More

    Bold faworytem na Derby, już nie tylko zimowym

    Trenowany przez Janusza Kozłowskiego Bold w kapitalnym stylu wygrał wyścig o Nagrodę Iwna i pokazał, że jego przekonujący sukces w Mokotowskiej nie był dziełem przypadku. Przy umiarkowanym tempie w dystansie zdecydowanie najszybsza była końcówka (29,3 sekundy), a ogier własności Krzysztofa Falby odszedł od rywali jak koń innej klasy. Aż 5,5 dł. straciły do niego walczące o drugie miejsce Belmond i Chestnut Rocket. Jeszcze wolniejszy był bieg o Nagrodę Soliny, w którym zawiodły faworytki, a triumfowała Tokala (dż. Konrad Mazur, tr. Claudia Pawlak) przed Gelendą. W starciu 4-latków arabskich (Nagroda Pamira) najlepszy był duet wystawiany przez Cornelię Fraisl – Kasanova i Fire on the Track.

    Czy Bold jest do zatrzymania w Derby?

    Niedzielny triumf Bolda w Iwna (kat. A, 2200 m) był naprawdę imponujący. Niewątpliwie ogier zyskał na wydłużeniu dystansu, ale tym razem na finiszu decydująca była szybkość. Prowadzony przez Martina Srneca szerokim łukiem zimowy faworyt pięknie przyspieszył i swobodnie galopował po wygraną. Rywale nie potrafili mu dotrzymać kroku i, choć wyraźnie zbaczał w kierunku kanatu, z każdym metrem powiększał przewagę. Jak się okazało, właśnie ostatnia ćwiartka (500 metrowy odcinek) był najszybszym fragmentem biegu – pomiar wykazał 29,3 sekundy.

    Samo otwarcie było niezłe. Żwawo ruszyły konie Westminster – Dzielny Wojtek oraz Jarek Star, biegnąc w tempie 30,9 na 500 m. W połowie przeciwległej prostej czołówka zwolniła i kolejne odcinki były już zdecydowanie spokojniejsze – 32,2-32,9. Prawdopodobnie rozgrywka byłaby inna, gdyby pobiegł Kador, który miał być liderem dla Belmonda. Czy to by coś zmieniło? Trudno powiedzieć.

    W tej sytuacji Szczepan Mazur musiał na Belmondzie radzić sobie sam. Przytomnie ustawił się na trzecim miejscu i zaatakował wcześnie na finiszu. Robił co mógł, ale kasztan nie umiał przyspieszyć tak dynamicznie jak Bold, który szybko przemknął obok niego. O walce o zwycięstwo nie mogło być mowy, jednak Belmond musiał jeszcze ostro rywalizować o drugą lokatę. Do boju ruszył bowiem Chestnut Rocket z Sanzharem Abaevem w siodle. Ostatecznie o łeb lepszy był koń Mazura. Zaciętą walkę o czwarte miejsce stoczyły konie polskiej hodowli – tym razem to Dzielny Wojtek o łeb wyprzedził Formułę.

    Dekoracja Bolda po zwycięstwie w gonitwie o Nagrodę Iwna (fot. Tor Służewiec)

    Bold (Zelzal – Shaloisi / Air Chief Marshal) jest własnością Krzysztofa Falby. Trzylatka trenuje Janusz Kozłowski, który w ten weekend zapisał na swoje konto aż cztery wygrane. Po takim występie w biegu o Nagrodę Iwna wydaje się, że mamy już mocnego faworyta do zdobycia Błękitnej Wstęgi.

    Niespodziewane rozstrzygnięcia w Soliny

    Na starcie biegu dla klaczy o Nagrodę Soliny (kat. B, 2200 m) zabrakło najwyżej sklasyfikowanych trzylatek. Zwyciężczyni Wiosennej, Merveilleux Lapin, startowała w niedzielę w Berlinie (Diana-Trial G3), Formuła została zapisana do Iwna, natomiast Sunny Silence odpoczywa po dwóch ciężkich biegach w krótkim odstępie czasu. W tej sytuacji faworytek upatrywano w dwójce mało doświadczonych reprezentantek stajni Millennium, mających za sobą łatwe wygrane na znacznie niższym poziomie – Galicove oraz Akvarel.

    Tempo w dystansie podyktowała ta druga, ale Szczepan Mazur go nie forsował. Najbliżej Akvarel trzymały się Accept Call, Sonaador oraz Gelenda. Ostatnia biegła Tokala, a przed nią Galicove. Międzyczasy (32,1-32,6-31,9) zwiastowały szybką końcówkę. Pomimo spokojnego przebiegu gonitwy Akvarel na prostej nie była w stanie podjąć walki. Do przodu ruszyły Accept Call, Gelenda i Demoon, ale momentalnie doskoczyła do nich finiszująca między rywalkami z końca stawki Tokala pod Konradem Mazurem. Stosunkowo łatwo objęła prowadzenie. W końcówce próbowała jeszcze naciskać ją Gelenda, ale do bezpośredniej walki już nie doszło. Na trzecie miejsce finiszowała Fa Mulan, która tradycyjnie bardzo dobrze wyglądała na ostatnich 100 metrach, wyprzedzając Demoon oraz Accept Call.

    Tokala okazała się najlepsza w wyścigu o Nagrodę Soliny (fot. Tor Służewiec)

    Tokala (Make Believe – Prairie Fire / Raven’s Pass) jest własnością trenerki Claudii Pawlak oraz Zuzanny Król. Pokazała piękne przyspieszenie i niezłą wytrzymałość, choć ogólny czas gonitwy (2’21,6” na 2200 m) trzeba uznać za słaby. Bold w Iwna „wykręcił” 2’19,4”, co także nie jest szczególnie imponującym wynikiem biorąc pod uwagę relatywnie szybką bieżnię. Rekord toru należący do Pride of Nelson jest aż o 6 sekund lepszy (2’13’4″).

    Oprócz Tokali mogła podobać się Gelenda ze stajni Wojciecha Olkowskiego. Wydaje się, że rozgrywka dla niej nie była idealna (nie jest obdarzona wrodzoną szybkością), ale poradziła sobie e tych warunkach naprawdę nieźle, co dobrze wróży przed dalszą częścią sezonu dla wyrośniętej klaczy.

    Dublet Cornelii Fraisl odsyła faworytów z kwitkiem

    Niespodzianką zakończyła się także rywalizacja 4-letnich arabów krajowej hodowli o Nagrodę Pamira. Największe szanse przyznawano wchodzącym w sezon Wiktusowi, Win Win i Wally’emu, które świetnie radziły sobie w wieku trzech lat. Tymczasem brak sezonowego „przetarcia” dał o sobie znać. Duża w tym zasługa bardzo dobrze dobranej i zrealizowanej taktyki stajni Cornelii Fraisl.

    Kasanova w dobrym stylu zdobył Nagrodę Pamira (fot. Tor Służewiec)

    Mocne tempo narzucił Fire on the Track, za którym blisko trzymał się Largo Winch. Na prostą Fire on the Track wyprowadził szerzej, a rywal ciągle galopował tuż za nim. Powstałą lukę wykorzystał drugi z koni biegnących w barwach stajni „Lucky” – Kasanova, który pod Kumushbekiem Dogdurbekiem Uulu wysunął się na pierwsze miejsce i utrzymywał je do końca. Duże uznanie należą się także jego towarzyszowi stajennemu, bo dyktując surowe warunki w dystansie, ostatecznie potrafił jeszcze utrzymać drugą lokatę przed ciągle go naciskającym Largo Winchem. Na czwarte miejsce nieźle finiszował Wally, sprawiając solidne wrażenie. Win Win w połowie prostej próbowała włączyć się do walki, ale w końcówce zgasła. Podobnie jak bezbarwny dzisiaj Wiktus, chyba potrzebowała tego biegu, żeby wejść w rytm wyścigowy. Czy w kolejnych startach układ sił ulegnie zmianie? Jest to możliwe, choć na odpowiedź będziemy musieli jeszcze poczekać.

    Oba konie Cornelii Fraisl zostały wyhodowane przez Fortum Michał Romanowski. Kasanova (Haddag Al Khalediah – Kasnarra Kaleelah / Khotoubia) dobrze biegał już w wieku trzech lat, chociaż trochę ustępował najlepszym, a na początku maja był drugi w rywalizacji o Nagrodę Skowronka za doświadczonym Almaredem.

    Samatbek Bakiev odniósł na Dżazmanie pierwsze zwycięstwo w karierze (fot. Tor Służewiec)

    Warto odnotować, że w niedzielę pierwsze zwycięstwo w karierze odniósł uczeń Samatbek Bakiev. Był to dopiero jego drugi dosiad na Służewcu (wcześniej był sensacyjnie drugi na Furorze Divinusie). Jego sukces w rozpoczynającej mityng gonitwie na trenowanym przez Małgorzatę Łojek Dżazmanie mocno przyczynił się do faktu, że nikt nie zdołał trafić skumulowanej septymy, więc za tydzień czeka nas pokaźna kumulacja w tym zakładzie!


    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Bold deklasuje rywali w biegu o Nagrodę Iwna (fot. Tor Służewiec)

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły