Po fenomenalnej końcówce Facteur Cheval pod Maximem Guyonem pokonał japońską klacz Namur pod Cristianem Demuro. Oba konie były bardziej outsiderami niż końmi, które przed startem wskazywano do walki o zwycięstwo. Facteur Cheval w przeszłości nie wygrał jeszcze żadnego wyścigu rangi G1, mimo że był drugi w Sussex Stakes i Queen Elizabeth II Stakes oraz trzeci w Prix d’Ispahan i Prix du Moulin. Francuski trener Jerome Reynier jednak doczekał się pierwszego wielkiego sukcesu przygotowanego przez siebie syna RIbchestera i to od razu w gonitwie z pulą nagród wynoszącą pięć milionów dolarów. Facteur Cheval po starcie zajął pozycje w środku stawki, a Namur galopowała przedostatnia. Po wyjściu na prostą Maxime Guyone wyprowadził ogiera szeroko, a ten przyspieszył, obejmując prowadzenie. Do niego błyskawicznie doleciała Namur, której atak uskrzydlił ogiera i ten zaczął galopować jeszcze bardziej wydatnie. Para ścierała się przez niemal dwieście metrów. Raz z przodu nos miał on, raz ona, los tak chciał, że na linii celownika minimalnie z przodu był Facteur Cheval i to on pojawił się na dekoracji.
mc
Na zdjęciu tytułowym Facteur Cheval wygrywa Dubai Turf. Fot. Khaleej Times