Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Służewcu w najbliższy weekend.
Adam Wyrzyk
Gloria F – Na początku roku całkiem nieźle prezentowała się we Francji. Mam nadzieję, że po dłuższym odpoczynku będzie sobie radziła również na Służewcu.
Thiry Time – Liczę na poprawę w porównaniu z debiutem. Dłuższy dystans powinien mu odpowiadać.
Enterprize – Biega na dość równym poziomie. Płatne miejsce jest w jego zasięgu.
Wiraż z Gór – Ciągle mam wrażenie, że stać go na więcej, niż do tej pory pokazał. Może zmiana jazdy pozytywnie na niego wpłynie?
Sileroy – Jest nieobliczalny i nigdy nie wiadomo, kiedy znów najdzie go chęć do rywalizacji.
Monte Carlo – W debiucie pogubił się na początku wyścigu, który został rozegrany bardzo mocnym tempem i praktycznie pogrzebał swoje szanse. Powinien się poprawić, a że stawka nie wygląda na szczególnie mocną, to kto wie?
Devilinthedetail – Ponownie trafiła na mocne towarzystwo. Na miękkiej bieżni i dłuższym dystansie byłoby jej łatwiej, ale moja córka dobrze ją zna, także nie wykluczam lepszego występu niż ostatnio.
Małgorzata Łojek
Inthia – Trudno jej się przełamać w tym sezonie. Po zwycięstwie w wieku dwóch lat „zagrała się” stosunkowo wysoko i trafia na mocnych przeciwników.
Escalos – Odniósł już dwa zwycięstwa, więc czas by sprawdził się na poziomie pozagrupowym. Rywali ma mocnych, ale może uda mu się powalczyć o płatne miejsce.
Big Bang i Santo Elmo – Całkiem nieźle rozpoczęły karierę. Pierwszy z nich wydaje się koniem wcześniejszym, drugi może potrzebować startów, żeby się rozkręcić. Oba jednak stać na dobry wynik.
Eldas – Jak do tej pory nie może nawiązać do ubiegłorocznych osiągnięć, ale cały czas wierzę, że to nastąpi. Krótki dystans i umiarkowana waga przemawiają na jego korzyść.
Pustynna Gwiazda – Ostatnio startowała po dłużej przerwie. Myślę, że w porównaniu z tamtym występem powinna się poprawić.
Miss Margot i Cosmic Gift – Jak większość koni w tej stawce, debiutują. Druga z klaczy sprawia wrażenie bardziej gotowej, a pierwsza to raczej materiał na trzylatkę.
Mały Gin – Ma jeszcze niewiele doświadczenia, dlatego jeszcze nie spodziewam się po nim wielkich wyników już teraz. Jego pierwszy występ, na stosunkowo długim dystansie, oceniam całkiem pozytywnie. Teraz gorzej być nie powinno.
Wojciech Olkowski
Charlotte Rmp – Mocno ją liczymy, w tej stawce musi powalczyć.
Silveriyana – Powinna się poprawić względem ostatniego wyścigu.
Najem du Soleil – Biega trochę wyżej, ale krótszy dystans mu sprzyja.
Federica – Pokazała się z bardzo dobrej strony w ostatnim wyścigu. Teraz powinna walczyć o pierwsze miejsce.
Muminek – Jeśli tor będzie elastyczny to nie widzę powodu, dla którego miałby nie zaistnieć w tym wyścigu.
Bint Marshal – Wygląda super, ale do tej pory nieustannie zawodzi. Potrzebuje elastycznego toru.
Huawei – Na swoim poziomie, utrzymuje swoją niezłą formę. Najlepiej biega w handikapach.
Magor HB – Do tej pory biegał w mocnych stawkach, powinien teraz poprawić.
Ghibli Rmp – Na początku wydawał się szybkim koniem, ale później się nie wyrabiał. Teoretycznie dłuższy dystans powinen być dla niego lepszy, kombinujemy z dodatkami i liczymy, że przyniesie to pozytywny skutek. Może lekki tor mu pomoże.
Calmir – Jego już wszyscy dobrze znamy. Potrzebuje mokrego toru.
Emil Zahariev
Frankie Zapata – Wstępnie miał nie biegać w tym wyścigu. To trudny koń i może być mu ciężko.
Karak – Debiutuje z bieganymi końmi, co zawsze utrudnia osiągnięcie dobrego wyniku. To niezły koń, ale myślę, że pełnię możliwości pokaże w przyszłym sezonie, na dłuższych dystansach. Mimo wszystko dwulatkiem trzeba przebiec dwa, trzy razy.
Damask Blade – Ostatnio zawodzi. Tutaj stawka jest dość silna, ale faworyci muszą mieć się na baczności.
Paderewski – Na swoim dobrym poziomie.
Candy Storm – Pobiegnie z szansami.
Bertrimont – Ciągle nas zawodzi.
Iala – Pobiegnie pod niską wagą, ale to nie najlepsza klacz.
Prince of Polo – Będzie wycofany.
Beaute Rousse – Wystartuje z szansami na dobry wynik.
Fugaz – Ostatnio przebiegł dobrze, tym razem nie powinno być gorzej.
Piotr Piątkowski
Prince of Lyra – Wydaje mi się, że osiągnął dobrą formę i nie wykluczam kolejnego udanego występu.
Jago – Jego start stoi pod znakiem zapytania.
Warszawa Express i Sowa Matylda – Trudno mi je ocenić, bo są pierwszymi dwulatkami z mojej stajni, które wychodzą do startu. Na treningach sprawiają pozytywne wrażenie.
Zahirja – Jej głównym atutem w tym wyścigu będzie niska waga.
Dobra Dynastia – Stawka nie jest szczególnie mocna. Na poziomie pozagrupowym dotąd nie błysnęła, ale jej rywalki też nie. Liczę na udany występ.
Mister Luis – Późno rozpoczyna karierę, więc czeka go trudne zadanie.
Freya Z – Ostatnio startowała po długiej przerwie i nie zachwyciła. Zakładam, że tym razem pobiegnie na lepszym poziomie.
Maciej Jodłowski
Tullamore – Biega na dobrym poziomie i tym razem również powinien walczyć o dobry wynik.
Even Better – Swoje już w tym roku zrobił, jednak także i tym razem może być widoczny.
Lady Joanna – Podobała mi się ostatnio, chociaż dżokej trochę nie dał rozwinąć jej skrzydeł na finiszu. Nie jest bez szans na dobry wynik.
Demelza – Ma kilku niezłych rywali, jednak płatne miejsce wydaje się być w jej zasięgu.
Jowita i Maggiore – Klacz ma więcej doświadczenia, ale mocno zbudowany ogier już pokazał, że potrafi galopować. Sam jestem ciekaw ich startu.
Carl Villa – Wydaje się mieć szanse na solidny wynik. Jest w niezłej formie.
Sergey Vasyutov
Paquita – Startuje po długiej przerwie. To dość lekka klacz, więc nie powinno jej do zbytnio przeszkadzać.
Sabamira – Pobiegnie z dużymi szansami. Ma spore możliwości.
Suzana – Będzie wycofana.
Wietrzyca – Ma za sobą całkiem niezły drugi start. Nie powinno być gorzej.
Prins – Wystąpi po długiej przerwie, co nie ułatwi mu zadania. Na szczęście też jest dość lekki.
Pathos – Będzie wycofany.
Pasława – Późno rozpoczyna karierę, więc nie będzie jej łatwo.
Bravos – Trudno powiedzieć, czy w końcu uda mu się zająć płatne miejsce. Po dwóch wygranych w wieku trzech lat, teraz trafia ciągle na mocnych przeciwników.
Pressus – Dość długo pauzował. Jest niezły, ale wysoka waga nie ułatwi mu zadania.
Cornelia Fraisl
Warzazat – Wydaje się, że w tej stawce jest kilka koni od niego lepszych. Będę zadowolona z każdego płatnego miejsca.
Al Jassim – Mam wobec niego niezmiennie spore oczekiwania. Chciałabym, żeby wreszcie pokazał, że słusznie.
Horas de Bozouls – Robi postępy. Pewnie lepszy będzie w przyszłym roku, jednak w tej stawce powinien się liczyć.
Ivory de Bozouls i Bashar ibn Sayf – Na tę chwilę nieco lepszy wydaje się ogier.
Amazing – Chyba trochę się poprawiła pod względem fizycznym i psychicznym. Płatne miejsce jest w jej zasięgu.
Salih Plavac
Kodi Express – Znów pobiegnie po dłuższej przerwie, co nie jest sprzyjającą okolicznością. W przyszłym roku powinien biegać lepiej.
Polonez – Późno rozpoczyna karierę. Trudno mi przewidzieć, jak sobie poradzi.
I’Pipo – Też debiutuje, w dodatku w rywalizacji z końmi, które już wygrywały. Może powalczy o niższe płatne miejsce? Wolałem go zapisać tu niż w rywalizacji z końmi zagranicznej hodowli.
Life of the Cat – Wielki nie jest, ale rywale też nie są mocni. Liczę, że tym razem zajmie płatne miejsce.
Nayefa – Trafiła na podobny wyścig, jak dwa tygodnie temu. Przerwa była jednak relatywnie krótka i wiele będzie zależało od tego, które klacze najszybciej zregenerowały siły.
Janusz Kozłowski
Dżemma – Na swoim poziomie. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby znów była w trójce.
Zeeba Al Khalediah – Jest w formie, dystans jej odpowiada. Ma jednak groźnych przeciwników i nieco wyższą wagę niż ostatnio, co może jej utrudnić odniesienie trzeciego zwycięstwa w tym roku.
Sumidero – Jest na chodzie, ale poniesie wyższą wagę niż w ostatnich startach. Trudno przewidzieć, czy wygra, jednak powinien się liczyć.
Kerch – Miała problemy zdrowotne, dlatego późno debiutuje. Rywale są wciągnięci w sezon, a dodatkowo stawka jest liczna. Czeka ją niełatwe zadanie.
Toccatina – Trafiła na kilka mocnych rywalek. Chciałbym, żeby pokazała się z dobrej strony.
Andrzej Walicki
Domindar – To duży koń. Porównywanie go z Delosem jest trochę na wyrost.
Krissh – Nie jestem pewny, czy wystartuje w tym wyścigu.
Daccini – Dobrze się czuje, jest szybki.
Shy Boy – W poprzednim wyścigu się trochę “rozkraczył”. Ma lekki problem z zadem i myślę nad wycofaniem go z tego wyścigu.
La Factrice – Ja ją liczę. To walcząca kobyła i jeśli uda się dobrze ruszyć to myślę, że może sobie dobrze poradzić.
Natalia Szelągowska
Louisville – Trafił na zdecydowanie mocniejszą stawkę niż poprzednio, mimo wszystko uważam, że ma szanse na podejście do walki o czołowie miejsce.
It’s A Green Thing – To rzetelny koń o sporych możliwościach. Jeżeli wyścig odpowiednio się dla niego ułoży, to powinien walczyć o wysoką lokatę.
Showmeyourheaven – Ostatnio została potrącona przez swoją rywalkę, przez co straciła szanse na podjęcie walki o wygraną, zajmując ostatecznie drugie miejsce. Tym razem niesie 4kg mniej niż poprzednio. Jeżeli tor będzie lekki, nie należy jej lekceważyć tymbardziej, że to bardzo waleczna klacz.
Theskyisnolimit – Ostatnio bardzo mi się podobała, oddając ładny finisz z końca stawki. Ma przetarcie i jeżeli tor będzie bardziej grząski powinna być widoczna choć nie wykluczam też dobrego wyniku na lżejszym torze ponieważ jej forma wzrosła.
Andrzej Laskowski
El Nazir – Wygrał dwa razy, więc rywali ma z najwyższej półki. Niech się próbuje, też potrafi przebierać nogami.
Lafadi Shah – Stawka jest liczna, a rywale doświadczeni. O płatne miejsce łatwo nie będzie, ale trzeba walczyć.
El Nasira – Jest w bardzo dobrej formie. Powinna rozgrywać ten wyścig.
Hefira Grand – Śledząc jej tegoroczne starty można odnieść wrażenie, że lepiej radziła sobie na nieco krótszych dystansach. Takie wyścigi rządzą się jednak swoimi prawami i mam nadzieję, że powalczy o jak najlepszy wynik.
Maciej Janikowski
Magic – W podobnym typie do pozostałych koni z tej rodziny. Jest dość szczupły, na długich nogach. Późno skostniał i trzeba pamiętać, że to jego pierwszy wyścig. Dużo zależy od tego, czy dobrze stanie na chód.
Midnight Hero – Ciężki koń do jazdy, sadzamy nowego dżokeja i zobaczymy, jak sobie z nim poradzi. W ostatnim starcie nieźle przebiegł. Jego największą wadą jest brak szybkości.
Fast Skarmish – Liczę obie swoje klacze w tej gonitwie. Sporo zależy od tego, jak wyścig się ułoży. „Fast” nie jest łatwa do jazdy, ale w ostatniej gonitwie nieźle przebiegła. Nie ma zawrotnego przyspieszenia, potrzebuje solidnego wyścigu.
Scuti – Ostatnio pod Szczepanem pokazała, jak dobrze potrafi biegać. Dzięki dosiadowi Bolota będzie miała ulgę wagi. Jest szybka i nawet lekki tor jej nie przeszkadza. Będzie w tym wyścigu walczyć o wygraną.
Michał Borkowski
Maeali Muscat – Zapisałem ją do wyścigu pozagrupowego, bo nie było I grupy. Biega na dobrym poziomie, ostatnio też miała mocnych rywali i walczyła, więc liczę na udany występ.
Aliat Al Khalediah – Tym razem poniesie nieco korzystniejszą wagę, chociaż rywale też do łatwych nie należą.
Dioriska – Będzie wycofana.
Indurain de Faust – Zaliczył już jeden udany start na Służewcu, więc podejrzewam, że gorzej nie powinien pobiec.
Łukasz Such
Zimbardo – Zawodzi mnie w drugiej części sezonu. Ma najniższą wagę w polu, ale może być mu ciężko nawiązać kontakt z czołówką.
Hyderabadi – Dobrze się czuje. Poprzeczka jest wysoko zawieszona, biega ze starszymi końmi, ale liczę, że będzie widoczna.
Claudia Pawlak
Haidea – Czuje się dobrze i liczę na to, że znowu pokaże się z dobrej strony.
Tirex – To chimeryczny koń, siłą się go nie przekona, on musi chcieć się ścigać. Jeśli się dogada z Asią to może nawet powalczyć o jakieś niższe płatne miejsce.
Wiesław Kryszyłowicz
Emereda – Pobiegnie w mocnej stawce, ale ma szanse na płatne miejsce.
Weria – Będzie wycofana
Bartosz Głowacki
Wasmy Al Khalediah – Biega rzadko, ale na dobrym poziomie. Długa przerwa to zawsze minus, jednak rywale są w jego zasięgu.
Maciej Kosicki
Lorelei – Wierzę, że się w końcu przebudzi. Patrząc na to, co pokazuje na treningach, już dawno powinna odnieść pierwsze zwycięstwo.