Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących na Partynicach w sobotę.
Michał Borkowski
Glady Eagle – Duży, późniejszy koń. Na ten moment jego start jeszcze stoi pod znakiem zapytania.
Miracles – Będzie wycofana.
Maverick – Pracuje chętnie i nieźle. W pierwszym starcie trochę się pogubiła. Powinna się poprawić i walczyć przynajmniej o płatne miejsce.
Proletarius – Widać, że idzie z formą do przodu. Powinien być widoczny, chociaż korzystniejszy byłby dla niego dłuższy dystans gonitwy.
Madiba Movie – Też się poprawia. Będzie miał też w siodle mocniejszą jazdę, więc liczę na udany występ, pomimo wysokiej wagi.
Australian Reef – Wszystko z nią w porządku. Znów powinna być blisko.
Saab Al Khalediah – Na razie w wyścigach rozczarowuje. Na treningach widać w nim większy potencjał, więc może Alex Reznikov zmusi go do pokazania większej ambicji.
Amoreah Al Khalediah – Ostatnio zaskoczyła na plus i mam nadzieję, że pójdzie za ciosem.
A’Asam Al Khalediah – Na swoim poziomie. Biega dość równo, choć w poprzednim biegu trochę mu zabrakło sił w końcówce.
John d’Vialettes – Niedawno trafił do mojej stajni. Ma trochę szybkości, na treningach pracuje się z nim dobrze, ale podobno w wyścigach już taki ułożony nie jest. Zobaczymy.
Abiyh Al Khalediah – Na razie tylko średnia. W tej licznej stawce będzie jej trudno.
Robert Świątek
Bella Bonita – Skrócenie dystansu może jej odpowiadać. Późno przyszła do treningu i spodziewam się, że będzie robić postępy.
Ungaretti – Teoretycznie powinna biegać przeszkody, ale ma bardzo chude nogi. Odłożyłem więc początkowe plany na bok i próbujemy jej sił w gonitwach płaskich. Może wypaść trochę lepiej niż poprzednio.
Witcher – Ostatnio wreszcie pobiegł zgodnie z tym, co pokazuje na treningach. Stawka jest taka, jak ostatnio, więc może powalczyć. Okres jesienny powinien być dla niego wyraźnie lepszy.
Madame Agnes – Może być to dla niej zbyt długi dystans. Jeżeli Asi uda się przytrzymać ją z tyłu, to powinno być dobrze. Na treningach pracuje super, ale w wyścigach szaleńczo chce iść na front.
Łukasz Such
Dreaming Day – To późny koń i trzeba na niego jeszcze trochę poczekać.
Zimbardo – W dwóch ostatnich wyścigach trochę mnie zawiódł. Zobaczmy, jak sobie poradzi teraz, ale mokry tor raczej nie będzie dla niego idealny.
Kiss Or Kill – Skrócenie dystansu raczej nie będzie dla niego korzystne, ale powinien być w rozgrywce. W jego przypadku mokry tor jest jak najbardziej na plus.
Be Like Zazou – skrócenie dystansu i mokry tor to czynniki sprzyjające. Potrzebuje błota, do tego ma Dastana w siodle, więc liczę na dobry wynik.
Storm In The Stars – Powinien rozgrywać ten wyścig. W końcu biega z normalną wagą i raczej to wykorzysta.
Nebbiana – Ten dystans będzie dla niej jeszcze lepszy. Ma coraz lepsze występy. Jest ciągła i brakuje jej trochę szybkości, ale nadrabia to sercem do walki.
Kessi – Mała, drobna kobyła, której wyścig musi się odpowiednio ułożyć. Ostatnio była szósta, ale nie straciła dużo.
Petro Nakoniechnyi
Pustynny Raj – Nie ma co liczyć na wielkie postępy. To piękny koń, ale raczej nie do biegania.
Rolsi Roys – Dopiero zaczyna karierę. Nie wiadomo, jak mu pójdzie, będzie to jego pierwszy raz na trawie. Dystans jest raczej dla niego za krótki.
Flawiana – Jest w dobrej formie, do tego mokry tor jej odpowiada. Wszystko wskazuje na to, że będzie w pierwszej trójce.
Forga – Ostatnio wypadła nie za dobrze. Miała za drugą przerwę po zwycięskim debiucie i chyba to się na niej odbiło. Teraz powinna poprawić i walczyć.
Dativo – Nie spodziewam się większych sukcesów, ale płatne miejsce jest w jego zasięgu.
Numeira – Będzie w tym wyścigu bardzo dużo koni, do tego dystans nie jest idealny. Z drugiej strony, w gonitwach uczniowskich różnie bywa.
Justyna Domańska
Berlica Pa – Zmiana dosiadu ze starszego ucznia na Sazhara Abaeva. Myślę, że wynik będzie lepszy niż ostatnio.
Wizerunek – W tym przypadku też mamy zmianę dosiadu z ucznia na dżokeja, co powinno przełożyć się na lepszy wynik.
Gandawiano – Późno debiutuje ze względu na kontuzję. Ciężko mi go ocenić przed pierwszym startem. Konie po Kurierze nie zawsze są łatwe w prowadzeniu.
Fidem – Dokładnie ta sama historia, jak poprzednio – biega w gonitwie otwartej. Ostatnio był piąty i nie spełnił moich oczekiwań. Mokra bieżnia powinna mu pasować, ale lekko nie będzie.
Paweł Pałczyński
Igraszka – Niezbyt udał jej się ostatni start. Amazonka trochę zbyt wcześnie zrezygnowała, bo jechała na niej po raz pierwszy. Natalia zna ją całkiem dobrze, więc liczę na lepszy występ. Warunki na torze i dystans powinny jej odpowiadać.
Juven – Debiutuje. Ma rodowód wskazujący na jego predyspozycje do gonitw płotowych i przeszkodowych i pod tym kątem będzie kierowana jego kariera, ale zależy mi, żeby nabrał już trochę obycia z rywalizacją na bieżni. Na treningach sprawia niezłe wrażenie.
Negro Salsa i Norona – Występy pod mało doświadczonymi jeźdźcami nie były dla nich szczególnie udane. Chyba stać je na więcej. Pierwsza z nich raczej nie jest szczególnie szybka, więc elastyczna bieżnia może jej pomóc. Druga na treningach spisuje się o niebo lepiej, niż w wyścigach. Czekam, aż się przełamie.