Dzisiejsze wyścigi w TrafOnline wystartują już o 13:33 gonitwą płaską z Les Sables d’Olonne. Od pierwszego wyścigu będzie rozgrywana skumulowana tripla, więc warto nie spóźnić się na otwarcie dnia. Torem, który będzie nam towarzyszył przez cały dzień, będzie Vichy, gdzie rywalizować będą kłusaki. Późniejszym popołudniem do oferty dołączy jeszcze „płaski” Chantilly, na którym zakończymy transmisję o 18:17. W ofercie znalazły się trzy czwórki (16:25, 17:18 i 18:00), z których najbardziej interesująco wygląda ostatnia.
Przejdźmy do omówienia „czwórkowej” Prix Jean-Michel Bazire (18:00), w której z czternastu zapisanych koni po wycofaniu Faubourg du Perche (8) została tylko trzynastka.
Rzadko kiedy zdarza się, by czwórki rozgrywane były w tak nielicznym towarzystwie, wydaje się więc, że szansa trafienia jest większa niż zwykle.
Mocnym faworytem jest Gai Matin (13) z patronem gonitwy w sulce. Ostatnio Gai Matin bez powodzenia próbował swoich sił w gonitwie monte (kłus dosiadany), a teraz wraca do swojej ulubionej dyscypliny – sulek. Trener Guillaume Gillot zdradza, że przygotowywał konia na ten wyścig od dłuższego czasu i dawno temu zarezerwował do sulki legendarnego „JMB”, by ten mógł wygrać gonitwę jego imienia. Na koniec trener dodaje, że zrobił wszystko, żeby koń miał jak największe szanse na wygraną.
Drugim wyborem ekspertów Equidii jest Geronimo Fuego (10), którego forma w ostatnim czasie systematycznie rosła, co zaowocowało wygraną przed trzema tygodniami. Trener i powożący w jednej osobie – Olivier Raffin jest nastawiony superoptymistycznie. Uważa, że jego koń trafił na dobry zapis, potrafi przyjąć każdą taktykę i powinien być pierwszym wyborem dla graczy.
Kolejnym z liczonych koni jest Gavroche de L’Iton (5). Jest drugim typem w „syntezie prasy” i czwartym w Equidii. Dzielny ośmiolatek ma najlepszy sezon w karierze. Z siedmiu wygranych trzy odniósł w tym roku. Powożący Bruno Beaucamp jest pewny siebie. Informuje, że koń jest w życiowej formie, preferuje pozycje w przykryciu (za „plecami” rywala) i ma środki, by odgrywać tu wiodącą rolę.
Trzeci w prognozie Equidii Granit du Fresne (12) od kapitalnego występu w marcu na Vincennes regularnie rozczarowywał. Trener i powożący Laurent Laudren informuje, że od dłuższego czasu przygotowywał się do tej gonitwy. Liczy, że powróci na dobre tory w tej gonitwie. W przeszłości dobrze radził sobie na torze Vichy.
Fuksem „syntezy prasy” jest Filou de Sita (4), który nie znalazł uznania w oczach ekspertów Equidii (poza czołową ósemką). Weteran zaimponował formą w ostatnich startach i wydaje się, że nie można go lekceważyć w tym towarzystwie. Trener Renaud Deube przypomina, że Filou de Sita zabłysnął już na tym torze i z tym driverem.
Kolejne trzy liczone konie to: Glycina Bella (6), Gagneur (7) i Falko de Nouville (11).
Glycina Bella (6) rozczarowała w ostatnim starcie, ale trener liczy na poprawę dzisiaj.
Ostatni start Gagneura (7) miał na celu wyłącznie przetestowanie go w wyścigu rozgrywanym na prawą rękę. Trener informuje, że nie można brać tego wyniku na poważnie, a dzisiaj należy oczekiwać zdecydowanie lepszego występu, włącznie z podium (przy idealnym przebiegu gonitwy).
Falko de Nouville (11) wymaga od powożącego nerwów ze stali. Posiada fantastyczne przyspieszenie, ale nie może zaatakować zbyt wcześnie. Jeżeli wszystko mu się ułoży w tej gonitwie, może sprawić niespodziankę.
Prognoza Trafnews: Gai Matin (13) – Geronimo Fuego (10) – Gavroche de L’Iton (5) – Filou de Sita (4)
Witold Sudoł
Zdjęcie – Equidia.fr