Szczepan Mazur wygrywa 22 lutego ostatnią gonitwę dnia – Baidaa Algaa Cup. Był to najważniejszy środowy wyścig w Katarze, został rozegrany na dystansie 1700 metrów, a jego pula nagród sięgała 100 tysięcy qar.
Szczepan dosiadał klaczy Tajamhor, trenowanej przez Zuhaira Mohsena, która w ubiegłym tygodniu wygrała wysoko dotowaną gonitwę Premium Maiden Cup pod Davidem Eganem. Właścicielem Tajamhor (General – Al Jouz) jest Khalifa Bin Sheail KH J Al Kuwari, jedna z wiodących postaci w świecie koni czystej krwi arabskiej (właściciel m.in. klaczy Lady Princess, uznawanej za najlepszego konia świata w wyścigach dla arabów). Jego koni dosiadają zazwyczaj absolutnie czołowi jeźdźcy, więc tym bardziej cieszy, że w jego barwach mogliśmy oglądać polskiego dżokeja.
Szczepan na Tajamhor po starcie bardzo szybko przesunął się na pozycję blisko czoła stawki i od początku wyścigu kontrolował tempo gonitwy. Zauważalnie je podkręcił przed wejściem w ostatni zakręt i od razu stawka zdecydowanie się rozciągnęła.
Na początku prostej Tajamhor miała długość przewagi nad pięcioletnim ogierem Hardan (Assy – Baldora De Brugere), dosiadanym przez dużo mniej doświadczonego jeźdźca Saleha Salema Al-Marriego. Czterolatka pod polskim czempionem, razem z rok starszym rywalem, najlepiej wyglądała na finiszu i szybko uciekli reszcie stawki na kilka długości. Tylko ta para liczyła się w dalszej walce o zwycięstwo.
Hardan galopował dość blisko liderki, jednak ciągle nie mógł się do niej zbliżyć. Córka Generala pod koniec wyścigu nawet powiększyła swoją przewagę, więc Szczepan Mazur wywiązał się z roli faworyta i odniósł pewne zwycięstwo. To jego 24 wygrana w sezonie 2022/2023 w Katarze.
Michał Celmer
Zdjęcie tytułowe przedstawia dekorację po opisywanym zwycięstwie Szczepana Mazura. Fot. Qrec.