More

    Prosto ze stajni (Służewiec, 22 czerwca)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższą sobotę.

    Wiaczesław Szymczuk

    Plon – Debiutuje, więc łatwo mu nie będzie w tej licznej stawce, choć liczę, że będzie widoczny.

    Mroczny – Pierwszy wyścig zupełnie mu nie wyszedł. Powinno być lepiej, ale stawka wygląda na dość mocną.

    Grzechu Warta – Zobaczymy, jak poradzi sobie tym razem na krótszym dystansie. Na jej niekorzyść przemawia to, że rywale korzystają z ulgi wagi, choć na krótkim dystansie nie powinno to mieć aż takiego znaczenia.

    Misja – Wpadła jak śliwka w kompot. Nie będzie jej łatwo.

    Whiplash – Ofensywna taktyka nie wyszła mu na dobre w debiucie. Powinien robić postępy.

    Janusz Kozłowski

    Ehmez – Pokazuje się z dobrej strony i nie inaczej powinno być tym razem. Pojedzie na nim Konrad Mazur.

    Ormika – Rozpoczyna sezon, więc rywale mają nad nią pewną przewagą. Trochę odczuła jesienne starty, dlatego wprowadzam ją w sezon spokojnie. Pechowo trafiła na liczną stawkę.

    Son of Jameson i In-a-Mood – Dystans raczej jest dla nich zbyt krótki. Powinny robić stopniowe postępy.

    Michał Borkowski

    Lay Low – Wygrał w biegu handikapowym. Teraz rywali ma lepszych, ale stać go na sprawienie niespodzianki, bo dobrze pracuje i robi postępy.

    Ophelia’s Aidan – Na swoim dobrym poziomie. Nie jest bez szans na dobry wynik.

    Salih Plavac

    Top Profit – Dobrze się czuje i jest w wysokiej formie, jak wszystkie konie, które pobiegną z mojej stajni w ten weekend. W Rulera wypadł słabo, ale to moja wina, źle go przygotowałem. Stan toru nie miał większego znaczenia. To raczej jednorazowa wpadka. Pojedzie Syimyk Urmatbek.

    Vir – Trafił na mocną stawkę, ale też nie jest słaby. Nie wiem jeszcze, kto na nim pojedzie, bo on raczej potrzebuje mocniejszej jazdy, więc znajdziemy dla niego jakiegoś dżokeja.

    Inns of Spirit – Jemu bat nie jest potrzebny, więc zobaczymy w siodle Syimika. To jeszcze dzieciak, dlatego ciągle zapisuje na niego ucznia, żeby koń się nie zraził do gonitw. Wciąga się powoli w sezon i powinien iść do przodu.

    Natalia Szelągowska

    Belly Boy – Wydaje się, że jest w całkiem niezłej formie. To bardzo waleczny koń i myślę, że przy sprzyjających warunkach rozegrania gonitwy może włączyć się do walki o wysokie miejsce. W zastępstwie kontuzjowanego Sanzhara Abaeva dosiądzie go Szczepan Mazur.

    Louisville – Nic nie stracił ze swojej formy z początku sezonu. Wygląda i czuje się raczej dobrze. Jeżeli będzie chciał się ścigać, to powinien być widoczny i w tym wyścigu, bo to koń o dużych możliwościach.

    Primaveraa – Jej start stoi pod znakiem zapytania.

    Paweł Talarek

    Cepun – Razem z Celebrykiem sprawdza się teraz w rajdach długodystansowych i Cepunowi bardziej one służą niż Celebrykowi, więc wierzę, że poprawi się teraz w wyścigach.

    Cechini – Jest w dobrej formie. Ostatnio miała lekki start pod amazonką i po nim zdecydowanie się poprawiła.

    Celebryk – Przez rajdy stracił trochę szybkości.

    Kamila Urbańczyk

    Boy Mabir – W debiucie trafił na mocny wyścig od startu i zabrakło mu doświadczenia. Stracił kontakt z rywalami i było po zawodach. Będzie robił postępy, ale może potrzebować czasu, żeby się rozkręcić.

    Bint Korona – Jeszcze raz sprawdzamy ją na dłuższym dystansie, tym razem pod dżokejem. Preferuje lżejszą bieżnię. Zebrało się dużo koni, więc łatwo nie będzie.

    Justyna Domańska

    Echalon – Zostanie wycofany.

    Shada Al Khalediah – Pobiegnie pierwszy raz w Warszawie. Dobrze się czuje i powinna się nieźle pokazać. Chociaż późno zaczęła trenować, bo pod koniec marca, to jest w dobrej dyspozycji. Nie wiem, jak Sancho się czuje, a ona jest trudna w prowadzeniu, ale jestem dobrej myśli.

    Maciej Janikowski

    Furor Divinus – Pobiegnie w pierwszej grupie, bo ciężko znaleźć wyścig II grupy. Dobrze się czuje, więc nie chcieliśmy czekać aż do końcówki lipca. Nie wiem, czy na 2200 odnajdzie się jak rywale, ale ma dobrą wagę. Wystartuje z podobnymi warunkami jak ostatnio, choć nie ma tych startów co porównywać. Powinien dobrze biegać. W ostatnich dwóch wyścigach było widać, że ciągle się poprawia i teraz też powinien pójść do przodu, zwłaszcza na elastycznej bieżni.

    Petro Nakoniechnyi

    Serafina – Dobra kobyła. Bardzo ładnie pracuje, ale trafiła na mocną i liczną stawkę. Nie wiem, jak jej pójdzie. Najważniejsze, żeby wróciła do domu zdrowa.

    Sergey Vasyutov

    Williams – Wraca po długiej przerwie spowodowanej kontuzją. Jest w dobrej kondycji, więc jestem dobrej myśli.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły