Zabrakło szczęścia firmie Westminster, właścicielowi doskonałej Lady Eweliny. Klacz kojarzona z Polską była w prestiżowej gonitwie Preis der Diane (niemiecki Oaks) w Dusseldorfie drugą faworytką, ale niestety nie było jej dane wystartować. Przy próbie wprowadzenia do startmaszyny była nerwowa i sędzia starter podjął decyzję o nie dopuszczeniu jej do wyścigu. W ten sposób zakończyło się marzenie partnera sezonu Toru Służewiec na zagranie pierwszych skrzypiec w gonitwie z pulą równą 500 tysięcy euro.
Ciężkie warunki w Niemczech zmniejszały szanse faworytek. Poprowadziłą Kassada, która po wyjściu na prostą urwała się rywalkom i zaczęła uciekać. W najlepszym momencie galopowała z przewagą ponad dwóch długości. Na drodze po zwycięstwo stanęła jej Muskoka. Córka Sea The Moona kapitalnie rozpędziła się od pola i nakryła rywalkę, wygrywając o pół długości. Muskokę trenuje Henk Grewe, a dosiadał jej Lukas Delozier.
Na zdjęciu tytułowym Muskoka wygrywa Preis der Diane 2023. Fot. France Sire