Quattro Rocket to ogier zakupiony za 10 tysięcy euro przez Jana Karola Grzegorowskiego na lipcowej aukcji Arqana Breeze Up we Francji. Jest synem przeciętnie ocenianego zwycięzcy sprinterskiego G1 Eqtidaara oraz niesprawdzonej w hodowli klaczy Vita Vivet, która biegała słabo. Ogiera trenuje Maciej Jodłowski, tak samo jak klacz Pretty Rocket, z tej samej stajni, która w sobotę wygrała wyścig dla debiutujących dwulatków. Quattro Rocket stoi przed cięższym zadaniem, bo zmierzy się w niedzielę na Służewcu z końmi, które już biegały w wyścigach.
Ojciec
Eqtidaar (Invincible Spirit – Madany po Acclamation) urodził się w 2015 roku, a jego kariera trwała przez 3 lata. Jako dwulatek wygrał z debiutu na 1200 metrów, a później był czwarty w G3. W wieku trzech lat był drugi, za Invincible Army, w Pavilion Stakes (G3 – 1200 m), a później rozczarował w gonitwie rangi Listed, w której był dopiero czwarty. Po tej wpadce zaskoczył pozytywnie, wygrywając Commonwealth Cup (G1 – 1200 m) o pół długości przed Sands Of Mali. Później był dopiero 9. w July Cup (G1 – 1200 m) i 11. w Sprint Cup (G1 – 1200 m). Karierę zakończył po nieudanym występie w wieku czterech lat, gdy w sześciokonnej stawce w gonitwie Listed zajął dopiero piąte miejsce.
Od 2020 roku krył w brytyjskim Nunnery Stud, początkowo za 6500 funtów, później za 5000 tysięcy, ale padł w tym roku, w wieku zaledwie ośmiu lat. Ma niezły rodowód, bo jego matka dała jeszcze jednego bardzo dobrego konia – Massaata (po Teofilo), który uzyskał rating 118 funtów i obecnie kryje za 4 tysiące euro. Jego potomstwo biega od minionego sezonu, ale póki co tylko jeden koń po nim złamał barierę 100 funtów.
Teoretycznie konie po nim powinny być wczesne, ale w obecnym, pierwszym sezonie startów jego potomstwo nie zachwyca, a zawodzi na całej linii. Najwyżej ocenione konie nie przekroczyły nawet ratingu 80 funtów, ale może jako trzylatki pokażą się z lepszej strony. Roczniaki po nim nie były drogie, średnio w 2022 roku trzeba było za nie zapłacić 16 tysięcy funtów, a mediana wynosiła tylko 10,5 tysiąca.
Matka
Quattro Rocket jest od słabej wyścigowo matki. Vita Vivet (Bated Breath – Cresta Gold po Halling) biegała tylko trzy razy jako trzylatka. była siódma, dziewiąta oraz szósta (1200 m – 1400 m). W najlepszym wypadku do zwycięzcy straciła 9 długości i oceniono ją na 52 funty. Urodziła się w 2016 roku, więc ma dopiero siedem lat, a omawiany ogier był jej pierwszym źrebakiem. Zanim trafił na francuską aukcję koni z treningu, był wystawiony na angielską aukcję roczniaków, ale nie został sprzedany (8000 gwinei).
Babka
Druga matka to Cresta Gold, która jest klaczą ze statusem black type, ten utrzymała za drugie miejsce w Listed dla klaczy na dystansie 2400 oraz trzecia na 2800 metrów w Listed, ale już z ogierami. Oba wyścigi miały miejsce w Newmarket (105 rpr). Urodziła 10 koni, a 6 z nich wygrywało, jednak żaden nie ma black type’a.
Najlepsza była Rhagori (po Exceed And Excel), która była szósta w milerskim G2 dla klaczy w Santa Anita (95 rpr). Po karierze urodziła jednego konia na poziomie Listed, Aljari (po Quality Road) biegał na krótkich dystansach i został oceniony na 100 rpr. Przyzwoitą ocenę ma też Zimmerman (po Poet’s Voice), który wygrał gonitwę klasy czwartej w Anglii (87 rpr).
Prababka
Fleet Hill jako dwulatka wygrała angielskie Listed na 1400 metrów, a rok później była szósta w irlandzkim 1000 Gwinei. W hodowli okazała się bardzo dobra, urodziła siedem koni i wszystkie z nich wygrywały, a aż cztery uzyskały black type. Oprócz Cresty Gold (p.w.) dała Fenella’s Link, która była trzecia w Listed, a później urodziła klacz Drifting Mist (102 rpr) – zajęła trzecie miejsce w stayerskim G3 (2800 m) w Curragh.
Od niej jest także Lone Wolfe, który też był trzeci w Listed, ale na 1600 metrów w Deauville (100 rpr) i padł w wieku pięciu lat oraz African Dreama (115 rpr), który także wcześnie padł, w wieku sześciu lat, a na torach był dobry, bo wygrał Classic Trial (G3 – 1600 m)
Pisany na wodzie wniosek
Ma raczej słabego ojca, a jeśli nie jest on słaby i konie po nim jeszcze “zaczną lecieć” to na pewno do tej pory jego potomstwo biegało poniżej oczekiwań. Matkę ma raczej przeciętną, w dodatku jest jej pierwszym produktem, a te nie zawsze są udane. Ciężko więc stwierdzić, że został zakupiony w okazyjnej cenie, jednak zakup konia na aukcji Breeze Up często jest kosztowny, więc w teorii Quattro Rocket może nadrabiać mocnym przygotowaniem i wysoką formą.
Michał Celmer
Na zdjęciu tytułowym Quattro Rocket na angielskiej aukcji roczniaków. Fot. Tattersalls