzi z tunezyjskich linii i jest córką Tidjaniego. Dwójka jego potomstwa wygrała w zeszłym roku dwa wyścigi wliczając Donata FA. Hanouh, jako reproduktor ma już w tym roku na koncie wygraną jako ojciec, ponieważ w debiucie wygrała Nania, a w drugim starcie klacz Win Win oraz dwa razy drugi był ogier Ehmez.
Matka biegała w Polsce bardzo słabo, ale ma fantastyczny rodowód. Jej ojciec wygrał sześć razy, w tym dwa razy gonitwy rangi G1, a jego największym sukcesem było zwycięstwo w Dubai Kahayla Classic w 2011 r. Linia żeńska wywodzi się od matki Tidjaniego, babką jest epokowa Cherifa, a w żyłach Desir są jeszcze takie ogiery jak: Dahess czy Dormane.
Kariera: Donat FA rozpoczął swoje ściganie od dalszych miejsc w grupach II i I, ale z czasem wyraźnie się poprawiał. Wygrał swój jedyny bieg w sierpniu, wyraźnie pokonując solidnego Wenzo. W gonitwach I grupy zdecydowanie odstawał od Fragnara i Formuły MS. Tuż za nim byli ponownie Wenzo oraz Omerstim. W tym roku pokonał już Omerstima i Formułę.
Preferowany stan bieżni i dystans: Dobrze radził sobie na dystansach między 1800-2000 m, a co do elastyczności toru nie ujawniła się żadna preferencja.
Trener, jeździec i waga: Donata będzie dosiadał Bolot Kalysbek Uulu, który brakowało szczęścia na początku sezonu, ale ostatnio dostaje lepsze dosiady i jest w znakomitej dyspozycji. Janusz Kozłowski zajmuje drugą lokatę w klasyfikacji trenerów, a konie arabskie, zarówno trzyletnie, jak i starsze, biegają znakomicie.
Prognoza: Pokazał się z dobrej strony w pierwszym starcie w tym sezonie i znów powinien być w czołówce.
7. EKAVIR – 4-letni gniady ogier
hodowca: SK Michałów
właściciel: M. Kryszyłowicz i SK Michałów
trener: M. Kryszyłowicz
jeździec: dż. Małgorzata Kryszyłowicz 56 kg
wymiary: 161-179-19,5 cm
Rodowód: Severus – Echala po DA Adios
Ojciec jest polskim derbistą i wnukiem Amera. Pochodzi ze znakomitej janowskiej linii Sabelliny. Wygrał tylko trzy wyścigi. Pierwszy w debiucie, potem Derby, a ostatnią wygraną odnotował w Nagrodzie Ofira.
Matka, Echala, była dobrym koniem wyścigowym z trzema wygranymi na koncie i jest córką wybitnego syna Wikinga – Da Adiosa. Blisko w rodowodzie mamy epokowego Druida, co nie może dziwić, biorąc pod uwagę fakt, że był on najlepszym koniem wyhodowanym w Michałowie. Klacz jak do tej pory dała cztery ogiery i każdy z nich był w stanie wygrać jeden lub dwa wyścigi, co jest bardzo dobrym wynikiem i pokazuje potencjał genetyczny Echali.
Kariera: Biegał dosyć przeciętnie w wieku trzech lat pod względem miejsc i wygrał dopiero ostatni wyścig sezonu we Wrocławiu. Potrafił jednak pokonać takie konie jak Muhimin Muscat czy Karam Muscat. W swoim tegorocznym debiucie okazał się wyraźnie słabszy od koni, które pokonał wcześniej, co może sugerować, że nie rozwinął się przez zimę tak jak jego konkurenci.
Preferowany stan bieżni i dystans: brak preferencji
Trener, jeździec i waga: Małgorzata Kryszyłowicz czeka na swoją pierwszą wygraną w sezonie zarówno jako trener, jak i dżokej.
Prognoza: Ma małe szanse na zajęcie płatnego miejsca.
8. CECHINI – 4-letnia siwa klacz
hodowca: R. Talarek
właścicielka: A. Talarek
trener: Paweł Talarek
jeździec: st. u. Anna Gil 54 kg
wymiary: 158-176-18 cm
Rodowód: Mu’Azzaz – Cernike po Madras Kossack
Ojciec jest pełnym bratem Mared Al Sahry i Ebraza, a blisko spokrewnieni z nim są zwycięzcy gonitw G1: klacz Mon’nia i ogier Assy (ojciec Han Rastabana i francuskiego derbisty Samlla). Sam Mu’Azzaz miał cztery córki w treningu urodzone w Polsce, z czego trzy wygrały wyścigi, a jedna była druga w debiucie i zakończyła karierę. Niewątpliwie najlepsza była El Nadira, ale nie było jej dane pokazać pełni swoich możliwości ze względu na problem z wchodzeniem do maszyny.
Matka biegała bardzo słabo, ale dała rzetelnego Celebryka po Ontario HF, który wygrał Nagrodę Kurozwęk kat. B. Z tej linii Robert Talarek dochował się dwóch wicederbistów.
Kariera: Klacz wygrała gonitwę II grupy i była trzecia w Nagrodzie PZHKA kat. B. W pierwszym tegorocznym starcie wypadła blado i straciła dwanaście długości do Bint Korony, którą w zeszłym roku pokonała.
Preferowany stan bieżni i dystans: Odpowiadają jej bardziej lekkie tory.
Trener, jeździec i waga: Paweł Talarek prowadzi rodzinną stajnię z pewnymi sukcesami, a stałym jeźdźcem jest Anna Gil.
Prognoza: Klacz biegnie, aby sprawdzić się na dystansie i jest to raczej przygotowanie do jej dalszej kariery, a docelowy start to zapewne Oaks.
9. FORMUŁA MS – 4-letnia kasztanowata klacz
hodowczyni: M. Stelmaszczyk
właścicielka: M. Stelmaszczyk
trener: Adam Wyrzyk
jeździec: st. u. Marcel Zholchubekov 54 kg
wymiary: 151-181-18.25 cm

Rodowód: No Risk Al Maury – Farha po Nougatin
Ojciec pochodzi z najlepszej linii wyścigowej na świecie – Nevadour. Jego pełna siostra Nacree Al Maury biegała bardzo dobrze i – co ważniejsze – dała z Generalem wspaniałą klacz Lady Princess oraz z Amerem Mister Ginoux. No Risk Al Maury daje konie szybkie, preferujące krótsze dystanse. W Polsce najlepsze konie po tym ogierze to omawiany Gensik, rodzeństwo Salsabil II – Athal Bint Gifara oraz urodzeni w Polsce bracia: Kenjiy i Kito.
Matka, Farha, pokazała duży talent na torze, wygrywając między innymi Nagrodę Sabelliny, a jej koronnym dystansem było 2000 m. Jej syn Farhat i córka Free Stajla pokazały trochę talentu do ścigania.
Kariera: Formuła MS wygrała swój debiut trochę niespodziewanie dla kibiców, a potem dwa razy była szósta. Następnie była blisko druga w Nagrodzie PZHKA kat. B, zaraz za biegnącą w tej gonitwie Clarą Al Khalediah. Klacz na zamknięcie sezonu wygrała w Nagrodzie Wikinga, gdzie pokonała o ¾ długości Azzama Al Khalediah. To była ostateczna przepustka do miejsca w czołówce rocznika. Natomiast jej pierwszy tegoroczny start trzeba uznać za nieudany. Ostatnie miejsce i przegrana z Donatem FA, Omerstimem i Onyksem, choć odległości nie były duże, mogą rodzić pewne obawy.
Preferowany stan bieżni i dystans: Dwa najlepsze występy zanotowała na mocno elastycznym torze.
Trener, jeździec i waga: O formie stajni pisałem przy okazji Fragnara. W siodle zobaczymy starszego ucznia Marcela Zholchubekova, który – mimo małego doświadczenia – pokazał w zeszłym roku, że trener może na nim polegać. W tym roku ma jedną wygraną na koncie.
Prognoza: Klacz ma dobry rodowód, znakomite występy za sobą, ale dosiad sugeruje, że liderem stajni jest Fragnar. Płatne miejsce jest w jej zasięgu.
10. CLARA AL KHALEDIAH – 4-letnia gniada klacz
hodowca: Polska AKF Sp. z o.o.
właściciel: Polska AKF Sp. z o.o.
trener: Michał Borkowski
jeździec: dż. Sanhzar Abaev 57 kg
wymiary: 153-173-19 cm

Rodowód: Jalnar Al Khalidiah – Chinook de Ghazal po Dormane
Jalnar Al Khalidiah pochodzi z najlepszej francuskiej linii żeńskiej. Jego trener, Jean-Francois Bernard, uważał, że był on najlepszym koniem czystej krwi arabskiej, jakiego kiedykolwiek trenował. Odniósł 5 zwycięstw, w tym Prix Manganate-Shadwell G1, Prix Dragon G2, i zajął 2. miejsce w Qatar Arabian World Cup G1 za Generalem. Jego najlepszym potomkiem jest oczywiście Fazza Al Khalediah. W Polsce dobrze biegał również Rammas Al Khalediah.
Matka, Chinook de Ghazal, jest córką znakomitego Dormane’a i ma za sobą udaną karierę wyścigową. Wygrała dwa razy i dwa razy była druga w gonitwach G2, uzyskując tytuł black type. Pochodzi z tej samej rodziny co Jalnar Al Khalediah i wiele najlepszych koni na świecie. W Polsce biegała jej córka i pełna siostra omawianej klaczy, Wasma Al Khalediah, zwyciężczyni Nagrody Sabelliny i druga w Nagrodzie Michałowa, tylko krótki łeb za Dragonem.
Kariera: Clara Al Khalediah biegała najrówniej z całego rocznika i wygrała trzy gonitwy, w tym Nagrodę PZHKA (kat. B). Wydaje się, że była niepotrzebnie wystawiona na próbę ponad jej siły w Nagrodzie Porównawczej, ale miejmy nadzieję, że przez zimę zregenerowała siły. W tym roku jeszcze nie biegała.
Preferowany stan bieżni i dystans: Jej pełna siostra biegała najlepiej na dystansach 2000-2800 m.
Trener, jeździec i waga: Klacz niesie nadwagę i biega pierwszy raz w tym roku, więc ma najbardziej niekorzystne warunki gonitwy. Jednak stajnia Michała Borkowskiego jest w wybornej formie, a szczególne postępy zrobiły czteroletnie araby. W siodle jest wicelider rankingu jeźdźców i czempion zeszłego roku.
Prognoza: Gdyby nie wysoka waga i debiut w tym roku, byłaby dla mnie drugim faworytem w tej gonitwie, ale wyborny rodowód pozwala przynajmniej zakładać, że ma szanse być w rozgrywce.
11. PIK – 4-letni siwy ogier
hodowca: G. Sęczek
właściciel: G. Sęczek
trener: Andrzej Laskowski
jeździec: dż. Dastan Sabatbekov 56 kg
wymiary: 162-180-20 cm

Rodowód: Sartejano – Piratka po Akbars
Ojciec jest synem Dormane’a i wnukiem Kesberoya. Wygrał trzykrotnie gonitwy G3, w tym Nagrodę Europy. Był raz trzeci w G3 w Bordeaux, około jednej długości za Al Mamunem Monlau, oraz trzeci w G2 w Tuluzie, dwie długości za innym synem Munjiza, Josco du Cayrou. Pochodzi z tej samej linii żeńskiej co Storm 'OA’ i oaksistka Sweet Dream. W pierwszym roczniku mieliśmy po nim derbistę Lexa, oaksistkę Prozę i rzetelną Ollalę.
Jak jesteśmy przy Prozie, to warto dodać, że jest pełną siostrą Pika. Ich matka Piratka jest znowu pełną siostrą derbisty Pirata. Widać konsekwencje w ekspresji genów, której można pozazdrościć hodowcy.
Kariera: Ogier biegał przeciętnie w pierwszym roku startów, ale w końcu wygrał gonitwę II grupy. W następnym starcie sprawdzono jego możliwości w konfrontacji z czołówką rocznika w Nagrodzie Wikinga, gdzie był ostatni. W tegorocznym debiucie nie miał szans z Fifre Al Maury (jak pozostałe konie w tamtej gonitwie), ale był dosyć blisko koni zagranicznej hodowli, co może sugerować postępy, jakie Pik poczynił przez zimę.
Preferowany stan bieżni i dystans: Jak już wiemy, potomstwo Sartejano radzi sobie znakomicie z dystansem.
Trener, jeździec i waga: Andrzej Laskowski dwukrotnie wygrał Derby Arabskie, ale wydaje się że trudno będzie dokonać tej sztuki tym razem. W siodle zasiądzie znakomity Dastan Sabatbekov, dla którego ten sezon jak do tej pory jest bardzo udany.
Prognoza: Mimo dobrego rodowodu i wyników pełnej siostry, wydaje się mieć małe szanse na wygraną, ale jest kolejnym kandydatem do zajęcia płatnego miejsca.
Przewidywana kolejność: Fragnar (2) – Maximus (5) – Formuła MS (9) – Clara Al Khalediah (10)
Michał Kurach
Na zdjęciu tytułowym Nagrodę Pamira 2023 wygrywa Kito, przed Fidemem i Ben Markiem