More

    Wróżenie z wyścigowych fusów (Dzień 10.)

    Analiza sobotnich gonitw na Służewcu.

    I: 3- i 4-letnie kłusaki francuskie, start wolny, 2400 m

    Świetną formę prezentuje Joy d’Abomey i klacz wyrasta na mocną faworytkę gonitwy. W Lidze Ekspertów jej notowania są prawie niepodważalne – uzyskała aż 32 wskazania na zwycięstwo. Największe szanse zagrozić jej mają Je T’Aime Meinhart (2 wskazania), który niedawno na jej rzecz stracił pozycję lidera rocznika, oraz nieznacznie lepszy od niego w ostatnim starcie ukraiński Jastin Bonomo (1).

    Pozostałe na razie nie zachwyciły. Nieco wyróżniają się klacze: mająca za sobą jeden udany start w tym roku Jama Pro oraz dopiero rozpoczynająca sezon Jablonka, która biegała na przyzwoitym poziomie. Niespodzianki nie są wykluczone, ale raczej w przypadku niższych płatnych miejsc.

    II: 3-letnie folbluty, III gr., 1200 m

    Pomimo nadwagi bitą faworytką będzie Moonara. Klacz zdecydowanie przerasta rywali możliwościami i jest najbardziej doświadczona w całej stawce. Uzyskała aż 34 wskazania! Z trójki koni, mających za sobą kilka startów, najlepsza wydaje się Vulcaniya (i to ona jako jedyna jest raz wskazywana na zwycięstwo), chociaż akurat jedyny tegoroczny jej się nie udał. Dżajawarman oraz Star Dust wydają się dużo słabsze.

    Niewykluczone, że w tej sytuacji o miejsce w dwójce-trójce powalczą niedawni debiutanci: Vinchester i Bitola, a także po raz pierwszy oglądany na wyścigowej bieżni Antar Bin Shaddad, blisko spokrewniony ze świetną Lady Eweliną.

    III: 3-letnie araby krajowej hodowli (PASB), II gr., 1800 m

    Wycofany został Mayas Al Khalediah. Stawka dzieli się na dwie grupy. Pierwsza składa się z piątki koni, które razem debiutowały 7 maja. Zaciętą walkę o drugie miejsce stoczyły wówczas Piercario oraz Emard (tym razem lekko uprzywilejowany jest dosiadany przez dżokeja Emard), a tylko 2 długości straciła do nich Eyd’A Alfash. Poprawy można oczekiwać od piątego wówczas na mecie Pika (finiszował o 4,5 dł. za Eyd’ą) oraz Omerstima – ten ostatni przybiegł jednak z dużo większą stratą. Absolutnie nie można wykluczyć przetasowań w kolejności na mecie, bo młode araby często robią błyskawiczne postępy ze startu na start.

    Pozostałe konie debiutują. Biorąc pod uwagę rodowody, nie można wykluczyć, że niektóre z nich włączą się do walki, nawet o zwycięstwo. Idąc zgodnie z listą startową, zacznijmy od janowskiego Berlino. Urodzony w czerwcu ogier jest blisko spokrewniony z wicederbistą Bandolero (był bratem jego matki – Brasilii) po dającym niezłe trzylatki SS Mothillu. Trener uważa, że ogierek jest jeszcze ciężkawy. Wenzo to z kolei syn dobrego Rammasa Al Khalediaha oraz wnuk fenomenalnej Wienervy (10 zwycięstw w 13 startach, dwukrotnie II miejsce w Nagrodzie Europy). Może okazać się późniejszy. Z dwójki potomków nieźle spisującego się w hodowli Haddaga Al Khalediah (Saden Al Khalediah, Ben Mark), trochę lepszy „na papierze” od Mussaki, zdaje się mieć Maximus. Jego matka solidnie radziła sobie na bieżni. Alexandra ma rodowód eksterierowy i raczej trudno będzie jej zaistnieć, chociaż w stajni ma niezłą notę. Stawkę uzupełnia Fragnar, syn dającego dobre konie Al Mamun Monlau i półbrat niezłego Fidema. Warto zwrócić na niego uwagę.

    Uczestnicy Ligi Ekspertów na pierwsze miejsce najczęściej wskazują Emarda – 22 razy. Drugi w notowaniach jest debiutujący Fragnar (7), a pozostałe głosy uzyskały Eyd’a Alfash (2), Wenzo (2), Piercario (1) i Pik (1).

    IV: 4-letnie i starsze folbluty, III gr., 2000 m

    Wycofany został Luaithrion. Bardzo dobrze na Służewcu radzi sobie Ten Coins, który wystartuje z szansami na odniesienie pierwszego zwycięstwa w karierze. Wałach może posiadać jeszcze rezerwy. 21 typerów spodziewa się jego zwycięstwa. Na jego najgroźniejszych konkurentów wyrastają utalentowany, ale nieobliczalny Trollstroem (2 wskazania) oraz solidny Przystojnykaźmierz (7). Pierwszy wypadł w sezonowym debiucie dużo poniżej oczekiwań, drugi także powinien się poprawić. Dobrze zaprezentowały się natomiast przygotowywane przez Emila Zaharieva Snajper i Apfel Nonantaise. Ogier był widoczny w szybkim wyścigu na krótszym dystansie, natomiast klacz łatwo wygrała we Wrocławiu. Wydaje się, że mogą namieszać w czołówce. W LE wyżej oceniana jest Apfel Nonantaise, 4-krotnie wskazywana na pierwsze miejsce. Doświadczonego Pileckiego (1) zawsze stać na sprawienie niespodzianki. Niezłą formę pokazał Sarayn, jednak tym razem ma trudniejszych przeciwników i czeka go trudne zadanie, podobnie jak ukraińską Yakudzę.

    V: 4-letnie folbluty, II gr., 1800 m

    Wycofany został Taymour. W roli faworyta wystąpi Good Gift (28 wskazań na zwycięstwo w LE), z którym wiązane są duże nadzieje na ten sezon. W tegorocznym debiucie pokazał się z dobrej strony, wygrywając łatwo w solidnej stawce. Znów ma ciekawych przeciwników. Bardzo dobry rok ma za sobą Damask Blade (drugie notowania – 5 typów), także mający bardzo wysokie notowania w stajni. Minusem w jego przypadku jest brak sezonowego przetarcia. W podobnej sytuacji są dzielne Bat Eater i Scuti, a także ustępujący im dotychczasowymi dokonaniami Sigismundus Rex. Wspomnianej pary nie można lekceważyć w kontekście walki o czołowe miejsca.

    Z dobrej strony pokazały się już w tym roku Chibani (1) i Marvelous Stam, więc mogą sprawić niespodziankę. Dystans wydaje się bardziej odpowiadać klaczy, ale ogier też ładnie się pokazał i jeśli nawiąże do swoich wyników z sezonu 2021, może być groźny. Poniżej oczekiwań wypadły natomiast utalentowane Louisville oraz Don Kasters (1). W tym starcie chyba przede wszystkim ten drugi może się mocno poprawić. Dla Louisville’a 1800 m to trochę za daleko.

    VI: 4-letnie i starsze araby, II gr., 1800 m

    Aż pięć koni do wyścigu zgłosiła Cornelia Fraisl i wygląda na to, że walka o czołowe miejsca rozegra się wewnątrz jej stajni. Polskiej hodowli 6-letni Celebryk i przygotowywany do Derby Zalabar wydają się mieć niewielkie szanse na dystansie 1800 m.

    W pierwszej kolejności trzeba wymieć Sjabahara ‘OA’, który wrócił w ub. roku po kontuzji. Nie nawiązał do swoich znakomitych osiągnięć z pierwszego sezonu startów, ale odniósł trzy zwycięstwa na poziomie grupowym. Jego szanse są zdecydowanie najwyżej oceniane przez typerów (25 wskazań na zwycięstwo). Jeszcze lepiej wygląda bilans Kabary Al Jasry (6), bowiem klacz zakończyła sezon aż czterema wygranymi z rzędu. Niewykluczone, że na szybkiej bieżni niespodziankę sprawi Nesmah (2), dysponując znakomitym przyspieszeniem na prostej. Iroka de Bozouls i ZF Gawharat Oman (2) także prezentują się solidnie, ale raczej trudno im będzie włączyć się do walki o zwycięstwo.

    VII: 3-letnie folbluty, III gr., 1800 m

    Od zwycięstwa sezon rozpoczęły Marcus Aurelius oraz Silver Run i wydaje się prawdopodobne, że jeden z nich może podtrzymać dobrą passę. Pierwszy zaimponował stylem zwycięstwa, drugi miał chyba ciut silniejszych przeciwników. Ich notowania w LE są bardzo zbliżone, uzyskały odpowiednio 12 i 11 wskazań. Nieźle wypadł Westim, który także powinien znaleźć się w czołówce i jest liczony bardzo podobnie – 10 typowań na pierwsze miejsce. Postępy powinny robić niedawni debiutanci: niemiecka Kesha, czeski Wizou oraz brytyjski Showmethetime (1). Chyba najwięcej na ten moment można się spodziewać po klaczy. Bardzo trudny do oceny jest Power Djoker. Ogier ma wysokie notowania w stajni i zgłoszenie do Derby, ale blado wypadł w pierwszym tegorocznym biegu. Na średnim poziomie biega Maverick (1). Rozpoczynająca sezon Furious Girl pokazała sporo szybkości, jednak pułap jej możliwości nie jest do końca znany.

    VIII: 4-letnie i starsze klacze arabskie, wył. III gr., 1800 m

    Wycofane zostały Karimene i Jasmine du Croate. W roli faworytki wystąpi tym razem Ibelia du Pouy (aż 31 wskazań), która w ub. roku biegała na dość solidnym poziomie, ale w pierwszym tegorocznym starcie spisała się dużo lepiej. Zobaczymy, czy potwierdzi progres. O czołowe miejsca powinny walczyć doświadczona Ehssana (1), preferująca nieco dłuższe dystanse Dalma i chyba nie do końca jeszcze sprawdzona Jague des Arnets (3). Trochę mniejsze szanse wydaje się mieć średnia Ideale de Bozouls.

    IX: 3-letnie i starsze kłusaki francuskie, start wolny, 2400 m

    Najstarszy w tym gronie Galofon oraz najmłodsza Joy Pawelce staną raczej przed trudnym zadaniem. Co ciekawe, klacz ma jednak swoich zwolenników w LE, bo dwukrotnie została wskazana na zwycięstwo. Wydaje się raczej, że zwycięzca wyłoni się spośród 5- i 6-latków. Po raz pierwszy w tym roku na starcie stanie ubiegłoroczna derbista Image de Reve. Bardzo trudno ją ocenić, bo przed tym sukcesem biegała bardzo przeciętnie. Jej obecna dyspozycja też jest niewiadomą. Z dwójki jej rówieśniczek zdecydowanie wyżej niż Ideę Miron, należy ocenić utalentowaną Isalyne d’Abomey, która już raz w tym roku wygrała, w dodatku w podobnej stawce. Jej notowania są też zdecydowanie najmocniejsze – aż 30 typerów uważa, że to ona wygra.

    Bezpośrednio za nią finiszowały wówczas Hello Bill (3) i Habanera, więc i one zdają się startować ze sporymi szansami. Po świetnym sezonie 2021, w ubiegłym loty zdecydowanie obniżyła Hmara d’Ukraine. Jej tegoroczny występ daje jednak nadzieje na nawiązanie do dawnych sukcesów.


    NAJCZĘSTSZE WSKAZANIA LIGI EKSPERTÓW (35 uczestników):

    I – Joy d’Abomey (32) / Je T’Aime Meinhart (2)
    II – Moonara (34) / Vulcaniya (1)
    III – Emard (22) / Fragnar (7)
    IV – Ten Coins (21) / Przystojnykaźmierz (7)
    V – Good Gift (28) / Damask Blade (5)
    VI – Sjabahar ‘OA’ (25) / Kabara Al Jasra (6)
    VII – Marcus Aurelius (12) / Silver Run (11) / Westim (10)
    VIII – Ibelia du Pouy (31) / Jague des Arnets (3)
    IX – Isalyne d’Abomey (30) / Hello Bill (3) / Joy Pawelce (2)

    Koń dnia wg Ligi Ekspertów: Moonara, 34/35 (97% wskazań na zwycięstwo).
    Najbardziej wyrównany wyścig (wg typerów) – VII

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły