Nie od dzisiaj wrocławskie Partynice konkurują z warszawskim hipodromem i uzupełniają program Toru Służewiec, dodając kolorytu i niepowtarzalnej atmosfery.
Sezon 2022 rozpocznie się na Dolnym Śląsku już w najbliższy wtorek- 3 maja i będzie trwał do 11 listopada. To dni nierozłącznie związane z wielkimi świętami państwowymi. Zwłaszcza data upamiętniająca Narodowe Święto Niepodległości ma w dzisiejszych czasach szczególny wydźwięk, ponieważ za naszą wschodnią granicą rozgrywa się dramat narodu ukraińskiego, walczącego o suwerenność z rosyjską machiną zagłady. Wrocławskie Partynice zaangażowały się w pomoc Ukrainie na różnych płaszczyznach, a otwarcie sezonu odbędzie się pod hasłem “Solidarni z Ukrainą”.
Gwiazdy w stiplach
Najważniejszą gonitwą dnia będzie znakomicie obsadzona Nagroda Otwarcia Sezonu Przeszkodowego. Na starcie stanie najlepszy polski specjalista od dużych przeszkód- Haad Rin, który przetestuje formę gwiazdy pierwszej wielkości- czeskiej Cosmic Magic. To właśnie klacz ze stajni trenera Radima Bodlaka wyrasta na faworytkę gonitwy. We Wrocławiu czuje się jak w domu i do licznych sukcesów spróbuje dopisać kolejny.
Najgroźniejszym konkurentem tej dwójki wydaje się Her Him, który startował we Wrocławiu 4 razy, z czego wygrał 3 wyścigi! Bilans godny pozazdroszczenia, czas więc się zmierzyć z najlepszymi w tym biznesie.
Interesująca rywalizacja w biegach płaskich
Oprócz gonitw skakanych, z których słyną Partynice, zostaną też rozegrane wyścigi płaskie. W związku z tym zobaczymy niemal całą służewiecką czołówkę jeźdźców. Jednym z bardziej widowiskowych wyścigów będzie gonitwa trzecia- “bumper” na 3200m, w którym na starcie zobaczymy parę świetnych specjalistów od tego typu wyścigów: Daralarę i King Archiego. W siodle tej dwójki zobaczymy Petera Foreta i Jana Vernera, którzy zmierzą się z naszą czołówką: Dastanem Sabatbekovem, Aleksandrem Reznikoverm, czy Kamilem Grzybowskim.
Wielkie imiona w gonitwach płotowych
Kto nie pamięta takich koni jak czwarty z Derby Salasaman, wiceoaksistka Mary Elizabeth, czy fantastycznie spisujący się w ubiegłym sezonie Smashing? Pierwszy z tej trójki nabierał w ubiegłym roku doświadczenia skokowego w Czechach, gdzie w czterech startach wygrał jedną gonitwę stiplową. W tym roku wrócił do trenera Michała Borkowskiego i spróbuje oczarować nas na wewnętrznej bieżni, tak jak kiedyś czarował na dystansach płaskich. Salasaman wystartuje w drugiej gonitwie.
Pozostała dwójka będzie rywalizować w otwierającym dzień wyścigowy międzynarodowym biegu płotowym. Dla dystansowego Smashinga i potężnej Mary Elizabeth zmiana dyscypliny wiąże się też ze zmianą stajni. Smashing trenowany był w poprzednich latach przez Piotra Piątkowskiego na Służewcu, a Mary Elizabeth przez Adama Wyrzyka w Podbieli. Od tego sezon przygotowuje je Łukasz Such. W prognozach wrocławskiego programu wyżej stoją szanse Smashinga.
Pierwsza gonitwa na Wrocławskich Partynicach wystartuje o 14:30, a dzień zakończy się o 18:35. Serdecznie zachęcamy wszystkich do uczestniczenia w tym wyścigowym święcie na żywo. Tych, którzy nie mogą pojawić się na torze, zapraszamy do śledzenia relacji na żywo w Trafonline.pl!
XYZ
Zdjęcie- Tor Partynice