Szykują się niemałe totalizatorowe emocje w środku tygodnia. Wszystko za sprawą rosnącej kumulacji w zakładzie czwórkowym, która przekroczyła już 14 tys. zł i można się spodziewać, że spokojnie przebije granicę 16, a może nawet 17-18 tysięcy zł. Środową transmisję w Traf Online rozpoczniemy gonitwą dla kłusaków na torze Lyon La Soie o godzinie 13:55, w której będzie można typować właśnie ten zakład. Będzie to jedyna tego dnia okazja do rozbicia pokaźnej puli. Wyścig pierwszy jednocześnie zaczyna skumulowane triplę (ponad 1500 zł) oraz kwintę (ponad 1800 zł). O godzinie 17:45 na torze Deauville wystartuje z kolei trenowany przez Alicję i Roberta Karkosów Abelard F, znany ze startów na Służewcu.
W środowe popołudnie będzie można w Traf Online śledzić wydarzenia na trzech torach – łącznie 17 wyścigów. Przez cały jej czas będzie się toczyła rywalizacja kłusaków na hipodromie Lyon La Soie, przeplatana biegami płaskimi, najpierw w La Teste de Buch, a następnie Deauville (od 16:35). Oto program dnia, razem z typami ekspertów Equidii.
Gon I (13:55) – LYON LA SOIE – Grand National du Trot (G3, 3250 m, 90 000 €)
To bardzo ciekawy wyścig handikapowy koni z wyższej półki (ranga G3), rozgrywany na długim dystansie (3250 m). Piątka z numerami od 12 do 16 będzie miała do pokonania jeszcze dodatkowe 25 m, przy czym są to kłusaki, które w karierze zarobiły zdecydowanie więcej od konkurentów, startujących przed nimi (przynajmniej 392 tys. euro, w porównaniu z maksimum 260-285 tys. w przypadku zaprzęgów 1-11). Zadanie typującym może utrudnić fakt, że nie wszyscy uczestnicy startowali regularnie w ostatnim czasie.
Teoretycznie na starcie mogły stanąć konie 5-letnie i starsze, jednak najmłodszymi uczestnikami są siedmiolatki: Harry Carisaie (7), Happy Danica (9), Hymne du Gers (10) oraz Horchestro (13). Biorąc pod uwagę typy ekspertów i dziennikarzy, cała czwórka jest mocno liczona, a z pozostałych koni najwyżej oceniane są szanse Ginko du Roussoira (4) oraz Graal du Tresor (8), które według wskazań, powinny stanowić największe wyzwanie dla młodych o rok przeciwników.
Przyjrzyjmy się kłusakom startującym z tyłu, a więc teoretycznie legitymującymi się największymi osiągnięciami. Najwyższą sumę nagród zgromadziła do tej pory Farah des Caux (16). Klacz ma chyba jednak najlepsze czasy ma już za sobą – ostatnie zwycięstwo odniosła w połowie 2022 r. Od półtora roku wiedzie jej się raczej przeciętnie, choć dość regularnie próbowana jest w większych gonitwach. Od 30 grudnia nie startowała, podobnie jak Filou d’Anjou (15). On z kolei jest specjalistą od wyścigów pod siodłem, w których spisuje się bardzo dobrze. Nie można jednak zapominać, że w lecie potrafił wygrać i być drugi, powożony przez drivera w sulce.
Za jednego z outsiderów uznawany jest Eberton (14), chociaż szans na niższą płatną lokatę nie można mu zupełnie odbierać, bo jego wyniki wcale nie są takie słabe. Dużo wyżej stoją natomiast notowania Horchestra (13) oraz klaczy Guide Moi Forgan (12). Rzeczywiście, są nieźle dysponowane i warto na nie zwrócić uwagę.
Sporo wskazuje jednak na to, że większe szanse na wygraną ma któryś z koni startujących z przodu. Imponującą serię miedzy lutym, a sierpniem 2023 miał Ginko du Roussoir (4), wygrywając w aż sześciu z siedmiu występów. We wrześniu przytrafiła mu się kontuzja i pauzował niemal pół roku. W marcu zaliczył dwa ulgowe występy (bez miejsca) i teraz może być gotowy do walki.
Harry Carasaie (7), Graal du Tresor (8), Happy Danica (9) oraz Hymne du Gers (10) są kandydatami do wywalczenia czołowych lokat, bo biegają na równym, rzetelnym poziomie. Trochę inaczej sprawa wygląda z Faredgio Menuetem (11), który miał długie przerwy i w ostatnim czasie pobiegł tylko dwukrotnie w marcu 2023 r i dwukrotnie w marcu 2024. Co ciekawe, jego trener z optymizmem zapatruje się na ten start, o czym warto pamiętać. Ma bez wątpienia bardzo duże możliwości.
Pozostała piątka nie ma na koncie spektakularnych osiągnięć w ostatnim czasie, ale może spróbować wykorzystać atut lepszych pozycji na starcie, choć teoretycznie na tak długim dystansie nie ma to aż takiego znaczenia.
Prognoza Equidii: Ginko du Roussoir (4) – Graal du Tresor (8) – Happy Danica (9) – Faredgio Menuet (11)
Prognoza Traf News: Ginko du Rossoir (4) – Hymne du Gers (10) – Horchestro (13) – Harry Carisaie (7)
Znany z występów na Służewcu Abelard F pobiegł ostatnio na niezłym poziomie w gonitwie klasy 2 w mocnej stawce. Teraz został zapisany przez Alicję i Roberta Karkosów oczko niżej, ale jego notowania nie są szczególnie wysokie (w porannych notowaniach było to 20:1). Zadanie utrudnia fakt, że stawka jest bardzo liczna, jednak tegoroczna forma sześciolatka pozwala mieć nadzieję na dobry wynik. Nie wydaje się znacząco ustępować możliwościami najmocniej liczonym w tej stawce klaczom, czyli: Sunlike (4:1), Beautiful Sky (5:1), Miladzie (6:1), czy Opianie (7:1). Wyścig z udziałem Abelarda rozegrany zostanie o godzinie 17:45 w Deauville i będzie transmitowany w Traf Online.
Krzysztof Romaniuk
Na zdjęciu tytułowym jedno ze zwycięstw Ginko du Roussoir (fot. Equidia)