Kumulacja czwórki w kłusakach. Wszyscy francuscy eksperci dają do banku Haddocka du Clos

W oczekiwaniu na start sezonu wyścigowego w Polsce (26 kwietnia) przed nami kolejny tydzień zmagań na francuskich torach. Prawdopodobnie wystartuje na nich kilka koni znanych z występów na Służewcu. Poniedziałek rozpoczniemy od gonitwy płaskiej, jeszcze bez naszych znajomych koni, z Hippodrome des Hunaudieres w Le Mans (godzina 13.27), a o godzinie 13.55 mamy skumulowaną kłusaczą czwórkę z Hippodrome de la Prairie w Caen. W drugiej części naszej transmisji na trafonline.pl zagościmy także na Hippodrome de Lyon – Carre de Soie w Vaulx-en-Velin oglądając w akcji kłusaki.

Aż trudno sobie to wyobrazić, ale w naszej jedynej i to na dodatek skumulowanej gonitwie czwórkowej – Prix de Bellengreville, wszyscy eksperci equidia.fr wymieniają na pierwszym miejscu tego samego konia. Faworytem handicapu klasy D z pulą nagród 35000 euro dla 7- do 11-letnich koni jest Haddock du Clos (numer 6). On i pozostałe konie od numeru 1 do 10 wystartują z dystansu 2450 metrów, zaś te od 11 do 16 z dystansu 2475.

W przypadkach handicapów zawsze bardziej liczone są te konie z drugiej linii, które po prostu więcej wygrały i są teoretycznie lepsze. Ale nie na tak krótkich dystansach. W gonitwach poniżej 2,5 kilometra przy dużej liczbie koni, trudniej jest nadrobić stracony dystans niż w wyścigach od 2800 metrów w górę. Pewnie z tego powodu bitym faworytem jest Haddock du Clos, który wygrał w grudniu na Vincennes klasę E.

– Potrzebował przelecieć się w wyścigu w Mauquenchy 19 lutego. Choć nie jest jeszcze w stu procentach w pełni formy, pracował dobrze i czeka go ciekawy wyścig. Wystąpi bez podków. Myślę, że jest w stanie stanąć na podium – ocenia szanse trener i powożący Mathieu Mottier.

Huitre d’Or (8) ostatnio wygrała Quinte+ na tym torze. Tu odnosi duże sukcesy i doskonale dogaduje się z Francois Lagadeucem. O ile nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, powinna powalczyć o miejsce w trójce.

– Niedawno udowodniła, że jest w dobrej formie. Możemy mieć problem ze znalezieniem miejsca po starcie, bo ona szybko się nie zbiera. Jeśli jednak uda mi się ją dobrze przeprowadzić w dystansie, powinna być w piątce – przewiduje powożący Francois Lagadeuc.

Po zwycięstwie na początku roku na dystansie 2100 metrów w Paryżu Image d’Herfraie (3) w kolejnych dwóch startach rozczarowała. Odzyskała jednak świeżość i znów wystartuje bez podków. Preferuje tory prawoskrętne, a średni dystans powinien jej odpowiadać. Powinna ukończyć wyścig w piątce.

W trzech tegorocznych wyścigach Grahika (9) spisała się słabo. Tym razem pobiegnie bez podków, a trener specjalnie szykował ją na ten wyścig.

– Miała problemy z płucami. Na szczęście już minęły. Tydzień temu celowo zapisałem ją do wyścigu monte, aby zapewnić jej jak najlepsze samopoczucie przed poniedziałkowym wyzwaniem. Jest trudna do jazdy, ale spodziewam się po niej dobrego wyścigu – zdradza trener Sebastien Ernault.

Hotesse Nay (2) odniosła zwycięstwo w Amiens na dłuższym dystansie i w łatwiejszej stawce. Tym razem wystąpi bez podków.

– Jest w doskonałej formie. Lubi wyścigi na prawą rękę. Tym razem poprzeczka zawieszona jest wyżej. Piąte miejsce w pełni by mnie usatysfakcjonowało – mówi trener Marion Lemonnier.

Bardzo dobre wyścigi w ubiegłym roku miał Helios Somolli (13). Był drugi w klasie D i na Vincennes i na tym torze. Dawno jednak nie biegał.

– Wraca do rywalizacji, nie będąc jeszcze w pełni gotowy. Będzie musiał na nowo odnaleźć swój rytm wyścigowy. W tych warunkach nie będzie łatwo – krótko mówi powożący Matthias Dudouit.

Gai Matin (14) biega słabo ale z mocniejszymi rywalami. Podobnie było w ostatnim starcie, czyli pierwszym etapie Grand National du Trot w Amiens.

– A mi podobał w środę w Amiens. Jest sprawny, energiczny i stratę 25 metrów powinien nadrobić. Wierzę, że poradzi sobie dobrze – zapewnia trener Guillaume Gillot.

Honey King (16) najwięcej zarobił, ale też miał dwa bardzo dobre wyścigi na Vincennes, zajmując drugie miejsca w klasie C. Po trzymiesięcznej przerwie przeleciał się w Cordemais.

– Na początku zimy miał drobne problemy zdrowotne, ale teraz wszystko wróciło do normy. Jego restart w Cordemais był bardzo udany. Powinien dobrze pobiec – sumuje możliwości swego konia trener i powożący Michel Lenoir.

Propozycja czwórki: 6/3,8,9/3,8,9/2,3,8,9

Prognozy Equidii: 6-16-14-9-8-3-2-10

Pierwsze miejsce (w nawiasie liczba wskazań) – 6 (10)

Drugie miejsce – 8 (5), 3 (4), 9 (1)

Synteza prasy:

Faworyci – 8-14-6-3-9-2

Aspiranci – 16-10-4-7-5

Odpuszczeni – 11-1-12-13-15

Analiza equidia.fr:

Podstawa – 6

Duże szanse: 16-14-9-8-3-2-10

Aspiranci: 7-13-4-5-1-15

Odpuszczeni: 12-11

Konie dnia:

gon. 2 (godz. 13.55) – Haddock du Clos (4) – 100 procent głosów ekspertów

gon. 6 (godz. 15.05) – Mario Mascar (3) – 90 procent głosów ekspertów

gon. 10 (godz. 16.15) – King Fromentro (13) – 85 procent głosów ekspertów

Program wszystkich poniedziałkowych gonitw z Francji wraz z typami jest dostępny po zalogowaniu na trafonline.pl.

MACRO

Na zdjęciu tytułowym Haddock du Clos fot. equidia.fr

Udostępnij

Powiązane artykuły

Zbliżające się wydarzenia

Najnowsze artykuły