Wypowiedzi trenerów dotyczące koni startujących w najbliższy weekend na Służewcu (7-8 czerwca). Część pierwsza.
Adam Wyrzyk
Cinamoon – Rozpoczyna sezon z pewnym opóźnieniem, bo dość długo walczyliśmy z opuchlizną na jego nodze, która jednak nie przeszkadzała mu w pracy. Jest chętny i nie wykluczam, że pokaże się z dobrej strony, chociaż rywale mają już w nogach tegoroczne starty, co daje im pewną przewagę.
Polish Warrior – Już pokazał się w tym roku z pozytywnej strony i potrafił pokonać wyżej notowanych rywali w Golejewka. Idziemy za ciosem i liczymy na kolejny udany start.
Harry Blue – Zrobił spory postęp w ostatnich tygodniach i sprawił sporą niespodziankę. Nie było to jednak zwycięstwo przypadkowe, więc i tutaj ma szanse powalczyć, bo powinien jeszcze się poprawiać wraz z nabieranym doświadczeniem.
Formuła MS – Wyścig nie do końca się jej ułożył, ale nie była daleko. Należy zakładać, że pójdzie do przodu, a na ile to wystarczy w tej dość mocnej stawce – zobaczymy.
Black Angel – Pokazała się naprawdę dobrze, chociaż minimalnie jej zabrakło w końcówce. Teraz ma już bieg w nogach i znów ma szanse powalczyć.
Invincible Angel – Ostatnio pobiegła w okularach, a dosiadający jej Szczepan Mazur potwierdził, że prowadziła się bardzo dobrze. Najwyraźniej ta zmiana jej posłużyła. Startuje tutaj awansem, bo w najbliższym czasie brakuje innego odpowiedniego wyścigu, jednak pod ulgą wagi może sprawić niespodziankę.
Mała Inflacja – Szukam dla niej szansy w biegu handikapowym pod niską wagą. Wydłużenie dystansu może także jej posłużyć.
Royal Belvedere – Próba na krótkim dystansie zakończyła się niepowodzeniem, więc zmieniamy podejście i sprawdzamy go na dłużej.
Oasis King – Pobiegł poniżej moich oczekiwań, ale chyba nie bardzo chciał się ścigać, a uczniowi ciężko było go zmusić do większego wysiłku. Stać go na więcej.
Alis Gloriae – Jest w dobrej dyspozycji, powinna się poprawić i znaleźć w rozgrywce. To dzielna i równa klacz.
Diafora – Wypadła pozytywnie w tegorocznym debiucie. Będę zadowolony z podobnego wyniku w tej wymagającej stawce.
Johnny Double – Wyraźnie się poprawił w porównaniu z pierwszym występem. Może jeszcze pójść do przodu i ma szanse na dobry wynik.
Sigismundus Rex – Kompletnie nie wyszedł mu poprzedni start, wiec nie należy brać tamtego wyniku na poważnie. Powinien spisać się zdecydowanie lepiej.
Janusz Kozłowski
Wirtuoz – Na swoim poziomie. Skrócenie dystansu może mu pomóc, ale zdecydowanie lepiej galopuje po lekkim torze.
Almareda – Pozytywnie zaskoczyła w debiucie. Pokazała, że potrafi i chce galopować. Liczymy na podobną postawę i tym razem.
Gaston Great – Pozostaje w zapisie derbowym, więc pora, aby wystartował. Pierwotne plany zostały zaburzone przez chorobę, w wyniku której pauzował. Brak tegorocznego przetarcia nie ułatwi mu zadania.
Jolly Jumper – Jest w dobrej dyspozycji, ale nie przepada za miękką bieżnią. O zwycięstwo łatwo nie będzie, jednak muszę go liczyć.
Elnizo – Jest trudny do prowadzenia i charakterny. W siodle tym razem Szczepan Mazur, który może znaleźć na niego sposób.
Sama NH – Przebiegła trochę bezbarwnie, chociaż bieg nie ułożył się dla niej najszczęśliwiej. Liczę na poprawę, chociaż trudno przewidzieć, na ile to wystarczy.
Velaris – Ostatnio nie sprostała roli faworytki i idzie do „poprawki”. Na pewno nie sprzyja jej ciężka bieżnia.
Bold – Nie mógł się rozpędzić w Rulera. Tym razem ma już start w nogach, a dłuższy dystans powinien mu sprzyjać. Zakładam, że powinien się liczyć w rozgrywce, bo do jego formy nie mam zastrzeżeń.
Wiktus i Win Win – To dwa bardzo fajne konie, pozostające w derbowym zapisie. Część rywali ma nad nimi przewagę tegorocznego startu, ale uważam, że powinny być widoczne w walce o czołowe lokaty. Trudno ocenić, czy większe szanse ma klacz, czy ogier. Istotny może być układ wyścigu.
Sergey Vasyutov
Glossy Gwen – Z każdym startem powinna się poprawiać. Za pierwszym razem trochę jej jeszcze zabrakło i teraz liczę na więcej.
Wieczorynka – To fajna, przyszłościowa klacz. Nieźle się rusza, chociaż w debiucie może jej zabraknąć doświadczenia.
Orkama – Bystra, lekka i dość szybka. Pokazała się pozytywnie i liczymy, że pójdzie za ciosem.
Super Story TR – To też klacz z potencjałem, chociaż brak doświadczenia przemawia przeciwko niej. Powinna być widoczna.
Al Dhahabi – Pechowo ostatnio przegrał. To ciekawy koń, ma spore możliwości i znów ma szanse.
Winter – Część rywali ma już za sobą debiuty i to udane. Wierzę, że będzie widoczny w walce o płatne lokaty.
Wojciech Olkowski
Caresser – Jeśli tor nie będzie zbyt grząski, to powinien się liczyć w tym biegu.
Boitdanssonblanc – Rzucamy go na głębszą wodę, ponieważ pokazał się bardzo dobrze i potrzebuje dłuższego dystansu, żeby rozwinąć skrzydła. Liczę na dobry wynik.
Espresso – Według mnie też nie jest bez szans. Lubi twarde rozgrywki, a jego atutem będzie ulga wagi.
Magor HB – Na swoim, stabilnym poziomie. Wyższe płatne miejsce jest w jego zasięgu.
Gelenda – Kompletnie nie udał jej się poprzednim wyścig. Nic nie poszło po naszej myśli. Ciągle uważam, że ma spory potencjał, który powinna w końcu pokazać, jeśli ma zostać w zapisie do najważniejszych wyścigów.
Streak – Jest w formie, ale nie lubi miękkiej bieżni. W jego przypadku sporo zależy od stanu toru.
Andrzej Laskowski
Hersi Grand – Półsiostra oaksistki Hefiry Grand. Ciekawa, przyszłościowa klacz. W tym gronie kilka rywalek już startowało, więc ma utrudnione zadanie, ale wolałem, żeby rozpoczynała karierę w gronie samych klaczy.
HM Farajallah – Rozczarowała mnie w ostatnim starcie. Nie galopowała najlepiej. Tym razem pobiegnie w okularach, zobaczymy, jak to wpłynie na jej postawę.
Juliet Whiskey – Pokazała się bardzo ładnie i nie mam nic przeciwko temu, żeby poszła za ciosem.
Invencja – Ma dość trudnych przeciwników, ale płatne miejsce wydaje się być w jej zasięgu.
Neve – Ma o tyle trudniejsze zadanie, że dopiero rozpoczyna sezon. W poprzednim sezonie rozkręcała się stopniowo.
Wiaczesław Szymczuk
Niezwykła – Musi się rozbiegać. W tej stawce czeka ją trudne zadanie.
El Corazone – Liczna stawka mocnych koni to duże wyzwanie, ale jestem dobrej myśli, bo wiosną prezentuje wysoką formę.
Azzam Al Khalediah – Były z nim wiązane bardzo duże nadzieje, jednak kontuzja wykluczyła go z udziału w najważniejszych gonitwach dla koni polskiej hodowli. Po półtorarocznej przerwie nie będzie mu łatwo, ale musi się powoli wciągać w sezon.
Gone Hill – Jest nieobliczalny. Teoretycznie ma umiarkowane szanse, ale właśnie w takich gonitwach potrafił zaskakiwać. Bardziej sprzyja mu szybka bieżnia.
Michał Borkowski
Laurella – Nie poradziła sobie w Wiosennej. To były dla niej zbyt wysokie progi w pierwszym starcie po rocznej przerwie. Pracuje dobrze i teraz powinno być jej łatwiej się pokazać w walce o płatne lokaty.
El Pago Pago – Bardzo mi się ostatnio podobał, chociaż wyścig nie ułożył się dla niego idealnie. Tym razem nie powinno być gorzej, a może będzie nawet lepiej, bo nieco dłuższy dystans wydaje się działać na jego korzyść.
Blue Bird – Jego szanse oceniam ostrożniej, bo dopiero rozpoczyna sezon. Ma kilku trudnych przeciwników.
Dekhal FA – Pokazał się pozytywnie i powinien zrobić postęp. Biegnie z szansami na podjęcie walki o czołowe miejsce.
Małgorzata Łojek
Dżazman – Sprawdzi się tym razem na dłuższym dystansie. W siodle ma ucznia, który ma za sobą udany debiut na Służewcu, a ogier potrzebował ulgi wagi, żeby nie nieść jednej z wyższych wag na 2 km.
Farsa – Ona pod dżokejem poniesie umiarkowanego obciążenie, co jest jej atutem, podobnie jak doświadczenie uzyskane na tym dystansie. Na treningach wypada dużo lepiej niż w wyścigach i ciągle mam nadzieję, że się przełamie.
Formuła – Udanym występem narobiła nam apetytu. Miałam dylemat, do którego wyścigu ją zapisać. Teoretycznie łatwiejsza mogłaby być ścieżka wśród klaczy i występ w Soliny, ale tam większość rywalek korzystałaby z ulgi wagi. W Iwna wszystkie konie niosą wagę wieku, a ponadto starcie z ogierami da nam odpowiedź, jaka jest jej pozycja w roczniku.
Dmytro Bondarchuk
Wivva – Będzie wycofana.
Wally – Pracuje bez większych przerw, ale brak rytmu startowego trochę utrudnia ocenę jego aktualnej formy. Część rywali ma za sobą już tegoroczne starty, co daje im pewną przewagę, ale nie musi być decydujące.