More

    Czwartek w Trafie z wyścigami francuskimi w rytmie kłusaków na torze Paris-Vincennes, w programie trzy czwórki i trzy kwinty

    Wyścigi we Francji coraz mocniej wkraczają w okres zimowy, a to oznacza, że w kolejnych tygodniach będziemy mieli coraz więcej ważnych gonitw dla kłusaków, przede wszystkim na kultowym dla tej dyscypliny sportu torze Paris-Vincennes, a ich kulminacją będzie słynna Prix d’Amerique, która zostanie rozegrana w niedzielę 26 stycznia z pulą nagród milion euro. W czwartek najważniejszym wydarzeniem na Vincennes będzie Prix Paul Buquet G2 na 2850 m (pula nagród 120 tysięcy euro) dla kłusaków z jeźdźcami w siodle. W czwartek w programie Trafu jest 16 gonitw (pierwsza o 13.55, ostatnia o 18.20) z trzech francuskich torów – Salon Provence (wyścigi płaskie), oraz Paris-Vincennes i Mauquenchy (kłusaki). Przewidziane są trzy czwórki z pulami z pulami gwarantowanymi po 2466 zł. Podwyższona jest też pula pierwszej tripli, w ofercie są trzy kwinty.

    Pierwszą gonitwą, w której można dziś w Trafie zagrać czwórkę z pulą gwarantowaną 2466 zł, będzie o godz. 13.55 na torze Paris-Vincennes – Prix de Bourigny, wyścig klasy pierwszej dla czteroletnich i pięcioletnich kłusaków, które w karierze nie wygrały sumy nagród 200 tys. euro, na dystansie 2100 m z pulą nagród 71 tysięcy euro. Wystartuje 15 koni (nr 14 jest wycofany). We Francji jest to gonitwa z serii Quinte+ (piątka), obsada prawdziwie międzynarodowa.

    W porannych notowaniach zdecydowaną faworytką (kurs około 2:1) była z nr 10 Destiny Di Poggio (powożący Jean-Michel Bazire), która wygrała cztery ze swoich ostatnich siedmiu wyścigów. 9 listopada była czwarta na Vincennes w Prix Marcel Laurent G2 na 2100 m, ale to był wyścig dla kłusaków z sulkami. Dwa tygodnie wcześniej zwyciężyła w gonitwie trochę niższej kategorii na tym samym torze i dystansie.

    Wśród podliczanych koni (kurs około 8:1) jest z nr 7 Working Class Hero (powożący Mathieu Mottier), który na 30 startów wygrał aż 13 razy, najczęściej ścigając się w Skandynawii, ale także we Włoszech i we Francji. W ostatnim występie 14 sierpnia na torze Solvalla podopieczny trenera Jörgena Westholma zajął szóste miejsce, ale był to wyścig rangi G1.

    Joconde Sibey. Fot. Equidia

    Gdyby faworytka zawiodła lub została zdyskwalifikowana, to do walki o zwycięstwo może się także włączyć (kurs około 12:1) z nr 15 Heartbeat Thunder (trener i powożący Björn Goop), który także biegał głównie w Skandynawii. Czarnym koniem gonitwy może okazać się z nr 3 Joconde Sibey (powożący Louis Baudouin), która w ostatnich miesiącach spisuje się gorzej, ale wcześniej potrafiła trzykrotnie triumfować na torze Vincennes, a w całej karierze już 6 razy.

    Wśród koni, które powinny walczyć o czołowe miejsca są także: z nr 1 Jim Perrine (po dwóch zwycięstwach ostatnio przebiegł słabo), z nr 5 Je Reve du Bois (bardzo dobre występy przeplata wpadkami i dyskwalifikacjami), z nr 6 Immortal Doc (pokazywał spore możliwości, ale ostatnio biega poniżej oczekiwań), z nr 13 Dubhe Prav (na włoskich torach w ostatnich sześciu startach wygrał aż czterokrotnie), z nr 16 Yahoo Diamant (trzy zwycięstwa w ostatnich startach w Niemczech i Austrii).

    Synteza typów w mediach: 10-15-1-3-16-13-7-6

    Lista startowa i typy francuskich mediów

    Program wszystkich czwartkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na Trafonline.pl

    RZ

    Na zdjęciu tytułowym Destiny Di Poggio. Fot. Equidia

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły