More

    Czy Hero Sibey już wisi w Grand National du Trot w Cherbourgu? Czekają trzy czwórki i trzy kwinty

    W środę wiodącym mityngiem we Francji będzie ten w Cherbourgu, ponieważ na Hippodrome La Glacerie odbędą się kłusacze: Grand National du Trot, Grand National des Amateurs, Grand National des Jockeys oraz gonitwy z cyklu Open des Regions. Podczas transmisji na trafonline.pl zagościmy również w Compiegne i Tuluzie (gonitwy płaskie). Do trafienia przygotowaliśmy trzy czwórki i trzy kwinty.

    Pierwsza z czwórek jest zaplanowana na początek transmisji o godzinie 13.55. Będzie to dziesiąta gonitwa cyklu Grand National du Trot (G3). Wystąpią 5- do 10-letnie kłusaki. Konie z numerami 1-6 mają do pokonania 2600 metrów, 7-13 – 2625, a 14-16 – 2650.

    Hero Sibey (numer 6) został zdyskwalifikowany podczas swojego jedynego występu w Cherbourgu. Ale to było w 2021 roku. Od tego czasu przeszedł metamorfozę. W tym roku doświadczył porażki tylko raz na osiem występów, gdy zajął drugie miejsce. Ostatnio wygrał gonitwę Quinte+ klasy C na Vincennes.

    – Pozostaje w bardzo dobrej formie od ostatniego zwycięstwa na Vincennes 7 września. Miał wspaniały rok 2024 i nadal tryska energią. Będzie musiał stawić czoła poważnym rywalom, a gonitwy Grand National du Trot nigdy nie są łatwymi wyścigami. Jestem jednak optymistą i liczę na miejsce w trójce – zdradził trener i powożący Damien Bonne.

    Dla Igreca de Cellanda (7) będzie to dla pierwszy występ w Cherbourgu. W tegorocznej edycji Grand National du Trot wygrał trzy razy na pięć startów i jest liderem klasyfikacji kłusaków, podobnie jak w kategorii trenerów jego szkoleniowiec Christophe Jariel.

    – Nie miał dobrego dnia w ostatnim występie w Grand National du Trot w Le Mans, gdy zagalopował. Bardzo mnie to zaniepokoiło. Ściągnąłem osteopatę, który nie zauważył niczego niepokojącego. Badania lekarskie wykazały, że jest zdrów jak ryba. Mam nadzieję, że ostatecznie uspokoi mnie dobrym występem w środę i udziałem w końcowej rozgrywce, bo okres od ostatniego startu dobrze przepracował  – wyjaśnił trener Jariel.

    Igrec de Celland jest liderem cyklu Grand National du Trot fot. equidia.fr

    Horatius d’Ela (4) pierwszy raz wystąpi w Grand National du Trot. Zasłużył sobie, bo przyzwoicie radził sobie w ostatnich wyścigach. W przedostatnim starcie, gonitwie Grand National du Trot, wyraźnie jednak przegrał z Hero Sibey.

    – Podczas ostatniego występu w Lyonie 18 września powożący popełnił błąd. Ogier zająłby wyższe miejsce niż piąte. Mam nadzieję, że tym razem los będzie mu sprzyjał i uplasuje się w czwórce. Jest w dobrej kondycji, więc nie ma znaczenia fakt, że pierwszy raz pobiegnie w Cherbourgu – ocenił trener Marc Sassier.

    Espace Winner (9) bardziej znany jest z dobrych występów w kłusie dosiadanym. Jednak ostatnio wygrał dwie gonitwy klasy B w zaprzęgach.

    – Jest w dobrej formie i cieszymy się z jego sukcesów. Tym razem wyścig jest trudniejszy. Będzie musiał sporo poprawić od ostatniego startu, by znaleźć się w rozgrywce – ocenił syn trenera  Laurenta-Claude’a Abrivarda, Alexandre.

    Od kwietniowego zwycięstwa w G3 Grace du Digeon (13) nie może się pozbierać. Może pomoże jej w tym lider klasyfikacji powożących Grand National du Trot Eric Raffin, który powraca do sulki.

    – 2 września w Craon pokazała, że odzyskuje odpowiednią dynamikę. Na treningach też spisuje się lepiej. Poziom rywali jest jednak wysoki, a kilka koni z pierwszej linii trudno będzie dogonić. Liczę jednak, że podczas całego dystansu klacz odrobi 25 metrów i włączy się do rywalizacji o czołowe miejsca – przekonuje trener Charles Dreux.

    Ibiscus Man (3) miał bardzo udany początek roku, gdy był drugi w klasie A i w G3 na Vincennes. Im, jednak, dalej w las, tym więcej drzew. Dwa ostatnie starty kończył z dyskwalifikacjami i w monte i w zaprzęgach.

    – Nic nie stracił od 19 września, kiedy na Vincennes został zdyskwalifikowany. Z pewnością jego atutem będzie start z pierwszej linii. Choć rywale są mocni, on jest w stanie zająć miejsce w trójce –  uważa trener i powożący Romain-Christian Larue.

    Po dwóch dobrych występach Gendreena (10) przyszły dwa słabe, choć w mocniejszych stawkach. Mimo możliwości wyboru koni, Alexandre Abrivard zdecydował się zasiąść w sulce 8-letniego wałacha.

    – Nabrał złego nawyku popełniania błędów na pierwszych metrach wyścigu. Aby temu zaradzić, zamierzamy wprowadzić zmiany w jego uzdzie i uprzęży. Liczę na dobry start, ma szansę na wywalczenie czwartego lub piątego miejsca – powiedział powożący Alexandre Abrivard.

    Propozycja czwórki: 6#3,4,7,9,10,13

    Prognozy Equidii: 6-7-4-3-13-9-10-8

    Synteza prasy:

    Faworyci – 6-7-4-13-10-9-3

    Aspiranci – 8-14-1

    Odpuszczeni – 12-5-2-11-15-16

    Dwie kolejne czwórki będą do trafienia w Compiegne (godzina 15.22) i w Cherbourgu (godzina 18.03).

    W Compiegne o godz. 13.27 w gonitwie typu conditions na 1800 metrów wystartuje pod Benjaminem Marie, trenowana przez Alicję Karkosę dla Sławomira Pegzy, znana z występów w Polsce pięcioletnia Singers Star.

    Konie dnia

    gon. 1 (godz. 13.55) – Hero Sibey (6) – 85 procent głosów ekspertów

    gon. 13 (godz. 17.28) – Jouvence de Carel (10) – 85 procent głosów ekspertów

    gon. 3 (godz. 14.30) – Louve de Reve d’Or (16) – 80 procent głosów ekspertów

    Program wszystkich środowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na trafonline.pl.

    MACRO

    Na zdjęciu tytułowym Hero Sibey fot. equidia.fr

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły