Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Partynicach w sobotę.
Michał Borkowski
Australian Reef – Biega w kratkę, ale lepiej do tej pory szło jej na Partynicach. Tym razem też liczę, że powalczy.
Katharsis – Zaliczyła przyzwoity debiut. Powinna się rozkręcać ze startu na start.
Madiba Movie – Po przerwie i kastracji jeszcze nie wrócił na dawny poziom, ale idzie do przodu. Pobiegnie w okularach, co, sądząc na podstawie treningów, może mu pomóc.
Proletarius – Wystartuje po rocznej absencji, spowodowanej pęknięciem kości. Trudno przewiedzieć, jak się zaprezentuje.
Via Fora – Niedawno przeszedł do mojej stajni, więc jeszcze zbyt dobrze go nie znam. Sprawia wrażenie walecznego konia, pomimo swoich niezbyt imponujących warunków fizycznych.
Long Island i Miracles – Debiutują jako pierwsze z moich dwulatków, bo są najbardziej gotowe i chętne. Mam nadzieję, że pokażą się z dobrej strony.
Dzendaja – Debiutuje, więc łatwo jej nie będzie, ale nie wykluczam, że powalczy o płatne miejsce.
Sopot – Biega dobrze i równo. Może wreszcie czas, żeby wygrał?
Mary Queen – Nieduża, dzielna klaczka. Zagadką jest, jak poradzi sobie na długim dystansie, chociaż na treningach sprawia wrażenie wytrzymałej. Jej atutem będzie korzystna waga.
A’asam Al Khalediah – Po niezłym debiucie, nieco rozczarował w drugim starcie. Mam nadzieję, że nawiąże do pierwszego występu i znajdzie się w rozgrywce.
Easta du Soleil – Jej start stoi pod znakiem zapytania.
Abiyh Al Khalediah – Na podstawie treningów oceniam jej szanse niżej niż A’asama i Amoreah.
Amoreah Al Khalediah – Podobnie jak A’Asam – ma za sobą niezły debiut i nieudany drugi start. Jest delikatna, może tor w Sopocie jej nie odpowiadał. Liczę na udany występ.
Paweł Pałczyński
Norona – Udało jej się ostatnio zająć trzecie miejsce, jednak tym razem stawka wydaje się nieco bardziej wymagająca. Łatwo o powtórkę nie będzie.
Necheska – Była kiedyś próbowana na dystansie płaskim, ale wypadła słabo. W gonitwach przeszkodowych też się nie sprawdziła. Na treningach prezentuje się zdecydowanie lepiej, natomiast przed wyścigiem dużo traci z powodu swojej nerwowości. Dajemy jej kolejną szansę, żeby się przełamała.
Negro Salsa – Jej debiut nie był do końca udany, wydaje mi się, że powinna się poprawiać. Na ile to wystarczy – trudno powiedzieć.
Igraszka – To niezła, zdecydowanie dystansowa klacz. Do tej pory najlepiej radziła sobie właśnie na 2200 m, w krótszych biegach było nieco słabiej. Z pewnością też potrzebuje elastycznej bieżni, bo na twardej sporo traci.
Emil Zahariev
Mageek – Biega w kratkę. Dwa razy w płotach wypadł bardzo słabo. W pierwszym starcie wypadł super. Na treningach nie mam mu nic do zarzucenia i myślę, że będzie dobrze.
Power Spirit – Biegną konie na jego poziomie. Liczę na dobrą jazdę Szczepana i wysokie płatne miejsce.
Rabiosa – Bystra kobyłka. Nie znam konkurencji, ale niezależnie od tego, na kogo trafi, ma szansę nieźle wypaść.
Snajper – Towarzystwo jest w jego zasięgu, a Szczepan dobrze go zna. Może powalczyć.
Łukasz Such
Kessi – To średni koń, liczę na płatne miejsce.
Zimbardo, Gabriella Essence, Kiss Or Kill – Cała trójka powinna pokazać się z dobrej strony. W programie wyróżnia się Showmeyourheaven, ale moja trójka może nawiązać z nią walkę. Zimbardo z Kiss Or Killem są w trochę lepszej dyspozycji. Gabryśka potrzebuje mokrego toru.
Dreaming Day – Na ten moment jest słabszy od Szivessega. Wydaje się być bardziej ciągłym koniem. Będzie trzeba na niego troszeczkę poczekać, ale to fajny przyszłościowy koń.
Lady Zaffany – Zostanie wycofana.
Szivesseg – Zapowiada się nieźle, ma trochę szybkości.
Nebbiana – Będzie wycofana.
Akurat – Ma ciężkie zadanie ze względu na najwyższą wagę w polu. Zebrała się niezła stawka koni. Wychodzi na faworyta, ale kilka koni poniesie kilkanaście kg mniej, a niektóre nawet około 20.
Storm In The Stars – Powinien przelecieć na swoim poziomie i skończyć około piątego miejsca.
Hyderabadi – Jej start stoi pod znakiem zapytania ze względu na inny pasujący wyścig – w Warszawie.
Justyna Domańska
Berlica Pa – Ciekawy konik. Ostatni wyścig jej nie wyszedł, bo pokazały się bukszyny. Było dla niej za twardo, tym razem powinna dobrze wypaść.
Wizerunek – Koń na średnim poziomie. Pojedzie na nim uczennica. Z każdym wyścigiem progresuje. Jeśli znajdzie się w pierwszej trójce, to będzie bardzo dobry wynik.
Nuzht Al Khalediah – Jest koniem eksterierowym, więc nie pokazuje specjalnego talentu wyścigowego. Późno trafiła do mojego treningu i nie spodziewam się nadzwyczajnego wyniku.
Endemia – Jest po Formanie, więc nie kwalifikuje się do gonitw eksterierowych. Z racji tego jesteśmy zmuszeni biegać w gonitwach otwartych. Ciężko spodziewać się sukcesu w starciu z końmi o świetnych zagranicznych rodowodach.
Fidem – Ostatnio był zapisany do gonitwy PASB, ale nie udało się wystartować. Nie wiedzieliśmy, czy znowu próbować go w Warszawie, ostatecznie padło na zapis we Wrocławiu. Nie myślimy o zawojowaniu stawki, a o sprawdzeniu, czy walczy i się stara.
Natalia Szelągowska
Luidzha – Przyjechała do mnie trzy miesiące temu z Ukrainy. Jest bardzo lekka i dość fajnie galopuje. Będzie to jej debiutancki start, dlatego ciężko mi określić jej szanse z końmi, które już wielokrotnie startowały.
Showmeyourheaven – Ma już swoje lata. Nie jest tą samą klaczą, którą była jeszcze dwa/trzy lata temu, ale mimo sędziwego wieku dzielnie sobie poczyna, choć wiadomo, że na dużo niższym poziomie. We Wrocławiu będzie ścigać się po raz pierwszy. Trafiła na kilka przyzwoitych koni, ale i ona nie jest bez szans na powalczenie o wysokie miejsce. Zdecydowanie preferuje lekki tor.
Wiesław Kryszyłowicz
Elusiva – Nie spełnia oczekiwań.
Erede – W Sopocie wygrał. Dobrze się czuje, zobaczymy, jak tutaj sobie poradzi.
Pustynna Lilia – Średni, ale pożyteczny konik. Na płatnym miejscu powinna być.
Wildarosa – Tym razem powalczy o wygraną.
Ekaja – Przeciętny koń, nic wybitnego.
Angelika – Będzie wycofana.
Tebinio – Wszystko zależy od jego humoru. Trafił na niezłą konkurencje, ale ma też korzystną wagę. Reasumując, wszystko zależy od dyspozycji dnia.
Petro Nakoniechnyi
Esmera – Będzie jej tu łatwiej niż ostatnio. Nie wiem, czy ogra faworyta, ale powinna być wysoko.
Dativo – Dobrze pracuje. Jest małym koniem z ogromnym sercem do walki. Ciężko ocenić jego szanse wśród teoretycznie mocniejszych rywali. O płatne miejsce może powalczyć.
Flawiana – Jest najsłabsza z tej trójki. Będzie sucho, a jej bardziej odpowiada błoto. Ma słabe nogi, więc raczej pobiegnie głównie po doświadczenie.
Pustynny Raj – Zaczął trochę lepiej pracować, ale czy to wystarczy na jakieś premiowane miejsce… ciężko powiedzieć.
Numeira – Trafiła na mocne konie i nie będzie jej łatwo się dobrze pokazać.
Cornelia Fraisl
Jumper de Bozouls – To chyba całkiem niezły koń, ale raczej ciągły, bez przyspieszenia. Wiele zależy od tego, jak wyścig mu się ułoży.
Jocker de Bozouls – Prezentuje przyzwoity poziom.
Java d’Vialettes – Podobała mi się w debiutanckim wyścigu w Sopocie. Poradziła sobie całkiem nieźle, więc tym razem nie powinna wypaść gorzej.