Analiza niedzielnych gonitw (z uwzględnieniem typów Ligi Ekspertów).
I – Memoriał Mieczysława Mełnickiego: 3-letnie i starsze folbluty, III gr., 2000 m
Wyścig zgromadził bardzo ciekawą stawkę. Największą liczbę zwolenników wśród uczestników LE ma najstarszy w tym towarzystwie Luaithrion, typowany na pierwsze miejsce 15-krotnie. Ogier ostatnio w niezłym stylu wygrał gonitwę III grupy, dość wyraźnie pokonując niezbyt szczęśliwie przeprowadzonego 4-letniego Trollstroema (4 wskazania). Nie bez szans na dobry wynik, szczególnie na bieżni elastycznej, pobiegnie ostatnia reprezentantka starszych roczników – Virago Westminster (6, w siodle Dastan Sabatbekov).
Pozostała piątka to trzylatki. Spośród trójki uczestników Derby zdecydowanie najlepiej spisał się Santo Elmo (2), ale wśród typerów większym poparciem cieszy się Dariyangel (5), któremu teoretycznie bardziej powinno odpowiadać skrócenie dystansu. Słabszy od tego duetu wydaje się Thiry Time. Bezbarwnie biega w tym roku Tajfun, więc chyba będzie mu trudno o dobre miejsce. Być może niespodziankę sprawi natomiast Empire of the Sun (pojedzie Fabien Lefebvre), która ma jeszcze mało doświadczenia i potencjał do dalszego progresowania.
II – Nagroda Europejczyka: 3-letnie araby, kat. B, 1800 m
Typerzy zdecydowanie faworyzują niepokonanego w dwóch startach Salsabila II (30). Ostatnio dość pewnie pokonał biegającego na dobrym poziomie Hilala Muscata (2). Wyraźnie zaś uległa ogierom Shandharh Alfalah.
Pozostałe konie debiutują na wyższym poziomie. Z tego grona mogły podobać się Jabha de Faust (pojedzie Bolot Kalysbek) i walcząca z nią na prostej Sadya di Castagnoli, a także Djasca d’Altus, która mocno poprawiła się w drugim starcie. Trochę niżej trzeba chyba ocenić zwycięzców z innych torów: Zamana Muscata (Aslan Kardanov) oraz Mijada Ibrę, ale one także mogą robić dalsze postępy.
Stawkę uzupełnia znakomitego pochodzenia debiutant Ocean Al Maury (w siodle Jiri Chaloupka). Podobnie jak Zenhaf jest trenowany w Czechach przez Stepankę Myskovą dla spółki WOW!. Czy okaże się równie znakomity jak starszy towarzysz stajenny?
III: 2-letnie folbluty, II gr., 1200 m
Cztery konie mają już za sobą pierwsze starty. Nieźle wypadła Skarbie i to ona jest zdecydowanie najczęściej wskazywana przez uczestników LE jako zwyciężczyni – 19 razy. W innym wyścigu na drugim miejscu finiszowała Drink Life (2), siostra szybkiej Dakini. Celtic Touch i Queen Cappella (1) spotkały się w tej samej gonitwie. Ich strata do triumfatorki była dość znaczna, natomiast różnica między nimi wyniosła 3,5 dł. na korzyść tej pierwszej.
Pozostała piątka debiutuje. Pięciokrotnie jako potencjalna zwyciężczyni wymieniana jest Gangs N’Roses, swoich mniej licznych zwolenników mają także: Siedem Grzehoof (2, pojedzie Aslan Kardanov), Blue Sash (1) i Stellarmasterpiece (1). Orinoco Flow jest po tym samym ojcu, co dobrze biegający w wieku dwóch lat Tajfun.
IV – Nagroda Syreny: 3-letnie i starsze folbluty, kat. A, 1400 m
Oczywiście faworytem biegu będzie świetny Timemaster (29). Choć ogier jest najlepszy na dystansach 1600-1800 m, to wydaje się mocnym kandydatem do wygranej. Pojedyncze wskazania uzyskały również: dzielny i waleczny Emiliano Zapata (1), błyskotliwa trzylatka Jenny of Success (1) oraz gość z Francji – Mang’Seko (1). Walka o czołowe miejsce powinna być zacięta ponieważ solidny Power Barbarian, rozkręcająca się Westminster Cat oraz rzetelny Blizbor z pewnością też powalczą o jak najlepszy wynik.
V – Nagroda Stadnica Pegaz Oaks: 3-letnie klacze (folbluty), kat. A, 2400 m
Eksperci przewidują, że walka o zwycięstwo rozegra się pomiędzy czołowymi klaczami z Derby – wyraźnie progresującą Lady Iwoną (28) oraz oszczędnie menażowaną Moonu (w siodle Fabien Lefebvre). Rzeczywiście, wydaje się, że ewentualna wygrana którejś z pozostałych klaczy byłaby sensacją.
O dobry wynik mogą powalczyć: silna Lady Jaguar, lepsza na elastycznej bieżni Chibani, córka derbistki i oaksistki Iva Grey oraz trenowana we Francji Calliepie, którą trudno porównać z polską czołówką. Mniejsze szanse wydają się mieć Zarine i Mary Blueberry. Warszawa Express pobiegnie do pomocy towarzyszkom stajennym.
VI – Nagroda Figaro (Specjalna): 4-letnie i starsze araby, kat. B, 2400 m
Faworytem będzie doświadczony Salam Al Khalediah (25 wskazań), a za jego najgroźniejszego konkurenta uznawany jest Wielki Dakris (6), który powinien zyskać na wydłużeniu dystansu i przy ewentualnym mocnym tempie. Pojedyncze wskazania uzyskała biegnąca pod korzystną wagą Athal Bint Gifara, chociaż wydaje się, że trudno będzie jej nawiązać walkę ze starszymi konkurentami.
Na wywalczenie czołowego miejsca stać z pewnością Dragona (w siodle Bolot Kalysbek), chociaż w tym roku najlepiej spisał się w pierwszym występie. Udany sezon ma Got de Lagarde, aczkolwiek tym razem poprzeczkę ma zawieszoną o wiele wyżej niż ostatnio i, podobnie jak Hamal, chyba tylko niższe płatne miejsce jest w jego zasięgu. Całkiem nieźle radzi sobie Kenjiy, kandydat do miejsca w trójce-czwórce. Stawkę uzupełnia Zeeba Al Khalediah, która będzie pełniła rolę liderki dla Salama.
VII – Nagroda Kozienic: 3-letnie i starsze folbluty, kat. A, 2000 m
Wycofany został Saiget. Typerzy są przekonani, że zwycięstwo odniesie jeden z koni trenowanych przez Krzysztofa Ziemiańskiego. Oczywiście największym poparciem cieszy się Night Tornado (23), ale znakomity kasztan ma w tym roku trochę pod górkę. Nie wystartował w biegu o Nagrodę Prezesa TS (kulał po kuciu) i ma za sobą tylko jeden występ w tym roku. Raczej nie można się spodziewać, że już osiągnął optymalną formę, co nie musi mu przeszkodzić w zwycięstwie. Mocno liczony jest też trzeci w Derby Kaneshya (8), a jedno wskazanie uzyskał triumfator biegu o Nagrodę Widzowa Petit.
Czteroletni Anator wydaje się poprawiać ze startu na start i niewykluczone, że w tym starcie, wraz z Fabienem Lefebvrem, poważnie zagrozi tercetowi ze stajni Niespodzianka. Nie można też skreślać utalentowanych trzylatków, Don Kastersa i Matt Machine’a, którym powinno odpowiadać skrócenie dystansu. Słabo spisuje się w tym roku Guitar Man. Czy derbista z 2021 r. wreszcie o sobie przypomni?
VIII: 4-letnie i starsze araby, hcp. III gr., 2200 m
Najmocniej liczone są solidne ogiery ze stajni Cornelii Fraisl – Bashar Ibn Sayf (21) oraz Inouk de Bozouls (7). Powinny się liczyć w walce o zwycięstwo. Mniejszą liczbę zwolenników mają niezłe klacze: nieobliczalna Zoi (3) oraz solidna Ehssana (1). Doświadczonego Gabonna stać na włączenie się do rozgrywki, jeśli będzie miał swój dzień. Zaskakująco słabo radzą sobie w tym roku janowskie Sabamira i Suzana. Schodzą teraz na niższy poziom i chyba powinny się poprawić. Trudne zadanie czeka średnią Lorelei.
IX: 4-letnie i starsze folbluty, IV gr., 1800 m
Wycofana została Tres Amour. Bitą faworytką będzie Maitresse En Titre (29 wskazań, w siodle Szczepan Mazur), chociaż klacz ma za sobą tylko jeden, średni start w tym roku. Rywale jednak też biegają bez większych sukcesów. Po jednym wskazaniu uzyskały lepsza na elastycznej bieżni Valkirie, siedmioletni, rzadko oglądany w akcji Napston oraz lubiąca trudne jesienne warunki Zoya RMP. Chyba nie należy lekceważyć Speedy Girl, która niedawno wygrała bieg przeszkodowy. Dekarta wraca na tor po dłuższej przerwie, więc może być jej trudno zaistnieć w walce o czołowe miejsca, natomiast Jarzębina będzie zdecydowaną outsiderką wyścigu.
NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (32 uczestników):
I – Luaithrion, 15 wskazań na pierwsze miejsce
II – Salsabil II, 30
III – Skarbie, 19
IV – Timemaster, 29
V – Lady Iwona, 28
VI – Salam Al Khalediah, 25
VII – Night Tornado, 23
VIII – Bashar Ibn Sayf, 21
IX – Maitresse En Titre, 29
Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Salsabil II, 30/32 (94% wskazań na zwycięstwo).
Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – III