Krótka zapowiedź sobotnich wyścigów.
I: Gonitwa handikapowa III grupy dla 3-letnich koni
Wycofane zostały Dekarta i Warzazat. W dobrym stylu zwyciężył przed miesiącem Paderewski i w tej stawce powinien zaliczać się do grona faworytów. Jednak, poza rywalami, jego przeciwnikiem będzie również najwyższa waga w polu – 62,5 kg. Liczne grono zwolenników powinny mieć klacze: Lar Pur Lar (53) oraz Szarotka (56 kg po zmianie jazdy na Stefano Murę). Trudne do oceny są Szikowny (55) i Cyrano (58,5).
II: Gonitwa dla 3-letnich koni III grupy
Wycofana została Kasmina Royal. Dodatkowe dwa kilogramy za start grupę wyżej poniosą Even Better i Feu de Bois. Oba w ostatnich startach zwyciężały i, chociażby ze względu na dobrą formę, trzeba się z nimi liczyć w tej stawce. Dalsze miejsce w debiucie zajął Dream It Possible, który może potrzebować więcej czasu. Wyżej trzeba ocenić pierwszy start Lorda Invictusa – powinien się poprawić. Wymagającym przeciwnikiem może być It’s a Green Thing. Zagadką jest natomiast bardzo ciekawy rodowodowo Khamsin Rmp.
III: Gonitwa dla 3-letnich koni czystej krwi arabskiej II grupy wpisanych do PASB
Na „zielonym” w debiucie Munesie pojedzie tym razem Szczepan Mazur. Ogier pokazał, że ma sporo szybkości, ale tez bardzo trudny charakter. Będzie kandydatem do rozgrywki, chociaż bardzo wysoko powinny stać również notowania debiutanta, El Nazira. Ogierek jest jeszcze trochę niedojrzały, ale jego siostra wygrała dwa wyścigi w wieku trzech lat, a on sam oceniany jest jako utalentowany. Eworio Gal finiszował ostatnio ze sporą stratą do Munesa, ale trener uznaje ten wynik za rezultat dużo poniżej jego możliwości – podobnie było w przypadku Omandora Gal, który wygrał w drugim występie. Pozytywne sprawiły w pierwszych startach Giulia i Momo. Nieco wyżej na chwilę obecną chyba trzeba ocenić klacz, ale po Momo trzeba się spodziewać regularnych postępów. Pierwszy start przychówku po SS Mothilu zakończył się pewnym zwycięstwem, co może dobrze wróżyć debiutującej Cecylii.
IV: Gonitwa dla 4-letnich i starszych koni II grupy
W terminie dodatkowym wycofany został Philbert. Bardzo ciekawa stawka zgromadziła się na starcie gonitwy drugiej grupy. Wysoko formę trójkoronowanego Fabulousa Las Vegas ocenia trener Ziemiański. Ciekawe, czy już w pierwszym starcie po dłuższej przerwie ogier zademonstruje swoje ogroimne możliwości. Niezłe notowania w stajni ma także wracający po rocznej przerwie Grants Black. Powinie powalczyć o płatne miejsce. Faworytem gonitwy prawdopodobnie będzie jednak Grossier, który w kapitalnym stylu zwyciężył przed miesiącem w niezłej stawce. W walce o płatne lokaty nie powinno zabraknąć biegnącego po raz pierwszy w tym roku Smashinga, błyskotliwego Delosa i nieobliczalnego Gancegala. Poetic Hope wystartuje w roli autsajdera.
V: Nagroda Haracza – Gonitwa dla 3-letnich i starszych koni kat. B
Dość niespodziewanie gonitwę o Nagrodę Jaroszówki rozgrywały Snow Storm i Crazy Bull. Po trzech tygodniach, w Nagrodzie Haracza, ich notowania powinny stać wysoko. Tym razem oba ogiery poniosą równą wagę, co będzie promować podopiecznego Macieja Jodłowskiego. Ze względu na niesione wagi dużo więcej można spodziewać się po Umberto Caro oraz Comin’Through. Na poprawę względem wyniku sprzed trzech tygodni liczą w stajniach Xawerego i Caressera. Niezły start ma za sobą Shining Armor i kto wie czy nie włączy się do rywalizacji o płatne lokaty. Najniższą wagę w polu poniosą po raz pierwszy sprawdzane w tak mocnym gronie sprinterów Frantic i Inulla. Wyższa nota należy się bez wątpienia pierwszej z klaczy, dla której skrócenie dystansu jest swojego rodzaju eksperymentem.
VI: Gonitwa dla 4-letnich koni czystej krwi arabskiej III grupy
Wycofane zostały Parhess i Djalba. Świetny debiut zanotował Nrgizing i w tej stawce będzie mocnym kandydatem do zwycięstwa. Ostrożnie o szansach debiutującego Bieshana wypowiada się Cornelia Fraisl, ale jeśli względem poprzedniego startu nie poprawią się Edmar i Heliades Armor ogier w barwach stajni Lucky powinien być widoczny. Eksuperans TR nie zachwycił w pierwszym występie po przerwie zimowej, ale chyba nie należy go tak całkowicie skreślać.
VII: Gonitwa dla 4-letnich i starszych koni wyłącznie III grupy.
Faworytami do zwycięstwa będą Blue Connoisseur i Alex Dream. Pierwszemu z nich, ze względu na wyścigowe doświadczenie, nie powinien przeszkadzać sezonowy debiut. Natomiast Alex Dream znacznie poprawił się w drugim starcie. Wydaje się lepszy na lżejszej bieżni. Z roli faworytów nie wywiązały się Don Zou i Whiskey Jar, ale nie można ich skreślać w walce o czołowe lokaty. Dla sześcioletniej Ujoor będzie to już czwarty tegoroczny start. Klacz czeka trudne zadanie, podobnie jak rzadko oglądaną Praxidice. Obie klacze poniosą jednak ulgę wagi za dosiad praktykantów dżokejskich. Do walki o niższe płatne lokaty mogą włączyć się Ecubano i Soracaba. Czasu na powrót do dyspozycji sprzed kontuzji może potrzebować Bright Amber. Black Trilby i Torridonian po raz pierwszy wystartują na polskim torze, więc na razie ciężko je ocenić.
VIII: Gonitwa dla 4-letnich i starszych klaczy czystej krwi arabskiej II grupy
Pomimo wysokiej wagi, główną kandydatką do zwycięstwa wydaje się Ehssana. Jedyna reprezentantka starszych roczników, pomimo odległego miejsca zaprezentowała się nieźle na tle wymagających rywali w pierwszym tegorocznym starcie. Bez sukcesów w wymagających stawkach ścigały się Djenah i Heredia. To jednak utalentowane klacze, więc jeśli poprawią formę, to mogą znaleźć się w walce o czołowe miejsca. Pecha na finiszu miała ostatno Dobra Dynastia, z którą trzeba się liczyć również i tym razem. Trochę słabsza wydaje się Hudoa de Bozouls, a rola outsiderki przypadnie Amirze Fleur de Lys.
IX: Memoriał Henryka Stermacha: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, start wolny, 1600 m
Szóstka koni spotkała się w Nagrodzie Otwarcia Sezonu Kłusaczego. Przyzwoicie poradził sobie weteran Brandy Horniline. Nieźle też poradziła sobie finiszująca za nim Baliverne Buroise, natomiast trochę rozczarowały debiutujący na Służewcu Fakir Atout oraz nie prezentujący już dawnych możliwości Diego de Busset. Ostatnia, w odstępie, przybiegła For Ever Cool, która w tej stawce wydaje się mieć niewielkie szanse.
W innym wyścigu zwyciężył George Banks i nieźle wypadł biegnący po raz pierwszy na Służewcu Emesto Quantum. Ta dwójka powinna liczyć się w rozgrywce, ale być może wspomniane na początku 10-latki postawią im twarde warunki. Zagadkowa jest Furnika – klacz ma duże możliwości, ale często galopuje. W tym roku była dwukrotnie dyskwalifikowana, a w pozostałych startach problemy z balansem przeszkadzały jej uzyskać lepszy wynik. Trudne zadanie czeka najstarszą w stawce Vendettę Team oraz biegającą na średnim poziomie Danielle Premiere.