More

    W sobotę zadebiutuje Letsroll nadzieja szejka Al Thaniego na przyszłoroczny francuski Oaks 

    Sobota w Traf Online to oczywiście wyścigi rozgrywane na wrocławskich Partynicach, ale nie tylko, bo jak co dzień czekają na nas też gonitwy francuskie. Do wrocławskich ośmiu wyścigów dochodzi nam dzięki temu aż szesnaście biegów z Francji, a dokładniej z Deauville, Enghein i Argentan. W planach na Francję są dwie gonitwy czwórkowe (5 – 14.50; 15 – 17.52), a także kumulacja tripli w gonitwach 1-3.

    O godzinie 14.33 ruszy czwarta gonitwa francuska, w której będzie można zobaczyć kilka ciekawych klaczy. W przyszłości na pewno zasilą one europejskie stadniny. Będzie to wyścig dla debiutantek. W stawce znalazło się kilka koni o super rodowodach, spore zainteresowanie wzbudza już klacz z numerem pierwszym. Letsroll (Too Darn Hot – Longina po Monsun) trenowana przez Jean Claude’a Rougeta – lidera francuskiego czempionatu, należy do Szejka Mohammeda bin Khalifa Al Thaniego. Jej półsiostra, po najdroższym reproduktorze świata Dubawim, w zeszłym roku została sprzedana na angielskiej aukcji roczniaków Tattersalls za 800 tysięcy gwinei, czyli ponad milion dolarów. 

    Półsiostra Letsroll – Ottery jako roczniak kosztowała ponad milion dolarów. Fot. Tattersalls

    Ottery została zakupiona przez agenta współpracującego ze stajnią Juddmonte, więc klacz biega obecnie w tych samych barwach co kilka lat temu wielka Enable. I trzeba przyznać, że biega nieźle, ale póki co nie ma co myśleć o zwrocie inwestycji zakupowej. Ottery do tej pory wygrała dwa wyścigi na pięć startów. Choć jako dwulatka wyszła do startu bardzo późno, bo w połowie listopada i była dopiero trzecia, to sezon trzyletni (1 kwietnia) rozpoczęła od zwycięstwa. Oba wyścigi były rozgrywane na milę. Później zajęła piąte miejsce w G3 na 2100 metrów. Następnie była czwarta w gonitwie klasy drugiej na równe dwa kilometry, a następnie poprawiła wraz z wydłużeniem dystansu do 2400 metrów w Prix de Royaumont (G3) z 4 czerwca w Chantilly. Wygrała pewnie. Ma zgłoszenia do Prix Pompone (G2 – 2500 m) 19 sierpnia oraz Prix de la Nonette (G2 – 2000 m) dzień później. 

    Letsroll w odróżnieniu od swojej półsiostry nie trafiła na żadną aukcję, a można się spodziewać, że zostałaby sprzedana za kilkaset tysięcy dolarów. Jest z podobnego nicku co półsiostra, bo jej ojcem jest świetny Too Darn Hot, a więc syn Dubawiego, po którym jest Ottery. Too Darn Hot był niepokonanym dwulatkiem. Z łatwością wygrał wszystkie z czterech swoich wyścigów w pierwszym roku startów, w tym Dewhurst Stakes (G1 – 1400 m). W wieku trzech lat zajął drugie miejsce w irlandzkim klasyku 2000 Gwinei, trzy długości za synem Lope De Vegi ogierem Phoenix Of Spain. Był trzeci w St James’s Palace Stakes (G1 – 1600 m), długość za zwycięskim Circusem Maximusem. W ostatnich dwóch startach w karierze wrócił na zwycięską ścieżkę, wygrał Prix Jean Prat (G1 – 1400 m) i Sussex Stakes (G1 – 1600 m), rewanżując się tym samym synowi Galileo (Circusowi Maximusowi). 

    Too Darn Hot. Fot. Darley

    Too Darn Hot trafił do najlepszego oddziału Darley, powiązanego ze stajnią Godolphin – Dalham Hall Stud, gdzie stacjonuje nieopodal swojego ojca Dubawiego. W pierwszym roku (2020) krył klacze za 50 tysięcy funtów, w kolejnych dwóch za 45, a w 2023 za 40 tysięcy funtów. Jego potomstwo biega od tego roku. Trzy konie po nim osiągnęły już rating powyżej 95 funtów, ale żaden nie „złamał setki”. Jego najlepsza córka Fallen Angel wygrała z debiutu 26 maja w Haydock (1400 m), a po dwóch miesiącach przerwy była druga w Listed (1400 m). W sobotę o godzinie 16.40 wystartuje w angielskim G3 także na 1400 metrów, jest tam jedną z dwóch faworytek. Fallen Angel ma także zgłoszenie do Moyglare Stud Stakes (G1 – 1400 m) na 10 września. Potomstwo Too Darn Hota biega póki co nieźle, ale nic więcej. Zbliżamy się dopiero do połowy sierpnia, więc można mieć nadzieję, że do końca sezonu jego potomstwo odnotuje kilka ważnych zwycięstw, jednak póki co szału nie ma. Czy Letsroll może to zmienić?

    Teoretycznie tak. Matką Letsroll jest doskonała niemiecka Longina (Monsun – Love Academy po Medicean). Córka Monsuna była jedną z gwiazd Petera Shiergena. Zadebiutowała bardzo wysoko bo w Listed na 1500 metrów w Kolonii. Była trzecia. W wieku trzech lat wygrała Diana-Trial (G2 – 2000 m), ale w samym niemieckim Oaks była trzecia, ponad pięć długości za Feodorą. Do końca kariery nie wygrała już żadnej gonitwy, ale z solidnymi rezultatami ścigała się w gonitwach rangi G2 i G3. 

    Matka Letsroll Longina wygrywa w Berlinie Diana-Trial. Fot. Turf – Times.

    Przed Ottery i Letsroll dała dwa średnie konie, co ciekawe, do 2023 rodziła same klacze. W tym roku na świat przyszedł pierwszy ogier od Longiny, po ogierze St Mark’s Basilica. Pierwsza z urodzonych przez nią klaczy to Listentome (po Galileo). Wzięła udział w trzech wyścigach, wygrała jeden z nich na 2400 m. Druga – Lockandload (po Dubawi) też startowała tylko trzy razy, ale jej nie udało się wygrać żadnej gonitwy. Longina, więc i Letsroll jest z linii żeńskiej doskonałego niemieckiego Lando, który w latach 90. rządził na niemieckich torach. Lando jest półbratem babki Longiny, równocześnie był synem czwartej matki Letsroll.

    Letsroll może w przyszłości okazać się jedną z kandydatek do zwycięstwa we francuskim Oaks. W jej rodowodzie widać mówiące o tym przesłanki, jednak teraz jest za wcześnie, żeby wybiegać tak daleko w przyszłość. W sobotę o 14.33 zadebiutuje i będziemy mieć pierwsze porównanie do konkurentek. Wcale nie jest powiedziane, że w sobotę o zwycięstwo będzie łatwo. W stawce znalazło się kilka rywalek o ciekawych rodowodach, a w końcu Letsroll jest z dystansowej linii żeńskiej, co “skraca” jej ojciec kapitalny i szybki miler Too Darn Hot. We francuskich notowaniach Letsroll stoi dość wysoko, jest trzecią grą (5:1). Mocniej liczone są Fakarava (Le Havre – Vespera po Teofilo) pod Mickaelem Barzaloną (3:1) oraz Alakai (Sea The Stars – Altyn Orda po Kyllachy) z Maximem Guyonem w siodle (4:1).

    Lista startowa Prix de la Reboursiere, w której zadebiutuje omawiana Letsroll. Fot. France Galop

    Michał Celmer

    Na zdjęciu tytułowym półsiostra omawianej klaczy Ottery. Fot. France Sire

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły