Czwarty faworyt gonitwy Laurel River (Into Mischief – Calm Water po Emipre Maker) okazał się absolutnym dominatorem gonitwy sezonu z pulą nagród wynoszącą ogromne 12 milionów dolarów. Za to zwycięstwo Laurel Rivel wzbogacił swoich właścicieli o 7 milionów dolarów, które wyglądają irracjonalnie przy dotychczasowej sumie wygranych sześciolatka, nie przekraczających nawet 500 tysięcy dolarów. Sama wygranych to jedno, ale wyjątkowy styl zwycięstwa to drugie. Laurel River rozgromił rywali w jednym z najważniejszych wyścigów świata z taką łatwością, że jego triumf pasjonaci wyścigów będą pamiętać przez długie lata. Tadhg O’Shea na Laurel Riverze kapitalnie galopował od startu, spokojnie przesunął się na front i prowadził stawkę, która szybko wyraźnie się rozciągnęła. Na ostatnim zakręcie odskoczył od wałacha Defunded, który szedł z początku szedł za nim jak cień. Wychodząc na ostatnią prostą miał około ośmiu długości, a następnie jeszcze bardziej ją powiększył i 200 metrów przed celownikiem najlepsi rywale byli 12 długości za nim. Na ostatnich metrach Laurel River zauważalnie zwolnił, ale nie miało to już żadnego znaczenia. Dziś był koniem co najmniej o dwie klasy lepszym od całej reszty.
mc
Na zdjęciu tytułowym Laurel River wygrywa Dubai World Cup. Fot. Khaleej Times