More

    Prosto ze stajni (29-30. maja)

    Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższy weekend.

    Maciej Janikowski

    Kaszi – Jego możliwości są dobrze znane. Korzystnie zaprezentował się w tegorocznym debiucie i powinien pobiec na podobnym poziomie. Które miejsce zajmie – trudno wyrokować, bo towarzystwo jest dość wyrównane.

    Prom i Mientus – Trenują dobrze. Nie ustępują specjalnie Atlasowi, który wygrał w debiucie, chociaż w porównaniu z nim mają mniej imponujące warunki fizyczne i nie wykazują takich naturalnych chęci do rywalizacji, jak on. To może oznaczać, choć nie musi, że będą potrzebowały nabrać doświadczenia, zanim zorientują się, o co chodzi w wyścigach.

    Lyudochka – Podjęła walkę w swoim pierwszym starcie. Ma sporo szybkości, dlatego z optymizmem patrzę także na jej drugi występ.

    Alsahr – Doskonale wiadomo, że na starcie staną najlepsze czterolatki w Polsce. Wyścig będzie bardzo trudny. Jeśli pobiegnie na poziomie z poprzedniego startu, to będziemy zadowoleni.

    Nandi – Ma sporo szybkości, formy nie straciła, także powinna być widoczna.

    Midnight Hero – W tym roku jest silniejszy fizycznie i chętniejszy. Stać go na kolejny udany start.

    Lucky Mat – Nie lubi błota. Ma jeszcze niewiele doświadczenia, dlatego zdecydowałem, że wyścig uczniowski będzie dla niego odpowiedni. Nie jest to trudny i uparty koń, dlatego sądzę, że uczennica sobie z nim poradzi.

    Emil Zahariev

    Iala – Była trzecia w pierwszym tegorocznym podejściu. Nie powinno być gorzej.

    No Neveur Saularie i Al Ban – Uważam je za dobre konie, dlatego chciałem je sprawdzić z najlepszymi. Cudów nie oczekuję, ale wierzę, że pokażą się z dobrej strony.

    Bertrimont – W biegu uczniowskim był w środku stawki. Liczę na lepszy wynik.

    Frankie Zapata – Nabiera doświadczenia i też będzie szedł do przodu.

    Krzysztof Ziemiański

    Fear of the Dark – Rozpoczyna zmagania w tym sezonie, dlatego nie będzie mu łatwo. Lepiej galopuje po lżejszej bieżni.

    Mistral – W tej stawce powinien być widoczny, mimo że poniesie dość wysoką wagę pod uczennicą.

    Dancing Riko – Nabiera doświadczenia. Płatne miejsce jest w jego zasięgu.

    Party Animal – To bardzo doświadczony koń. Krótkie dystanse mu odpowiadają.

    Shamila – Dobrze się zaprezentowała i spodziewam się, że pójdzie za ciosem.

    Hamam i Angel March – Sam jestem ciekawy, jak poradzą sobie na nich dość mało doświadczone amazonki – dla jednej z nich będzie to debiut w wyścigu.

    Indian Galeste – Na swoim poziomie. Być może skrócenie dystansu mu pomoże.

    Exostar – Biegnie do pomocy dla Zanzily Passion.

    Zanzily Passion – Liczę, że się poprawi w porównaniu z pierwszym tegorocznym startem. To dobry koń.

    Asrar Al Khalediah – Pierwszy tegoroczny start nie był dla niej udany. Stać ją na więcej, ale musi zostać spokojniej przeprowadzona.

    Cornelia Fraisl

    Samonlau ‘OA’ i Sjabahar ‘OA’ – Są w dobrej dyspozycji. Mam nadzieję, że powalczą z koalicją koni własności Polska AKF. Lepiej galopują po suchej bieżni – na ciężkiej będzie im bardzo trudno.

    Ouzbeks du Panjshir – Niezwykle doświadczony weteran. Nieźle zaprezentował się w tegorocznym debiucie, więc myślę, że i tym razem powalczy.

    Hudjel de Bozouls – Udanie rozpoczął karierę na Partynicach. Stać go na kolejny dobry start.

    Mokha d’Arusula – Pokazała się naprawdę ładnie. Bardzo się wzmocniła. Mam nadzieję, że pójdzie za ciosem.

    Summer ‘OA’ – Trochę nieprzewidywalna klacz. Być może potrzebowała tego startu, żeby „wejść” w sezon. Powinno być lepiej.

    M.H. Wafia – Pojedzie na niej nasza uczennica Natalia Stasiowska. Ma mniejsze szanse od towarzyszek stajennych, ale o płatne miejsce może powalczyć.

    Honney de Bozouls i Horas de Bozouls – Początkowo miały od razu rozpocząć karierę rajdową, ale ostatecznie, z uwagi na ich dobre pochodzenie od strony matek, właściciele zdecydowali się dać im szanse w wyścigach. W Debiucie nie będzie im łatwo nawiązać walkę z silnymi rywalami.

    Adam Wyrzyk

    Blizbor – Fajnie rozpoczął sezon, myślę, że nie powinien spuścić z tonu. Trzeba jednak pamiętać, że tym razem wystartuje pod nadwagą.

    Trollstroem – Jest ostry, dlatego zdecydowałem się zdecydowanie skrócić mu dystans. Nie wiem, jaki będzie efekt.

    Hes – Można się spodziewać, że się poprawi w porównaniu z poprzednim sezonem, ale rywale mają już tegoroczne przetarcie, co nie jest sprzyjającą okolicznością.

    Taboo Tattoo – Pozytywnie mnie zaskoczyła w ostatnim starcie. Chyba ma szanse na miejsce w czołówce również i tym razem.

    Little Lucky Charm – Ona z kolei rozczarowała. Pod Szczepanem Mazurem powinna wypaść lepiej, dystans też jej pasuje.

    Adahlen – Dłuższy dystans będzie dla niego korzystniejszy. Miał 4 tygodnie odpoczynku, więc zregenerował się po trudnym wyścigu o Nagrodę Strzegomia.

    Mazovia Queen – Tym razem poniesie nadwagę, ale ma też już za sobą występ. Spodziewam się kolejnego dobrego wyniku.

    Michał Borkowski

    Ghibli RMP – Ma trudny charakter, który mu przeszkadza w osiąganiu lepszych wyników. Ostatni bieg na Partynicach był już nieco bardziej udany, dlatego mam nadzieję, że idziemy w dobrym kierunku.

    Mayar Al Khalediah – Jest w formie. Wystartuje w roli faworyta i chciałbym, żeby sobie poradził, ale to tylko wyścigi. Wystartują bardzo mocne konie.

    Herbatka – Test na długim dystansie wypadł blado, dlatego teraz przetestujemy ją na krótkim.

    Esrar Al Khalediah – Pożyteczna klacz. Powinna wypaść lepiej niż w tegorocznym debiucie na Partynicach.

    Aliat Al Khalediah – Zaskoczyła pozytywnie. Mam nadzieję, że znów powalczy o czołowe miejsce.

    Deneris – Po ostatnim wyścigu jakby się trochę uspokoiła. Dystans 1800 m raczej będzie jej odpowiadał.

    Janusz Kozłowski

    Duke Caracan – Zawiódł w pierwszym tegorocznym starcie. Tym razem też trafił na niezłą stawkę, więc nie będzie mu łatwo.

    Kromvel – Na starcie stawiła się elita czterolatków. Jeśli zajmie płatne miejsce, będę zadowolony.

    Rasmy Al Khalediah – Ma stosunkowo mało doświadczenia i długą przerwę za sobą. Po raz pierwszy spotka się z liderem rocznika, Mayarem Al Khalediah. Czeka go trudny wyścig, ale wierzę, że pokaże się z dobrej strony.

    Maitresse En Titre – To dla niej sprawdzian, czy powinniśmy ją utrzymać w zapisie derbowym, czy raczej myśleć o spokojnym ściganiu na poziomie grupowym. Zobaczymy.

    Leading Lion – Trafił na kilku mocnych rywali.

    Nickle – Nie wyszedł jej pierwszy tegoroczny start. To jeden z jej ostatnich występów w gonitwie płaskiej przed rozpoczęciem kariery płotowej.

    Romashka – Delikatna klaczka, która późno debiutuje. Ma fajny rodowód, ale raczej będzie potrzebowała trochę czasu.

    Wiaczesław Szymczuk

    Makhalan – Wystartuje w roli faworyta i mam nadzieję, że nie zawiedzie, aczkolwiek nie sprzyja mu miękka bieżnia, a na taką się zapowiada.

    Gone Hill – Nie złożył mu się pierwszy wyścig. Tym razem spróbujemy na dystansie 1000 m. Licże, że wypadnie zdecydowanie lepiej.

    Akcent Caro – Będzie wycofany.

    Lily Rose – W wyniku rui ma lepsze i gorsze dni. Trudno to przewidzieć. Do tego gonitwy uczniowskie rządzą się swoimi prawami, dlatego naprawdę trudno przewidzieć, jak sobie poradzi.

    Cent – Ostatnio zawiódł. Być może nieco dłuższy dystans mu trochę bardziej podpasuje. Liczę na więcej.

    Salih Plavac

    Chamsin – Biegał tylko raz. Nie będzie mu łatwo, ale powinien się poprawiać.

    Icare de Sartuque – Nie do końca ułożył się mu ostatni wyścig. Stać go na więcej.

    Bat Eater – Też nie przebiegł najszczęśliwiej, ale ogólnie sprawił korzystne wrażenie. Powinien być widoczny także i tym razem.

    Andrzej Laskowski

    Turkawka – Na treningach jest niezła, ale ma trochę charakteru, dlatego niełatwo przewidzieć, jak zachowa się w debiucie. Jestem ostrożnym optymistą.

    Tijen de Lesieniec – Największe problemy sprawia przy wchodzeniu do maszyny. W porównaniu z poprzednim sezonem zrobiła postępy, ale najważniejsze, żeby wystartowała.

    Bartosz Głowacki

    Ewest – Podobnie jak rodzeństwo, jest sprytny i zwinny, szybko udało się go przygotować do startu. Galopuje nawet nieźle, jednak pierwszy raz spotka się z liczną grupą nieznanych sobie koni. Nie do końca można przewidzieć, jak się zachowa w nowym otoczeniu.

    Dary Al Khalediah – Oczekiwania względem niego są duże. Troszkę rozczarował w pierwszym tegorocznym biegu, ale to duży i ciężki arab, więc musi się rozbiegać. Z biegiem czasu i wraz z nabieranym doświadczeniem powinien iść do przodu. Liczymy, że już teraz zaprezentuje się lepiej, ale nie ma wątpliwości, że stawka jest bardzo wymagająca. Jego atutem będzie dosiad Szczepana Mazura.

    Małgorzata Łojek

    Krokan – To dla niego próba dystansowa. Nie sprawia wrażenia konia, który nie poradziłby sobie z dystansem, ale już rodowód nie jest jednoznaczny. Jego ojciec był sprinterem, natomiast matka dobrze radziła sobie w dłuzszych gonitwach. Ten wyscig da mi niezbędne odpowiedzi.

    Amazing – Trafiła na mocne rywalki. Czeka ją bardzo trudne zadanie.

    Maciej Jodłowski

    Demelza – Na swoim poziomie.

    Konstancja – Będzie wycofana.

    Hermida – Powalczy o płatne miejsce.

    Tullamore – Wydaje się, że trafił na rywali będących w jego zasięgu.

    Mohacz – To weteran. Nie zawsze chce dać z siebie wszystko, ale pierwszy tegoroczny start można mu zaliczyć do udanych.

    Sergey Vasyutov

    Ewodino – Prezentuje niezły poziom, jak na konia eksterierowego.

    Wirgilion – Pierwszy wychodzący do startu koń po SS Mothillu. Przyszłościowy, może potrzebować jeszcze trochę pracy i czasu, ale chciałem, żeby wystartował w gronie debiutantów. Dobrze radzi sobie na treningach wśród koni eksterierowych, zobaczymy, jak będzie na tle bardziej „wyścigowej” konkurencji.

    Nestor – Jego start stoi pod znakiem zapytania.

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły