Trenowany przez Janusza Kozłowskiego Rasmy Al Khalediah zwyciężył w niedzielę 5 grudnia we włoskiej Pizie gonitwę rangi Listed- Tower of Pisa Cup! Pod miejscowym dżokejem Carlo Fiocchim pokonał siódemkę konkurentów, wśród których były tak znakomite konie, jak Hajres, czy zwycięzca tegorocznego Dubai Kahayla Classic- Deryan. To jednak nie ta para stawiła największy opór trenowanemu w Polsce czterolatkowi. Najdłużej w walce o wygraną była Ghurat Al Zaman, która dopiero na końcowych metrach odpuściła i przegrała z Rasmim o 0,75 długości. Liczony dość mocno Hajres zajął trzecią lokatę, a faworyzowany Deryan, podobnie jak przed rokiem, rozczarował. Dwanaście miesięcy temu zajął drugie miejsce, tym razem kończył przedostatni z dużą stratą do poprzedzających go koni. Czy była to zasłona dymna przed kampanią na Bliskim Wschodzie, czy też zmierzch kariery tego wspaniałego wyścigowca? Przekonamy się w najbliższych trzech miesiącach.
Drugi z polskich koni- Wasmy Al Khalediah (tr B.Głowacki) zajął szóstą lokatę.
To bardzo dobry moment na podsumowanie sezonu Rasmiego al Khalediah. Syn Nayefa al Khalediah startował w tym roku siedmiokrotnie, wygrywając cztery wyścigi na dystansach 1600-1750m. Trzy z tych zwycięstw odniesione były za granicą, a jedna wygrana podczas rekordowo szybkiego Al Khalediah Poland Cup na Torze Służewiec. Wykazał się niesamowitą wszechstronnością pod kątem stanu toru. Wygrywał na twardej i miękkiej nawierzchni oraz w wyścigach rozgrywanych na piachu. Bardziej istotny był dystans gonitwy. Pod nieobecność kontuzjowanego Darego Al Khalediah i będącego w gorszej dyspozycji Mayara Al Khalediah dzielnie bronił barw swojego właściciela do końca bardzo udanego dla stajni Polska AKF sezonu 2021!
Na zdjęciu Rasmy al Khalediah i Szczepan Mazur po wygranej w Al Khalediah Poland Cup/Tor Służewiec