Ze względu na rozpoczęty wczoraj słynny Cheltenham Festival, program Trafonline będzie obejmował nieco mniejszą liczbę wyścigów niż zwykle – 14. Nie zabraknie jednak emocji, atrakcyjnych pul do rozegrania oraz … polskich akcentów. Pierwsza gonitwa ruszy o 13:55 i od razu będzie to wyścig czwórkowy. Rozpoczęcie ostatniego biegu zaplanowane jest na 18:12.
Czwórka dnia – 13:55 Prix du Centre d’Entrainement (Chantilly)
Dzień rozpoczynamy od handikapu na 1900m, który rozegrany zostanie w ramach królewskiego zakładu we francuskim totalizatorze konnym – Quinte +.
Na starcie stanie 16 koni, a co rzadko spotykane w tego typu gonitwach, prognozy dziennikarzy i ekspertów są zaskakująco jednomyślne.
Jedni i drudzy na pierwsze miejsce wskazują Gadira (3) ze stajni legitymującego się bardzo dobrą skutecznością Andre Fabre’a, a za jego głównego rywala uważany jest Portalis (5).
Gadir (3) reprezentuje barwy słynnej niemieckiej stadniny Ammerland. Sezon rozpoczął od drugiej lokaty za uczestnikiem francuskiego Derby 2021 Lord Payne. Można oczekiwać, że w drugim starcie będzie w jeszcze lepszej dyspozycji, a zaliczający się do czołówki jeźdźców rywalizujących we Francji Mickael Barzalona w siodle będzie jego dodatkowym atutem. Gadir jest urodzony w purpurze. Jego ojciec Churchill jest chyba najbardziej ekscytującym młodym reproduktorem w Europie, który już w pierwszym roczniku dał francuskiego derbistę Vadeniego. Matka – Grey Lilas to triumfatorka wyścigów G1 (w tym francuskich 1000 Gwinei), zaliczająca się do absolutnej czołówki europejskich klaczy w 2004 roku. W stadzie dała już trzy konie „black type”, z których najlepsza była Golden Lilac – triumfatorka trzech wyścigów G1 we Francji (w tym Oaks i 1000 Gwinei).
Portalis (5) w przeciwieństwie do rywala nie odpoczywał zimą, tylko regularnie startował. Ma za sobą serię trzech dobrych występów na torze Deauville, na dystansie zbliżonym do dzisiejszego. Drugie i trzecie miejsce w Quinte + oraz wygrana w standardowym handicapie wystawiają mu jak najlepszą ocenę i przekonują do stabilności formy. Trener Jean-Pierra Gauvin wypowiada się w samych superlatywach o swoim koniu, kończąc sformułowaniem „wszystkie światła są zielone”.
Porównując statystycznie dwa najmocniej liczone konie, to szala przechyla się jednak na korzyść mniej doświadczonego Gadira. Trener Fabre legitymuje się lepszą skutecznością (37,77% wskaźnik wygranych) niż trener Gauvin (12,16%). Gadir ma lepszy boks startowy (4) niż Portalis (11), a stosunkowo mało jeżdżący w tym roku we Francji Mickael Barzalona jest cały czas bardziej uznanym jeźdźcem niż plasujący się bardzo wysoko w tegorocznym championacie (4 miejsce) Tony Piccone. Skuteczność Barzalony wynosi 25,0% a Piccone tylko 12,36%.
Kolejne trzy konie, na które zwracają uwagę Francuzi to: niosący najwyższą wagę Nighthab (1), zwycięzca z ostatniego startu – Lorenzo de Medici (6) oraz dosiadany przez dominującego w championacie Maxime Guyona Super Super Sonic (11).
Trener Nighthaba (1) podkreśla stabilność formy i korzystny numer startowy licząc na dobry wynik. Trudno się dziwić, bo czterolatek prezentuje się wyśmienicie. Od ośmiu startów nie wypadł z pierwszej dwójki. Nighthab jest synem świetnie kojarzonego w Polsce Night of Thunder.
Lorenzo de Medici (6) rozpoczął starty w sezonie 2023 od wygranej, a trener Alessandro Botti uważa, że koń poszedł jeszcze do przodu od tego czasu. Mamy więc kolejnego kandydata do premiowanej lokaty.
Super Super Sonic (11) nie imponuje formą w ostatnim czasie, ale nie można go skreślać, choćby ze względu na dosiad Maxime Guyona. Trenerka Anastasia Wattel liczy na lepszy występ niż przed miesiącem, kiedy jej koń przegrał z Portalisem (5).
Prognoza Equidia: Gadir (3) – Portalis (5) – Super Super Sonic (11) Nighthab (1)
„Synteza Prasy”: Gadir (3)(67 punktów) – Portalis (5)(58 pkt.) – Nighthab (1)(54 pkt.) – Lorenzo di Medici (6)(46 pkt.)
Prognoza Trafnews: Gadir (3) – Portalis (5) – Nighthab (1) – Lorenzo di Medici (6)
Debiut Dafne we Francji – 16:00 Prix Talweg (Chantilly)
Ten wyścig jest szczególnie interesujący z perspektywy polskiego kibica. Wśród 12 zapisanych koni znalazła się wyhodowana i będąca własnością pana Krzysztofa Goździalskiego Dafne (3). Klacz jest przygotowywana przez Alicję Karkosę, a pojedzie na niej Simon Planque.
W poprzednim sezonie córka Gleneagles i Dione była przygotowywana przez Krzysztofa Ziemiańskiego i rywalizowała na Służewcu. W debiucie zajęła drugie miejsce na 1300m za solidną Tytanidą, a wyprzedziła dobrego External Powera. Po miesiącu wyszła ponownie do startu, przegrywając tym razem z External Powerem na dystansie 1200m. Za te wyniki handikaper Polskiego Klubu Wyścigów Konnych – Krzysztof Wolski dał jej notę 62 kg.
Dzisiaj Dione zmierzy się z francuską konkurencją na dystansie 1900m i nowej dla niej nawierzchni PSF. Faworytką miejscowych ekspertów jest Wise Girl (10), która w ubiegłorocznym debiucie zajęła drugie miejsce. Klacz trenowana przez C.Heada ma zgłoszenie m.in. do francuskiego Oaks.
Nie można jednak lekceważyć drugiej z lutowego debiutu Crown Princesse (5). Klacz trenera F.Chappeta przegrała tylko ze świetnie zapowiadającą się Pensee du Jour, która w kolejnym starcie wygrała o 7 długości gonitwę Listed i jest zgłoszona do klasyków dla klaczy.
Wyróżniająca się doświadczeniem Ketamine Bailly (1) ma już na koncie dwa drugie miejsca w sezonie 2023. Zna tor Chantilly, ma już handikap, więc będzie świetnym punktem odniesienia dla pozostałych koni. W ubiegłorocznym debiucie przegrała jednak ze startującą tutaj Rue de l’Aude (2).
Nieco niżej oceniana jest Hasapiko (9), która w ubiegłorocznym debiucie przegrała o trzy długości z Crown Princesse (5), ale wydaje się, że był to naprawdę dobrze obsadzony wyścig.
Zapraszamy do śledzenia startów koni z polskimi akcentami i kibicowania Dafne w dzisiejszym wyścigu.
Prognoza Equidia: Wise Girl (10) – Crown Princesse (5) – Rue de l’Aude (2) – Ketamine Bailly (1)
Prognoza Trafnews: Wise Girl (10) – Crown Princesse (5) – Hasapiko (9) – Ketamine Bailly (1)
Witold Sudoł
Na zdjęciu Dafne (1) zajmuje drugie miejsce w debiucie za Tytanidą (4)/Tor Służewiec