More

    Czy tak jak w ostatnim wyścigu debiutujący podopieczny Macieja Kacprzyka pokona bardziej doświadczonych rywali?

    Analiza koni startujących na Torze Służewiec w sobotnim wyścigu dla 3-letnich koni czystej krwi arabskiej (22 czerwca, godz. 15.00, dystans 2000 m, gonitwa 2).

    1. EHMEZ– 3-letni kasztanowaty ogier
    hodowca: S. Wiśniewski
    właściciele: A. Gawryszewski i S. Wiśniewski
    trener: Janusz Kozłowski
    jeździec: dż. Konrad Mazur 58 kg (zmiana)
    wymiary: 154-178-20 cm

    Rodowód: Hanouh – Epiona po Nougatin

    Ojciec jest synem fantastycznego reproduktora Munjiza, ale zawiódł pokładane w nim nadzieje na torze, choć wygrał jedną gonitwę pozagrupową, w małej i przeciętnej obsadzie. Wydaje się, że do użycia go w hodowli zachęciła ciekawa pula genetyczna. Jego matka pochodzi z tunezyjskich linii i jest córką Tidjaniego. Dwójka jego potomstwa wygrała w zeszłym roku dwa wyścigi. Munia uległa kontuzji, a Donat Fa był jeszcze w stanie wywalczyć trzy płatne miejsca na poziomie I gr. Hanouh, jako reproduktor ma już w tym roku na koncie wygraną jako ojciec, ponieważ w debiucie wygrała klacz Nania, również hodowli Stanisława Wiśniewskiego. Matka to wiceoaksistka, wygrała dwa razy gonitwę II gr. Jest córką Nougatina oraz wnuczką niepokonanego w siedmiu pierwszych startach Europejczyka. Jako matka dała czwórkę potomstwa i na razie zawiodła pokładane w niej nadzieje.

    Ehmez w swoim pierwszym starcie poprowadził wyścig w równym tempie, po czym skutecznie finiszował na prostej. Mimo silnego oporu przegrał z Kasanovą o szyję. Również w drugim starcie zajął drugie miejsce, tym razem wyraźnie ustępując rewelacyjnemu Wally’emu (ostatnio blisko drugi w Nagrodzie Borka). Podobnie jak w pierwszym starcie, Ehmez poprowadził wyścig i narzucił trudne warunki rywalom, a mimo to na prostej obronił swoją lokatę przed Jerashem. Po tych dwóch startach pozostawił po sobie bardzo pozytywne wrażenie. Ogier wydaje się silny, więc nie powinien mieć problemu z dystansem o 200 m dłuższym. W siodle nastąpi zmiana i zamiast Bolota Kalysbeka Uulu zobaczymy Konrada Mazura, który jest jeźdźcem podobnej klasy. Stajnia jest cały czas w wysokiej formie, więc możemy oczekiwać, że ogier ponownie będzie w rozgrywce o wygraną.

    Prognoza: Biorąc pod uwagę wszystkie elementy – jeden z dwóch faworytów gonitwy.

    2. FIRE ON THE TRACK – 3-letni gniady ogier
    hodowca: Fortum Michał Romanowski
    właściciel: Aero Pegasus Sp. z o.o.
    trenerka: Cornelia Fraisl
    jeździec: dż. Dastan Sabatbekov 58 kg
    wymiary: 152-169-19 cm

    Rodowód: Rammas Al Khalediah – Free Spirit po TM Fred Texas

    Podczas wielu analiz, nisko oceniałem Rammasa Al Khalediah jako reproduktora, ale warto pamiętać, że w którymś z koni mogą odezwać się geny jego dziadka – Jalnara Al Khalediah. Z drugiej strony, Free Spirit może pochwalić się bardzo ciekawym rodowodem. Pochodzi z tej samej linii żeńskiej co Saint Laurent i Gosse du Bearn, dwa ogiery, które odmieniły oblicze światowych wyścigów. Dodatkowo, ojcem klaczy jest TM Fred Texas, którego najlepszym potomkiem jest Abbes, należący do absolutnej czołówki światowej. Kariera Free Spirit w wieku trzech lat pod okiem trenera Michała Romanowskiego była udana – zanotowała dwie wygrane i dwa płatne miejsca. Jako czterolatka startowała tylko raz, zajmując szóste miejsce w Nagrodzie Skowronka.

    Ma za sobą pierwszy start, w którym wypadł dobrze, przegrywając trzecie miejsce zaledwie o 0,75 długości ze znakomitym rodowodowo Wanashem. Prowadzony w dystansie na dalszej pozycji, mocno zaatakował na 350 m przed metą i na chwilę wyszedł na czoło stawki. Lepszym finiszem popisały się jednak dwa kolejne konie: zwycięski Wiktus oraz Altin (pobiegnie w tym wyścigu), który uzyskał przewagę nad Firem on the Trackiem prawie 4 długości. Duetu Cornelii Fraisl i Dastana Sabatbekova nie trzeba specjalnie reklamować, a dyspozycja stajni utrzymuje się na wysokim poziomie.

    Prognoza: Ponownie jest jednym z kandydatów do walki o czołowe miejsca.

    3. FIA DOLEROSA – 3-letnia skarogniada klacz
    hodowca: L. Staniszewski
    właściciel: L. Staniszewski
    trener: Dmytro Bondarchuk
    jeździec: dż. Anton Turgaev 56 kg
    wymiary: 146-170-18 cm 

    Rodowód: Pentagram – Fanta Cruz po Satis

    Ojciec jest synem wybitnego Druida oraz Pętli (matki pokazowego Pogroma). Pentagram biegał szczególnie dobrze w wieku trzech lat, wygrywając trzy wyścigi, w tym Nagrodę Piechura kat. B w 2003 roku. Jak dotąd jego potomstwo nie wykazywało się szczególnym talentem wyścigowym, ale warto nadmienić, że dwoje z jego potomków, którzy odnieśli zwycięstwa, było rasy małopolskiej.

    Fanta Cruz jest po pokazowym ojcu i wygrała jedną z gonitw eksterierowych, w których brała udział.

    Dmytro Bondarchuk udowodnił, że nawet w ograniczonych warunkach potrafi dobrze przygotować konie do startu, jeśli ma dobry materiał. Wally jest najlepszą reklamą jego pracy. W siodle doświadczony Anton Turgaev.

    Prognoza: Ze względu na najmniej wyścigowy rodowód wydaje się biec bez szans na płatna lokatę.

    4. wycofany

    5. PLON – 3-letni siwy ogier
    hodowca: G. Sęczek
    właściciel: G. Sęczek
    trener: Wiaczesław Szymczuk
    jeździec: dż. Stefano Mura 58 kg (zmiana)
    wymiary: 152-170-19 cm

    Rodowód: Haddag Al Khalediah – Piratka po Akbars

    Haddag Al Khalediah dał niewielką liczbę potomstwa, ale wśród nich jest już wicederbista Ben Mark oraz solidny koń Foo de Pine (IT). Ojciec jest wnukiem sławy światowych wyścigów, ogiera Tiwaiq, i pochodzi ze znakomitej rodziny żeńskiej, wywodzącej się od klaczy Cherifa. Biegał dwa razy w karierze, ale po każdym starcie doznawał kontuzji. Zatem nie kariera wyścigowa, ale potencjał genetyczny, musi być zachętą dla hodowców do korzystania z usług tego ogiera. Spośród debiutujących w tym roku koni po Haddagu Al Khalediah wyróżnił się Kasanova, który wygrał swój pierwszy start, pokonując wcześniej wspomnianego Ehmeza.

    Matka Piratka jest pełną siostrą derbisty Pirata, a do tej pory na torach ścigało się czworo jej potomstwa. Najlepsi okazali się oaksistka Proza oraz solidny Pik (oboje po Sartejano). Widać konsekwencję w ekspresji genów, więc jest szansa, że Plon również ma potencjał.

    Wiaczesław Szymczuk, specjalista od jazdy na koniach arabskich, dobrze rozumie ich specyfikę jako trener, ale jego podopieczni rozwijają swoje kariery raczej stopniowo. Dla przykładu, Proza wygrała w swoim piątym starcie, a Pik w siódmym. W siodle zasiądzie Stefano Mura, który w tym sezonie ma na koncie sześć zwycięstw i skuteczność jazd na poziomie 11,1%.

    Prognoza: Nie można wykluczyć, że ogier w swoim debiucie powalczy o płatną lokatę.

    6. ALTIN – 3-letni siwy ogier
    hodowca: Z. Górski
    właściciel: Z. Górski
    trenerka: Małgorzata Łojek
    jeździec: dż. Sergey Vasyutov 58 kg
    wymiary: 150-180-18,5 cm

    Rodowód: Gazwan – Afrah po Nougatin

    Gazwan, wielokrotny zwycięzca gonitw G1, jest jedną z największych gwiazd ostatnich lat. Pochodzi z najwybitniejszej linii wyścigowej na świecie. Jego babka, Akie Croix Noire, okazała się znakomitą matką stadną i spłodziła z Amerem ogiera Asraa Min Albarq oraz zwyciężczynię Qatar Arabian World Cup G1 – klacz Areej. Połączenie z Djendelem okazało się również bardzo dobre, bo jego owocem była Arc de Ciel – zwyciężczyni Amir Sword G1 oraz matka Gazwana. Pierwsze konie po tym ogierze wyszły do startów we Francji i jak na razie okazały się rewelacyjne.

    Afrah była bardzo dobrym koniem wyścigowym i wygrała Oaks, a że nie był to przypadek, świadczą wyniki jej rodzeństwa. Szczególnie wyróżniły się: niepobity jako trzylatek – Arash oraz derbista Alsahr. Jak na razie Afrah dała dwóch pełnych braci, którzy okazali się bardzo słabi na torze. Dla porządku trzeba dodać, że klacz dostała słabego i niesprawdzonego ogiera.

    Altin pobiegł na miarę swojego rodowodu. W pierwszym starcie był prowadzony w środku licznej stawki, a na prostej pokazał, że mimo drobnej budowy ma charakter walczaka i potencjał fizyczny, pozwalający walczyć o wygraną. Ostatecznie zajął drugie miejsce, zostawiając w pokonanym polu między innymi Fire On The Tracka, Akwamera i Mrocznego.

    Małgorzata Łojek nie zanotowała dobrego początku tego sezonu i nie ma jeszcze wygranej, mimo ponad dwudziestu startów koni ze swojej stajni. Jedno z trzech drugich miejsc jest zasługą opisywanego konia. Wiemy jednak, że ta doświadczona trenerka prowadzi swoich podopiecznych tak, aby osiągnęli szczyt formy w okolicach letniej przerwy na Służewcu. Altina ponownie dosiądzie trener koni arabskich i niezwykle doświadczony dżokej Sergey Vasyutov, który tym razem może nawet próbować wygrać.

    Prognoza: Wydaje się mieć potencjał, który daje mu szansę na zajęcie co najmniej czwartego miejsca, ale nie będzie zaskoczeniem, jeśli zdoła wygrać.

    7. BOY MABIR – 3-letni gniady ogier
    hodowca: A. Biedrzycki
    właściciel: AB Glass Sp.j. A.Biedrzycki
    trenerka: Kamila Urbańczyk
    jeździec: dź. Kamil Grzybowski 58 kg
    wymiary: 155-178-20 cm

    Rodowód: Muqatil Al Khalidiah – Bint Mabi po Akbars

    Ojcem ogiera jest dobrze znany polskiej publiczności Muqatil Al Khalediah, rekordzista toru w Warszawie na 2600 m, syn epokowego Tiwaiqa. Jego matka po Dormane wywodzi się z rzadszej linii żeńskiej i obecnie posiada mniej sukcesów na torach, natomiast jej korzenie sięgają klaczy Madou, która dała dwa epokowe ogiery: Gosse Du Bearn i przede wszystkim Saint Laurent. Zadebiutował jako reproduktor już w 2014 roku, a jego syn Akoya wygrał Prix Manganate G1 i jest ogierem czołowym w Janowie Podlaskim na ten sezon. Przez dwa lata Muqatil Al Khalediah również stacjonował w najstarszej państwowej stadninie i oferowany był prywatnym hodowcom. Pierwsze konie po nim wyszły już do startów, ale na razie zaprezentowały się tylko przyzwoicie, bez błysku. 

    Matka była rzetelnym trzylatkiem z wygraną w I grupie i jest w ¾ siostrą dobrego Boy Mugatina. Półbratem debiutującego ogiera jest wicederbista Ben Mark, który wygrał w swoim pierwszym starcie. Muqatil Al Khalediah był bez wątpienia lepszym koniem wyścigowym niż Haddag Al Khalediah (ojciec Ben Marka), więc rodowód trzeba ocenić pozytywnie i z potencjałem, choć jak twierdzi trenerka, na razie trochę ukrytym. 

    W pierwszym starcie potwierdziły się słowa Kamili Urbańczyk, że Boy Mabir może potrzebować dwóch, trzech wyścigów, żeby się rozkręcić. Mimo wydawałoby się dobrej czwartej lokaty, do trzeciego Jerasha stracił 29 długości. Na jego usprawiedliwienie warto dodać, że wyścig był mocny i przegrał z parą doświadczonych koni oraz wybitnym Wallym.

    W siodle zasiądzie znający ogiera Kamil Grzybowski, a trenerka Kamila Urbańczyk ma przyzwoity sezon z jedną wygraną oraz skutecznością 12,5%.

    Prognoza: Tym razem stawka koni jest liczniejsza, więc zajęcie piątego miejsca byłoby dobrym wynikiem, aczkolwiek mało prawdopodobnym.

    8. AKWAMER – 3-letni siwy ogier
    hodowca: R. Sumiła 
    właściciel: R. Sumiła
    trener: Sergiusz Zawgorodny
    jeździec: st. U. Erbol Zamudin Uulu 58 kg (zmiana)
    wymiary: 143-175-19 cm

    Rodowód: MerciMurhib Kossack – Akwaforta po Ganges

    Znakomite wyniki potomstwa jego dziadka, Murhiba, na polskich torach powinny napawać optymizmem. Jednak ojciec wygrał tylko jeden wyścig i jako reproduktor dał konie mocno przeciętne, choć zdolne do wygrywania w gonitwach zamkniętych. 

    Natomiast Akwaforta, córka Gangesa, dała czwórkę potomstwa o słabych wynikach, w tym po ogierach Westim, czy Marvin El Samawi. Ale z Ontario HF dała rzetelnego Akwantario, który zajął trzecie miejsce w Nagrodzie Janowa (ostatnio powrócił do ścigania).

    W wspominanym już wcześniej wyścigu zaprezentował się nad wyraz dobrze i zajął piąte miejsce, siedem długości za Wiktusem. 

    Sergiusz Zawgorodny powrócił do pracy po rocznej przerwie i w poprzednich czterech sezonach w jego stajni trenowane były pojedyncze konie, więc teraz skoncentrował się na współpracy z hodowcą Akwamera. Ostatnio widzieliśmy spektakularny sukces będący wynikiem tej kooperacji. Omestim sensacyjnie wygrał Nagrodę Pamira. Erbol Zamudin Uulu jeździ jak natchniony i z jedenastoma wygranymi jest trzeci w czempionacie.

    Prognoza: Akwamer ostatnio pozytywnie wszystkich zaskoczył, więc nie można odbierać mu szans na walkę o najniższe płatne lokaty.

    9. MROCZNY – 3-letni kary ogier
    hodowca: G. Sęczek
    właściciel: G. Sęczek
    trener: Wiaczesław Szymczuk
    jeździec: dż. Sanhzar Abaev 58 kg
    wymiary: 151-171-19 cm

    Rodowód: AJS Fath Elkheir – Mimzy po Ainhoa St Faust

    Ojciec, będący synem Amera, debiutuje w hodowli. Przez pięć lat biegał w Katarze, gdzie wygrał cztery wyścigi niższej kategorii. W gonitwach Pattern spisywał się raczej przeciętnie, choć zdobył black type, dwukrotnie zajmując trzecie miejsce w gonitwach G3 na sprinterskich dystansach 1100 m i 1200 m. Matka, córka Dormane’a, również biegała w Dausze, najlepiej radząc sobie na dystansach do 1800m. AJS Fath Elkheir pochodzi z tej samej linii żeńskiej co Nougatin, co może stanowić ciekawą propozycję dla właścicieli klaczy pochodzących z rodzin, które dobrze łączyły się z tym ogierem.

    Mimzy, będąca po tym samym ojcu co gwiazda polskich wyścigów, Shannon Queen, nie biegała najlepiej i urodziła trzy konie o słabych osiągach wyścigowych.

    To już drugi podopieczny Wiaczesława Szymczuka w tym wyścigu, ale sądząc po jego pierwszym starcie, ma mniejsze szanse wynikające z rodowodu niż jego kolega stajenny. Ma jednak za sobą przetarcie na zielonej bieżni. Poprowadził swój pierwszy wyścig, ale nie wytrzymał narzuconego przez siebie tempa i zakończył gonitwę na dziewiątej pozycji, osiemnaście długości za zwycięzcą, a do piątego Akwamera stracił jedenaście. Zatem nawet dosiad czempiona Sanzhara Abaeva nie wydaje się mieć dużego wpływu na potencjalny udział w końcowej rozgrywce.

    Prognoza: Minimalne szanse na zajęcie ostatniej płatnej lokaty.

    10. ELNIZO – 3-letni gniady ogier
    hodowca: J. Głowacki 
    właściciele: P. Głowacki i S. Szczepkowski 
    trener: Maciej Kacprzyk
    jeździec: dż. Szczepan Mazur 58 kg
    wymiary: 158-174-20 cm

    Rodowód: Muqatil Al Khalediah – Elniza po Mared Al Sahra

    Ojciec opisany przy okazji ogiera Boy Mabir

    Matka jest córką najlepszego reproduktora w historii polskich wyścigów. Była trzecia w Oaks, ale pamiętana jest ze swoich dwóch pierwszych startów, które wygrała po zaciętej walce. Jej matka, Elsana, była bardzo dobrą trzylatką, mając na koncie wygraną Nagrodę Białki. Córka derbisty Gafala (również wyhodowanego przez Jana Głowackiego) także była trzecia w Oaks. To już kolejne pokolenie koni w prywatnej stadninie o tak chlubnej historii.

    Maciej Kacprzyk, zajmujący drugie miejsce w rankingu trenerów, zawsze dobrze przygotowuje konie do startów. Ostatnio Elevation Al Maury w swoim debiucie pokonał biegnącą drugi raz faworytkę w zaciętej walce i znakomitym czasie. Ogiera poprowadzi w wyścigu polski eksportowy dżokej, Szczepan Mazur, więc jazda na najwyższym poziomie jest gwarantowana. 1 czerwca Wiktus, wyhodowany również w tej samej stadninie, biegnący w tym samym treningu i w tych samych barwach, wygrał debiutancki wyścig. Konie mają porównywalne rodowody, więc możemy śmiało założyć, że i tym razem Elnizo ma zbliżone szanse na końcowy sukces.

    Prognoza: Współfaworyt tej gonitwy.

    11. JERASH – 3-letni ciemnogniady ogier
    hodowca: A. Trela
    właściciel: A. Trela
    trener: Adam Wyrzyk
    jeździec: k. dż. Kubushbek Dogdurbek Uulu 58 kg
    wymiary: 155-172-19,25cm 

    Rodowód: Muqatil Al Khalediah – Jafeel Athbah po Amer 

    To już trzeci syn Muqatila Al Khalediah w tej gonitwie (opis sylwetko ojca powyżej)

    Jafeel Athbah była również w treningu Adama Wyrzyka, ale trzy wygrane w III grupie córki Amera nie możemy nazwać dobrą karierą. Niemniej oboje rodzice niosą ogromny potencjał genetyczny i Jerah ma jeden z najlepszych rodowodów w stawce.

    Jerash w debiucie wystraszył się koni, pobiegł szerokim łukiem na zakręcie i zaprzepaścił swoje szanse na wygraną. Stracił do walczącej o zwycięstwo pary dziesięć długości i zaprezentował się nieco poniżej oczekiwań, wynikających z jego rodowodu. W drugim starcie było zdecydowanie lepiej pod względem kontroli jeźdźca nad przebiegiem gonitwy i choć ogier zajął ostatecznie takie samo miejsce, czyli trzecie, to do Ehmeza stracił już tylko 1,5 długości. Mam jednak wrażenie, że nadal nie jest jeszcze w pełni gotowy i ma miejsce na postępy. Trener zna swojego konia lepiej, ale wydaje się mieć podobne zdanie i liczy na wygraną.

    Stajnia trenera Adama Wyrzyka rozpoczęła sezon z sukcesem, szczególnie dzięki dobrym występom koni czystej krwi arabskiej. Teraz jednak nastąpiła stagnacja w wynikach. W siodle po raz trzeci zasiądzie kandydat dżokejski Kumushbek Dogdurbek Uulu, który znając Jerasha, powinien ponownie poprowadzić go do walki o dobre miejsce.

    Prognoza: Jerash progresuje i będzie walczył o wyższe płatne miejsca, a może nawet wygraną.

    Krótkie podsumowanie: Kolejność przewidywanej pierwszej czwórki koni jest oparta na przesłankach budujących niewielkie przewagi w ocenie konkurentów. Tym razem nie ma zdecydowanego faworyta, a wyścig zapowiada nam się niezwykle frapująco. Zapraszamy na wyścig na Tor Służewiec lub przed ekrany EquiTV i Biznes24.

    Przewidywana kolejność: Elnizo (10) – Ehmez (1) – Altin (6) – Jerash (11)

    Michał Kurach

    Na zdjęciu tytułowym Muqatil Al Khalediah

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły