Krótka analiza sobotnich gonitw na Służewcu. W ostatnią niedzielę ponownie nie trafiona została tripla dwójek, w sobotę 12 października będzie więc wielka kumulacja w tym zakładzie (gonitwy nr 5-7), pula gwarantowana wynosi 75 555 złotych.
I: 2-latki, II gr., 1300 m
Na starcie staną dwie debiutantki: Lady Charlotte oraz Grace. Obie są oceniane jako późniejsze i teoretycznie lepiej powinny radzić sobie w przyszłym roku. Trafiły na niespecjalnie wymagającą stawkę, więc nie muszą być skazane na zajęcie odległych miejsc.
Faworytek należy jednak szukać wśród klaczy, mających już za sobą starty. Trzykrotnie już miała okazję rywalizować w wyścigach Gold of Treville. W debiucie nie wypadła nadzwyczajnie, przegrywając m. in. z Perfect Position (o ok. 3,5 dł.), ale później poprawiła się, zajmując drugą i trzecią lokatę. Z kolei wspomniana Perfect Position w drugim starcie nie zrobiła postępu, więc szanse tej dwójki wydają się porównywalne. Wygląda na to, że będą miały groźną konkurentkę w postaci Glanc Angel, która niedawno zadebiutowała i tylko o 0,75 dł. uległa mającej więcej doświadczenia Gold of Treville. Powinna się poprawić i wyrasta na faworytkę sobotniej rywalizacji. Niżej należy ocenić Testę Torę Torę, która nieźle galopowała do prostej, ale dość szybko opadła z sił i straciła kilka długości do rywalek polskiej hodowli.
Dużo słabiej wypadły Cacanka oraz Valkiria. One także powinny zrobić postęp, jednak w ich przypadku może to nie wystarczyć, by już teraz walczyć o czołowe miejsce.
II: 3-letnie araby (gonitwa specjalna KOWR), II gr., 1400 m
Wyróżnia się Baletka, z którą rachunki do wyrównania ma Ponderosa (stan bezpośredniej rywalizacji wynosi 2 do 1 na korzyść klaczy z Janowa). Niewykluczone, że do walki włączą się także robiąca postępy Adria oraz nieobliczalna Mahima, mająca chyba jeszcze rezerwy. Poprawić może się niedawna debiutantka, Wadisa, więc płatne miejsce leży w jej zasięgu, podobnie jak w przypadku Al Narciso, mogącego skorzystać na skróceniu dystansu.
Niewiele doświadczenia mają Dorman i Ferdynand, których starty były nieudane. Słabo radzi sobie do tej pory także De Milagro.
III – Nagroda Jaguara: 2-latki, I gr., 1300 m
Wycofane zostały Dzielny Wojtek, Merveilleux Lapin, High Life oraz Entre Les Mots. W tej sytuacji o zwycięstwo powinny walczyć Acclaim The Fox oraz Demoon. Więcej doświadczenia ma klacz, jednak ogier mógł się podobać w debiutanckim występie. Niezły debiut miała Smooth Sea, ale w drugim starcie wyraźnie uległa Demoon i raczej trudno będzie jej o rewanż.
IV – gonitwa uczniowska: 3-latki, wył. IV gr., 1600 m
Wycofany został Goldenbeard. Najbardziej doświadczonego jeźdźca ma Jeremys Iron (st. u. Nikola Cyrkler), a dodatkowo jest w niezłej formie, więc jego trener mocno go liczy. Wydaje się jednak, że groźny jest duet Karkossa – Klaudia Zwolińska, mający za sobą udany start. Mniej doświadczone są Missisipi oraz Limonczelo, ostatnio pokonane przez Jeremys Irona, choć mogą mieć jeszcze rezerwy i pole do poprawy. Missisipi dosiądzie mający na swoim koncie dwie tegoroczne wygrane Boston Marat Uulu, natomiast ogiera Magdalena Kierzkowska, sklasyfikowana na drugiej pozycji w Czempionacie Młodych Jeźdźców. Trudno będzie im się zrewanżować Iris Bloom, biegającej bez błysku, choć może jej sprzyjać miękka bieżnia. Słabo od pewnego czasu radzi sobie Korsarz i raczej czeka go trudne zadanie, choć płatna lokata w tej stawce jest w jego zasięgu.
V – Nagroda Wielkiego Szlema: 4-letnie i starsze araby, kat. B, 3000 m
Udany sezon ma Wielki Dakris, ale nie udało mu się jeszcze odnieść zwycięstwa. Stanie tym razem przed sporą szansą. Być może spróbują mu pokrzyżować szyki dwa konie francuskiej hodowli – Mazouri oraz Shandharh Alfalah, w których przypadku sporą niewiadomą jest dystans 3000 m. Dotąd ścigały się w zdecydowanie krótszych wyścigach, a ogierów ogólnie ma jeszcze niewielkie doświadczenie. Sprawdzone w rywalizacji na 3 km są za to uczestnicy tegorocznego Derby: Onyks, Omerstim oraz Cuks, a także wicederbista sprzed roku Ben Mark, który ostatnio wyraźnie poprawił formę. Na miękkim torze rosną szanse Onyksa i Omerstima.
Szykuje się interesujący wyścig, z kilkoma zagadkami.
VI: 3-latki, IV gr., 1800 m
Wycofana została Neve. Dobrze po przyjeździe na Służewiec radzą sobie Romantic Tale oraz Hertsa. Pierwsza z nich ścigała się wcześniej bez powodzenia w Wielkiej Brytanii, ale w Warszawie od razu wygrała (w gonitwie uczniowskiej), a następnie była druga w niezłej stawce. Hertsa przeciętnie spisała się w dwóch startach w Czechach, natomiast na Służewcu się przełamała. Obie mogą powalczyć o czołowe miejsca.
Poniżej oczekiwań biega Fengus. Ogier rywalizował ostatnio w nieco silniejszym towarzystwie i zajął piąte miejsce, tutaj powinien być wyżej. Całkiem nieźle po wydłużeniu dystansu spisała się Marie More, więc i jej nie można skreślać. Pewną zagadką jest natomiast to, jak w dłużej rywalizacji spiszą się Lay Low oraz Edition Limitee, których ostatnie starty nie były zbyt udane.
Stawkę uzupełnia świetny pochodzeniowe Chain of Command. Ogier pobiegł na Służewcu dotąd tylko raz. Wypadł przeciętnie w biegu o Nagrodę Aschabada i pauzował ponad 3 miesiące. Jest wielką niewiadomą.
VII: 4-letnie i starsze araby, III gr., 1800 m
Wycofany został Gabon. Bardzo dobrze radzący sobie w tym sezonie Harun RA poniesie wysoką wagę (64 kg), co może mu utrudnić rywalizację z mającymi korzystniejsze pod tym względem warunki HM Barezem oraz Chihab Al Cham. O płatne miejsca powinny powalczyć 4-letnie Serafina oraz Ghyat Al Khalediah, natomiast słabo spisująca się po powrocie na wyścigową bieżnię Salsabel Al Khalediah wydaje się outsiderką gonitwy.
VIII: 3-letnie araby, II gr., 1600 m
Wycofane zostały Mroczny i Ealladynka. Z tymi rywalami powinna sobie poradzić Al Mamounia, która z niezłym skutkiem rywalizowała w zdecydowanie mocniejszych stawkach. Wydaje się, że jedynie zagadkowy debiutant Wijdaan może stanowić dla niej zagrożenie, choć jego możliwości są nieznane. Z pozostałej trójki szanse Avonna i Cabalirosa (zm. właściciela, a także jeźdźca – Anton Turgaev) są większe niż Super Stronga TR.
IX: 4-letnie i starsze, wył. IV gr., 1600 m
Wyróżnia się Fugaz, który miał udaną końcówkę poprzedniego sezonu, a w bieżącym dwukrotnie finiszował na drugim miejscu we Wrocławiu. Ogier jednak pauzował 4 miesiące, więc jego aktualna dyspozycja jest sporą niewiadomą. Zagadką jest także niemiecki Nanjo, który ścigał się dotąd w Niemczech. Wałach nieźle radził sobie w wieku trzech lat, odnosząc jedno zwycięstwo i kilkukrotnie zajmując płatne lokaty. Miniony sezon miał słabszy, podobnie jak początek obecnego. Ostatni raz startował w marcu.
Trenowane przez Małgorzatę Łojek Baden Baden oraz Destiny lubią jesienne warunki, co było widoczne rok temu. Ostatnio spisały się całkiem nieźle na tle mocniejszych rywali, a ogier o ok. 1,25 dł. wyprzedził klacz. Stać je na lepszy wynik niż notowały do tej pory, zwłaszcza na miękkiej bieżni. Poprawić może się także Sofronia, zdecydowanie preferująca mocno elastyczny tor. Nie można skreślać litewskiej Virtus Sine Glorii, gdyż klacz późno rozpoczęła karierę i prawdopodobnie posiada jeszcze rezerwy. Najmniejsze szanse ma Uzza, która w tym roku biega zdecydowanie słabiej niż w ubiegłym.
Krzysztof Romaniuk