Timemaster w Prix du Ranelagh
Podczas niedzielnego mityngu na paryskim Longchamp będziemy mieli możliwość obejrzeć czwórkę koni trenowanych w Polsce. Najbardziej interesująco zapowiada się start najlepszego konia ubiegłego sezonu, fantastycznie dysponowanego Timemastera, który zmierzy się z dziesiątką rywali w Prix du Ranelagh (1600m, Listed). Trenowany przez Krzysztofa Ziemiańskiego czterolatek trafił na konkurentów prezentujących poziom adekwatny do rangi wyścigu. Nie ma tam pierwszoplanowych gwiazd, ale nie ma też słabeuszy. Start gonitwy o 16:25 będzie transmitowany na żywo w Trafonline.pl. Zapraszamy do zapoznania się z sylwetkami uczestników.
1) Varkesha– wyrośnięta klacz z mocnej hodowli Agi Khana. Bardzo dobra, równa, lubiąca dyktować własne warunki czterolatka zanotowała ostatnio wpadkę na dystansie o 200m dłuższym. Odległa lokata i spora strata mogą być mylące, ponieważ dosiadający ją Christophe Soumillon złożył się, gdy widział, że nie jest to jej dzień. Wcześniej prezentowała się wyśmienicie i dzisiaj pobiegnie, by wrócić na zwycięską ścieżkę. Jeden z faworytów gonitwy.
2) Tour To Paris – całą karierę ścigał się na dystansach 1000-1300m i to może być jego optimum. Ostatnio co prawda zwyciężył w gonitwie na 1600m ogrywając pewnie startującego tu Shining Ocean (4), ale pierwsze 200-300m gonitwy było wolne, co dało przewagę rasowemu sprinterowi.
3) Bois D’Argent – specjalista od trochę dłuższych dystansów (2000m). Prezentował bardzo równy, solidny poziom w gonitwach niższej rangi.
4) Shining Ocean– solidny miler, ale dotychczasowe starty w gonitwach rangi pattern kończyły się dla niego niepowodzeniem
5) Now We Know– ostatnio przegrał w specyficznym wyścigu z biegnącą tu Sky Angel (9). Wydaje się, że o wyniku zadecydował wybór odpowiedniego toru na zniszczonej tego dnia bieżni hipodromu Craon. Wcześniej pokazał się z dobrej strony (drugie miejsce) w gonitwie rangi G3 na milę. Czarny koń dzisiejszego wyścigu.
6) Jeri– niezły koń handicapowy specjalizujący się w dystansach 1600-1800m.
7) Pegasus– solidny handicapowiec, w wyścigu na poziomie G3 przegrał o ponad 10 długości z Now We Know (5).
8) TIMEMASTER– nikomu nie trzeba przedstawiać jego sylwetki. Zdominował polskie wyścigi na dystansach 1600-2000m, czas by zmierzył się z solidną zagraniczną konkurencją. Dobra decyzja, by skorzystać z usług świetnie znającego go Martina Srneca. Wiele wskazuje, że polski koń to mocny kandydat do premiowanej lokaty!
9) Sky Angel– solidna trzylatka na poziomie francuskiego Listed.
10) Breizh Eagle- trzylatek, którego największym osiągnięciem jest trzecie miejsce we francuskim 2000 Guineas za wyśmienitym St Marks Basilica. Później przyszły słabsze występy na poziomie G3, a ostatnio udało mu się sięgnąć po pewną wygraną w biegu milerskim niższej rangi.
11) Best Lightning– wielokrotnie z miejscami na poziomie francuskiego G3. Na chwilę obecną chyba najlepszy z trójki przedstawicieli rocznika derbowego. Może powalczyć.
Nasza prognoza– Now We Know-Varkesha-Timemaster-Best Lightning
Prix Casmir Delmarre- do trzech razy sztuka Lagerthy Rhyme?
Trzydzieści pięć minut wcześniej, o 15:50 na starcie Prix Casmir Delmarre (1800m, Listed) stanie trenowana przez Macieja Kacprzyka Lagertha Rhyme. Podobnie jak w przypadku Timemastera w siodle zobaczymy Martina Srneca. Trzyletnia klacz spotka się z siódemką konkurentek, a że w przeszłości pokazała, że na tym poziomie jest w stanie rywalizować we francuskim towarzystwie, możemy oczekiwać od niej udanego występu. Wyścig nie będzie miał zdecydowanego faworyta. Stawka jest bardzo wyrównana.
1) Shalamba– dobrze czuje się na 2000m i na tym dystansie biegała z miejscami na poziomie Listed/G3. Ostatnio startowała po kilkumiesięcznej przerwie.
2) Musetta– specjalistka od 1600m. Klacz z pogranicza handicapu i Listed. W lipcu dość pewnie (o półtorej długości) pokonała startującą tu Papuę (4).
3) Tres Valentine– solidna na poziomie Listed, ale dotąd rywalizowała niemal wyłącznie na dystansach 2000-2400m.
4) Papua– czterolatka z solidną karierą, jednak w bezpośrednim pojedynku okazała się gorsza od Musetty (2)
5) Layla– regularnie biega z miejscami na poziomie Listed. Dobrze czuje się na dystansach 1600-2000m
6) LAGERTHA RHYME– absolutna czołówka trzyletnich klaczy w Polsce. Dwukrotnie bliska była premiowanej lokaty w gonitwach dzisiejszej rangi we Francji. Nie miała szczęścia do francuskich jeźdźców, być może “nasz” Martin Srnec okaże się właściwą osobą za sterami.
7) Maracay– hiszpańska klacz, która po świetnej karierze w Madrycie próbuje z powodzeniem sił we Francji. Pokazała się z dobrej strony. Najpierw zajęła drugą lokatę za bardzo dobrą Noticable Grace, a następnie tylko o długość uległa mocnej niemieckiej Es La Vidzie. Za każdym razem ogrywała startującą tu Anilię (8). W tym bardzo wyrównanym towarzystwie wydaje się trochę wyróżniać, w związku z czym powinna być faworytką.
8) Ansilia– od dłuższego czasu ściga się na poziomie Listed/G3, ale w tej rangi gonitwach nie udało jej się jeszcze ukończyć w pierwszej trójce.
Nasza prognoza: Maracay-Shalamba-Musetta-Lagertha Rhyme
Emiliano Zapata i Dame Gladys powalczą w handicapie
Na starcie zobaczymy również parę koni trenera Emila Zaharieva: Emiliano Zapata–Dame Gladys. Ta dwójka ruszy w dystans 1700m biegu handicapowego Prix des Arenes de Lutece (15:15). Stawka liczy aż 16 koni, a że uczestnicy poniosą zróżnicowane wagi, niełatwo będzie wskazać faworytów. Większe szanse powinien mieć Emiliano Zapata, który pokazał już, że nie boi się rywalizacji w wymagającym towarzystwie. Zachęcamy do trzymania kciuków za naszych i kibicowania im za pośrednictwem Trafonline.pl !