Sobota 19 sierpnia to nie tylko wyścigi na Służewcu, choć będą one dzisiaj najważniejsze, bo przed nami Nagroda Villarsa dla 3-letnich i starszych koni I-grupy, a także dwie gonitwy dla dwulatków, ale także interesujące sprawdziany we Francji. Czeka nas aż 10 wyścigów na warszawskim Służewcu i 6 transmitowanych z Francji, więc będzie co oglądać. W ramach wyścigów francuskich do obejrzenia będą cztery ciekawe gonitwy dla kłusaków, wszystkie z pulą nagród 120 tysięcy euro oraz dwa wyścigi płaskie dla koni pełnej krwi angielskiej prosto z Deauville.
Prix de Jumieges (godzina 15.15)
To gonitwa klasy drugiej, handicap divise, z pulą nagród równą 53 tysięcy euro. W stawce znalazło się 16 koni, a najmocniej liczone są te z dość wysokimi, jednak nie najwyższymi wagami. Faworytem jest Great Rotation (Siyouni – Global Wand po Doyen). Syn kapitalnego Siyouniego 31 marca był drugi, a 16 kwietnia piąty w tego typu gonitwie. Później pobiegł nawet w odpowiedniku klasy pierwszej, ale kończył dziesiąty. Następnie miał przerwę od 30 kwietnia do 30 lipca, po powrocie był szósty w handicap divise. Jechał na nim Bauyrzhan Murzabayev, tym razem znowu Hank Grewe do siodła zaprosił Kazacha (58,5 kg).
Mocno liczony jest też Exciting (Exosphere – Pietra Santa po Acclamation) z numerem 4, który ostatnie dwa starty (14.07 i 08.08) w takich gonitwach klasy drugiej miał słabe, bo kończył dziewiąty i dziesiąty, jednak wcześniej zajął czwarte miejsce w handikapie klasy pierwszej, przegrywając tylko z trzema końmi black type. Na koniu trenowanym przez Davida Smagę pojedzie Theo Bachelot z wagą 59 kg.

Do nich często dostawiany jest siedmioletni wałach z numerem siedem Dragonet (Elusive City – Dragonnade po VIctory Note) pod Maximem Guyonem. Z koniem w treningu Christophe’a Escudera trzeba się liczyć, ponieważ trzy tygodnie temu zaledwie o ¾ długości przegrał taki handicap divise. Trzeba jednak zaznaczyć, że jechał na nim Anthony Crastus z wagą 55 kg, tym razem obciążono go mocniej aż o 3 kilogramy, a dwa wcześniejsze starty, właśnie pod wagami 58 oraz 58,5 kg w takich handikapach kończył na odległych miejscach (13. i 16.).
Ewidentnie w formie jest Full Precieux (Lauro – Kerfournoise po Funny Baby). Sześciolatek zaczął sezon 21 marca, był wtedy piąty w gonitwie klasy drugiej, później wystartował w handicap divise i kończył ósmy, ale niósł wagę 59,5 kg. Później był kolejno piąty, czwarty, trzeci i drugi. Dwa pierwsze z tych czterech wyścigów były wyścigami klasy drugiej, kolejne dwa – klasy trzeciej. Na koniu z ósemką, trenowanym przez Mireille Desvaux pojedzie Tony Piccone (57,5 kg).

Full Preciuex niósł wtedy sześć kilogramów więcej od zwycięskiego ośmiolatka Letty’s Marvel (Captain Marvelous – Letty po Trade Fair). Syn Captain Marvelousa pobiegnie także w sobotnim handicap divise i będzie miał najniższą wagę w polu (54 kg). Różnica między nim a Full Precieux z sześciu kilogramów zmalała do 3,5, ale w teorii i tak może być groźny. Na koniu oznaczonym szesnastką pojedzie Alexis Pouchin.
Pokusić o drugie zwycięstwo z rzędu teoretycznie mogą się dwa konie z niskimi wagami. Oprócz Letty’s Marvel jest przed taką szansą staną także Ami Soledad (Al Wukair – Dogaressa po Mastercraftsman), który wygrał handikap klasy trzeciej na tym samym dystansie o szyję, niósł wtedy 59 kg. Tym razem konie są z wyższej półki, ale czteroletnim wałachu pojedzie Hugo Besnier z wagą 54,5 kg.
Jeszcze pamiętać trzeba o El Magnifico z jedenastką (High Chaparral – Envoutement po Vettori). Drugi z koni trenowanych przez Smagę w ostatnim wyścigu w Deauville w handikapie klasy trzeciej rozczarował, zajmując dopiero 11 miejsce, ale trzy tygodnie wcześniej 11.06 wygrał handicap divise na paryskim Longcahmp. Miał wtedy na grzbiecie 52 kg, teraz waga wzrosła do 56 kg, ale w siodle będzie nie Eddy Hardouin tylko Cristian Demuro.

Typy Traf Online: Great Rotation (6) – Exciting (4) – Dragonet (7) – Full Precieux (8)
Michał Celmer
Na zdjęciu tytułowym jeden z faworytów Great Rotation. Fot. Equidia