More

    Wielki Dakris faworytem w gonitwie o Nagrodę Wielkiego Szlema

    Sobotni wyścig o Nagrodę Wielkiego Szlema na dystansie 3000 metrów zapowiada się wyjątkowo emocjonująco. Wielki Dakris, który wielokrotnie udowodnił swoje wysokie umiejętności na długich dystansach, jest w znakomitej formie i zasłużenie uchodzi za faworyta. O drugie miejsce powalczyć powinien Onyks, który na tym samym dystansie odniósł spektakularne zwycięstwo w Derby. Warto jednak zwrócić uwagę na Shandharh Alfalah – po serii udanych startów, w tym dwóch zwycięstwach, może zagrozić czołówce. Z kolei Mazouri, po wygranej w IV grupie i zaciętej rywalizacji z Ben Markiem w Memoriale Bogdana Ziemiańskiego, ma szansę poprawić swoje wyniki. Zróżnicowane doświadczenie i zmienna forma uczestników sugerują, że ten wyścig może przynieść niespodziewane rozstrzygnięcia.

    1. ONYKS – 4-letni ciemnogniady ogier
    hodowczyni: M. Kosicka
    właściciel:
     A. Urbanowski
    trener:
     Andrzej Urbanowski
    jeździec: dż.
     Stafano Mura 60 kg
    wymiary: 156-180-21 cm

    Rodowód: Zaeem – Orozona Fata po NivourGonnaTouchThis 

    Chociaż Zaeem miał krótką karierę, to wcielenie go do hodowli miało solidne podstawy. Jego pełen brat Omaier wygrał dwadzieścia gonitw w karierze, z czego czternaście w Omanie dla Muscat Stud (mają konie w polskim treningu, wyróżniają się Karam i Muhimin Muscat). Natomiast pełna siostra Maleehah była sensacją w Katarze, gdyż po drugim miejscu w debiutanckim starcie wygrała piętnaście wyścigów z rzędu i dopiero w Amir Sword G1 znalazła godnego sobie przeciwnika, ogiera Mared Al Sahra, który okazał się lepszy o 2,5 długości. Zaeem jest również czołowym reproduktorem we Włoszech. Obraz genetycznego potencjału Onyksa uzupełnia matka, która jest półsiostrą znanej Orgii Faty i pochodzi z jednej z najlepszych polskich wyścigowych linii żeńskich.

    Onyks po późnym debiucie, szybko odnotował pierwsze zwycięstwo, pokonując m.in. Al Jassima. Choć w kolejnych startach ustępował rywalom, takim jak wcześniej wspomniany Donat FA, to w Nagrodzie Pamira zajął wysokie trzecie miejsce, tracąc do tego ogiera zaledwie 1,25 długości. W Nagrodzie Janowa trener i dżokej zdecydowali się poprowadzić wyścig w wolniejszym tempie (możliwe, że z myślą o Maximusie), a mimo to Onyks był w końcowej rozgrywce. Tym razem był piąty, ale dwa płatne miejsca w obu gonitwach imiennych sugerowały, że jest obok Donata FA oraz Eydy Alfash najrówniej biegającym koniem.

    Onyks w Derby poprowadził od startu, a niekonwencjonalna strategia wymyślona przez trenera i brawurowa realizacja Konrada Mazura przyniosły Onyksowi zasłużone zwycięstwo, dzięki czemu zapisał się na kartach historii polskich wyścigów koni czystej krwi arabskiej.

    Po tym wyczynie trener zapisał Onyksa do Nagrody Europy, a wobec katastrofalnego występu Oceana Al Maury zrobiło się wolne miejsce w pierwszej piątce. Onyks, dzięki dobremu przeprowadzeniu Stefano Mury i ponownemu znakomitemu przygotowaniu przez trenera Urbanowskiego, nie tylko wykorzystał swoją szansę, ale zrobił to w bardzo dobrym stylu. Co prawda był piąty, ale wyścig ukończył tylko 0,75 długości za zeszłorocznym królem długich dystansów, Gensikiem.

    W gonitwie o Nagrodę Michałowa Onyks ponownie narzucił mocne i równe tempo na elastycznym torze (34,4-34,7-33,7-34,6), co spowodowało rozciągnięcie stawki. Kilka długości za nim biegł Wielki Dakris, pilnowany przez Gensika, a resztę grupy zamykał Fragnar, za którym galopowała Aisha Al Shahania. Na prostą większość koni wyszła szerszym łukiem. Fragnar przy wewnętrznej zrównał się z Onyksem, który był atakowany przez Wielkiego Dakrisa. Gensik i Lindahls Anakin wydawały się gotowe na atak, ale osłabły. Fragnar pod Joanną Wyrzyk galopował przy kanacie i na 200 m przed metą wypracował przewagę nad Wielkim Dakrisem, zmierzając po niespodziewane zwycięstwo. Była duża szansa na dublet dla trenera Wyrzyka, jednak Aisha Al Shahania wywalczyła drugie miejsce, pokonując Wielkiego Dakrisa na ostatnich metrach, a do którego Onyks stracił 6,5 długości i był szósty.

    Trener i właściciel w jednej osobie regularnie zaskakuje w tym sezonie. Andrzej Urbanowski podczas zimy przeobraził Onyksa z przeciętnego konia trzeciej grupy w derbistę, który na dłuższych dystansach może rywalizować o czołowe lokaty. W siodle ponownie zobaczymy Stefano Murę.

    Prognoza: W nadchodzącym wyścigu Onyks ma szanse na odegranie czołowej roli ze względu na ten sam dystans co w Derby i na to, iż na elastycznej bieżni staje się jeszcze groźniejszy. Jest kandydatem do drugiego miejsca, a w sprzyjających warunkach może nawet wygrać.

    2. BEN MARK – 5-letni gniady ogier
    hodowca: A. Biedrzycki
    właściciel: AB Glass Sp.j. A.Biedrzycki
    trenerka: Kamila Urbańczyk
    jeździec: dż. Aleksander Reznikov 59 kg
    wymiary: 163-182-20 cm

    Rodowód: Haddag Al Khalediah – Bint Mabi po Akbars

    Jego ojciec dał niewielką liczbę koni, a pośród nich najlepszym okazał się właśnie wicederbista – Ben Mark. Ojciec jest wnukiem sławy światowych wyścigów, ogiera Tiwaiq i pochodzi ze znakomitej rodziny żeńskiej, wywodzącej się od klaczy Cherifa. 

    Matka była rzetelnym trzylatkiem z wygraną w I grupie i jest w 3/4 siostrą dobrego Boy Mugatina. Półrodzeństwo Ben Marka biega przeciętnie lub bardzo słabo.

    Ben Mark zanotował tylko jedną wygraną w karierze, ale dobry występ w Nagrodzie Janowa oraz przegrana w Derby o niewiele ponad długość z Lexem, były dowodem na spory potencjał w gronie koni polskiej hodowli z rocznika 2019, ale w tym roku ogier musiał konkurować już z najlepszymi.

    W swoim pierwszym tegorocznym starcie, Nagrodzie Cometa, przegrał ponad dwadzieścia długości z końmi liczącymi się w stawce, czym potwierdził, że jego słaba postawa w Nagrodzie Porównawczej w zeszłym roku nie wynikała ze słabej dyspozycji, a jedynie z nieporównywalnie mniejszych możliwości niż najlepsze konie arabskie w Polsce. Wydawało się, że dłuższy dystans 2200 metrów może dać cień szansy na lepszy start Ben Marka w Nagrodzie Bandosa, ale ten występ był po prostu katastrofą. Ogier był ostatni i do Haruna RA, którego w zeszłym roku ogrywał niezwykle łatwo, stracił 48 długości.

    Trochę niespodziewanie okazało się, że w tym roku ogier radzi sobie lepiej na średnich dystansach, szczególnie po letnim przegrupowaniu, gdy spotykał się ze słabszymi konkurentami. W opisanym wcześniej Memoriale Bogdana Ziemiańskiego zajął trzecie miejsce, a trzy tygodnie później nadspodziewanie dobrze zaprezentował się w gonitwie II grupy na dystansie 2000 m. Ogier poprowadził wyścig i na prostej stoczył zaciętą walkę z Harunem RA, Lindahl’s Avatarem oraz Almaredem. Na 50 m przed metą wydawało się, że ulegnie rywalom, ale Ben Mark poderwał się do walki i finiszował trzeci, tracąc pół długości do Harun RA.

    Po słabym starcie Nagrodzie Witraża na 1600 m (ostatni, ponad 40 długości za końmi walczącymi) powraca na dystans derbowy.

    Ogier jest trenowany przez Kamilę Urbańczyk w ośrodku pod Warszawą. W siodle zmiana powrotna i na wicederbiście zobaczymy Aleksandra Reznikova, pod którym zanotował dwa najlepsze starty w tym roku. 

    Prognoza: Ben Mark jest trudny do oceny. W pierwszej części sezonu zawodził na dłuższych dystansach, a dwa trzecie miejsca zdobył na 1800–2000 m. Analizując wszystkie czynniki, można przypuszczać, że będzie walczył o miejsca od trzeciego do piątego.

    3. WIELKI DAKRIS – 8-letni siwy ogier
    hodowca: K. Zakolski
    właściciel: K. Zakolski
    trener: Adam Wyrzyk
    jeździec: k. dż. Kumushbek Dogdurbek Uulu 62 kg
    wymiary: 153-180-19.5 cm

    Rodowód: Mared Al Sahra – Wielka Damira po Ontario HF 

    Statystyki potomstwa Mareda Al Sahra są niesamowite, czyniąc go najskuteczniejszym reproduktorem w historii. Również istotną rolę w możliwościach Wielkiego Dakrisa odegrała jego matka – oaksistka, a jednocześnie córka wybitnego Ontario HF.

    Wielki Dakris wygrał Derby w 2020 roku oraz był drugi w Nagrodzie Europy G3 dwa sezony temu, za Han Rastabanem, pokonując wielką Amwaj Al Khalediah. W 2021 roku wygrał Nagrodę Porównawczą, wyprzedzając koalicję czterech koni stajni Al Khalediah oraz derbistę Dragona. Kontuzja wyeliminowała ogiera z rywalizacji na torze od sierpnia 2022 do września ubiegłego roku, ale w drugim występie po powrocie pokazał dawną moc, ponownie w Nagrodzie Porównawczej. Mimo że skończył jako czwarty, walczył z czołówką koni starszych, a odległości na mecie były niewielkie. 

    W tym sezonie zajął czwarte miejsce w Nagrodzie Cometa, ustępując wyraźnie tylko zwycięzcy Stormowi 'OA’. W Nagrodzie Bandosa poprawił wynik, zajmując trzecie miejsce, 3,5 długości za Oceanem Al Maury. W Nagrodzie Ofira ponownie był trzeci, tracąc 8 długości do Oceana Al Maury, ale pokonując utalentowane konie, takie jak Gensik i zeszłoroczny derbista Lex.

    Wydawałoby się, że w Nagrodzie Figaro rozgrywanej w tym roku na 2000 m będzie mu trudniej pokazać się z dobrej strony, jako że jest to koń zyskujący z dystansem, ale i tym razem pokazał klasę godną derbisty. Nie dał rady co prawda włączyć się do walki o wygraną z Oceanem Al Maury i Sarieeh Alfalah, ale pewnie zajął kolejny raz trzecie miejsce, zostawiając pozostałych konkurentów daleko z tyłu.

    W Nagrodzie Europy Wielki Dakris pokazał jeszcze lepszą formę i niewiele brakowało do zwycięstwa. Gdyby dystans był o 100 m dłuższy, wynik mógłby być inny. Ostatecznie jednak ogier po raz drugi zajął drugie miejsce w tym prestiżowym wyścigu, tym razem za Bad Guyem Pompadourem.

    W opisywanej przy Onyksie Nagrodzie Michałowa, choć był naszym faworytem, pobiegł poniżej oczekiwań. Przegrana z rewelacyjnym Fragnarem była niepodważalna, jednak utrata drugiego miejsca na ostatnich metrach może sugerować niewielki spadek formy.

    Adam Wyrzyk, po słabszym początku sezonu, szybko doprowadził swoje konie do doskonałej dyspozycji i awansował na lidera czempionatu, lecz w ostatnim czasie jego stajnia straciła nieco tempo, co skutkowało utratą pierwszego miejsca na rzecz Macieja Jodłowskiego. Na Wielkim Dakrisie na stałe jeździ Kumushbek Dogdurbek Uulu, który dobrze zgrał się z koniem i może pochwalić się 25 zwycięstwami oraz skutecznością na poziomie 12,28 procent.


    Prognoza: Pomimo nieco słabszego ostatniego występu, Wielki Dakris nadal pozostaje faworytem gonitwy.

    4. OMERSTIM – 4-letni siwy ogier
    hodowca: R. Sumiła
    właściciel: R. Sumiła
    trener: Adam Wyrzyk
    jeździec: pr. dż. Marsel Zholchubekov 56 kg
    wymiary: 160-181-19,5 cm

    omerstim

    Rodowód: Westim – Om Daksha po Dahess

    Ojciec był najlepszym synem Nougatina wyhodowanym w Polsce i potrafił postawić ostre warunki trzykrotnemu zwycięzcy Nagrody Europy – Ameretto w Nagrodzie Ofira. Matka Westima to znakomita Wienerva po Santhos, która dała jeszcze derbistę i rekordzistę toru na 3000 m Waresa. Mimo tak znakomitych genów ojciec Omerstima mimo wszystko trochę zawiódł w hodowli, a dwaj pełni bracia – wicederbista Ewest i rzetelny Erwan są wynikiem jednego udanego połączenia. 

    Matka Omerstima to pełna siostra oaksistki Om Darshaany, ale niestety dla właściciela nie pokazała podobnego potencjału wyścigowego. Jej atutem natomiast są geny jednego z najlepszych synów Amera, ogiera Dahess.

    Omerstim w wieku trzech lat biegał przeciętnie lub słabo, choć potrafił wygrać gonitwę w słabej stawce w Sopocie. W swoim drugim tegorocznym starcie wyraźnie się poprawił i pokonał Onyksa, przegrywając z Donatem FA, ale nieznacznie. 

    To, co najlepsze, miało dopiero nadejść. W wielkim stylu i niezagrożony wygrał Nagrodę Pamira w trudnych warunkach atmosferycznych, bijąc tym razem Donata FA o 3,5 długości. 

    Nagroda Janowa miała ocenić realny potencjał Omerstima. Prowadzony przez Szczepana Mazura, przez większą część dystansu utrzymywał się na drugiej pozycji, a na prostej próbował ucieczki. Jednak na szybkim torze, 250 metrów przed metą, został wyprzedzony przez kilka koni i nie był w stanie walczyć o zwycięstwo. Ostatecznie zajął siódme miejsce, tracąc około siedem długości do zwycięskiego Fragnara.

    Podobny występ zanotował w Derby, gdzie również zajął siódme miejsce, tracąc 28,5 długości do Onyksa. Omerstim, początkowo trenowany przez Sergiusza Zawgorodnego, po biegu o Błękitną Wstęgę zmienił stajnię i teraz trenuje pod okiem wielokrotnego czempiona z Podbieli, Adama Wyrzyka. Konie z jego stajni biegają ze skutecznością 14,16 procent i mają na koncie 33 wygrane. W siodle Omerstima pojedzie Marcel Zholchubekov, który awansował w tym roku do rangi praktykanta dżokejskiego.

    Prognoza: Na ciężkim torze jego szanse rosną, choć wydaje się, że dłuższe dystanse nie są jego mocną stroną. Dotychczas wydaje się koniem jednej gonitwy i nic nie wskazuje na zmianę, chyba że trener Wyrzyk przygotował dla niego formę podobną do tej, którą miał Fragnar.

    5. MAZOURI (FR) – 5-letni kasztanowaty ogier
    hodowczyni: K. R. van den Bos
    właściciel: R. Płatek
    trener: Michał Borkowski
    jeździec: pr. dż. Erobol Zamudin Uulu59 kg
    wymiary: nie mierzony

    Rodowód: Damis – A L’Ombre del Sol po Tornado de Syrah

    Ojcem Damisa jest Amer, uznawany za najlepszego reproduktora w historii koni czystej krwi arabskiej, który w znaczący sposób zwiększył szybkość tej rasy. Matka, Kachia, okazała się wybitną klaczą stadną, dając jeszcze dwóch pełnych braci, startujących na najwyższym poziomie, spośród których najlepszy był właśnie Damis. Wygrał między innymi The President of the UAE Cup (G1, 2000 m, Saint-Cloud) oraz H.H. The Heir Apparent Trophy (G1, 2000 m, Doha). Polscy kibice dobrze znają potomstwo jego pełnego brata Murhiba, takie jak Sweet Dream (oaksistka), Top Medina, Purhib, Special OA, Twilight, Gusa, Monmurhib Kossack, a w tym roku wyróżnił się Wally.

    Jeśli chodzi o matkę Mazouriego – A’Lombre Del Sol – to ciekawa, choć niedoceniana gałąź francuskiej hodowli, pochodząca z państwowej stadniny w Pompadour. Ostatnie lata przyniosły jej kilku wybitnych przedstawicieli, w tym zwycięzców gonitw G1, takich jak Tabarak, Al Tair, Harran ASF, czy Aziz ASF. Warto także wymienić półbrata Mazouriego, Akoyę.

    Mazouri rozpoczął swoją karierę w wieku pięciu lat, podobnie jak Lightning Thunder, od wyścigu w Duindigt na dystansie 1800 m, gdzie zmierzył się z czołówką holenderskich koni, zajął piąte miejsce, tracąc nieco ponad cztery długości za El Zarką D.A. W swoim drugim starcie, już na Służewcu (pod opieką Michała Borkowskiego), zmierzył się z silną konkurencją w Memoriale Bogdana Ziemiańskiego, kończąc na piątej pozycji. Choć Lindahls Anakin był poza zasięgiem wszystkich, strata nieco ponad długości do Ben Marka zapowiadała poprawę formy Mazouriego.

    Tak też się stało. Na początku września Mazouri wygrał łatwo gonitwę IV grupy na 2000 m, uzyskując czas 2’18,9″, choć poziom konkurencji był niski. 

    Michał Borkowski notuje udany sezon, a konie arabskie są filarem jego sukcesów. Erbol Zamudin Uulu, po lekkim zastoju, wrócił do świetnej formy, odnosząc kilka cennych zwycięstw i plasuje się na czwartym miejscu w rankingu jeźdźców z 26 wygranymi.

    Prognoza: Tym razem Mazouri ma szansę pokonać Ben Marka i wywalczyć czwarte lub trzecie miejsce w nadchodzącej gonitwie.

    6. CUKS – 4-letni gniady ogier
    hodowca: R. Talarek
     
    właścicielka: A. Talarek
    trener: Paweł Talarek
    jeździec: dż. Dastan Sabatbekov 59 kg
    wymiary: 155-181-19 cm

    Rodowód: Equator – Cejhyra po Avangard

    Equator, wywodzący się z rodu Saklavi I, to wybitny ogier pokazowy z imponującą kolekcją tytułów. Jest potomkiem renomowanych ogierów: QR Marc, Marwan Al Shaqab i Gazal Al Shaqab, którzy mieli znaczący wpływ na polską hodowlę. Equator zdobył tytuły Czempiona Wiosennego Pokazu Młodzieży, Czempiona Polski, Czempiona Europy oraz był bliski zdobycia amerykańskiej trójkorony, triumfując w Scottsdale i Las Vegas, a także zdobywając tytuł Wiceczempiona Stanów Zjednoczonych. 

    Matka biegała słabo i żaden jej potomek nie wygrał gonitwy z wyjątkiem Cuksa. Jest babką rzetelnego Celebryka po Ontario HF, który wygrał Nagrodę Kurozwęk kat. B. Z tej linii Robert Talarek dochował się dwóch wicederbistów. 

    Cuks w zeszłym roku był zdecydowanie najlepszym koniem w specjalnych gonitwach finansowanych przez KOWR, zdobywając dwa zwycięstwa, w tym w Nagrodzie Williama kategorii B. W obecnym sezonie wystartował tylko trzy razy, ale w pierwszym biegu zaskoczył, zajmując trzecie miejsce za końmi zagranicznej hodowli. Wyprzedził jednak kilka koni o bardziej wyścigowym rodowodzie, w tym Emarda. 

    Występ w Nagrodzie Janowa pokazał, że ma pewien potencjał wyścigowy. Mimo że zajął szóste miejsce, pokazał wytrzymałość na dystansie i imponujące przyspieszenie na prostej. Przegrał piąte miejsce o szyję z Onyksem, ale w Derby stracił już do niego prawie 57 długości. Ten start mu nie wyszedł i od tamtej pory miał przerwę.

    Paweł Talarek ostatnio odniósł największy sukces w swojej karierze, wygrywając dzięki Cechini Oaks, a triumf Orfei tylko potwierdził dobrą formę jego stajni. Tym razem na ogierze pojedzie Dastan Sabatbekov, który ma najwyższą skuteczność dosiadów (25,52 procent) spośród jeźdźców z pierwszej dziesiątki czempionatu.

    Prognoza: Na podstawie występu w Derby można stwierdzić, że Cuks raczej preferuje lekkie tory, a dystans 3000 m nie jest dla niego idealny. Mimo to, biorąc pod uwagę doskonałą formę stajni oraz niesioną wagę, ogier może powalczyć o najniżej płatne miejsce.

    7. SHANDHARH ALFALAH (FR) – 5-letnia gniada klacz
    hodowca:
     Mohamed Obaid Humaid Al Khayyal
    właściciel:
     Mohamed Obaid Humaid Al Khayyal
    trenerka:
     Claudia Pawlak 
    jeździec: dż.
     Konrad Mazur 57 kg
    wymiary: 156-184–19 cm

    Rodowód: Majd Al Arab – Shaqraa po Al Saoudi

    Majd Al Arab jest jednym z pierwszych synów Amera, a matka Djelmila jest po Manganate i urodzona przez wybitną Cherifę. Jego kariera wyścigowa zamknęła się liczbą 10 zwycięstw, a ukoronowaniem kariery była wygrana w Amir Sword (G1, 2400 m). Jednak kariera hodowlana nie jest już tak imponująca. W Polsce bardzo dobrze biegają Muhimin i Karam Muscat, które są po pełnym bracie Majd Al Araba, Raddadzie.

    Shaqraa jest po Al Saoudim, pełnym bracie Arwy – matki Al Mourtajeza. Nie biegała, a jej syn po Al Mamun Monlau biegał dwa razy, zajmując płatne miejsca. Klacz urodziła także Sarieeh Alfalah, która ostatnio wygrała Nagrodę Figaro.

    Shandharh Alfalah wygrała swój debiutancki wyścig we Wrocławiu, a w drugim starcie była trzecia w Nagrodzie Borka. Kolejne starty w wieku trzech i czterech lat nie były specjalnie udane. Łącznie pięć płatnych miejsc na poziomie grupowym. Pod koniec zeszłego roku klacz zmieniła stajnię wyścigową. W tym sezonie była druga za Muhiminem Muscat na 1600 m oraz na 2000 m za Winameerem de Thouars, a klacz straciła tylko 0,5 długości w tym szybkim wyścigu (2’19,3″). Dwie kolejne gonitwy wygrała, pokonując kilka rzetelnych koni, jak: Farhat, Magor GB, Longman Muscat. Widać było, że jej forma bardzo się ustabilizowała, a w gonitwie pod koniec czerwca pokazała, że potrafi bardzo szybko galopować, ponieważ ostatnie 500 m pokonała w 32,6 s. 

    Nie dziwi zatem zgłoszenie do Nagrody Sabelliny, w której córka Majd Al Araba wyraźnie przegrała (9 długości straty) z Aishą Al Shahanią (drugą w Nagrodzie Michałowa), ale jednocześnie łatwo pokonała trzecią na mecie Bint Koronę, mając nad nią 7 długości przewagi.

    Kolejne wyzwanie było znacznie trudniejsze, ponieważ gonitwa miała rangę G3 i odbyła się w Holandii. Dwie klacze trenowane przez Claudię Pawlak pobiegły poniżej oczekiwań – zwłaszcza Sarieeh Alfalah, która zajęła ostatnie, siódme miejsce. Shandharh Alfalah, plasując się na szóstym miejscu, straciła około osiem długości do walczącej o wygraną pary (Farida P i Lightning Thunder) w bardzo szybkim wyścigu na 2150 m (czas 2’21,9”).

    Stajnia Claudii Pawlak notowała znakomite wyniki latem, ale konie młodej trenerki utrzymują dobrą formę przez cały sezon. W siodle tradycyjnie zobaczymy Konrada Mazura, który ma świetną passę, wygrywając w tym roku zarówno Derby, jak i Oaks Arabski.

    Prognoza: Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki, klacz jest kolejną kandydatką do walki o jedną z wyższych premiowanych lokat.

    Przewidywana kolejność: Wielki Dakris (3) – Onyks (1) – Shandharh Alfalah  (7) – Mazouri (5) 

    Michał Kurach

    Na zdjęciu tytułowym Wielki Dakris

    Udostępnij

    Powiązane artykuły

    Zbliżające się wydarzenia

    Najnowsze artykuły