More

    Dwulatki 2023 (cz. 33): Czy córka ogiera Profitable – Rori Star przyniesie wyścigowe szczęście nowym właścicielom już w tym sezonie?

    Był najmłodszy ogier, teraz przyszedł czas na najmłodszą klacz i równocześnie najmłodszego konia w stajni Adama Wyrzyka. Dwulatka po Profitable od Spring Song (po Cacique) urodziła się 28 kwietnia. Rori Star, bo ma już zatwierdzone imię, kosztowała 9,5 tysiąca euro (jako odsadek została sprzedana za 12 tys. euro) i trafiła w ręce nowych właścicieli – Szymona i Dagmary Mukalskich (Pol-Milk Szymon Mukalski). 

    Trener Adam Wyrzyk tak ocenił Rori Star: – Robi na mnie bardzo dobre wrażenie. Jest świetnie zbudowana i wydaje się być wczesna. To bystra, ciekawa klacz. Niestety ma dość trudny charakter i jest trochę pobudliwa. Pracuje bez problemów, ale już teraz zastanawiam się, jak będzie zachowywać się w maszynie startowej. 

    Profitable (Invincible Spirit – Dani Ridge po Indian Ridge) to bardzo dobry, a nawet – bez przesady można powiedzieć – czołowy sprinter 2017 roku. Karierę rozpoczął już dwulatkiem, ale na sześć startów cztery razy był drugi, raz wygrał i raz był piąty w G3 (wszystkie wyścigi na 1000 metrów). Trzylatkiem wygrał Listed i był piąty w G1, czterolatkiem jeszcze poprawił – wygrał po kolei G3, G2 i upragnione G1 (King’s Stand Stakes), znowu wszystkie biegi na dystansie kilometra. 

    Ogier Profitable. Fot. Darley.

    Po trzech rzędowych zwycięstwach spuścił z tonu i do końca sezonu biegał trochę gorzej. Pięciolatkiem wrócił do klątwy z czasów dwulatka – na pięć startów trzy razy był drugi – w wyścigach G3, G2, G1 – nie obronił tytułu w King’s Stand Stakes, przegrał z Lady Aurelią. Profitable (120 rpr) biegał dla stajni Godolphin, a w czasie kariery zarobił 620 tysięcy funtów.

    Po karierze na torach trafił do Kildangan Stud, gdzie kryje od 2018 roku. W pierwszym sezonie stanówkowym pokrycie nim klaczy kosztowało 12 tysięcy euro. Z biegiem lat cena spadła do 9 tys. euro w 2023 roku. Konie po ogierze Profitable startują od dwóch sezonów, ale tylko trójce udało się przekroczyć rating 105 funtów. Najlepszy Mitbaahy (113 rpr) wygrał gonitwę rangi G3 na dystansie 1000 metrów. Mimo to, konie po Profitable są drogie, średnio za roczniaka trzeba zapłacić ponad 40 tysięcy euro. 

    Po Profitable w Polsce mogliśmy oglądać jednego konia, była to Singers Stars, która startowała 10 razy i nigdy nie wypadła z płatnego miejsca. Aż sześć razy była druga, a do tego dwa razy trzecia w Niemczech.

    Dane w euro (stanówka) i w angielskich gwinach (ceny z aukcji).

    Matką klaczy Państwa Mukalskich jest młoda Spring Song (Cacique – Flowers of Spring po Celtic Swing), która nie wyszła do startu. Przed kobyłką po Profitable urodziła klacz po Brazen Beau, ale ta też jeszcze nie miała okazji zadebiutować. 

    Ojcem Spring Song jest syn wybornego Danehilla – Cacique (122 rpr), brat bardzo dobrych ogierów czołowych – Dansili i Champs Elysees. Na początku kariery był w treningu francuskiego mistrza André Fabre’a. Karierę rozpoczął trzylatkiem właśnie we Francji, gdzie wygrał pierwsze dwa wyścigi. Następnie dwukrotnie zajął drugie miejsce w G1 (Grand Prix de Paris – 2400 m oraz Prix Jean Prat – 1800 m), a start w Prix Jean Prat był dopiero jego trzecim w karierze.

    Później zszedł dwie klasy niżej i wygrał gonitwę G3 na 1800 metrów, następnie zajął czwartą lokatę w Juddmonte Stakes (G1 – 2100 m), a na koniec sezonu wygrał jeszcze wyścig G2 na milę w Paryżu. Czterolatkiem biegał już trochę gorzej – wygrał tylko jedną gonitwę G3 na milę. 

    Po sezonie czteroletnim został przeniesiony do Stanów Zjednoczonych, gdzie się odnalazł i wygrał dwa wyścigi rangi G1, w tym Man O’War Stakes (2600 m). Po siedmiu występach za Oceanem zakończył karierę (łącznie zarobił 1,4 miliona dolarów). W hodowli dał trzy konie wycenione powyżej 115 funtów. Najlepszy z nich był Dominant (119 rpr), który wygrał Hong Kong Vase, biegał 37 razy i zarobił prawie dwa miliony funtów. 

    Cacique wygrywa Man O’War Stakes 2006. Fot. The Irish Field.

    Babką Rori Star jest Flowers Of Spring (105 rpr). Ma na swoim koncie niezły sukces – wygrała angielskie G3 dla klaczy na dystansie 1900 metrów w ostatnim starcie w karierze, w wieku czterech lat. Zadebiutowała trzylatką i ścigała się 12 razy, na dystansach od 1900 do 2400 metrów. Pięciokrotnie mijała celownik pierwsza i uzbierała prawie 90 tysięcy funtów. 

    Flowers Of Spring urodziła do tej pory siódemkę koni, czwórka z nich wyszła do startu, a tylko dwa wygrywały. Po jednym zwycięstwie (w obu przypadkach na 2400 m) zaliczyły Al Zaman (86 rpr) i Inpromptu (80 rpr). Zarówno pierwszy ogier, jak i druga klacz, są po ogierze Cacique, więc są rodzeństwem niebieganej Spring Song.

    Gorzej spisywały się Casa Luna (po Starspangledbanner) i Lara’s Theme (po Lawman) – ratingi kolejno 73 i 60 funtów. Oba konie mają na swoim koncie po 4 występy, ale pierwsza z nich może jeszcze się poprawić. Casa Luna urodziła się w 2019 roku, a zadebiutowała w grudniu 2022. W połowie lutego 2023 zmieniła trenera i trafiła do Philipa Kirbiego, więc może jeszcze się pokazać z lepszej strony.

    Trzecia matka omawianej klaczy, to niebiegana Albaiyda, która urodziła dziesiątkę źrebaków, a połowa z nich zaliczyła zwycięstwo. Najlepsza z tej piątki była omówiona wyżej Flowers Of Spring, ale nieźle oceniona została także Thin Red Line (100 rpr), która biegała dystansowych gonitwach handikapowych – najlepsze rezultaty notowała w gonitwach równych lub dłuższych niż dwa kilometry.

    Patrząc na starty rodzeństwa matki Rori Star, można było się spodziewać, że Spring Song, gdyby rozpoczęła swoją karierę wyścigową, to najlepiej czułaby się na dystansach powyżej dwóch kilometrów. Jednak dolanie sprinterskiej krwi ogiera Profitable w teorii powinno skrócić optimum dystansowe omawianej Rori Star.

    Michał Celmer

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły