Sobota była dniem faworyta! Dwie osoby trafiły czwórkę (wygrane po 2 tysiące złotych), a jedna zgarnęła pulę kwinty (1,5 tysiąca złotych). Do tego dziewięć z siedemnastu tripli zostało podzielonych między zwycięzców. A co czeka nas w niedzielę? W programie Traf Online jest 18 gonitw. W pierwszej części dnia w ofercie znalazł się jedyny dzisiaj tor z gonitwami kłusaków – Cordemais oraz pojedynczy wyścig z Nantes (płoty). O 13:58 na antenę wchodzi wiodący dzisiaj tor Auteuli (skoki), na którym zostanie rozegrany cały szereg wysoko dotowanych wyścigów, w tym G2 i G3. W drugiej części dnia przeniesiemy się do Lyonu (płaskie). Pierwszy wyścig rusza już o 13:06.
Zmienne szczęście koni z polskimi koneksjami
Ze zmiennym szczęściem biegały w ostatnich dniach konie łączone w jakiś sposób z polskimi wyścigami.
Słabo rozpoczęła przygodę z Francją Blue Marina (Blue Point-Sunshine fantasy/Make Belive). Przypomnijmy, że reprezentantka stajni Konstantyna Zgary (Millennium Stud Sp.z o.o.) ma za sobą udane ubiegłoroczne starty na Służewcu. Trenowana w poprzednim sezonie przez Macieja Jodłowskiego wygrała dwukrotnie, a dwa razy była druga, w tym w Nagrodzie Cardei.
Zimą została przeniesiona do Francji i przygotowywana jest przez francusko-holenderski duet Nicolas Clement-Frauke Hermans.
Pierwszy start pod okiem nowych szkoleniowców nie należał do udanych. Trzyletnia klacz zajęła ósme (ostatnie) miejsce w wyścigu na 1400 metrów po nawierzchni syntetycznej toru w Chantilly.
Szansą na poprawę nastrojów będzie start kolejnej reprezentantki stajni Millennium – Place Fontenoy, która została zgłoszona do kilku wyścigów w najbliższych dniach.
Więcej optymizmu powiało ze stajni Westminster, chociaż tu również nie obyło się bez wpadek. Wybrzmiały już echa dobrego wyniku Good Gifta sprzed tygodnia (drugie miejsce w Listed). W ostatnich dniach biało-niebieskie barwy ponownie były widoczne, a to za sprawą Kaboom, która po słabym wejściu we francuskie wyścigi (jedenaste i trzy szóste miejsca), najwyraźniej przypomniała sobie, jak się ściga. W piątek, w handikapie czwartej klasy, na dystansie 1900 metrów, zajęła bliskie (0,25-0,5 długości) trzecie miejsce. Niestety w jej ślady nie poszedł faworyzowany Gant, który w sobotę zajął ósme miejsce w handikapie z cyklu Quinte +. Oba konie przygotowuje Henri-Alex Pantall.
Szansa na kolejne sukcesy przyjdzie już dzisiaj i pojutrze. W niedzielę wystartuje Mister Ursus (Nantes, 11:10), którego Equidia ocenia na trzecie miejsce, a we wtorek na torze zaprezentuje się Bonnie Elizabeth (Fontainebleau, 16:15).
Intensywny tydzień ma za sobą Alicja Karkosa, której konie, podobnie, jak wymieniane wyżej, biegały … ze zmiennym szczęściem. Na plus zaliczymy czwarte miejsca klaczy Berra i Masaiya, a zwłaszcza wygraną znanego również ze Służewca Abelarda F. Gorzej wypadły natomiast: polskiej hodowli (Andrzeja i Ryszarda Zielińskiego) debiutant Fado (12 miejsce), należąca do Saliha Plavaca Crystal Wine (12), Baturhan (11) i Villa des Arts (10).
W niedzielę królują skoczkowie
Dzisiejsze gonitwy we Francji będą rozgrywane na wielu torach, ale ciężar gatunkowy będzie ciągnął w stronę paryskiego Auteuil, gdzie odbędzie się szereg wysoko dotowanych wyścigów dla koni specjalizujących się w skokach. To tu rozegrane zostaną obie dzisiejsze czwórki.
Do omówienia wybraliśmy wyścig z cyklu Quinte + Prix Rose or No (15:15).
Jest to handikapowa gonitwa płotowa z pulą 110 000 euro, rozgrywana na dystansie 3900 metrów.
Przyzwyczailiśmy się, że we francuskich handikapach prognozy mocno się różnią w zależności od ekspertów i dziennikarzy, ale tym razem mamy jednego faworyta, który znalazł się na czele przewidywań Equidii i zestawienia „syntezy prasy”. Jest nim ośmioletni New President (4). Trenowany przez Fabrice’a Fouchera faworyt przegrał co prawda w ostatnim starcie o dwie długości z biegnącym tu Reve de Prince, ale tym razem różnica w wagach między nimi zmieniła się z 3,5 do 0,5 kilograma. Ogółem startował 10 razy w handikapach, z czego osiem razy stawał na podium.
Wśród koni pretendujących do drugiego-trzeciego miejsca najczęściej wymieniane są: Fiction du Berlais (8), Jumper Baie (9) i Lady Coeur (11).
Fiction du Berlais (8) jest jedną z trzech klaczy w tym towarzystwie. W ubiegłym roku wygrała handikap na Auteuil, ale została zdyskwalifikowana za nadmierne użycie bata przez dżokeja. Zanotowała udany pierwszy start w tym sezonie (co prawda stiplach), więc jej szanse są wysoko oceniane zarówno w stajni, jak i przez ekspertów.
Jumper Baie (9) w porannych notowaniach na Equidii szedł łeb w łeb z faworytem dzisiejszej gonitwy i trudno się temu dziwić, ponieważ na początku marca przegrał z nim zaledwie o 1,75 długości, co w wyścigach skokowych jest niewielką stratą. Trener Regis Schmidlina sugeruje, że wydłużenie dystansu o 300 metrów będzie dla niego korzystne.
Lady Coeur (11) znalazła się na drugim miejscu w prognozie Equidii, ale poza pierwszym wyborem w zestawieniu „syntezy prasy”. Jej przestawienie na stiple zakończyło się niepowodzeniem, ale za to powrót na płoty był bardzo udany. W Bordeaux zdominowała wyścig, ogrywając mocnych konkurentów.
Co ciekawe pogromca dzisiejszego faworyta – Reve de Prince (6) znalazł się dopiero na siódmym miejscu we francuskich prognozach. Zwiększenie o trzy kilogramy wagi w handikapie po ostatniej wygranej jest poniekąd uzasadnieniem takiego wyboru, ale wydaje się, że ten naprawdę solidny skoczek nie stoi na straconej pozycji.
Prognoza autora: New President (4) – Jumper Baie (9) – Lady Coeur (11) – Reve de Prince (6)
Witold Sudoł
Zdjęcie – Equidia.fr