W czwartek z dobrej strony pokazały się konie przygotowywane we Francji przez Alicję Karkosę. Debiutujący Warm Breeze sprawił sporą niespodziankę, zajmując drugą lokatę, a doświadczona Mang’Seko podjęła walkę w dobrze obsadzonym handicapie i ostatecznie zajęła bliskie szóste miejsce. Po tych pozytywnych sygnałach z dużym zainteresowaniem będziemy czekali na debiut we Francji świetnie znanego z ostatnich dwóch sezonów na Służewcu Falvio. Były reprezentant stajni Andrzeja Walickiego dwulatkiem zaliczał się do największych nadziei rocznika. W kolejnym roku startów nie odniósł zwycięstwa, ale pokazał się z dobrej strony w rywalizacji z czołówką koni trzyletnich. Po sezonie właściciele- Andrzej i Ryszard Zielińscy przenieśli go do trenerki Alicji Karkosy. Dzisiaj na torze Chantilly w Prix des Carries du Val (15:25) zadebiutuje we Francji. Oprócz zmiany otoczenia czeka go również zmiana nawierzchni, ponieważ po raz pierwszy będzie rywalizował na torze syntetycznym. Trafił na konkurentów mających za sobą epizody w gonitwach Pattern, więc można powiedzieć, że od razu został rzucony na głęboką wodę. Trzymamy kciuki i zapraszamy do kibicowania wychowankowi panów Zielińskich. Relacja „na żywo”, już tradycyjnie, będzie pokazywana na Trafonline.pl!
W rozpoczynającym się o 13:22 programie Trafonline.pl nie zabraknie czwórek. W piątek zostanie rozegranych pięć gonitw objętych tym popularnym zakładem. My w opisie skupimy się na biegu dla kłusaków- Prix des Tourteaux (18:02).
Prognozy trzech dużych francuskich serwisów na ten dobrze obsadzony handicap, są zadziwiająco zgodne. Zero-jedynkowym faworytem jest Gino Tosca (15), który ma już na koncie 9 zwycięstw, ale też 8 dyskwalifikacji. Francuscy komentatorzy uważają, że albo wygra, albo zostanie zdyskwalifikowany. Podobna jednomyślność panuje co do drugiej lokaty- Giant Quick (14) i trzeciej- Gaby des Moyeux (12). Powożony w ostatnich startach przez Victorię Schnebelen Giant Quick będzie miał teraz w sulce dużo bardziej doświadczonego Cedrika Terrego. Z tej okazji zostanie rozkuty, co jest pozytywnym sygnałem dla graczy. Gaby wygrała we wrześniu na Vincennes, później miała trzymiesięczną przerwę. Teraz jej forma idzie systematycznie w górę. Kolejne w szeregu są: Galopin de Blot (10) i Gotham City (11). Galopin po zmianie trenera w styczniu biega z zaskakującą regularnością. W wygranym wyścigu z 26 lutego był zdecydowaną drugą grą za zdyskwalifikowanym wówczas, dzisiejszym faworytem- Gino Tosca (15). Cała wyżej wymieniona piątka wystartuje z drugiego rzędu, 25 metrów za końmi z numerami 1-9. Pierwszym z koni mających szansę, na wykorzystanie przewagi na starcie jest Gomorro (9), który w lutym powrócił w dobrym stylu po trzymiesięcznej przerwie, ogrywając typowanego na miejsce w środku stawki Gamina du Sablier (4). Do niższych premiowanych lokat aspirują: Florest d’Argent (3) i Gorline du Carsi (2). Florest odzyskuje formę po blisko półrocznej przerwie, a Gorline du Carsi musi udowodnić swoją wartość po dwóch dyskwalifikacjach z rzędu.
Nasi faworyci: Gino Tosca (15)- Gady des Moyeux (12)- Giant Quick (14)- Galopin de Blot (10)