“Czwórkowa” Prix de la Rochelle (13:50) zgromadziła dobrej klasy specjalistów od “dużych przeszkód”. Faworytem Equidii jest niosący najwyższą wagę Donne le Change (1), który sezon rozpoczął dobrym występem na poziomie Listed. Ostrożniej jego szanse oceniają dziennikarze z innych tytułów oraz trener Christophe Dubourg, który mówi o miejscu w czwórce. Faworyt “syntezy prasy” Filup (13) poniesie aż o 7 kg mniej od Donne le Change. Ostatnio był w rozgrywce, gdy zanotował upadek na jednej z przeszkód. Trener zapewnia, że nie odczuł tego wypadku i z optymizmem podchodzi do dzisiejszego wyścigu. Zawsze mocno liczony jest Genesis As (11), który po dwóch startach w płotach wraca do stipli. Trochę rozczarował w ostatnim wyścigu, ale trener uważa, że jest w dobrej formie i zdecydował się na ten zapis, jako ostatni przed dłuższym odpoczynkiem. Oczekuje miejsca w piątce. Wysoko we francuskich prognozach znajduje się Eden Conti (8), który imponuje regularnością. Hector de Lagenstre przyznaje, że dotychczasowe starty w Compiegne nie należały do udanych, ale były okoliczności usprawiedliwiające jego konia. Stan toru powinien być dla niego korzystny, więc liczy na premiowaną lokatę. W prognozach nie można lekceważyć Follow Me Soldier (4), który jeżeli kończy wyścig, to prawie zawsze jest w trójce. Trener Laurent Viel uważa, że waga jest adekwatna do wartości konia, stan toru mu sprzyja, więc powinien rywalizować do samego celownika. Viel ma jeszcze drugiego konia- Grand Clermont (7). Mówi, że nie jest gorszy od Follow Me Soldier, ale nie jest tak twardy. Zaznacza, aby nie brać pod uwagę jego ostatnich dwóch startów. Liczy na miejsce w piątce. Pozytywnie o Zurekinie (6) wypowiada się jego jeździec- James Reveley: “Dobrze radzi sobie w Compiegne. W Ascot, pod koniec marce, radził sobie lepiej, niż wskazywałby na to wynik. Wydaje się, że warunki tego handicapu są dla niego korzystne, a stan toru nie będzie dla niego problemem”.
Nasi faworyci: Filup (13)- Follow Me Soldier (4)- Eden Conti (8)- Grand Clermont (7)
Zdjęcie- Equidia.fr