ANALIZA SZANS I SYLWETKI KONI
Gonitwa 4 – niedziela, 1 maja 2022, godzina 16.30
Gonitwa dla 3-letnich koni I grupy. Nagroda Irandy. Dystans 2000 m.
1. JOHNNY DOUBLE
Miał cztery przyzwoite występy jako dwulatek. Nie był wczesnym koniem, robił postępy, w ostatnim wyścigu wygrał od niezłych Good Gift, Snajpera i Lady Iwony oraz Burschiego. Ma w Nagrodzie Irandy ulgę wagi, może postarać się o niespodziankę, powinien mocno poprawić przez zimę. Wszystkie konie w tej gonitwie mają zgłoszenie do Derby, Johnny Double może być czarnym koniem rocznika. Od ubiegłego roku urósł 3 cm, zyskał 2 cm w popręgu, jego wymiary to 165-182-19,5, a więc dość mało w popręgu przy tym wzroście.
– Johnny Double to nadzieja stajni na biegi długodystansowe w tym roczniku. W wieku dwóch lat dopiero w ostatnim występie pokazał, co potrafi. Jest późny i powinien się rozkręcać – powiedział trener Adam Wyrzyk.
Jego ojciec Australia (po Galileo od wspaniałej klaczy Ouija Board) wygrał angielskie i irlandzkie Derby (rating 129). Zaczął stanówkę w Coolmore od 50 tysięcy euro w 2015 roku, obecnie 35 tysięcy. Dał już kilka wysokiej klasy koni z ratingiem około 120 funtów – Broome, Sir Ron Priestley, Mare Australis, Order of Australia, Galileo Chrome, Bangkok. W Polsce trzy konie po Australii wygrywały gonitwy – najlepsza była Polonia Lady, która wygrała 4 gonitwy, w tym Criterium (kategoria A). Po razie zwyciężały Australian Spring i Johnny Double.
Matka Johnny Double – Close At Hand jest z kolei po świetnym sprinterze i reproduktorze Exceed and Excel (syn Danehilla). Biegała przyzwoicie w Anglii, na 7 startów wygrała dwa wyścigi (na 1600 i 2000 m) i 9800 funtów, rating 87. Urodziła konia po Lope de Vega, który na 8 startów nie wygrał wyścigu, rating 65 funtów.
2. DON KASTERS
Wygrał już z debiutu jako dwulatek na Służewcu, ale w przeciętnej stawce. W Nagrodzie Skarba był daleko za Moonu i Matt Machine, ale podszedł do Marvelous Stam, a następnie z nim i Taymour (z którym tu się ponownie zmierzy) w Nagrodzie Jaguara. W Nagrodzie Nemana niespodziewanie był ostatni. Niesie tu normalną wagę, bez ulgi, 59 kg i to jest minus w stosunku do innych koni, ale powinien walczyć o czołowe miejsce, choć długie dystanse z rodowodu nie będą raczej jego domeną. Ursósł 2 cm, przybyło mu od ubiegłego roku 5 cm w popręgu, ma wymiary 162-182-19.
– Don Kasters przez zimę zmężniał. Liczymy na niego. Fajnie galopuje. Ten wyścig dla niego łatwy nie będzie, bo większość rywali poniesie korzystniejsze wagi – powiedział trener Janusz Kozłowski.
Jego ojciec National Defense (po Invincible Spirit) biegał tylko 5 razy, dwa razy wygrał i 240 tysięcy euro. Był dobrym dwulatkiem i generalnie sprinterem. Jako dwuletni wygrał we Francji Prix Jean Luc Lagardere G1 na 1600 m, a jako trzyletni był drugi w Prix Djebel G3 na 1400 m (rating 119 funtów).
Kryje w Irish National Stud, zaczynał od 12 tysięcy euro, obecnie 8 tysięcy. Tylko jeden koń po nim przekroczył 100 funtów w ratingu – Twilight Gleaming (110), który wygrał aż 487 tysięcy euro. W Polsce, oprócz Don Kastersa, biegała po nim Scarlett Jive, która w ubiegłym roku jako dwulatka była raz druga i cztery razy trzecia.
Matka Don Kastersa – Unforeseen (po Sky Mesa, synu Pulpita) biegała tylko raz jako trzylatka w Anglii na 1400 m, wypadła fatalnie, trzynasta na 14 koni, 21 długości straty do zwycięzcy. Don Kasters jest jej pierwszym biegającym przychówkiem.
3. ROCK ME AMADEUS
To chyba największa nadzieja stajni Małgorzaty Łojek na Derby i generalnie bieganie wysoko w tym sezonie. Startował tylko dwa razy jako dwulatek na 1300 m. W debiucie był szósty, ale nie stracił dużo. W drugim starcie mocno poprawił, wygrał o 3 długości od niezłego Snajpera, która wczoraj był drugi za Caro Giorgio. Pod wagą 56 kg, mimo małego doświadczenia, powinien tu walczyć o płatne miejsce, jeśli chce się liczyć w roczniku. Urósł 3 cm, a w popręgu przybyło mu aż 8 cm, wymiary 161-181-20. Nie powinien bać się dystansu.
– Rock Me Amadeus to jest jedna z poważniejszych nadziei mojej stajni. Niekoniecznie na ten wyścig, bo jednak doświadczeniem ustępuje rywalom, chociaż nie mam nic przeciwko temu, żeby się pokazał już teraz – powiedziała trener Małgorzata Łojek.
Jego ojciec Ultra (po niemieckim dystansowym championie Europy Manduro) biegał dla Godolphin tylko 6 razy, wygrał 4 wyścigi, w tym dwulatkiem we Francji Prix Jean Luc Lagardere G1 na 1600 m, czyli ten sam wyścig co ojciec Don Kastersa – National Defense. Jako trzyletni był drugi w G2 na 2000 m, jako czteroletni wygrał LR na 1800 m (rating 112 funtów).
W 2018 zaczął krycie we Francji w Haras du Logis szejka Mohammeda od 7 tysięcy euro, obecnie 5 tysięcy. Na razie konie po nim nie przekroczyły ratingu 80 funtów, ale pierwsze dwulatki biegały dopiero w ubiegłym roku. We Francji konie po Ultra odniosły dotąd 6 zwycięstw. W Polsce biegał też po nim dwa razy jako dwulatek Magic Universe, ale był bez miejsca.
Matka Rock Me Amadeus – Red Crown (po stayerze Youmzain, synu Sinndara) biegała raz we Francji jako trzylatka na 1600 m, była piąta, 5,5 długości do zwycięzcy. Rock Me Amadeus to jej pierwszy przychówek.
4. PRZYSTOJNYKAŹMIERZ
Jedna z nadziei polskiej hodowli, dobrze biegał jako dwulatek, z pierwszego udanego rocznika po derbiście Caccinim. Wygrał z debiutu i na zakończenie sezonu w gonitwie I grupy Nagrodzie Scyrisa dla polskich koni, bijąc Magica (zwycięzca Memoriału Dula), Santo Elmo i biegnącego tu Modus Vivendi. W Nagrodzie Intensa dla koni polskiej hodowli przegrał z I’Pipo i swoim bratem po mieczu Dacinnim.
W Nagrodzie Dakoty był piąty, daleko za czołowymi dwulatkami z importu. Rodowód ma dystansowy, jeśli nie zabraknie mu klasy, może przyzwoicie biegać w Derby, może progresować po zimie. Tu powinien walczyć o płatne miejsce, ale warunki gonitwy mu nie sprzyjają, ma 59 kg. Dwulatkiem miał wymiary 163-178-19,5, w tym roku nie był mierzony.
– Przystojnykaźmierz jeszcze nie doszedł do szczytu formy, będzie potrzebował jednego, może dwóch startów żeby się rozbiegać – powiedział trener Natalia Szelągowska.
Z pierwszego, udanego rocznika po derbiście i zwycięzcy Wielkiej Warszawskiej Caccinim. Oprócz niego zwycięstwa z koni po nim odniosły Dacinni (aż trzy, w tym Nagroda Intensa) i Thiry Time.
Jego matka Pereditta (po championie polskich reproduktorów Ecosse, od Palixodii po Linamix) biegała 17 razy, wygrała 3 wyścigi i 51 tysięcy złotych. Była druga w Nagrodzie Rzeki Wisły, piąta w Oaks i Krasne. Jest pełną siostrą wysokiej klasy ogiera Pillar, który wygrał Ministra Rolnictwa, Mokotowską, Iwna, był drugi w Rulera i trzeci w Derby. Pereditta urodziła wcześniej Perrine (po Maxios), która na 8 startów wygrała jeden wyścig i była dwa razy druga.
5. TAYMOUR
Trzy razy nieźle biegał jako dwulatek. W debiucie był dopiero czwarty, ale nie był jeszcze gotowy, a trafił na dobre konie – Joy Bere, Kenę i Kaneshyę. W następnym starcie wygrał o szyję od Donny Di, w Nagrodzie Jaguara uległ o szyję biegnącemu tu Don Kastersowi (a o szyję wyprzedził Marvelous Stam) więc jest okazja do rewanżu.
Przez zimę powinien poprawić. Trener Walicki liczy na niego w kontekście Derby, więc tu, z wagą 56 kg, powinien walczyć o zwycięstwo, a nawet być faworytem, bo Don Kasters poniesie 3 kg więcej. Nie imponuje warunkami fizycznymi. Po zimie zyskał 2 cm w kłębie i 2 cm w popręgu, wymiary obecne to 157-180-19.
Ojciec Taymoura Mukhadram (po Shamardalu) ma przychówek dobrze biegający w Polsce, na czele z koniem roku 2020 Timemasterem, ale nieźle spisują się też Mukhadar, Dame Gladys, Bat Eater, Szarratu. Mukhadram na 16 startów wygrał dla Hamdana al. Maktouma 5 wyścigów i 1,9 mln funtów. Najlepszy był jako pięciolatek, gdy wygrał Eclipse Stakes G1 na 2000 m, był też drugi w Dubai World Cup G1 i trzeci w Króla i Królowej w Ascot na 2400 m (rating 123 funty). Bardzo wszechstronny koń.
Mukhadram przez 6 sezonów krył w Anglii po 6-7 tysięcy funtów. Od 2021 roku stacjonuje we Włoszech – cena stanówki 4500 euro, warto spróbować wykorzystać go do polskiej hodowli. Cztery konie po nim przekroczyły rating 100 funtów, ale bardzo dużo biegało w przedziale 90-100 (Timemaster po występie we Francji, który mu nie wyszedł, dostał w Racing Post 98).
Taymour ma cenną matkę, rzadko polscy właściciele są w stanie finansowo kupować konie od klaczy black type. Tabassum (po Nayef) na 5 startów dla młodego szejka Mohammeda wygrała dwa wyścigi jako dwulatka, w tym Oh So Sharp Stakes G3 w Newmarket na 1300 m, była trzecia w Rockfel Stakes G2 też na 1400 m (rating 108 funtów). Przed Taymourem urodziła 6 koni, z których 5 wygrało, a dwa okazały się bardzo dobre – Jaaref (rating 103 funty) i Yaalait (100), ale biegały w okolicach 1600 m, co nie wróży Taymourowi dobrze w dystansie.
6. MODUS VIVENDI
W debiucie we Wrocławiu był drugi, przegrał z Roc’h Breizh, ale pokonał Jolly Jumpera, który później był drugi w Mokotowskiej, a na otwarcie sezonu 2022 wygrał Nagrodę Andersa. W drugim starcie na Partynicach zwyciężył aż o 5 długości od Kassara i Australian Reef. Na Służewcu był czwarty w Nagrodzie Scyrisa dla koni polskiej hodowli, za biegnącym tu Przystojnymkaźmierzem (będzie dobre porównanie, który poprawił przez zimę, choć rywal niesie aż 4 kg więcej, więc jest idealna okazja do rewanżu). Jego atutem jest jazda Dastana Sabatbekova.
Modus Vivendi ma dystansowy rodowód, powinien progresować i być może włączy się do walki w Derby i innych pozagrupowych wyścigach dla trzylatków. Musi to dziś potwierdzić, bo dystans i waga mu sprzyjają, powinien walczyć o dobre miejsce w tej wyrównanej stawce, w której każde rozstrzygnięcie jest możliwe. Przez zime urósł 3 cm i zyskał 1 cm w popręgu, ma wymiary 161-178-19,5.
– Modus Vivendi wzmocnił się przez zimę. Dłuższy dystans powinien mu odpowiadać. W zapisie są mocne konie, jednak jeśli ma się utrzymać na derbowej liście, musi się sprawdzić na tle mocnych przeciwników – powiedział trener Michał Borkowski.
Ojciec Nadaala – Eagle Top (po Pivotalu) kryje w Czechach, ze względu na to, że miał bardzo dobrą karierę wyścigową, pojechało pod niego sporo klaczy z Polski. Eagle Top (rating aż 123) jako trzylatek wygrał dla multimilionerki Lady Bamford King Edward VII Stakes podczas Royal Ascot G2 na 2400 m (wyścig ten wygrał też kryjący w Polsce syn Shamardala – Balios), a rok później był drugi w Ascot w słynnym King George and Queen Elizabeth Stakes G1 na 2400 m, czyli najważniejszej gonitwie dla koni starszych w Anglii. Pod Lanfranco Dettorim przegrał tylko o nos do świetnego Postponed. Biegał też w Łuku, ale był 15 na 17 koni. W Polsce biegały po nim w ubiegłym roku cztery dwulatki. Wygrał tylko Modus Vivendi.
Matka Modus Vivendi – niemieckiej hodowli Morgenrote (po Sholokhov, synu Sadlers Wellsa) biegała trzy razy, ale bez zwycięstwa. Urodziła cztery konie w Polsce, z tego One Way Ticket w Polsce na 19 startów wygrał 6 razy (4 gonitwy stiplowe i dwie płaskie) i 86 tysięcy złotych. My Way (po Rutenie) obiecująco zaczął starty we Francji. Madchen fur Alles biegała 8 razy bez zwycięstwa, była dwa razy trzecia w płotach we Wrocławiu.
7. DOMINANTA
Najmniej doświadczona spośród biegnących tu koni. Biegała tylko raz jako dwulatka i 3 lipca wygrała pewnie wyścig na 1300 m od Any Swing i Burschiego. Później pauzowała z powodu kontuzji, ale skoro wychodzi do tak ważnego wyścigu, to powinna być już w formie. Najbardziej zagadkowy koń. Pojedzie na niej nie Kamil Grzybowski, ale Stefano Mura. Sprzyja jej niska waga 54kg. Jeśli ta przerwa nie wpłynęła mocno na jej dyspozycję, to może tu walczyć o dobre miejsce. Jest bardzo wysoka, urosła 0 4 cm, przybyło jej 2 cm w popręgu, ma wymiary 167-184-21.
Nie powinna bać się dystansu. Jest zinbredowana 3×3 na Sadlers Wellsa, słynna Enable miała taki inbred 3×2. Ojciec Dominanty Decoreted Knight (po Galileo, ze znakomitej rodziny żeńskiej, tej samej co Giants Causeway) na 19 startów wygrał 8 wyścigów i 1,3 mln funtów. Jako pięciolatek wygrał dwie wielkie gonitwy G1 w Irlandii – Tatersalls Gold Cup na 2100 m i Irish Champion Stakes na 2000 m (rating 121 funtów). Kryje w Irish National Stud, ale stanówka spadła z 15 tysięcy do 7500 euro. Pierwszy rocznik dwulatków wyszedł po nim w ubiegłym roku. Tylko jeden koń po nim złapał do tej pory rating powyżej 90 funtów, ale to dopiero początki.
Matka Dominanty – Lisabella (po szybkim Fastnet Rock) nie biegała. Urodziła wcześniej Lizzies Song (po Ruler of the World), który na 12 startów w wyścigach płaskich i płotowych nie zajął żadnego płatnego miejsca.
NOTOWANIA KONI:
4:1 Taymour, 5:1 Don Kasters, 7:1 Johnny Double, Rock Me Amadeus, 8:1 Dominanta, 10:1 Modus Vivendi, 12:1 Przystojnykaźmierz.
Link do programu wyścigowego na 1 maja:
https://torsluzewiec.pl/wp-content/uploads/2022/04/PG_2-3.pdf
Robert Zieliński, ekspert Służewiec iTV