W czwartek zostały zamknięte listy startowe niedzielnego mityngu na paryskim Vincennes. Do najważniejszej gonitwy dnia, miesiąca i całego sezonu – Prix d’Amerique tradycyjnie zostało zgłoszonych 18 koni. Jak zwykle było więcej chętnych niż miejsc na starcie.
Spośród 23 koni znajdujących się we wcześniejszym zapisie skreślone zostały: mające wystarczająco dużo wygranych, by wystartować w niedzielnej gonitwie: Power i Moni Viking oraz mające najmniej pieniędzy na kontach: Eric the Eel, Sayonara i Galileo Bello.
Prix d’Amerique jest pierwszym, a zarazem najważniejszym wyścigiem potrójnej korony. Kolejne dwa to: Prix de France (11 lutego) i Prix de Paris (25 lutego). Od kilku lat każda z tych gonitw ma swoją własną, świetnie oddającą charakter biegu, drugą część nazwy. Prix d’Amerique to Legend Race, rozgrywana na krótszym dystansie (2100 m), z autostartu Prix de France to Speed Race, a ultradługa Prix de Paris (4150 m) to Marathon Race.
Kwalifikacje zdobyte w sześciu wyścigach przygotowawczych: Prix de Bretagne, Prix de Bourbonnais, Criterium Continental, Prix Tenor de Baune, Prix de Bourgogne i Prix de Belgique będą obejmowały wszystkie trzy wyścigi potrójnej korony.
Z koni mających kwalifikacje dwóch nie zobaczymy na starcie Nagrody Ameryki: San Moteur i Jushua Tree. San Moteur doznał kontuzji i przez dłuższy czas nie zobaczymy go na bieżni, natomiast Jushua Tree czuje się świetnie, ale trener Jean-Michel Bazire wybrał dla niego inną ścieżkę. W sobotę 27 stycznia wystartuje z pozycji bitego faworyta w Prix Bold Eagle (G1).
Na ostatecznej liście startowej Prix d’Amerique nie zabraknie ubiegłorocznego triumfatora – Hooker Berrego, którym powozić będzie syn Jeana-Michela Bazire’a – Nicolas. Młodzian ma już na koncie wygraną w tej wielkiej gonitwie. W 2022 roku triumfował na Davidsonie du Pont.
Nie zabraknie też drugiej sprzed 12 miesięcy Ampii Mede SM, którą tradycyjnie poprowadzi specjalista od wygrywania w Prix d’Amerique (5 zwycięstw) – Franck Nivard. Po kilku słabszych sezonach Franck prezentuje się ostatnio bardzo dobrze.
Kolejnym wielkim jest wielki przegrany z ubiegłego roku – Idao de Tillard, który – startując z pozycji faworyta – zagalopował i został zdyskwalifikowany. Wyśmienity ogier ma świetną serię sześciu zwycięstw z rzędu (dwóch G1 i czterech G2). Powożący nim 26-letni Clement Duvaldestin nie ma jeszcze na koncie wygranej w tej gonitwie. Trenerem konia jest ojciec Clementa – Thierry, który przygotowywał zwycięzcę z 2012 i 2013 roku – ikonicznego Ready Casha.
Lista startowa (źródło – Letrot.com)
Pierwsza gonitwa niedzielnego mityngu na Vincennes startuje o 11:55, a Prix d’Amerique zostanie rozegrana o 16:20. Gorąco zapraszamy na transmisję w TrafOnline. Jak co roku zespół operatora zakładów przygotuje specjalne, atrakcyjne pule na cały mityng. Biorąc pod uwagę popularność tego wyjątkowego dnia wśród polskich kibiców, można się spodziewać niemałych emocji w totalizatorze. Ubiegłoroczny obrót w ostatnią niedzielę stycznia wyniósł blisko 60 tysięcy złotych!
Witold Sudoł
Zdjęcie tytułowe – Equidia.fr