More

    Przekonujące wygrane faworytów w sobotnich gonitwach płotowych na Służewcu

    W ostatnią sobotę września na Służewcu mogliśmy emocjonować się dziesięcioma gonitwami, a także podwójną kumulacją septymy. Mityng rozpoczynały dwa wyścigi płotowe, co mogło zwiastować niespodzianki, jak ostatnim razem, kiedy jednego dnia wygrały Dżersejka i Duszka. Tak się jednak nie stało i planowe sukcesy zanotowały Fast Devil oraz Negro Africa. Później faworytom już nie szło tak dobrze, co poskutkowało ostatecznie wysoką wypłatą w dwóch trafionych septymach – ponad 32 600 zł każda, a także w kwincie (jedna trafiona o wartości blisko 12,5 tys. zł). Nikomu nie udało się natomiast „ustrzelić” tripli ekspertów, więc w tym przypadku czeka nas kolejna kumulacja, która może przekroczyć 30 tys. zł.

    Fast Devil bezkonkurencyjny

    W gonitwie płotowej o Nagrodę Generała Stanisława Maczka dla trzylatków nie miał sobie równych Fast Devil. Co prawda mało brakowało, aby dosiadany przez Petra Tumę wałach został zwolniony ze startu przez sędziego startera, bowiem nie chciał ustawić się wraz z innymi końmi. W ostatniej chwili „zmienił zdanie” i pobiegł.

    Czeski dżokej nie czekał na rywali i podyktował własne warunki, których konkurenci początkowo nie przyjęli. Dość szybko oderwał się od galopującej na czele grupy zasadniczej Jolene i wobec bierności pozostałych jeźdźców powiększał przewagę. Dopiero w połowie dystansu w pościg ruszył drugi z faworytów – I Feel Good, ale tracił do Fast Devila już wiele długości.

    Ten galopował bardzo dobrze i było w zasadzie przesądzone, że odniesie zwycięstwo, jeśli uniknie błędów. Petr Tuma zachował zimną krew i spokojnie go prowadził, a w końcówce mógł swobodnie wykonać gest triumfu. Dopiero 17 długości za Fast Devilem na celownik wpadła Pascala. Debiutantka sensacyjnie pokonała w końcówce I Feed Gooda o 0,5 dł. Niespodziewanie czwarta była Jolene przed Tabasko.

    Właścicielemi trenowanego przez Łukasza Sucha trzylatka są D. Drygas, G. Kogut, M. Sołtysiak, G. Witek, a także sam trener. Dla Petra Tumy to drugie z rzędu zwycięstwo w tej nagrodzie, bowiem rok temu wygrał na Perliosie ze stajni Macieja Jodłowskiego, choć wtedy przyszło mu ono znacznie trudniej.

    Negro Africa okazała się najlepsza w biegu o Nagrodę 1. Dywizji Kawalerii Wojska Polskiego

    Negro Africa nie zawiodła

    Po dobrym występie w gonitwie płotowej, a następnie przeszkodowej (w obu przypadkach była druga), wysoko stały notowania Negro Afriki, w przeznaczonym dla starszych koni wyścigu o Nagrodę 1. Dywizji Kawalerii Wojska Polskiego. Za jej najgroźniejszą rywalkę uznawano Speedy Girl.

    Tempo podyktował The Residencies, do którego w połowie dystansu dołączyła właśnie Speedy Girl. Daleko z tylu zostały już Dżajawarman oraz Flores, natomiast grupę zasadniczą zamykała spokojnie prowadzona Negro Africa. Na ostatnim zakręcie jej strata do prowadzącej pary była wyraźna, ale klacz galopowała lekko i szybko zaczęła się zbliżać do uciekinierów.

    Kłopoty zaczęła mieć Speedy Girl, już mocno posyłana przez Petra Tumę. Z trudem utrzymywała się w kontakcie z lepiej wyglądającym na tym etapie The Residencies. Negro Africa do nich dołączyła przed ostatnim skokiem, po którym Speedy Girl odpadła. Faworytka skoczyła jako druga, ale na finiszu bez wysiłku ograła The Residencies i wygrała pod Pavlem Peprną niezagrożona. Trzecie miejsce zajęła ostatecznie Little Feat.

    Trenerem i właścicielem wyhodowanej przez SK Iwno (w oddziale Golejewko) zwyciężczyni jest Kazimierz Rogowski.

    Entre Les Mots wygrała pod Erbolem Zamudinem Uulu już w debiucie

    Ciekawe sobotnie gonitwy dla dwulatków

    W sobotnie popołudnie obejrzeliśmy trzy wyścigi dla dwulatków. Ich zwycięzcy sprawili dobre wrażenie. W rywalizacji dla koni krajowej hodowli bardzo lekko finiszowała Nowelka, pokonując mocno faworyzowanego Imperatora. Ogier już po raz czwarty zajął drugie miejsce, jednak styl wygranej klaczy zrobił wrażenie. Trenuje ją Natalia Szelągowska, która do siodła zaprosiła ponownie Temura Kumarbeka Uulu.

    W drugim starcie wygrał także irlandzki Kador, zakupiony na aukcji Breeze Up przez spółkę Millennium. Trenowany przez Macieja Jodłowskiego i dosiadany przez Szczepana Mazura ogier znów bardzo mocno poprowadził, ale tym razem wytrzymał własne tempo. W końcówce nieco słabł, jednak obronił bezpieczną przewagę nad dobrze galopującą Rue Gracieuse. Zawiodła Geia Sou Moro, finiszując dopiero na czwartej pozycji, jeszcze za Panią Olgą. Blisko przybiegła debiutująca Feisty Bol, mimo że nieco pogubiła się w pierwszej części dystansu.

    Wydaje się, że ciekawe konie wystartowały w stawce debiutantów. Najlepsze wrażenie sprawiła Entre Les Mots, która lekko finiszowała na prostej pod Erbolem Zamudinem, pokonując w końcówce zaciekle walczące Gastona Greata oraz Tokalę. Czwarty, również dość blisko, był Nobilitatis. Ta czwórka spisała się bardzo dobrze, chociaż wydaje się, że także kończące wyścig z większą stratą Lady Agata, Pan Chico, Twilight Sea oraz Tornero mogą być w przyszłości ciekawymi końmi. Zwycięzcę trenuje Maciej Jodłowski dla Patryka Gorczycy. Podobnie jak Kador, klacz została zakupiona aukcji Breeze Up.


    Krzysztof Romaniuk

    Na zdjęciu tytułowym Fast Devil w drodze po pierwsze zwycięstwo w karierze

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły