Jedyną sobotnią gonitwę o nagrodę imienną wygrał trenowany przez Justynę Domańską we Wrocławiu Feliz. Kontuzja wyeliminowała z jazdy w ten weekend lidera jeździeckiego czempionatu, Sanzhara Abaeva, Pod jego nieobecność Bolot Kalysbek Uulu wygrał dwukrotnie i zmniejszył stratę do trzech oczek. Wygrywali także uczniowie – Erbol Zamudin Uulu oraz Marsel Zholchubekov.
Na starcie wyścigu o Nagrodę Ostragona, zaliczanego do cyklu gonitw specjalnych pod patronatem Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, zgromadziła się sześciokonna, bardzo wyrównana stawka. Wolno poprowadził liczony Feliz, za którym biegły Paita, Andryjanka i Złoty Owoc. Z tyłu trzymały się Escortera i Piękna. Na prostej Feliza zaatakowała prowadzona bliżej kanatu Paita i objęła prowadzenie.
Bolot Kalysbek Uulu jednak stopniowo rozpędzał Feliza i wkrótce znów zrównał się z klaczą. Z dalszych pozycji, po zewnętrznej, ruszyły Andryjanka, Escortera oraz Piękna. W końcówce z sił opadła Paita, spadając na piąte miejsce, a Feliz uzyskał nieznaczną, ale bezpieczną przewagę, którą utrzymał do końca. Blisko za nim na celownik wpadły Piękna, Escortera oraz Andryjanka, ostatecznie sklasyfikowane w tej kolejności.
Feliza, hodowli i własności SK Andryjanki E. Sieciński, trenuje Justyna Domańska. To jego drugie zwycięstwo w karierze.
Mocna stawka spotkała się w gonitwie czwartej, przeznaczonej dla starszych arabów II grupy. Faworytem był rekordzista toru na 1800 m – Sjabahar ‘OA’. Alexander Reznikov poprowadził ogiera z dużym zaufaniem, na ostatniej pozycji. Mocne tempo po starcie narzuciły Jocker de Bozouls oraz Jesk de Bozouls. Na prostej Jesk odpierał ataki Al Jassima, ale potem kapitalnie ruszył Sjabahar ‘OA’ i już po chwili znalazł się na czele stawki. W końcówce zmęczonego Jeska pokonał jeszcze rozpędzający się po zewnętrznej Oficer. Godzinę wcześniej Reznikov wygrał także w wyścigu dla młodych arabów, na trenowanym przez Wiesława Kryszyłowicza Epicurusie, co było małą niespodzianką.
Dwa zwycięstwa w sobotę odniósł także Bolot Kalysbek Uulu. Do wspomnianego wcześniej sukcesu na Felizie, dołożył jeszcze sukces na Ophelia’s Aidanie, dla innego wrocławskiego trenera, Michała Borkowskiego.
Swoje pięć minut mieli także młodzi kirgiscy uczniowie. W pierwszej gonitwie dnia Erbol Zamudin Uulu wcześnie zaatakował na Proletariusie i do końca skutecznie odpierał ataki Nikoli Cyrkler, dosiadającej Snajpera. Z kolei na zakończenie dnia Marsel Zhoulchubekov wygrał na Saudii, po zaciętej walce z Free Stajlą pod Kumushbekiem Dogdurbekiem Uulu.
Krzysztof Romaniuk
Na zdjęciu tytułowym Feliz wygrywa Nagrodę Ostragona